Skocz do zawartości
Aby te święta, a także cały nadchodzący rok upływał w harmonii i zadumie, by nigdy nie zabrakło Wam ciepła drugiej osoby, a każdy dzień był pełen niezapomnianych chwil. Administracja ×
Pamiętajcie, że z naszego forum możecie korzystać bezpłatnie tylko dzięki temu, iż kilkadziesiąt osób klika w reklamy. Może już czas abyś do nich dołączył?

electra

**VIP**
  • Postów

    8 907
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez electra

  1. Elu to byl taki zarcik tylko mi tez nieraz skacza te obrazki Fajny kieliszek
  2. Pyszne wedzonki .. ja tez nie wedze niestety , ale mam troche zaoszczedzonych na swieta ,
  3. ale elegancko podany! i nawet sie z kielonka nie wylewa
  4. Anus napewno bo to takie nasze smaki..szukam jeszcze przepisu na sledzie z orzechami wloskimi i rodzynkami ,jadlam kiedys u znajomej ,niestety nie znam przepisu a byly naprawde pyszne..
  5. Sledziki z przepisu Anuś srodziemnomorski i cytrynowy
  6. NIe moglam znalesc przepisu wiec podaje jeszcze raz jak by byl ktos zainteresowany takim kexem na swieta Kex z winem (glögg) na jedno ciasto 15 suszonych morel6 suszonych fig........najlepiej owocow;P 1½dl rodzynek 1 dl suszonych sliwek 2 dl wina glögg 225 gr masla 2 dl cukru/ 4 jaja 100 gr migdalow4½ dl maki1 lyzeczka proszku do pieczenia zrob tak: 1.posiekac morele ,sliwki i figi i razem z rodzynkami zalac winem na ok 1 doby2.wlaczyc piec na ok 175 stopni.3.bakalje osaczyc na sicie , zachowac wino4.cukier utrzec z maslem 5.dalej ucierac z kolejno wrzucanymi jajami.6.wymieszac odsaczone owoce +migdaly z 2 dl maki.7. Reszte maki wymieszac z proszkiem, dodawac po trochu do utartej masy . 8. dodac bakalje z maka .krotko wymieszac, 9.wlac wino z namaczanych bakali i wymieszac .10.wylac ciasto do nasmarowanej formy i opruszonej bulka tarta ( forma ok 2 l)11. Piec na spodzie piekarnika ok 1 h15 min
  7. Bedzie dobrze ..wiesz posmakujesz jak za malo to dodasz ,ja zawsze smakuje ,bo a to zoltko wieksze to czasem oleju przyjmie wiecej ale 3 napewno wystarcza.
  8. Prosze 1 zoltko 1 lyzka musztardy ok 0.5 oleju wszystko w jednakowej temp zoltko mixujemy z musztarta ,a pozniej dolewamy cienkim strumieniem olej,az majonez stanie sie jednolity i gesty. doprawiamy 2 lyzeczkami octu ½ lyzeczki soli 2 lyzeczki cukru pudru lub miodu i szczypte pieprzu ciagle mieszajac i do sloika i do lodowki.
  9. U mojej tesciowej tez jest kapusta z grochem na lnianym oleju,u nas nigdy nie bylo ...dla mnie to moga byc tylko pierogi z kapusta i grzybami i wszelakie sledzie ..szczegolnie po kolobrzesku ,ktorego jeszcze w dalszym ciagu kupuje bo smaku nie moge odtworzyc.
  10. A ja takie sledzie ( srömming) to chyba to samo co sledz tylko nazwany inaczej bo lapany w innej czesci Baltyku. u nas sa filety ,mozna samemu tez wyfiletowac , na kazdy taki filet (rozlozony) sypie sol i pieprz bialy sporo swiezego koperku posiekanego przykrywam drugim filetem oczywiscie skora do gory panieruje w mace zmieszana z bulka tarta i smaze na masle . Usmazone sledziki przekladam do zalewy slodko octowej z duza iloscia cebuli czerwonej pokrojonej w plasterki i zielem angielskim Zalewa to taka jak podawal kiedys Sverige2 (123)
  11. Juz sobie przypomnialam ,bylo to w znanym programie o "rewolucjach Pani M. G." ktora wlasnie twierdzila ze cieleciny sie nie pieprzy. Osobiscie tez nie przepadam za cielecina jedynie pamietam ze smakowal mi na zimno mostek cielecy faszerowany jaki robila moja mama jeszcze w okresie kryzysu," z cieleciny zpod lady"
  12. Eanno ja tez gdzies czytalam/slyszalam ze cieleciny sie nie pieprzy ..niestety nie znajduje teraz akurat potwierdzenia tego.
  13. electra

    Wedzenie u Majki

    I do tego ogladac tez ciezko ..bo szyja boli
  14. Kruszynka wszystkiego najlepszego w dniu urodzin. Sto lat!
  15. pysznie wyglada ta Twoja cielecinka
  16. To zazdraszam tak duzej kuchni..i pocieszam sie ze w PL mielismy 3 razy mniejsza
  17. no moja ma tylko 14 m2 ale i tak nie jest zle bo mieszkam w bloku, moja mini spoldzielna "DonMar"( jednoosobowa ) tez musi sie zmiescic , i do tego jeszcze wierny 4 -ronog ktory musi miec wszystko na oku .
  18. @tusiaczek, tylko mi nie mow ze trzymasz ja na blacie kuchennym w 14m2 kuchni :)A tak apropo tego typu maszyny sa nie do zdarcia , no moze poza nozem..ale to tak po kilku latach jak sie dziennie kroi ok 100 kg towaru
  19. Sverige to byla Arla vispgräde 40% 5 dl kartonik. Smietane przelalam do wiaderka zakwasilam lyzka zsiadlego mleka,wstawialm do lodowki na ok 12 h moze nawet ciut dluzej stala, Pozniej normalnie ubijalam w maszynie, ale tak nie na najszybszych obrotach az zrobilo sie maslo (cale weszlo do ubijaczki a maslanka zostala w misie),maslo wrzucilam do zinej wody wygniatalam troche dlonmi zeby wyplukac reszta maslanki ,zmienialam co i raz wode dopoki nie zrobila sie czysta klarowna. Dodalam do masla 3 glowki czosnku ,sol koperek i skorke z cytryny,zawinelam w folie i schawalam do zamrazalki bedzie maslo smakowe.
  20. Ja domowe hamburgey robie tylko z wolowiny ,zadnych domieszek samo mieso ,doprawiam dopiero pieprzem jak smaze . porcje 150 g kazdy hamburger wkladam w folje zamrazam, Zamrozone smaze albo na gryll Mieso jakiego uzywam ,nie wiem jak nazywa sie po polsku ale po angielsku to (chuck, blade) karkowka?
  21. Dzis experyment ..mialam w lodowce 0.5 l smietany 40% ktora miala byc wykozystana na bita ,ale ze plan sie zmienil i nie wiedzialam co z nia poczac ..dzis zrobilam domowe maselko , teraz bedzie z niego jakies smakowe. Wyszlo troszke ponad 200g
  22. Ja zawsze daje ocet winny do marynat wolowych ,czy baranich,smaku nie poczujesz. a kruchosc napewno
  23. OJJ fakt ..to ja jako rekompesata za off top podam marynate do policzkow -- Marynata: na 1.5 kg policzkow wolowych 4 dl czerwonego wina (reszte zachowujemy do pozniejszego duszenia) 2 lyzki sherryvinegretu 1 lyzka czerwonego octu winnego 10 ziarek bialego pieprzu 2 ziarna ziela angielskiego, 2 gozdziki 1 peczek mieszanych przypraw, rozmaryn, tymjanek i natka 3 liscie laurowe 2 zabki czosnku 1 marchewka w plasterkach 1 czewona cebula w grubszych plasterkach. policzki dzielimy na porcje ok 150 g kazdy ukladamy do miski zalewamy marynata i przykrywamy folja spozywcza .Wstawiamy do lodowki na conajmniej 12 h dluzszy czas w marynacie ,powoduje ze bedzie sie krocej dusilo. zamarynowane mieso wyjmujemy , osuszamy papierowym recznikiem solimy i pieprzymy,obtaczamy w mace i podsmazamy,dusimy z warzywami i reszta wina (w piekarniku 125 st C 4-5 h).. po tym czasie wyjmujemy mieso, sos przecedzamy przez sito,zageszczamy jak jest potrzeba maka ,jesli jest gesty dodajemy 1 lyzke octu winnego i 1 lyzke galaretki z czarnej porzeczki redukujemy calosc do ok polowy, doprawiamy sola i pieprzem polewamy mieso sosem. Mozna podac z piuree ziemniaczanym podsmazonymi pieczarkami i pieczona pietruszka.
  24. szyneczka taka z tluszczykiem jest pyszna i do tego swiezy chlebek i cwikla
  25. Andrzeju ,za takie szynki jak wy tu robicie to napewno bym nie zamienila ..ale pamietam jeszcze te szynki z czasow PRL i tylko z takimi porownuje ,choc smaki sie zmieniaja . moj salcesonik oczywiscie z uchem jest Co do szynki to ja zawsze bylam bardziej "baleronowa",
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.