Skocz do zawartości

Michał Koperski

Użytkownicy
  • Postów

    785
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michał Koperski

  1. Przyznam szczerze że ja zawsze najpierw gotuję wodę przeznaczoną do solanki, studzę i dopiero działam dalej. Nie wiem dlaczego niektórzy gotują a inni nie. Ja jak zaczynałem przygodę z forum gdzieś przeczytałem że trzeba wodę zagotować i tak robię do dzis
  2. Jak w temacie. Kupię mieszadło do farszu max 9 l, ręczne lub z dorobionym napędem.
  3. Miro bardzo bym prosił o szczegółowy opis jak robisz szynkową
  4. 3 razy przez 3 dni. Ale nic to. Dzisiaj zaczne robić wg twojej receptury. Po 3 dniach dam znać
  5. Mirek kiedyś robiłem słoikowa ale wyszła niesamowicie twarda. wiesz może dlaczego?
  6. Miro fajny przepis. Jeszcze fajniej podany. Tak jakbym stał koło ciebie i patrzył. Nastawie solankę w piątek, poćwicze przed świętami.
  7. Michał Koperski

    Wyroby by Miro

    Mirek taki pomysł mi chodzi po głowie. Może udałoby sie zorganizować jakiś takie krótkie spotkanie w okolicach B. Białej. Z toba w roli wykładowcy . Myślę że z południa polski była by spora grupa która chętnie posłuchałaby tego co masz do powiedzenia i podpatrzyła przy pracy. Wiesz ja na przykład jestem wzrokowcem. Jak raz coś zobaczę to zapamiętuje na bardzo długo. Myślę o takim spotkaniu, które nie sprawi ci problemu i nie zabierze zbyt dużo czasu
  8. to musisz sie spieszyć. Mirek ma bliżej
  9. Prośba. Piszmy: napełnianie, nadziewanie jelit, . No tak. Przepraszam. Racja . Po nadzianiu.
  10. Mirek popatrz. Batony są jakieś taki ciemne, matowe. To mi przypomina moje pierwsze kiełbasy, wiesz o czym mówie. Albo jest tak podpieczona. Co to za czerwona płachta?
  11. Kiełbasa jest krucha? Da sie łatwo przełamać i robi takie "pyk"? Zrób mały eksperyment. Po nabiciu sparz ją, jak białą i wtedy zobacz. Tak poza wszystkim to mam podobne zdanie jak Miro. Nigdy nie obieram ze skóry. Po co?
  12. Mirek nie wiem czy dobrze zauważyłem. Ty regulację jak ściśle nabijasz jelita robisz za pomoca małego palca, dokładnie jego środkową częścią? widziałem że raz mocniej raz lżej dociskasz mały palec do lejka. To twoja technika do każdej kiełbasy czy tylko do frankfurterek?
  13. Mirek zrób prosze zdjęcie z góry, tak żeby widac było łopatki. Ciekawi mnie ułożenie łopatek.
  14. Michał Koperski

    Wyroby by Miro

    Ty to wiesz kiedy robić wyroby Właśnie moje zapasy sie skończyły i musiałem kupić w sklepie jakieś badziewie. A tu takie specjały. ehhh. Miałem plany żeby na ten weekend coś porobić ale nie dałem rady. Za tydzień też podeślę jakieś newsy. Kiełbasa pewnie znów zrobiona na zasadzie: zobaczyłem, pomyślałem zrobiłem ale na frankfurterki możesz podać jakiś przepis?
  15. Dziękuje Mirek:-) Twoje uznanie ma dla mnie szczególne znaczenie:-)
  16. Ok byłem. No u ciebie łopatki są ustawione na mój gust w 50% - nie są całkiem proste i nie są całkiem wygięte. Te z allegro wg mnie są wygięte w 20% i żeby były jak twoje to je trzeba jeszcze dogiąć. Dodano: 13 listopad 2013 - 17:13 Nie wiem czy mnie dobrze rozumiesz?
  17. słucham i czytam uważnie
  18. Widziałem dzisiaj w hurtowni gastronomicznej mieszarkę do farszu Soda Pluss http://www.sodapluss.pl/pl/oferta/70/98/2056/OBROBKA_MECHANICZNA/Mieszarki_do_farszu/RECZNA_MIESZARKA_DO_FARSZU_20_L nic w niej nadzwyczajnego ale zainteresował mnie układ łopatek mieszających. W mieszarce na allegro łopatki są jak by to powiedzieć ustawione w poprzek osi wałka, lekko tylko wykrzywione i wygląda jak by farsz cieły a nie mieszały. W tej ze strony Soda pluss łopatki są ustawione wzdłuż osi i z pewnością farsz mieszają. Dobrze widze czy mi sie wydaje?
  19. Kolejny wyrób, tym razem pasztet. Wzorowałem się na przepisach z forum. skład 0,5 kg wieprzowina kl II ( łopatka) 0,5 kg boczku 0,5 kg wołowina kl II ( łopatka) 1 średni kurczak 0,5 wątróbki kilka obgotowanych grzybków 2 wymoczone w wywarze z grzybów bułki 2 cebule ( zeszklone na patelni) 4 jaja wykonanie mięso wrzuciłem na wrzątek i gotowałem około 1 godziny. Do wody dodałem kilka ziaren ziela angielskiego, liść laurowy, łyżkę vegety i troche soli. Po ugotowaniu kurczaka obrałem i razem z innym mięsem przepuściłem przez maszynkę fi 2-3 to samo zrobiłem z grzybami, bułką i cebulą. Całość dokładnie wymieszałem i doprawiłem solą i świerzo zmielonym pieprzem. Dodałem jeszcze łyżeczkę gałki muszkatałowej. Na koniec wysypałem pół słoiczka pieprzu zielonego ( w całości) w zalewie. dolałem około 0,5 szklanki wywaru z gotowania mięsa i dodałem jajka. Ponowne mieszanie. Blaszki i foremni wysmarowałem olejem i obsypałem bułką tartą. Na spodzie położyłem kilka pasków słoniny wędzonej ( kupnej niestety). Przełożyłem masę do foremek. Czytałem gdzieś żeby nie wypełniać do pełna tylko do troche ponad połowę. Na wierch ułozyłem po plasterku słoniny. Całość piekłem w piekarniku około godzinę w temp 180 st z termoobiegiem. Pasztet wyszedł bardzo dobry. Rodzinka i kilku pieczeniarzy zajadało się. Dał się bez problemu smarować. Żona narzekała że trochę mi sie pieprzu sypnęło ale mój młodszy syn ( 2 lata) zjadł pół małej foremki i nic nie mówił. Ale fakt pieprzu było trochę bogato. Poniżej fotki.
  20. No rzeczywiście. Zwracam honor. W takim razie zaczynam odkładać.
  21. 600 zl za mieszarkę? Możesz podać jkiś link? Jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć:-)
  22. Maad hmm nie wiem Takie obroty żeby farsz po ścianach nie latał Dlatego kupie ten regulator i zobacze jak to wszystko zadziała. Domyślam sie że może się stać tak jak pisze Dyzio tzn że przy odpowiednich obrotach wiertarka stanie, będzie się przegrzewać.
  23. Mieszalnik byłby najlepszy ale Miro ma racje: cena Najtańszy jaki znalazłem to około 290 zł. W domu mam chyba z 5 wiertarek i pomyślałem że jedną użyje do mieszania. Spróbuje. Ten regulator obrotów nie kosztuje majątku - 38 zł. Stojak do wiertarki mam - jest uszkodzony ale się nada.
  24. pewnie masz racje. ale co tam. Jak się zniszczą to je wywale. Wczoraj wpadłem na chwilę do dużej hurtowni gastronomicznej. Noże widziałem po 480 zł. Fajne mieli mieszałki do farszu. No ale ceny!! 2500 zł.
  25. strzał w "10" To jest to czego szukałem. Znalazłem nawet sklep we Wrocławiu który to sprzedaje. Dzisiaj podjade i kupię. Dzieki. Jasne. Mam zamiar zabrać sie do pracy podczas długiego weekendu. Mam plan wykorzystania dużego stojaka czy jak to sie nazywa, do wiertarki. Mam to wszystko w głowie tylko czy wypali. Porobie zdjęcia i sami ocenicie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.