Skocz do zawartości

binio1111

**VIP**
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    3 440

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez binio1111

  1. binio1111
    Obrobiony udzieć puścił bym na szarpaku . Lub kostka 2x2 zmaltretowana . Smakuje pewnie tak jak wygląda
  2. binio1111
    Halusiu w tym przypadku pozostało grubo kroić (nikt raczej z tego powodu narzekał nie będzie ) A co do nazwy. To jak kolega wyżej "krucha" . Dzięki Twojemu przypadkowi znowu nauczyłem się czegoś nowego. Do tej pory jak mieszałem/lekko wyrabiałem mięso z peklosolą , to czułem , że "łapie" teraz będę zwracał na to większą uwagę. Nauka w las nie pójdzie . Fajnie jak przedstawiamy nie tylko sukcesy. Pozdrawiam
  3. binio1111
    Oj widzę , że Cię męczy ta wełna. Nie myśl tylko , że z wełną będziesz miał 50% oszczędności. Zrób u siebie tą wełnę. Za rok (po zimie) zobaczysz jak deski odkręcisz
  4. binio1111
    Rób tak , żeby jak najbardziej wykorzystać te 2m. Szyber nie musi być w kominie. Możesz zrobić go w stropie komory. Przy zalewaniu betonem "sufitu" wstaw poziomo w środku grubości rurkę 1/2 " (od krawędzi do otworu w środku , który zrobisz choćby z wiaderka o odpowiedniej średnicy. Dobrze jakbyś tą rurką "przebił" wiaderko i wpuścił trochę na drugą stronę. Po rozebraniu szalunku i wiaderka wytniesz rurkę w świetle otworu i wsuniesz w nią pręt. .Później musisz z blachy wyciąć dekiel pasujący do średnicy otworu (nie musi być hermetycznie szczelny ) i jakoś przymocować do pręta (nawet przyspawać) . Jak Ci się chce to możesz nawet jakąś dźwignię dorobić z boku , żeby nie włazić na taboret , aby przestawić szyber . Niektórzy koledzy w ten sposób robili szybry dolne (nad paleniskiem) Są gdzieś na forum , musisz poszperać. Może ktoś z SiBów podrzuci link. Na takim stropie stawiasz komin systemowy i już .Łatwiejsze to niż wiercenie ceramiki komina , która bez diamentowych wierteł (otwornic) lubi pęknąć.
  5. binio1111
    To mój kibelek. Najpierw używany tylko z dymogeneratorem i grzałkami. Obecnie stoi na palenisku i używam albo DG , albo palę tradycyjnie. Jak palę normalnie wyciągam grzałki i DG. i dymię. Jak na DG , to częściowo zasłaniam blachą otwór w podłodze , wstawiam grzałkę (nazwijmy to kasetę z blachy z grzałkami) wsuwam z boku DG . Jak na zimno to bez grzałek i tyle. /topic/13628-w%C4%99dzarnia-binio1111-uko%C5%84czona/
  6. binio1111
    Elektroniczny szybciej reaguje na zamiany temp. i jest dokładniejszy , no ale nie namawiam
  7. binio1111
    Jak tylko do zimnego to bym nie wypalał.
  8. binio1111
    Robisz dziurkę w wędzarni i wsuwasz sondę. Po robocie zabierasz . - Dziecko ogarnie . Elektroniczny jest wygodny bo nie trzeba stać i go obserwować. Po przekroczeniu ustawionej temp. zaczyna wydzielać sygnał dźwiękowy (alarm)
  9. binio1111
    Tak trzymaj [Dodano: 20 lip 2018 - 23:36] 3pokolenie - 4 jest git
  10. binio1111
    Nie nada. To jest termometr kotłowy ze studzienką pomiarową. Nadaje się do mierzenia temp. cieczy. Propozycje pierwsze z brzegu : https://allegro.pl/termometr-do-pieczenia-wedzarni-szynkowar-hit-i7154625556.html https://allegro.pl/termometr-do-pieczenia-mies-wedzarnia-szynki-xm22-i7389505983.html Jak masz w pobliży IKEA to tam kupisz elektronika za (chyba) 25zł
  11. binio1111
    3pokolenie . Komin jak już musi być to jak najkrótszy. Nad nim daszek (tylko nie żadne "strażaki" bo one cug wzmacniają) . Systemowe kominy są ciepłe - bez obaw - nie trzeba dodatkowo izolować. Wielkość komory 65cm x65cm jeszcze odjąć listwy 2x 1cm i deski 2x ok.2cm i zrobi się i zrobi się 59cm - trochę mało - Wiem , wiem - napisałeś , że tylko do własnych potrzeb , ale to tak nie działa. W większej komorze masz większą stabilność temperatury , lepiej jest osuszyć wędzonki i większy komfort samego opalania.(nie skacze temperatura) Mała komora = problemy. Poza tym jak połkniesz bakcyla to będziesz żałował , że mało zrobiłeś - ostrzegam Ja mam komorę w środku 65 x65 i moim zdaniem to minimalne minimum . Na takiej szerokości (65cm) wejdą Ci na jednym kiju 4 szt szyneczek 1 - 1,4 kg. Większe trzeba wieszać po 3szt. na kij. Wędzonek nie można wieszać za blisko siebie bo : długo się osusza i dym nie równo łapie i trzeba przewieszać i kombinować - nie polecam "ciasnego" wędzenia. Wysokość komory też zrób nie mniej jak 120cm - wygodnie 130 - 140cm . Można wówczas wędzić na dwóch poziomach bez kombinowania z krótkimi hakami. Jak chcesz wylewać strop (sufit) pod skosem to możesz (tylko po co sobie komplikować? ) Łatwiej skos deskami zrobić [Dodano: 19 lip 2018 - 20:58] Może - jest wiele tak wymurowanych palenisk .
  12. binio1111
    1. Istnieją na forum wędzarnie , które maja palenisko zrobione z kostki. (czyli można) Murowanie trudniejsze niż z cegły , no ale jak kto chce - pozostaje jeszcze kwestia estetyki , ale to odrębny temat . W skrócie - technicznie można z kostki. 2. Możesz zostawić dziurę w stropie (rura nie potrzebna) - okrągłą/kwadratową
  13. binio1111
    Szczęściarze Ci , którzy w urlop maja czas na wędzenie . Ja nie mam czasu nawet Tu zajrzeć . Pozdrawiam
  14. binio1111

    Przywitanie

    binio1111 odpowiedział(a) na tinca temat w Ludzie

    Witamy w gronie pozytywnie zadymionych
  15. binio1111
    3 pokolenie - Rozumiem , że cała komora wędzarni będzie murowana - jeżeli tak to wyłóż ją deskami od środka na listwach dystansowych. na górze wylej strop (płaski - żeby nie komplikować) z otworem na komin - wstaw komin systemowy ocieplany min.fi 200 i zrób szyber. Wewnątrz komory zrób drewniany "sufit" ale pod kątem - ze spadem i ewentualne skropliny popłyną po ściance. Awaryjnie możesz przygotować jakąś tackę podwieszaną bezpośrednio pod otwór komina - z obawy przed skroplinami. Jeżeli wędzarnia będzie stała w szopce to raczej nawet zimą ze skroplinami nie będzie problemu. zwłaszcza jak komin będzie docieplony. Przed wędzeniem wygrzejesz jak trzeba i będzie ok. Co do komina to w Twoim przypadku będzie to "zło konieczne". ale jak powędzisz kilka razy i ogarniesz palenie to i cug nie będzie Ci straszny . Powodzenia
  16. binio1111
    No - a od środka komory za deskami a przed wełną folię paroizolacyjną .następnie miedzy membraną a deskami wierzchnimi trzeba by dać szczelinę wentylacyjną. Słabo to widzę. Do tego jeszcze aspekt temperatury Jak dopiekasz w wędzarni łapiesz 110º -czasami więcej. Ścianki zwłaszcza na dole w pobliżu deflektora mogą nagrzewać się jeszcze bardziej. Warto ryzykować folię? Szkoda kombinacji i zdrowia . No ale jak się ktoś uprze to zrobi - czemu nie
  17. binio1111
    Co mogę podpowiedzieć 1. wiórki suche = mniej smółki 2. - zbyt duży nadmuch powietrza w tym modelu skutkuje właśnie wieszaniem zrębków i spalaniem smółki , która nie ma możliwości spłynięcia , gdyż w "komorze spalania" jest zbyt wysoka temp. i gwałtowne spalanie (świeci na biało). W przypadku "przeładowania" powietrzem otrzymamy w rezultacie : brak smółki kapiącej z rury dymowej i marnej jakości dym , który nie jest biały tylko wpada w szaro błękitny. Do tego dochodzi duże zużycie zrębków. (Ja dmucham pompką z zestawu na 50% i jest OK. Dym jest biały.) W czasie dymienia dymogeneratorem zwróćcie uwagę na to , czy komora wędzarni nie jest zbyt szczelna. Jeżeli nie będzie cyrkulacji powietrza , to unoszące się ciepłe powietrze będzie zasysać powietrze z zewnątrz przez dymogenerator , co w efekcie spowoduje rozdmuchanie paleniska (będziecie skręcać pompkę a w palenisku dalej będzie biały żar - idealnie jest jak świeci na czerwono - pomarańczowo) Najprostszym sposobem na sprawdzenie jest uchylenie drzwi wędzarni na 2-3mm. - przestanie zasysać przez dymogenerator.
  18. binio1111
    O wełnie było już trochę na forum.(są + i -) Rozsądek podpowiada żeby nie dawać do drewna - bo żeby było jak trzeba to tak jak napisałeś wyżej "paroizolacja" Czyli cały system - jak w domu z używanym poddaszem. Wiele osób ma wełnę i sobie chwalą - tylko czy ktoś zajrzał po roku czy dwóch miedzy deski ??? Mokra wełna jest "antyizolatorem" a i drewno szybciej butwieje.
  19. binio1111
    Chętnie zobaczymy wyroby
  20. binio1111
    Wycentrowałeś idealnie? Nie ma bicia? Ja w napędzie do mieszałki dałem dwie nasadki przegubowe od kluczy i mam podwójny kardan (niweluje wszystkie niedoskonałości )
  21. binio1111
    Nie były to czasem artykuły - Tak nie budować wędzarni ? Albo nie czytasz ze zrozumieniem
  22. binio1111
    Lewemu chyba spadną zyski z reklam . Przestać płacić piłkarzom (bo niby za co). Kasę władować w szczypiornistów i siatkarzy. To są dyscypliny , które mogą nas jeszcze w świecie pokazać- a i na meczyk siatkówki czy ręcznej można iść z całą rodziną i się fajnie pobawić. Na meczu nożnej to można po pysku jedynie dostać.
  23. binio1111
    Jak się zawodnikom mało płaci to tak jest . Granie w klubach lepiej naszym wychodzi
  24. binio1111
    Zmieni , bo w małym palenisku panuje wysoka temp. i drewno momentalnie łapie płomień i dopala wszystko co w dymie najlepsze. Wędzimy dymem a nie płomieniem. Dym mamy z tlenia się drewna a potrzebną temp. z żaru. Małe palenisko do dużej komory to same kłopoty. Jest o tym dużo na forum , wystarczy poczytać - ze zrozumieniem 1. Raczej nie usłyszałeś tego od nikogo , kto ma pojęcie o wędzeniu. (powtarzam o wędzeniu - a nie smoleniu, smołowaniu itd) 2. Nie nie sprawdza się bardzo dobrze.
  25. binio1111
    Kolega pisze , że nie może zrobić otworów dymowych , bo wędzarnia będzie stać pod dachem w pomieszczeniu. Więc dach wędzarni zrobić jednospadowy i niestety zrobić kominy (tylko duże i ciepłe) innego wyjścia nie ma na pozbycie się dymu. Gdyby komora była jedna pokusiłbym się o zbudowanie przy komorze dużego komina i podłączył bym do niego wylot dymu z wędzarni, ( na dole komina otwierana wyczystka , którą bym uchylał w czasie wędzenia aby zmniejszyć/regulowac cug , żeby za bardzo paleniska nie rozpędzało) No ale komory są 2 więc raczej trzeba by 2 kominy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.