Skocz do zawartości

electra

**VIP**
  • Postów

    8 907
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez electra

  1. @sverige2, Makrele to nawet ciut dluzej mozna pasteryzowac bo ona grubsza jest , przynajmniej moje byly 4 szt musialam wziasc 5 sloikow
  2. @sverige2, zwroc uwage na to ze 1 godzine gotujemy bez oleju , pozniej wylewamy ze sloika soki z ryby i dopiero pozniej wlewamy olej i pasteryzujemy. [Dodano: 23 kwi 2020 - 11:16] @Woytas, moja mama kupowala saire jeszcze za czasow PRL , byla bardzo zadko , pamietam ze byl taki maly sklep spozywczy w Warszawei niedaleko hali Mirowskiej i tam wykupila wszystkie dla znajomych z pracy jak si edowiedzieli ze saira w sklepie , Ja kupowalam w Leclerc .
  3. electra

    Bla, bla, bla

    @TOSHIBA, Ja tez tego nie odebralam negatywnie , mowiac szczeze to ja jako dziecko nie jadlam np puszek , procz jakas tyrolska czy mielonke zazwyczaj bedac na wczasach pod namiotem , nigdy nie jadlam np paprykarza. Pamietam ze salcesonu nie dotknelam i mowilam ze mnie po nim glowa boli, Wogole to bylam strasznie wybrednym dzieckiem ..nie wiem czemu zachowywalam sie jak bym byla jakas szlachcianka co to ptasim mlekiem karmiona...haha no taka jedynaczka oczko w glowie babci i dziadka przez ostatnie lata poznajete smaki ktore byly w czasie PRL i staram sie smakowac tego co mnie ominelo, niestety wyroby dzisiejsze w sprzedazy nie maja nic do tamtych czasow ..baleron mial inny smak o kielbasach to nawet nie wspomne . Oczywiscie nie jem tylko polskich produktow bo sa rzeczy co szwedzkie sa super . I np nie wiem czemu dzisiejsza emigracja polakow kupuje mleko czy maslo z Polski .. no ale np jest roznica dawnej emigracji gdy jak sie kupilo polski kiszony ogorek to bylo waw! i ze szpinaku gotowalam pyszna zupe szczawiawa
  4. @Anuś, Ja kupilam jakies nowe nakretki do tych prostyczh sloikow ..i jak sie okazalo to 2 na dziesiec byly nie nadajace sie do uzytku.Lepiej trzymaja niektore stare niz te nowe
  5. electra

    Bla, bla, bla

    @jacekw21, Ja tez lubie ..tylko juz mniej robic ...a wtedy to sie nalepilam ..tradycje ja trzymam bo moja mama nie za bardzo potrafi , chociaz robi najlepszy do nich farsz na swieta BN.
  6. Dzieki serdeczne! , dla mnie to super sprawa , co prawda poltuszy nie kupuje ale takie duze elementy . teraz juz wiem gdzie w szwedzkim podziale zgubilo sie podgardle . W weekend beda rozbiory kurczakow
  7. Tur100 Sla100 Sto Lat!
  8. electra

    Bla, bla, bla

    U nas na swieta wszelakei np Urodziny to mielonka , kaszanka pasztetowa , salceson to jest hit ..bo nikt tego nie robi i praktycznie nie je .Pamietam jak moja mam zaprosila na urodziny znajomych ..i powiedziala ze beda pierogi , to jak zawsze ktos sie spoznil , a wtedy to jeszcze przed czasem byli ..minelo pare lat a do tej pory wspominaja pierogi
  9. Ja mam takie sloiki , ale uzywam do przechowywania dodatkow jak np mieszanek przypraw badz ziaren , bo nakretki dla odmiany juz nie trzymaja tak dobrze zeby cos robic , a sloiki sa takie fajne ze lepiej wygladaja niz zwykle..kiedys kupilam chyba 20 szt z brzoswiniami ,tylko dla sloikow
  10. @Anuś, zrob z wolowina takatlusciejsza , tez bedzie niezly , u nas sezon na gryla juz rozpoczety , pies z mieszkania nie chce wyjsc ..bo tak sie dymi
  11. U mnie tez bez problemu dzialaja
  12. @Anuś, te nakretki co pokazalas to sachyba do sloikow "Ball"
  13. @Todek, Ja bym zmniejszyla ilosc soli w solance a dodala ja do pierwszego gotowania jeszcze bez oleju.
  14. Pozatym ,to jest tak ze jeszcze sie taki nie narodzil co by kazdemu dogodzil ..zawsze komus sie kolor miski moze nie spodobac ... Ja np moglabym sie czepnac ze wszystkie filmy nagrywane sa dla praworecznych a ja mankut jestem
  15. @arkadiusz, zapewne mozna , ja wzorowalam sie na powyzszym przepisie, Jesli by miala byc wedzona dymem to taka solanka bylaby zbyteczna , bo wtedy ryba by miala juz wedzony kolor. zimne wedzenie , w moich warunkach jest nie do osiagniecia a tak mam to co chcialam , i tez nie calkiem bo sairy tez swiezej nie kupie . Musze zobaczyc czy jakas inna ryba by pasowala.
  16. @sverige2, nie nazekaj . ..co powiesz na temat polskiej pogodynki a szwedzkiej
  17. Nastepnym razem zrobie wiecej wiecej , i pelna tyndalizacje , teraz tylko pasteryzowalam i stoi w lodowce I znow nie dam zarobic firmom bo zrobie sama
  18. Makrela a'la saira w sloiku Na podstawie przepisu /topic/16799-rosja-ukraina-konserwy-rybne/?p=653086 * dzieki Maxell za przepis poniewaz ryba saira jest niedostepna , zrobilam ze siwezej makreli , Przepis zmienilam odrobine bo w domu wolalam nie kombinowac z tym weglem drzewnym , natomiast uzylam plyn wedzarniczy ok 5 ml na 0,4 l oleju .( olej jaki dalam byl kukurydziany,) Ryba wyszla doskonala , smakowo nie byla jak saira bo wiadomo ze to inny smak ryby ale jak sie lubi makrele w puszce i do tego z lekkim posmakiem wedzenia to moge polecic bo wyszla doskonala . Moje sloiki pasteryzowalam 3h ale moze 4h byloby lepszym rozwiazaniem, wtedy osci w kregoslupie by byly jeszcze mieksze. Ryba w solance Po wyjeciu i gotowy produkt Zostal jeden sloik ktory chce zostawic na troche dluzej , dla porownania smakowego
  19. Jak dla mnie to sam rozbior juz pomogl doskonale! , zanim powstal film mialam skrzydlo wolowe i teraz wiem jakie bledy popelnilam przy jego rozbiorze na czesci , nastepne bedzi ejuz prawidlowo
  20. Ja mam pytanie odnosnie wolowiny , czy beda jakies filmy o wyrobach z wolowiny?
  21. Taka sztrucle pamietam jak piekla moja babcia , jeden placek obowiazkowo musial byc z powidlami sliwkowymi , z racji ze nie wszyscy w domu mak lubili
  22. Super ,filmy jak dla mnie sa naprawde wielka skarbnica , szczegolnie te o wolowinie. Wielkie dzieki A Dziadek to zaden dziadek
  23. @sverige2, byc moze , ja mam chyba wieksza skleroze niz ona , Mama jest z '45
  24. @sverige2, no ja sadze ze Ty jestes pokoleniem mojej mamy .Ja pamietam tez te pomarancze cubanskie co byly nie do przejedzenia Oprocz mojego hobby wedzarniczego , jeszcze od jakiegos czasu interesuje sie kim byli i jak zyli moi potomkowie
  25. @sverige2, paczki i jagodzianki byly lukrowane , takiego pudrowanca bym nie zjadla , lody na Inzynierskiej tez byly dobre
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.