paweljack

/topic/10560-wyroby-z-praski-osłonek-barierowych-konserwy/?p=382005

Żona odeszła od męża i zostawiła mu pożegnalny list. Zobacz jego kapitalną odpowiedź! Udostępnij na Facebooku Drogi mężu: Piszę ten list, aby powiedzieć Ci, że zostawiam Cię na dobre. Byłam dla Ciebie dobrą żoną przez siedem lat, ale dłużej już tak nie mogę. Ostatnie dwa tygodnie były dla mnie piekłem. Twój szef do mnie dziś zadzwonił i powiedział, że odszedłeś z pracy – to przelało czarę goryczy. W zeszłym tygodniu przyszedłeś do domu i nawet nie zauważyłeś, że mam nową fryzurę, pomalowane paznokcie, ugotowałam Twój ulubiony obiad, a jakby tego było mało założyłam seksowną bieliznę. Nie zwróciłeś na mnie uwagi, a obiad zjadłeś w dwie minuty i od razu poszedłeś na górę oglądać mecz. Od dawna nie mówiłeś mi, że mnie kochasz, nie wspominając o czułościach wobec mnie. Albo mnie zdradzasz albo po prostu mnie nie kochasz… W każdym razie odchodzę od Ciebie. P.S. Nie próbuj mnie szukać. Razem z Twoim BRATEM wyprowadzam się z miasta! Powodzenia w życiu! Twoja była żona Mąż także zdecydował się napisać parę słów żonie. Droga była żono, Twój list mnie powalił. To prawda, że byliśmy małżeństwem przez siedem lat, ale kobieta którą poślubiłem nie jest tą, którą miałem później przy boku. Oglądam tak dużo telewizji, aby nie musieć słuchać Twojego ciągłego zrzędzenia i marudzenia. Szkoda, że to nie działa. Nie powiedziałem nic o Twoim ścięciu włosów, ponieważ gdy Cię zobaczyłem to od razu pomyślałem, że wyglądasz jak chłopak! A moja mama uczyła mnie, że jeśli nie ma się nic miłego do powiedzenia to lepiej milczeć. Kiedy niby ugotowałaś mój ulubiony obiad to chyba pomyliłaś mnie z MOIM BRATEM, bo ja przestałem jeść wieprzowinę siedem lat temu! Poszedłem od razu spać, gdy stanęłaś przede mną w seksownej bieliźnie, ponieważ widniała na niej jeszcze cena: 100 złotych… Modliłem się, że to tylko przypadek, że mój brat dokładnie tyle samo pożyczył ode mnie dziś rano. Mimo to ciągle Cię kochałem i czułem, że możemy nad sobą popracować. Kiedy dowiedziałem się, że wygrałem milion złotych w lotto od razu odszedłem z pracy i kupiłem dla nas dwa bilety na Jamajkę. Tak bardzo chciałaś tam polecieć… Jednak kiedy przyszedłem do domu – Ciebie już nie było. Nic nie dzieje się bez przyczyny. Mam nadzieję, że w końcu masz życie, którego tak bardzo chciałaś. Mój prawnik powiedział, że dzięki Twojemu listowi nie dostaniesz w sądzie ode mnie ani grosza. Cóż, dbaj o siebie. P.S. Nie wiem, czy mój brat Ci powiedział, ale urodził się nie jako Karol, a Karolina. Mam nadzieję, że to nie jest dla Ciebie problem. Powodzenia, Twój były mąż.

Skąd są? A jak to robią bo na stronie nie ma cen, nie wiadomo jak kupić.

No ładnie, a ten cukier? Za słone zrobiłaś?

Właśnie miałem pytać, co byście dodały/dodali?

Nie doczytałem i tak sobie czekam aż pojawię się na liście wysyłkowej. wydaje się, że jest na obu listach, że po dwa. Ale napiszę do Ciebie jeszcze na PW.

No i lux, uważam że nie ma sensu kopiować całych instrukcji z PW, jak można mieć całą książeczkę.

To może coś na rozbudzenie, "właściwe" granie rozpoczyna się od 1:10 http://emotikona.pl/emotikony/pic/0elvis.gif a właściwie od 2:50 http://www.topglobus.ru/skin/smile/s9878.gif

Maxell co miesiąc płaci 50 eurusów za rapida po to, żeby każdy miał, kto chce mieć. /topic/6535-receptury-dzial-przeznaczony-na-zbiory-receptur/?p=196286

Są podane strony z 19-stki.

Nie marudzisz ale podpowiedz które.

ZUPA JARZYNOWA Z ZIELONYM GROSZKIEM Chodził za mną groszek i jakaś zupa z niego, takie coś mi wyszło. Ale po kolei: Garnek 3 L Najpierw do garnka trochę oliwy i na niezbyt mocno rozgrzanej, podsmażamy czosnek. Następnie, pokrojone w kostkę 2 średnie cebule, szklimy pora, później dodajemy 2 marchewki pokrojone w kostkę, dwie pietruszki, seler góra i dół, 4 ziemniaki, bulion wołowy, puszka groszku. Następnym razem na pewno dam dwie, żeby było groszkowe Wszystko zblendowałem na krem i dodałem świeże grzanki. Smacznego.

http://allegro.pl/listing/listing.php?description=1&order=m&string=szpilki+do+szasz%C5%82yk%C3%B3w&search_scope=wszystkie+dzia%C5%82y&bmatch=seng-v10-p-3-o-1106 oprócz tego chyba w każdej castoramie itp. można kupić.

Tak zrobiłem, przy okazji uzupełnione o konserwy.

Proszę bardzo, chcesz z cukrem?

No nie, to zrób dwa.

A co za zioła dałaś?

No właśnie, dlatego ja w domu z rana małą z teleekspresu, a kubasek porządnej, świeżo mielonej kawy, dopiero w robocie koło dziewiątej.

Śliczna, dobra?

Zrób 10 przysiadów

Kawa z rana...http://www.topglobus.ru/skin/smile/s10352.gif Miłego dnia, tym którzy niby tu nie zaglądają też.

U mnie aż tak nie było ale spoko, szlak przetarty. Wziąłem 4 skrzynie mięsa na próbę ( w tym jedna koleżanki z roboty), więc następnym razem będzie można mniejsze ilości kupować. Jedyny minus, któraś paniusia nie wiedzieć czemu, zamiast całej szynki z golonką i biodrówką dała mi wersję bez biodrówki, bez skóry i golonki . No i nie chwaląc się moja pierwsza szynka nie wglądała na taką roz....ciętą byle jak jak ta z ZM. Ale następnym razem dostanę rabat. m.in.: boczek bez kości ze skórą - 11,50 II A po 9 II B po 5,8 głowy po 1,60 polędwica 14,50 polędwiczki 20,99 karkówka bez kości 16,90 żeberka mięsne po 9 szynka miała być po 8,20 była po 11,90 Peklowanie jak, to mówi nasz jeden znany kolega, to proces i musi trwać, więc trwa. Chciałem "przodek" klasy E ale chwilowo nie było, mają mieć albo już mają "środki" w ofercie, chyba około 7/kg.

Dawno Cię nie było.

Na pewno nie, bo wtedy nie 10 godzin w gorącym dymie.

Masz rację, ale jak już wie, to ważna jest reakcja, w stosunku do klienta ale i swojego dostawcy.