Artur Dor

Czereśnia podobnie jak i wiśnia dodaje kolor i delikatny owocowy smak, nadaje się do wędzenia ryb słodkowodnych. Można dodawać do mięs i kiełbas. ps. Sverige odezwij się na pw do mnie-chyba masz zapchaną skrzynkę

Eli to teraz zamiast zadymiania wędlin będziesz kaszki "dymne" robiła

Kaziki zdófka i wszystkiego NAJ NAJ

Post wcześniejszy: Boczek nastrzykuje się-> tak i nie - zależy jaka grubość i czas peklowania - nastrzyk nie zawadzi. pomaga w szybszym penetrowaniu mięsa przez mieszankę. Wybrałeś wersję bardzo słonolubną - jedni lubią sól drudzy nie - każdy ma inną granice "słoności" Nawet 14 dniowe powinno się nastrzykiwać -napisane wyżej (o penetracji) Post następny: jeżeli zrobiłeś wg tabeli Dziadka to nastawiłeś to na 7 dni, jeżeli wersja mniej słonolubna to na 4 dni - zależnie która opcja to jest dobra proporcja Każda ilość peklosoli jest dobra ale..... Najpierw pisz na ile dni nastawiłeś, następnie jaka temp. w lodówce - nie może być za niska. Czyli jak najwięcej informacji potrzeba by odpowiedzieć.

Leśniak gratulacje - fotki ładne - pewnikiem będzie to ciekawa pozycja w biblioteczce lubiących gotować - na pewno lepsza niż Lidlowa pozycja

Czy kolega nie pomylił się?? podkreśliłem bo wg mojego kalkulatora wychodzi że powinno być Jałowiec [3,15kg x 0,29]/100= 0,0091 a to do karkówki p_sól_0.0371 pieprz _0.0048 majeranek_0.0048 czosnek_0.0033 gałka_0.0022

Temat wędzarni rozbudował się bardzo mocno ale i zaśmiecił się - brak pomocy od Administracji i brak dalszych wytycznych od Maxell - i wychodzi jak zwykle - i zaś "Minorówka" będzie górą

Darino to i ja się przyłączam do życzeń 100 lat

Napisałem o wędzarni z paleniskiem bezpośrednim - bo taką mam Czekam, aby ktoś napisał o wędzarni z kanałem i żeby to porównać Czekam by ktoś odniósł się czy dobrze napisałem czy coś pominołem Czekam na konstruktywne posty I będę se czekał do zimy - oby moje słowa w gów.... się obróciły i żebym doczekał się szybciej

Roger Ty se chyba jaj robisz ?? dopiero co się naprodukowałem jak durny a TY już odpuszczasz - ktoś to musi jeszcze pozbierać do kupy

Po pierwsze to zapytam się GDZIE są MODERATORZY !!! Czemu tu nikt nie posprząta ?? Miał być ciekawy temat mało tego do dziś był to ciekawy temat a teraz jak zwykle. Żenada _____________________________to co powyżej można wykasować_____________ Temat zaczął rozwijać się więc mamy już zalety wędzarni z paleniskiem bezpośrednim. Teraz można by podeprzeć fotkami i opisami poszczególnych etapów wybudowania takowej wędzarni. Jeżeli ktokolwiek by chciał mi zarzucić, że dyskredytuje wędzarnie z paleniskiem pośrednim to proszę tego nie robić - nie mam takowej więc nie zabieram zdania - pewnikiem jak wędzarnia z kanałem będzie dobrze wykonana to pociecha z jej użytkowania będzie nie mniejsza niż z bez kanałowej. To może ja zacznę a reszta z kolegów podopisuje co dalej, a ktoś inny powstawia zdjęcia jak ma ładne. Początek budowania wędzarni to miejsce. Jeżeli już przebrnęliśmy i wiemy gdzie będzie stała wędzarnia to bierzemy się za wykopki [biorę pod uwagę teren płaski]. Minimalny wykop pod fundament to głębokość 30cm, szerokość 1mb, długość 1m. Na sam spód kładziemy izolacje od podłoża (folia, papa) na to wysypujemy 10cm piachu. Piasek leży w wykopie a mu robimy siatkę zbrojeniową z prętów "karbowanych" fi8 [2 poziomy zbrojenia] lub dajemy siatkę jak przy wylewaniu posadzek którą można kupić w każdym dobrym markecie budowlanym. Ktoś mi zarzuci rozbieżność w zbrojeniu i dysproporcje - to nie budowla domu czy pomnika a tylko leciutka konstrukcja i siły zbyt wielkie tu nie działają, chodzi o to by równo się podnosiło i opadało zima-lato. Mamy zbrojenie które układamy ok 5cm ponad piaskiem i na to wylewamy beton [1 worek cementu + 2 worki piachu + 1 worek tłucznia około 20l wody- powinno wyjść plastyczne pół suche - coś w granicach betonu C15) Jak już po dwóch tygodniach beton zwiąże na tyle by budować a my mamy zebrane cegły i zaprawę i coś w czym to mieszać to zaczynamy murowanie. Murujemy skrzynię 1mx1m na wysokość od 6 do 8 cegieł leżących na płask (tzw. 6) - pamiętając [teraz jedno pytanie czy robimy strop czy nie] a) ze stropem - ostatnia warstwa cegieł powinna być połówkowa - [o co chodzi - jak cegła leży na płask to po środku tniemy wzdłuż - mam dwie połówki które wykorzystamy] murowujemy z tych pół-cegieł ostatnią warstwę i mamy przerwę na kilka dni. b) bez stropu - ostatnią warstwę powinno wybudować się tak by cegły kłaść najkrótszą stroną do zewnątrz i licować z murem, wtedy wewnątrz powstanie "gzyms" osłaniający przed temperaturą. W obydwu tych wersjach nie zapominamy o jak największym otworze na drzwiczki do paleniska Dopisek do wersji a) - po wymurowaniu czekam na związanie zaprawy a przerwę wykorzystujemy do zrobienia szalunku na który wylejemy strop na paleniskiem. W stropie powinien być otwór min 20cm [czy to okrągły czy kwadrat małe znaczenia - jak okrągły to może być wiadro po farbie] Robiąc szalunek nie podkładamy pod wylewany beton foli czy innych uszczelniaczy bo niezmiernie trudno tego się pozbyć. Ktoś kto nie robi stropu ma ten czas na odpoczynek lub przechodzi do następnych prac. Mamy już palenisko Teraz czas na komorę wędzarniczą. Kantówki, deski, wkręty, kątowniki montażowe, poziomica, wkrętarka, kątownik stolarski, ściski stolarskie i całe mnóstwo innych potrzebnych materiałów i narzędzi do wykonania skrzyni. Deski można dać na pióro-wpust powinny być z drzew liściastych ale i z iglaków nie będzie wielkim odstępstwem - byle był drewno dobrze sezonowane. Wymiary skrzyni to podstawa by stanęła na cegłach i wysokość tak byśmy sięgnęli do najwyższych wsporników na kije z wędzonkami i nad to jeszcze minimum 20cm. Wymiary w liczbach szerokość 1mb x głębokość 1mb x wysokość1,7mb Jak mamy ścianki boczne dajemy ocieplenie z wełny mineralnej i teraz ważna często zapominana sprawa dolny pas deskowania wewnętrznego powinien być zabezpieczony blachą na wysokość min 0,5m przepisy BHP i p.poż. Dach można dać dwuspadowy, jedno spadowy - wolna wola byle nie był płaski. Dach dobrze było by zrobić uchylny - jest bardzo pomocne przy osuszaniu wędzonek. Odprowadzenie dymu - mamy do wyboru kilka rozwiązań a) komin na dachu z szybrem b) odprowadzenie boczne - prostokątny komin poziomo umieszczony z zamykanym szybrem c) otwory boczne przesłaniane W drzwiach wskazane by było zamontować termometr a nad drzwiami oświetlenie - oświetlenie często zdarza się wędzić zimą a tu ciemno się robi wcześnie. Bieganie do wędzarni z latarką jakoś da się przeżyć ale już wyciąganie wędzonek przy latarce samemu jest mało przyjemne. Jeżeli coś mi umknęło to proszę dopisać - może uda się z tego zrobić coś na kształt poradnika. ps. Jeżeli będziemy to łączyć w całość to dobrze by było powstawiać zdjęcia.

kliknij na woocasch w jego temacie jest po kolei budowanie skrzyni - zobacz to będziesz wiedział przecież nikt nie poda Ci na tacy wszystkiego troszkę wysiłku

Maxell może by wybrać co lepsze fotki z różnych wędzarni i pozbierać w 1 całość jak powinna wyglądać poglądowa wędzarnie z paleniskiem takim i tym drugim ---- specjalnie nie piszę jakie by ........... wiadomo

A ja proponuję aby któryś z Moderatorów poświęcił chwilkę i powywalał posty bez "mięsne" takie które są bo być. Łącznie z moim Olek LG a TY kolego jak piszesz tak mądre słowa to może pokusisz się i jakieś fakty dołożysz do tego a nie tylko ogólniki nic nie wnoszące ?? Piszę to nie by Cię urazić lecz by "zagonić" do roboty (pisania takiego co albo wiesz albo piszesz udając, że wiesz) ps. i tak ten post powinien polecieć do kosza wieczorkiem jak już Olek przeczyta ;D

MKo a czy byłaś już pod tym adresem http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/szynki ; albo czy korzystałaś z wyszukiwarki ?? tam jest takie okienko w które można wpisać np "szynka z kością" następnie zjechać na sam dół strony i "za fajkować" Wyświetl wyniki>>>>> jako posty <<<<< - tam jest to wszystko opisane i to nawet bardzo dokładnie

Haluś normalnie mnie też wzięło i zrobiłem takie podobne Zapomniałem dopisać - do masy nie dodałem kawy tylko troszkę soku z cytryny - ledwo zrobiłem fotki i już zniknęły eklerki z talerza - LP pochłonęła z prędkością expresu

Baca to co proponuje Marek [Maad] to - zdjąć partycje i dać dysk jako 1 całość na system i całą resztę wtedy szalejesz z katalogami na jednym dysku. Przy partycjonowaniu dysku cześć miejsca zostaje zajęta na wpisy systemowe o przydziale miejsca na dysk C i dysk D (piszę troszkę "lamersko" - uproszczonym językiem by nie było, że coś mało zrozumiałe jest). W sumie to tak czy siak można postawić system na tym dysku a tamten trzymać jako magazyn danych mało ważnych

Długość rury, rodzaj ocieplenia rury, wielkość paleniska (szerokość, wysokość, głębokość), wielkość komory wędzarniczej ->to podstawa do oceny projektu. W sumie to każde rozwiązanie jest dobre - zobacz na temat kombii; choćby największe błędy popełniać to można wszystkim wpierać, że jest extra super.

Haluś nie będę się chwalił ale jak wychodzę z kuchni to jest idealny porządek - w trakcie możne troszkę bsłsgsnu a po wyjściu musi być lepiej niż przed wejściem - mam taką zasadę. Właśnie próbuję podejść moje "nieszczęście" niech idzie na zakupy a ja w tym czasie eklerki zrobię - co by nie było to fotki polecą wieczorem

Baca mam XPpro i zanim napisałem to zobaczyłem ile miejsca mam zajętego na C, na D, i na E - napisałem, że mam partycje żeby nie było że coś zbędnego mam w systemowym. System XPpro ze wszelkimi dodatkami, i programami jakie używam zajmuje mi 40GB i zastało mi jeszcze 8,81GB wolnego- Wiem, że mam miejsce jeszcze na kilka programów ale ............ czy przypadkiem nie powinno się zostawiać troszkę miejsca na dysku za wymianę plików, na casch, na cukierki i inne bzdety które wykorzystuje winda? Tak tylko napisałem a TY robisz jak uważasz - generalnie przestałem (albo staram się) nie narzucać swojego zdania niech ludzie sami myślą i sami decydują - ja mogę podpowiedzieć a nie koniecznie muszę mieć rację.

Haluś staram się nie zaglądać do Twojego słodkiego kącika - za każdym razem nakręcam się na pyszności i mam w domu awanturę, że kombinuję. Moja LP piszczy, że syf w kuchni i że nie może wejść jak ja "walczę" a dzieci mi dzielnie kibicują i są całe szczęśliwe. Jak przez Ciebie nastąpi trwały rozpad moje związku z LP to wiem gdzie się przeniosę Jak tylko mi się uda moją lubą wygnać z domu choćby na 20 min to zaraz wezmę się za te eklerki - a co mi tam już po zimie to mogę zamieszkać na działce Wygląda prima sort

Baca wg linku możesz "zdjąć" partycje prze-formatować i postawić nowe partycje na system 60GB i reszta (poniżej 20GB), następnie wyjmij (porozpinaj) dysku z systemem i na czystym postaw system. Jeżeli dysk [HDD] zaczyna buczeć czy dawać jakieś objawy niepokojące to zacznij się z niego pozbywać ważnych danych (zdjęcia, dokumenty itp) Jeżeli masz możliwości to powypalaj na CD (czy innym nośniku) albo kup zewnętrzny HDD podłączany po USB (najszybciej się podłącza i rozłącza).

tak na szybko to można wykorzystać microsofta i ich zasoby http://windows.microsoft.com/pl-pl/windows/delete-a-hard-disk-partition#1TC=windows-7

Baca a może by tak kompleksowo informacje podać ? Jaki system operacyjny, chcesz formatować dysk zapasowy czy główny, (ten z systemem operacyjnym czy ten drugi), Chcesz z partycji (tych części podzielonych ) zrobić1 partycję - [czyli Dysk G i Dysk likwidujemy a robimy jeden czysty dysk G]- ??

Abratku Wszystkiego NAJ NAJ