Skocz do zawartości

StefanS

***SUPER VIP***
  • Postów

    1 224
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez StefanS

  1. nie moge sie zgodzic na to stwierdzenie - osobiscie znam I wiem ze w USA jest przynajmniej dwie wedzarnie zbudowane I dzialajace na podstawie (nieco zmodyfikowanego) projectu Andyandy
  2. StefanS

    Redzed robi

    Kolezanki I Koledzy - w rownym stopniu sledze I czytuje I ogladam poczynania Redzeda/Krzysztofa. Podziwiam jego wiedze I checi robienia rzeczy na ktorych wzorujemy sie, czy jego rady (czasami wrecz zalecenia) ktore niektorzy z nas stosuja. W tym tez miejscu musze stwierdzic ze jestem jednym z tych szczesliwcow ktorzy maja okazje nie tylko ogladac dokonania Krzysztofa na zdjeciach, mam takze okazje sprobowac jego wyrobow. Sam nie wiem w jaki sposob zasluzylem sobie na az tak wielka przychylnosc Krzysztof ale jeszcze raz - tym razem publicznie chcialbym podziekowac Ci za mozliwosc degustacji Twych wyrobow. Otzrymalem od Krzysztofa przesylke z 6 (szescioma) jego wyrobami w okresie Swiateczno-Noworocznym. Ani ja, ani zaden ze znajomych ktorzy mieli okazje degustacji (wydzielane pod nadzorem po plasterku) nie odwazy sie na wskazanie co jest najlepsze a co gorsze - wszystko jest wspaniale, znakomite, swoiste w swoim rodzaju. W zalaczeniu kilka fotek. Na zdjeciu pierwszym: Gorny rzad od lewej - Orange+fennel Salami, Lomo Embuchado, Saucisson Sec Dolny radz od lewej - Kindziuk, Spaniata Romana, Culatello Dwa ostatnie zdjecia - to tylko dodatek do Wspanialosci Krzysztofa w postaci kilku moich wyrobow. Krzysztof - jeszcze raz -Bardzo Dziekuje.
  3. Maxwell - - salatkowa jazda bez trzymanki... Dzieki
  4. Uzywalem (posiadam) cos podobnego - Neato robotics- stoi od roku nie uzywany. Jak powyzej napisal Tusiaczek - problem z progami, problem z klinowaniem sie pod meblami (pierwszy raz musialem go "szukac " kilka minut, pozniej wiedzialem ze jest napewno pod kanapa). pozostawia pasy nie doczyszczone przy sciankach, nogach od mebli. Lepiej zbiera z dywanow czy wylkadzin, gorzej na tzw. twardych podlogach.(widac smugi kurzu, szczegolnie pod swiatlo). Osobiscie - droga zabawka po ktorej I tak trzeba leciec "mokra szmata".
  5. Hey Gregtom. Dokladnie taki sam "nozyk" jest podstawowym wyposazeniem maszynki do mielenia miesa marki LEM (#8). Dla uzyskania wiekszych kawalkow mielonego miesa niewiele pomoze zwiekaszanie oczek Sitka, (mimo nawet stosowania tzw. fasolkowego Sitka). "Zdjecie" dwoch skrzydelek nozyka w przypadku tej maszynki tez tylko niewiele zmieni wielkosc kawalkow miesa poniewaz "gardziel" maszynki I jej [przepustowosc nie pozwola na przerob wiekszych kawalkow. Nie jestem fachowcem niemniej uzywam ten rodzaj nozykow(dokladnie taki sam) maszynek I sitek juz jakis czas I robilem rozne proby. Pozdrawiam
  6. Witam Wszystkich Zadymiaczy. Poniewaz zblizaja sie Swieta Wielkanocne to postanowilem w ramach naszej polskiej tradycji przygotowac co-nieco wlasnego. Podczas robienia kielbasy (przepis Dziadka ze strony glownej z malenkimi zmianami) zrobilem maly eksperyment. Ten sam farsz tylko trzy inne wykonczenia - w oslonce wolowej wiankowej, w oslonce wieprzowej 32-35 mm (czesc byla odparzona a czesc zapiekana w wedzarni). Wyszly mi trzy tak wygladajace kielbasy. (rozne ujecia dla lepszej widocznosci I porownania) Aby experiment byl pelniejszy - kilkoro znajomych dostalo do sprobowania - generalnie wszyscy okreslili ze to byly rozne kielbasy I rozne smaki. W mojej opinii takze - mimo ze farsz byl ten sam. Co sadzicie - trzy inne nazwy czy jedna nazwa z dodatkiem typu "zapiekana" "parzona" itp.
  7. Witam. Mam prosbe do agn - prosze odpusc sobie te bzdurne dygawacje I chwalenie sie. Nie jest to ten watek I miejsce do tego. Czytajac ta dyskusje odnioslem wrazenie ze nie nauczyles sie jeszcze byc Amerikaninem a zapomniales juz byc Polakiem. Prosze - nie wrowadzaj fermentu nie w swoj temat.
  8. Dziekuje za pomoc. Mam juz dzieki Wam I zdjecia I pomysl.
  9. Witam. Od kilku dni wertuje forum (w wyszukiwarce tez) w celu odnalezienia tematu I zdjec urzadzen do wkladania szynek, baleronow w siatki wedliniarskie. Widzialem kiedys kilka zdjec m.in. urzadzenia Dziadka, I kilka innych - szczegolnie przypadly mi do gustu urzadzenia typu "kaczy dziob". Mam juz blache (stainless steel) I chcialbym cos takiego sobie zrobic. Prosilbym wiec o zdjecia (za eventualne opis z wymiarami szczegolne podziekowanie). Dziekuje
  10. Hello Grzech. Faktycznie temat zostal juz nieco wyjasniony ze strony prawnej powyzej. Nie mysle ze trzeba go usuwac bo rozmowa o tym to nie przestepstwo, a w dodatku jest tak bardzo zwiazany z domowym wyrobem wedlin. Przeciez tak wspaniale wedlinki trzeba czyms popijac, a z drugiej strony tak wspaniale domowe trunki trzeba czyms przegryzac wiec nie zupelnie zgadzam sie ze zdaniem ze tutaj sa tylko I wylacznie znawcy I uczniowie jednego tematu. . Mozesz w internecie znalezc mnostwo informacji na tematy tez techniczne - jeden z linkow podal Ci Zlep.Ze swej strony na tym etapie zdobywania wiedzy moge Ci powiedziec z wlasnego doswiadczenia ze powinienes zawezic poszukiwania do aparatury typu "reflux" I wiedzy na ten temat. Pozdrawiam.
  11. Kol. Pawle. Wybacz ze "wcinam" sie w Twoj post na ten temat, ale dzieki Dziadkowi I Tobie, zrobilem ostanio ta kielbasa u siebie. (czyli Twoja espansja wyrobow rozszerza sie , ale( tunczyka I tak nawet kurierem Ci nie przesle )). Znajomi I "smakosze" uwazaja ja za znakomita. Robilem tez m.in. wojskowa w/g Twoich wytycznych I tez jest znakomita. Nie bede ospisywal procesu, a przynajmniej nie na polskiej stronie. Paweljack (Dziadkowi)- dziekuje Wam za Wasze przepisy, za poswiecenie I za przekazywanie I odnawianie nam starych tradycji. ps. przez przypadek wladowaly mi sie inne zdjecia (moja grillowa). please - one nie sa tutaj.
  12. Witaj agn. Biore w warehouse swieżutkie I czyste ( bez dodatkow). Ale moze takimi wiadomosciami nie bedziemy zasmiecac tego tematu - klikne Ci na pw.
  13. Witam. Korzystam z produktow Sausage Maker dosc dlugo. Jesli chodzi o sprzet nie moge w sumie wydac opinii poniewaz korzystam tylko z jednej "kuchennej" elektrycznej maszynki do mielenia miesa sprzedawanej przez SM, zas przy wyrobach domowych uzywam maszynki do mielenia, mieszarki I nadziewarki z firmy LEM (ceny zblizone do SM). Duzo sprzetu z naklejka SM jest robiony przez TSM (made in China). Jelita, oslonki, siatki, przyprawy - tu musze potwierdzic ze jakosciowo sa dobre. Pozostawia duzo do zyczenia tylko cena. Najprostszy przyklad - jelita kielbasiane 32-35 mm - 1 hank (ok 100 yards) SM - $29.99 gdy te same jelita w innym miejscu np. Butcher Supply - $ 19.49. Roznica pomiedzy tymi jelitami jest zadna, natomiast sposob pakowania inny. SM - podwojna torebka foliowa plus male wiaderko plastikowe, gdy z BS - tylko prozniowo zapakowane w folii. Nie moge tez zupelnie zgodzic sie z kol. agn ze roznorodnoscia I konkurencyjnoscia na rynku US nikt ich nie przebije. O ile mnie pamiec nie myli to kol. jbk na stronch angielskojezycznych stworzyl liste rekomendowanych firm zaopatrujacych te galaz produkcji. Kilka dni temu kol. redzed poprosil uczestnikow tego forum o uaktualnienie tej listy, I sa tam takze firmy majace nie gorsze oferty jak SM. Pozostaje mi tylko miec nadzieje ze dzialalnosc SM na polskim rynku bedzie dostosowana cenowo do warunkow polskich poniewaz na amerykanskim rynku jest dostosowana warunkow amerykanskich na wysokim poziomie.
  14. StefanS

    Przywitanie

    Witam Serdecznie Wedzarnicza Brac. Jestem tutaj "stary" 'nowy", inaczej mowiac dopiero zarejestrowany ale sledzacy I korzystajacy z szacownych porad od jakiegos czasu. Zamierzam dolaczyc do Klubu Przyjaciol Prosiaczka takze, poniewaz uwazam ze strona, jej zawartosc I obecni tutaj ludzie - mistrzowie, rzeczoznawcy, zapalency I tacy jak ja (zoltodzioby) - tworza cos co nie moze byc zapomniane przez najblizsze "komputerowe" pokolenia. Jestem ok 50 letnim facetem(wolnym ), mieszkajacym w Stanach (Massechusetts) od kilkunastu lat, a moj nick wziol sie od nazywania mnie tak, przez czesc moich przyjaciol I znajomych ze wzgledu na umiejetnosci kulinarne I nie tylko (nalewki ze wlasnego spirytusu to tez cos wspanialego). "Experymentuje" od jakiegos czasu z wedzeniem kielbas, wedlin, ryb, niemniej mam swoiste wyzwania poniewaz wiekszosc postow I przepisow mowi o polskich wyrobach, miarach, nazwach., tutaj tego nie mam wiec staram sie to przetworzyc na wlasny uzytek wlasnie "experymentujac". Korzystaja z tego takze moi znajomi czy w postaci gotowych wyrobow do "smakowania" czy takze z nabytej juz "teoretycznie praktycznej" wiedzy. Bede raczej biernym obserwatorem tego wspanialego forum, co jednak nie znaczy ze jesli bede wywolany do tablicy lub rozmieszy mnie forumowa konwersacja to nie omieszkam wstawic swoich 5 cents. Jeszcze raz - Pozdrawiam Wszystkich Zadymiaczy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.