wróbel75

Sery się soli nie pekluje Poczytaj tutaj, może pomogę /topic/16559-sery-made-by-wr%C3%B3bel/ Dawno nie robiłem serów, więc z głowy nie będę Ci pisał. Jak zjadasz je na bieżąco to w ogóle nie musisz ich solić, możesz to zrobić na kanapce. Tu masz cały dział: /forum/22-sery-i-inne-wyroby-nabia%C5%82owe/

Kurcze o tym zapomniałem, bo tej przystawki nie używałem. A wino korkowałem jak zawsze

Z całego serca polecam tą: https://allegro.pl/oferta/zgrzewarka-prozniowa-do-folii-pakowarka-10-rolek-10482586772 Mam profi cook-a a tą wygrałem w jednym z losowań. Sprawdza się zarówno pakowarka jak i waga. Jedyny mankament to to że jest trochę wyższa od profi cook-a i trzeba by było mieć ciut dłuższe worki niż do profi, ale pakuję na patencie że przed pakowarką kładę deseczkę i jest niemal na równo. Zatrzaski zwalniające woki pracują trochę głośniej (pierwszy raz myślałem że od razu coś połamałem ) ale to nie problem. I przy ciągłej pracy bałem się że będzie problem z taśmą bo jest na dolnej części, ale nic z tych rzeczy, w niczym nie przeszkadza. Talerz wagi jest odkręcany i można teoretycznie go podkręcić pod pakowarkę, ale (w moim przypadku) brakuje 1mm aby waga stabilnie stała na nóżkach, więc jest przykręcony na stałe, na górze.

Ale ta odmiana chyba już nie występuje w sprzedaży. A przynajmniej tak mi się wydaje. Szukałem trochę w necie ale nie spotkałem się z nią.

Tutaj pisz: /topic/17569-atlas-rozbioru-p%C3%B3%C5%82tuszy-wieprzowej-krok-po-kroku/page-2 lub do Muskiego na priv (symbol koperty na górze ekranu po prawo)

Kolego, jeszcze jedna sprawa. Tak sobie myślę - Ty jeszcze nie masz nic, więc przed zakupami podlicz sobie wszystkie wydatki (+ robocizna) i może w tej samej cenie lub za niewielką dopłatą kupisz sobie gotowca Porównaj na spokojnie co ile teraz kosztuje.

W 1961 groch był Wiktoria ale do dnia dzisiejszego może zmienił/a płeć. Te GMO i dżender

Ja bym powiedział że lepiej mieć dwie mocne na osobnych obwodach. Po pierwsze, obsługuje je PID więc nie pobiorą więcej energii niż potrzeba. Po drugie latem można pracować na jednej a zimą na dwóch (w razie potrzeby) Po trzecie w trakcie wędzenia gdyby coś się stało z jednym przewodem/grzałką, to mamy zapas aby dokończyć wędzenie przed naprawą. Co do tego czujnika, w wędzarni będziesz osuszał na dotyk a nie na to co pokaże wyświetlacz. Jak już musisz (skądś to znam ) to kup go sobie, ale nie ładuj do wędzarni (przyda ci się kiedyś do komory dojrzewalni ) W wędzarni ma być prosto i przyjemnie a będzie mniej awarii.

Niestety potwierdzam to , ode mnie też

To pochwal się przepisem. Mnie ostatnio zainteresował przepis z PW18 na boczek z grochem. Na tą okazję peklują się już większe ścinki boczku, ale w planach jest wykorzystanie ewentualnych nadwyżek. Po świętach (nie pali się, to nie chciałem zawracać im teraz tyłka) miałem tylko pytać naszych dojrzałych SiB-ów jak wygląda groch Wiktoria. Bo na razie wujek G. go nie widział, ale może i ja źle szukam.

Włóż jeden kawałek w próżnię

To nie jest za długo, tylko ser zasoliłeś powierzchniowo. Jeżeli nie zamierzasz go trzymać aby dojrzewał, to w ogóle nie sól (zrobisz to na kanapce) Po soleniu trzeba odczekać aby sól przeszła w głąb sera i wtedy zasolenie się wyrównuje. [Dodano: 14 gru 2022 - 12:37] Ten ser każdego dnia będzie smakował inaczej

Wszystko padnie

A jaki pomysł chcesz jeszcze? Cofnij się o 5 wpisów i masz fotkę. Z tego co pamiętam to jeszcze u Dziadka w tematach możesz poszukać, też miał tam jakąś "nadstawkę". Jedyne co mogę Ci jeszcze doradzić, to albo w sklepach z akcesoriami winiarskimi (nawet ostatnio widziałem w markecie budowlanym na dziale z takimi rzeczami) są duże lejki do przelewania/napełniania gąsiorów. Tylko trzeba by było dociąć/dociąć wylot tego lejka do gardzieli. Lub najlepiej poszukać w pobliżu miejsca zamieszkania jakiegoś warsztatu/firmy zajmującej się obróbką metalu i popytać. Nawet jak nie będą mieli "nierdzewki" to możesz się z nimi umówić że im dostarczysz materiał (na aledrogo poszukasz formatki) aby Ci to tylko pospawali ( i wytrawili czy jakoś tak to się nazywa, aby nie rdzewiało)

Zbuju możesz zasolić na sucho (jest wygodniej). Tylko kurcze dawno nie robiłem ale było to chyba 16g soli. Dzielisz tą dawkę na 2 i pierwszego dnia wcierasz 8g. w jedną stronę sera, następnego dnia przekładasz ser i wcierasz drugą dawkę (można przez ten czas trzymać w durszlaku). /topic/16559-sery-made-by-wr%C3%B3bel/ Ps. Bardzo ładny ser. :clap:

Witam Wszystkich niewitanych

No tego to chyba nikt nie praktykował (ja się nie spotkałem). [Dodano: 13 gru 2022 - 15:10] Jeszcze tak pomyślałem że myślisz o suszarni. [Dodano: 13 gru 2022 - 15:11] Dobre uziemienie. Bo to jednak prąd i wilgoć. [Dodano: 13 gru 2022 - 15:14] Jeśli to Twój początek z przygodą, to na początek poczytaj o wędzonkach, wędlinach i popróbuj nawet ze zwykłą beczką. Jak już się trochę "pobawisz" to będziesz wiedział jaki kierunek obrać.

Mają przyzwoite mięsa. Czasem zdarza mi się u nich coś dokupić.

Mam znajomych którzy robią "swojskie wyroby" z mięsa kupionego w stonce a najlepiej jak jest jeszcze w promocji Ale są szczęśliwi. Ja wziąłem je raz do ręki (dostawca Włochy) i po prostu nie wiedział bym co z tym zrobić. Tam już wodę trzymało tylko opakowanie. To był wyrób szynko-podobny .

To ma być wędzarnia czy komora dojrzewalni? 8,9 (moim zdaniem zbędne gadżety) i chyba też 10 bym wyrzucił. Przyda ci się też jakaś wędzarnia (komora) Nie znajdziesz tu "listy zakupów". Musisz poczytać, zastanowić się jak ma wyglądać Twoja wędzarnia (ew. kopia kogoś z forum) i pomału tworzyć. Pamiętaj tylko że w prostocie siła.

Jak zawsze bardzo smacznie tu u Ciebie.

A nie mówiłem Bardzo ładne wędzonki :clap:

Lepsze by było od krowy. No ale jak się nie ma co się lubi... Zbujaszku robiłem tak i było ok.

No co Ty gadasz, - Tatry, okolice morskiego oka

Czarne złoto wygląda apetycznie