Skocz do zawartości
Pamiętajcie, że z naszego forum możecie korzystać bezpłatnie tylko dzięki temu, iż kilkadziesiąt osób klika w reklamy. Może już czas abyś do nich dołączył?

Todek

**VIP**
  • Postów

    2 709
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Todek

  1. Todek

    peklowanie na mokro

    No popatrz, a ja potrafię.😁To tylko kwestia doboru odpowiedniego naczynia. Od lat pekluję mięso używając 400 ml wody na kilogram i nie mam żadnego problemu żeby mięso było pokryte solanką.
  2. Rybny? To myślę, że minimum 3 m-ce. Kiedyś oglądałem taki francuski program i tam było, że konserwy, sardynki w oleju szły do magazynu na 6 m-cy i dopiero po tym czasie do sklepów. Robiłem taką konserwę, rybki z warzywami, i otworzyłem ją chyba po jednym czy dwóch tygodniach, była słaba, pomyślałem, że więcej już jej nie zrobię. Ale jak następną otworzyłem po około 6 m-cach, to była cymesik.😁
  3. Słoniny nie peklujemy. Słoninę solimy.
  4. Nc nie popłynie. Serki Capri zawsze wędzę w podobnej temp. i nigdy nie było żadnych problemów.
  5. Jarek coś dawno nic nie pisał na Forum.
  6. No to kolejna konserwa rybna wzięta na warsztat. Śledzie "Salmonetki" w musztardzie.
  7. Gdzie wyczytałeś, że to jest to?
  8. A jakiś link do aukcji.
  9. Tak się zastanawiam czym się kierowano przy wyborze wyrobów niedopuszczonych do obrotu. Przecież to są normalne wędliny.
  10. No to wiem. Ale w tekście jest mowa o PW. 16
  11. Na Forum jest gdzieś przepis Marka z bielska na golonkę konserwowa. Na 1 kg mięsa idzie tam 150 ml wody. Golonki pekluje się w solance prze 3 doby. W tym czasie mięso miesza się/ masuje, 6 razy co 12 h, do całkowitego wchłonięcia solanki. Na mięsie powstaje taka właśnie lepka maź. Golonka po sterylizacji wychodzi naprawdę bardzo dobra, mięciutka, soczysta.
  12. Dokładnie. Dzik, to nie tylko włośnie.
  13. Todek

    Zapal świecę

    (*)
  14. Były, były.😁
  15. No właśnie, dlaczego? Może jakieś wyjaśnienie dla takich amatorów jak ja.
  16. Todek

    Wyroby Sobola

    Wg mojej wiedzy to z płatkami owsianymi.
  17. Todek

    Wyroby Sobola

    Robiłem wczoraj z swoją LP. Kaszankę miałem zrobioną z mięsa dzika. Wyszły bardzo jadalne. A higgis, to raczej nie kaszanka tylko owsianka.😁
  18. Wszystko się zgadza. Wszyscy mówicie dobrze. Ja wszystko robię tak jak trzeba. Jedyny mój błąd to nakłucie jelit. Następnym razem już tak nie zrobię.
  19. Myślę, że 30-35 min to zdecydowanie za mało jak robi się kaszankę w jelicie wp. grubym. A ja przeważnie taką właśnie robię.
  20. Robiłem na wzór PW 16, surowce parzone do stanu półmiękkiego. A gotowe kaszanki parzone wg schematu. Włożone do wrzątku a następnie parzone w temp. 80-85C.
  21. Chyba wiem o co chodzi. Przed parzeniem nakłułem jelita. Tak kiedyś robił taki stary wiejski masarz z którym przerobiłem duuuuuużo świnek. Rozumiem, że chyba nie należy nakłuwać jelit. Tylko napełniać je odpowiednio luźno.
  22. Halo, halo, mam pytanie do robiących kaszanki. Czy to jest normalne, że podczas parzenia kaszanki, do wody przedostaje się spora ilość tłuszczu? Też tak macie, czy ja coś źle robię?
  23. Todek

    Zapal świecę

    (*)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.