Skocz do zawartości

StefanS

***SUPER VIP***
  • Postów

    1 224
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez StefanS

  1. Papcio - ciesze sie niezmiernie ze przyjales ten malenki prezencik. Niemniej w swoim imieniu teraz juz szczegolnie chcialbym podziekowac kol. @Bilu72 za ten szczegolny gest ufundowania drugiego zestawu. Zostalem nim I Twoim gestem zaskoczony. Wydaje mi sie ze my wszysscy bioracy udzial w tej i innych licytacjach powinnismy byc Ci bardzo wdzieczni za wspomaganie naszej strony. Tak naprawde to nie my - licytujacy a raczej Ty jestes ta osoba ktora nas mobilizuje do tych darowizn poprzez organizacje tych licytacji i przeznaczania tych srodkow. Kol. Bilu - jestem Ci osobiscie bardzo wdzieczny i serdecznie dziekuje za te licytacje.
  2. StefanS

    Rowerek

    Ku przestrodze - https://www.youtube.com/watch?v=9OrKLGEOVRA https://www.worldstarhiphop.com/videos/video.php?v=wshhj5of8mlRTv8ZUnWy
  3. Kol. Super VIP-ie Arkadiuszu! zamotales sie jak cwancykiel w kokonie - raz piszesz o peklowaniu na suchu aby pozniej skoczyc na cos co jest Ci bardzo po drodze czyli - (jak zacytowane powyzej ) peklowanie na sucho 48 godzinne na kielbasy - a przeciez jesli powrocisz do postu #1 gdzie jest wyraznie napisane - Wiec jeszcze raz zapytam - teraz juz imiennie - wskaz mi Arkadiuszu - w tekstach zrodlowych akapit gdzie jest napisane ze nie mozna/niewskazane jest nakluwac (duzych kawalkow) szynki przed peklowaniem ? Arkadiusz - czy Ty probujesz zrobic ze mnie idiote nie wiedzacego jaka maszyne opisuje i uzywalem i naprawialem przez 10 lat?? Ze nie potrafie rozroznic nastrzykiwarki(ktorym wymienialem igly, weze, pompy) od needler(iglownicy) ktorym prostowalem i wymienialem igly w setkach sztuk? I jesli uznasz ze jest to moja "wycieczka pod Twoim adresem" - to bedziesz mial racje - masz wiedze to fakt - ale masz cholerny problem z jej przekazywaniem kolego wszystkowiedzacynajlepiej........ Dedykacja _ z motta naszego kolegi z forum - umysl jest jak spadochron - pracuje najlepiej gdy jest otwarty.... wiec prosze - otworz go!! abysmy nie musieli w koncu zeskrobywac Cie zyletkami z posadzki.
  4. WOW - ale jestem zaskoczony teraz i ...sam nie wiem co powiedziec - El komendante - gratulacje i rowniez scskam prawice i zarazem zapraszam podczas pobytu w Bostonie lub okolicznych portach o kontakt.... gora z gora sie nie zejdzie ale moze my sie spokamy?? Kol. Bilu.... - wprawiles mnie w swoiste zaklopotanie niemniejDziekuje- teraz do autora tych wpisow ; Kol. @Papcio - czy zechcialbys przyjac prezent od nieznajomego (znajomego z forum) kolegi zza oceanu ? Jesli tak to bede mial zaszczyt poprosic kol Bila o przeslanie tych garnkow na Twoj adres. Zrob wiec mi ta przyjemnosc prosze. StefanS.
  5. - popieram.Zadam tylko pytanie - co wlasciwie jest zlego lub czy sa technologiczne przeciwwskazania to stosowanie nakluwania miesa przed peklowaniem (obojetnie czy mokrym czy suchym)? I jesli o mnie chodzi to owszem czasami (a szczegolnie wolowine (brisket) nakluwam przed peklowaniem (czyms takim - https://butcherspantry.com/product/multi-needle-salumi-pricker/). Wiec jeszcze raz - czy ten zabieg jest szkodliwy dla mojego zdrowia, lub czy jest szkodliwy dla jakosci miesa ?Pekluje juz od dosc dawna w woreczkach prozniowych miesa na wiekszosc wedlin i wyrobow. i jeszcze jedno - juz ponad 20 lat temu wielokrotnie naprawialem i widzialem w uzytkowaniu nazywany wowczas - Needler - duza maszyna majaca ok 200 igiel w postaci prostokatnej(ok 1.5mmx 4mm szerokosci ktora sluzyla tylko do nakluwania mies. Nie potrafie dokladnie okreslic jej znaczenia technologicznego natomiast jeszcze dosc dokladnie potrafie ja opisac i jej budowe. Regulowna byla szybkosc jej pracy, skok tasmy podajacej mieso i miala regulowane cisnienie wbijania igiel. Napewno nie sluzyla w ciagu technologicznym peklowania poniewaz wiekszosc tutaj byla metoda nastrzykowa. Najbardziej wydaje mi sie ze byla uzywana w ciagu technologicznym marynowania mies przed dalszymi zabiegami.
  6. jesli robia to w domowej lodowce ktora jest otwierana/zamykana i sa inne produkty to nie sadze aby im wyszlo dobrze. Jesli natomiast uzywaja specialna lodowke i maja dobre ustawienia to jak najbardziej moze sie udac. Powodzenia.
  7. w moim imieniu - nie ma to nic wspolnego z "wielkoscia"... okazyjnie stac mnie finansowo na zrobienie wspomagania strony - a ze jak juz ktos wspomnial - wartosc nabywcza pieniadza tutaj jest inna to juz jest inna sprawa.... zawartosc kieszeni w danej chwili nie jest wyznacznikiem "WIEKOSCI" - Swoj udzial w powyzszej licytacji uwazam za calkowicie zakonczony.
  8. Czekamy Moj tok myslenia w tym przypadku... - gdybysmy licytowali jeszcze dwa dni moglibysmy podniesc nieco stawke jeszcze (na ile trudno powiedziec).... dodatkowo (przyjmujac opcje ze nawet wygralbym ) wysylka do USA bylaby bardzo droga, moglyby byc problemy z urzedem celnym tutaj, mogloby nastapic (mimo znakomitego zapakowania) uszkodzenie zawartosci. W zwiazku z tym nie widze zbyt wiele sensu w wysylce za ocean, a to oznacza ze musialbym i tak "zrobic komus prezent", co znaczy ze i tak nie mialbym w fizycznym posiadaniu powyzszych kamionek (jednak pieniadze musialbym wyslac na KPP). Reasumujac - w ramach prezentu dla solenizanta @El Comendante (Krzysztofa - o ile sie nie myle) odstepuje od dalszej licytacji z zaznaczeniem ze taka sama kwote wylicytowana przez El Comendante (660 zl -) zasile konto KPP (tym sposobem obie nasze wplaty (o ile ktos jeszcze sie nie zdecyduje) wyniosa ponad 1300 zl). Maxela prosze o potwierdzenie otrzymania.(juz przeslane). Pozdrawiam Wszystkich. El Comendante - Wszystkiego Najlepszego z okazji imienin. ps. mam nadzieje ze niniejsza licytacj jest ok i nie bedzie juz zaburzona do chwili jej zamkniecia.... ( i tak sa to juz chyba najdrozsze garnki gliniane (z wadami) w historii wytworcy
  9. Potwierdzam kwote jak rowniez zasady wysylki sa mi znane.
  10. 171.00 Zapomnialem dopisac ze licytuje w US dollar (tutaj mieszkam, i nie mam zlotowek poprostu - u mnie jest godz. 11.00 am czyli w kraju 17.00 - wiec obowiazuje kurs z tej chwili)) hehehehe moze bedzie cos w CUC (Cuban Corvertible Peso).
  11. 171.00
  12. Jumbo - Sto Lat. Zdrowia oraz Wszelkiego Powodzenia.
  13. Osuszacz jest wskazany ale wszystkie nadajace sie tutaj sa za duze gabarytowo do mini-lodowki. - pozostanie Ci lekkie uchylenie drzwi na poczatek, czestsze zagladanie ( nie uniknione dla poczatkujacego z ciekawosci). Pozostaje tez w mysli ze stale podniesienie sie wilgotnosci wzglednej powyzej 93-95% dopiero kreuje problem. Wilgotnosc do 90 % w poczatkowym okresie dojrzewanie nie jest problemem (w zakladach przemyslowych jest wrecz norma (przy komputerowym sterowaniu dojrzewania) trzymanie wilgotnosci wzglednej 3-5% ponizej poziomu Aw). Dodatkowo - kazdy cykl choldzenia to takze obnizenie poziomu wilgotnosci wewnatrz.... Ponadto - w ta mini-lodowke nie wlozysz duzo i jest tylko narazie (jak pisales ) na probe...
  14. StefanS

    Zapal świecę

    RIP [*]
  15. no tak - ale jak "rzeznik" robil wyroby na stype tzn ze robil nie prawidlowo i stypa powinna byla zaczekac 8-14 dni. a jak "tabela Dziadka" mowi o peklowaniu i dawce soli/stezeniu solanki na 3-4 dniowe peklowanie to tez nieprawidlowo? zreszta w/g Twojej teorii - to po 14 dniach mieso powinno sie "odpeklowac"... hmm... zalezy jak dla kogo... No oczywiscie - zapomnialbym ze przeciez w czasie 8-14 dniowego peklowania "nastepuje wymiana gazowa i to tez powoduje ze chyba slonosc spada" kurcze - jak to szybko swoj swojego pozna Miszczuu Miro........ Wspolczuje tylko mlodym adeptom ze musza takie bzdury jak moje powyzej czytac (ale no poprostu nie moglem nie skomentowac).
  16. Arkadiusz - krytyka ma zawsze racje bytu i podstawy w ulepszaniu, natomiast krytykanctwo i granie "wszech i wszystko wiedzacego" mija sie z celem edukacji a takze dobrych manier. I niestety w takim znaczeniu odczulem Twoj dzisiejszy wpis - jesli dostrzegles dziurki - moze i byly, ale nie twierdz kategorycznie ze sa efektem slabego mieszania czy nieumiejetnego nabijania czy napelniania nabijarki i to tylko na podstawie zdjec ktore nawet nie byly najlepszej jakosci. To tak jak ja bym Ci powiedzial ze nie potrafisz dobrze osznurowac Culatello lub nieprawidlowo sznurujesz salceson bo nie w ta strone krecisz przedze..... co do zdjec --(ZART).. z ciemnej laweczki w parku dobiega raptem szept - Och Jasiu OCH JASIU ... zdejmij te okulary bo mi rajstopy porwiesz... Po chwili ciszy znow dobiega glos - OCH JASIU !!!! wloz spowrotem te okulary bo lawke lizesz ..... moze trzeba bylo wlozyc okulary do tych zdjec>>>>
  17. niestety nie mam przemyslowej nadziewarki z podcisnieniem, plus jest to wyrob "chalupniczy" i hobbystycznie niepowtarzalny. czy aby napewno jestes pewien ze to sa powody? co znaczy zle ladowac farsz do nadziewarki? albo co znaczy slabo kleisty bo slabo mieszany farsz? a co z rozmazaniem tluszczu w przypadku "dobrego" mieszania farszu? Jak widac na zdjeciu do mieszania uzylem mieszarki mechanicznej a nie "piastkowania". co znaczy - niestety?? a moze chcialem miec "dziurki"? a moze moglem uciac jeszcze plasterek i tych dziurek nie byloby widac? lub wystarczy tylko po odcieciu lekko pociagnac plaszczyzna noza i dziurek juz nie ma..... a juz calkowicie zartobliwie - do szkoly Jasia mial przyjechac zagraniczny wizytator... Przyjechal Japonczyk. Wczesniej zas Jasio dostal zakaz odzywania sie i zadawania glupich pytan. Podczas wizytacji Japonczyk zauwazyl ze Jasio nic nie mowi wiec go pyta - Chlopczyku a dlaczego Ty nic nie mowisz? - mam byc cicho bo ja zadaje glupie pytania - Jasio na To.... Mnie mozesz zadac nawet i glupie pytanie _powiedzial Japonczyk i w myslach dodal - najwyzej dam mu glupia odpowiedz.... Ilu mial pan ojcow - zapytal Jasio - (no faktycznie glupie pytanie pomyslal Japonczyk) i odpowiada - Dwoch ojcow -.... A Jasio na to - tak myslalem bo po dwoch jajkach to by pan nie byl taki zolty..... Wiec moja konkluzja na temat dziurek - Arkadiusz - gdyby nie dziurki to by i nas na swiecie nie bylo, a swoje umiejetnosci wypelniania dziurek zaczynalem od "palcowki", teraz czasami to moge i wypelnic "na dziko"..... i moze faktycznie jakies i sa w tych salami to jednak ciesze sie ze wyszly lepiej niz moje oczekiwania Mister Almighty.
  18. Mimo ciszy w tym temacie to jednak musialem cos zrobic aby ten pomysl doszedl do konca. Zrobilem jeszcze raz to salami (jak rowniez salami "anyzowe") - o tak po cichutenku w polowie kwietnia. Male zmiany zostaly wprowadzone. Dzis mialem tez przy okazji wazenie. I nie moglem nie skusic sie i "otworzylem" jeden baton Salami Ani. I narazie nie powiem nic aby nie zapeszyc... ale jest dobre.Kilka zdjec tylko jak dodatek... A tak wyglada dzis przekroj - Strata wagi na dzien dzisiejszy to 31% - jeszcze troszke posiedzi w dojrzewalni.
  19. SiB - (cytat) - i przyszla ta wielkopomna chwila gdy moje salami-nowe wariacje dotarly do konca .. Dzis nastapilo koncowe wazenie, ogledziny, troche smakowania i mlaskania i stalo sie - (kilka zdjec mi nie wyszlo, problem z ostroscia) - Salami Jaskiniowe Tak wyglada przed wazeniem. srednia strata wagi - batony -38.2%, maczuga - 30.9% w zwiazku z tymi procentami dokonalem otwarcia tylko jednego (najmniejszego) batonu. Pozostale wrocily jeszcze do dojrzewalni w celu dalszego dojrzewania. Smak - no coz , nie potrafie okreslac wrazen smakowych - poprostu nawet niezle. Napewno nietypowe i dosc przyjemne. Moze troche za slaba definicja dymu - Salami Wloskie - Strata wagi spora - dosc duza poniwaz najmniejsza srednica oslonek. 45.4 %. Jedna palke otworzylem miesiac temu chyba i nie podobala mi sie wewnatrz dlatego trzymalem ja dluzej i to w mojej opinii spowodowala poprawe i przekroju i smakowa. Niemniej w mojej opinii - poludniowo europejskie smaki nie sa moim motywem przewodnim - ma ladny bukiet zapachowy raczej, niemniej czegos mi brak w smaku.... Salami Podlaskie - Srednia strata wagi to 41.1%. I tutaj musze powiedziec ze smak przeszedl moje oczekiwania. I to do tego stopnia ze postanowilem nie dodawac ziol (wczesniejsze wpisy z planami)... Lekka ale wyczuwalna kwaskowosc, znakomita konsystencja, poprostu jest w tym salami cos co powoduje ze moge ja uznac za najlepsza jaka dotychczas udalo mi sie zrobic. Poprostu - smak Podlasia. Wszystkie (oprocz czesci Jaskiniowych)sa zapakowane w vaccum i niech troche jeszcze nabiora uroku. Ogolnie - warto bylo pobawic sie. Oczywiscie pomysl Kostka na przysmak Freda jest juz znakomitoscia samo w sobie, a co bedzie jak to salami uda sie (na to sie zapowiada). Kostek - jeszcze raz Dziekuje za m ozliwosc wykorzystania pomyslu.
  20. !!! Czy zadanie pytania dotyczacego detalu w budowie projektu przedstawinego w detalach na stronie glownej Wedlin Dmowych nazwac mozna prowokacja?? - Koledzy opamietajcie sie troche.... kazdy moze z tego skorzystac jesli ma ochote... Jesli ta wedzarnia jest taka zla to nalezy tez "zrownac z ziemia" kol. Ziezielony za "lusie", czy wedzenie w kartonie powieszonym na drzewie.... Powyzej kol. Miro i Maciek odpowiedzieli na Twe watpliwosci. Chcesz zrobic wg Minora - masz prawo... zanim jednak bedziesz budowal - poswiec kilka nocy na tematy opisane przez SP Andyadny. Jesli bedziesz nadal mial pytrania - zadawaj je - nie wszyscy tutaj preferuja tylko i wylacznie jeden kierunek i sposob wedzenia..... i jestem tego samego zdania co Miro i Maciek
  21. Hmmm. - kol. Mamona idzie na zywiol bez podstaw znajomosci podstawowych zasad. (wlaczajac w to co to jest pink salt or Cure#1). wiec moze kilka slow z mojej strony (w mojej opinii).. poledwica (poledwiczka), jak i wolowa ligawa sa miesniami bardzo uporzadkowanymi - traca wage szybciej szczegolnie gdy nie maja pokrywy tluszczowej. dodatkowo - wszystkie produkty dojrzewajace traca wage szybko w poczatkowym okresie dojrzewania. Dodatkowym akceleratorem tego procesu jest "suche powietrze" jak w przypadku 3 dni na karniszu (plus podwyzszona temperatura). Zastosowanie dawki "peklosoli" wydaje sie byc ok (chociaz w mojej opinii nieco wysokie, niemniej nie znam metody Twego peklowania)(osobiscie dla poledwic (Lomo, Lonzino - uzywam 25 g/kg peklosoli przy metodzie EQ (equilibrium cure) peklowanie w woreczkach prozniowych). Kol Sobol wyjasnil co to jest Cure#1 - ja tylko dodam jak w praktyce sam robie - biore 100 gram cure #1 (pink salt) i dodaje do tego 900 gram soli (moze byc ta ktora wskazales na Amazonie) - otrzymuje dokladnie 1 kg polskiej peklosoli. Drugim sposobem ktory uzywam to - biarac ze na okreslona ilosc miesa potrzebuje 298 gram peklosoli - biore wiec 29.8 (30 gram cure #1) i dodaje do pelnej potrzebnej wagi (268 g. soli) aby uzyskac 298 g peklosoli. O malowanej ponczosze - kol napisali, o zapachu - calkowicie jestem z EAnna - dodatkowo nalezy dodac ze Mold600 zawiera tzw, plesn szlachetna dla tego rodzaju wedlin, dodatkowo jest ona "zwalczajaca" inne rodzaje (dominujaca). PLesn jest elementaem porzadanym w sumie w tych wedlinach. (przejrzyj tematy "przypiete w dziale Wedliny Dojrzewajace). Na zdjeciach (niedokladnych jak kol. Redzed sugerowal) nie widac w sumie nic powaznego. Ogniska bialej plesni na czarnym tle to naprawde nic strasznego. Ja osobiscie martwilbym sie tylko w dwoch przypadkach - plesni o kolorze czerwonym lub pomaranczowym. Oznaki plesni na Twoich zdjeciach to tylko dowod na to ze masz dosc dobre warunki w tym okresie dojrzewania. I musze tez dodac ze Maciek w mojej opinii ma racje.. A to ze jak piszesz "capi" - hmmm w przypadku wedlin dojrzewajacych( tak jak i sero) musisz byc przygotowany na takie oznaki gotowosci wyrobu.... (niektore miesnie "odziane" w czarna ponczoche tez potafia "capic" cholernie pociagajaco"
  22. jako osoby z doswiadczeniem znacie roznice np. wizualne pomiedzy plesnia a np. maka ryzowa lub innymi "bialymi proszkami" ktorymi jest ladnie opudrowany i nastepnie ladnie zapakowany wyrob. Niestety tutaj zyjemy w realiach gdzie 90% wyrobow jest pakowanych prozniowo. I maja ladny bialy nalot pod folia z tym ze nie jest to plesn...... Inaczej mowiac - porady dobre dla osob majacych juz doswiadczenie a nie dla zupelnego nowicjusza. IMO - jesli juz sie bawic to bawic sie nalezycie - kazde hobby na poczatku jest kosztowne., niemniej powinno byc jak najbardziej prawidlowe.
  23. po angielsku - beef bung - tutaj kupuje te rzeczy najczesciej - https://butcherspantry.com/product/beef-bungs-4-4-5-size-5-ea-for-ground-salami-products/, mozesz zajrzec do http://www.butcher-packer.com/ lub tez do https://www.sausagemaker.com/. najczesciej tam robie zakupy. Dodatkowo jesli ma to byc "zabawa na calego" to bedzie tez Ci potrzebna kultura startowa - Bactoferm Mold 600. Co do peklowania - peklowanie mokre (w solance" nie jest stosowane w wedlinach dojrzewajacych. Albo peklowanie na sucho - peklosola w naczyniu (i tutaj jest tez kilka sposobow - zasypywanie, zasypywanie w dawkach, solenie z wcieraniem, odlewanie powstajacej solanki lub nie odlewanie. Kazdy sposob jest dobry. Ja osobiscie stosuje najczesciej peklowanie w woreczkach "prozniowych" z dokladna dawka peklosoli (nie mniej niz 25 g/kg miesa). Inaczej mowiac - uzywam tzw. vaccum pouches. Mozna tym sposobem robic tez w woreczkach typu ZIP- Lock. Pekluje z przyprawami. Raczej nie obmywam przed wlozeniem w beef bung. Mold 600 (Penicillum Naviolgense stoauje po 2-3 dniach (gdy ocieknie woda z oslonki). W swojej "dojrzewalni" staram sie trzymac ok 13-14 *C i 78-80 %RH. Utrata ok 35-40% wagi jest wyznacznikiem do "rozpakowywania" lub przyjrzenia sie wedlinie. W Vaccum trzymam do degustacji ( tygodnie do miesiecy)......
  24. - Tak ja uzywam dwa - http://www.thermomart.com/digital-humidity-meter-control?product_id=249. Posiadam tez w zapasie - Inkbird IHC230 ale juz nie widze go w sprzedazy, mozna w zamian uzyc - https://www.amazon.com/Inkbird-Temperature-Controller-Pre-Wired-Thermostat/dp/B07GQWY9HM/ref=sr_1_3?keywords=inkbird+IHC230&qid=1560110156&s=gateway& Nie ma potrzeby przerabiania zadnych systemow. Wystarczy podlaczych przewod zasilajacy od Coolera do gniazdka w kontroli, wyjac poleczki, wstawic maly nawilzacz (np z Amazon, CVS, Walgreensa ). np. https://www.amazon.com/VicTsing-Humidifier-Humidifiers-Humidifying-Whisper-Quiet/dp/B07BB99WBR/ref=sr_1_21_sspa?keywords=humidifier&qid=1560110563&s=gate (uwaga - musi miec reczne wlacz/wylacz i sterowanie - elektroniczne spowoduje ze nie bedzie pracowal przy cyklicznym procesie). I praktycznie to wszystko co potrzebujesz narazie do sprobowania. przewody mozna wprowadzic poprzez drzwi - uszczelka "ustapi". wietrzenie - (i tak bedziesz tam czesto zagladal a w dodatku w cyklu pracy chlodziarki jest i tak wentylatorek to bedzie chwilami mieszal powietrze. Jest to tylko taka prowizorka w celu zobaczenia jak to jest - w przypadku lodowki - wymogi sa nieco inne bo moim zdaniem konieczne sa dwie controlle, potrzebny jest nawilzacz, odwilzacz i malutki grzejniczek (np. ceramic heather). Oczywiscie sprawna chlodzaca lodowka.
  25. Moge sie mylic - ale czy ta "lodowka do wina" czy inaczej wine cooler to jest lodowka czy "schladzacz" do wina?. Bo cos mi sie widzi ze kol. Mamona pomylil nieco parametry. (9.5*C to nie jest najwyzsza chyba a raczej najnizsza jaka mozna osiagnac w wine cooler). Przynajmniej w naszym rejonie nikt nie trzyma wina w temp. nizszych niz cellar/basement). Stad tez moja prosba do kol. Mamona. - czy mozesz podac model i serial number of your wine cooler??. Jesli zas chodzi o adaptacje takiej "mini" lodoweczki - jest to mozliwe, jest to bardzo proste i jest to bardzo "nieetyczne" dla Kanadyjsko-Amerykanskiego hobbysty chcacego probowac swych sil w dziedzinie wedlin dojrzewajacych. Brak mozliwosci wiekszego wsadu, duze skoki wilgotnosci i temperatury w przypadku otwierania, trudny do kontoli poziom wilgotnosci w przypadku nowego wsadu,Mala powierzchnia do wstawienia dodatkowych urzadzen typu nawilzacz, odwilzacz.... W powyzszych postach koledzy bardzo slusznie podali nasze "narodowe" podejscie do problemow przerobek. A wystarczy dwa Inkbird controllers lub inne - (osobiscie - mam kilka rodzajow) abu niemal dokladnie kontrolowac parametry pracy. IMHO - jesli masz zamiar bawic sie dalej to odpusc sobie "wine cooler". Sam nie potrafisz - w Missisauga jest wiele "zlotych raczek"ktorzy Ci pomoga..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.