wróbel75

Zawsze zaczyna się niewinnie a kończy "ciekawie" Koledzy z tymi pierogami to jest tak jak z bigosem. Ilu ludzi tyle przepisów

Tutaj doktorat to można napisać z budowy wędzarni Czy ludzie nie mogą zrozumieć że ciepło i dym ma się unosić od dołu do góry i to wszystko. Bez żadnych wiatraków, odciągów kominów itd. To ma być prosta konstrukcja. Doprowadzić świeże powietrze w okolicy grzałki, umożliwić swobodne wydostanie się dymu u góry komory (aby się dym nie kisił) i najważniejsze... cierpliwość. Często słyszę(czytam): "wędziłem 2h-3h" i mam super wyroby. A ja wędzę 6h-8h i też jestem zadowolony. A bo to raz wiatr mocniej wieje, a bo to wilgoć w powietrzu, albo po prostu robię pięć rzeczy na raz i przeoczę temp.

Dokładnie. Też zastanawiałem się po co koledzy uczepili się ocieplenia. Jeśli chodzi o DG to po swoim doświadczeniu wiem (i wielokrotnie pisałem o tym) ten dym jest "jakby delikatniejszy" i (przynajmniej w moim przypadku) należało duużo dłużej trzymać wędzonki w dymie. Tylko uważaj z długością aby Ci się nie piekły [Dodano: 06 gru 2022 - 14:41] Patrząc na te fotki ja bym jeszcze sprawdził czy temp. rozkłada się w miarę równo po wędzarni. Bo powierzchnia grzałki (powierzchnia grzania) jakaś taka mała.

Ja napiszę krótko. Zapowiada się bardzo ładna piwniczka.

Ładnie wygląda

Nie będą mniej wyczuwane przyprawy tylko lepiej wyczuwane mięso

Smaczny kącik się szykuje

Parę litrów powiadasz Piękne wyroby :clap:

Dziękuję

Dokup klej (np. chuda golonka), pekluj wszystko i wpychaj w jelita. Nie wiem ile tego mięsa masz, ale gdybyś chciał ponownie mrozić gotowy wyrób, to musi być sparzona lub podpiekana. A najlepiej jak masz/będziesz miał dużo nadwyżki to pakuj próżniowo i do lodówki lub porób prezenty mikołajkowe dla rodziny/przyjaciół.

Okrasa ziemniaków

Wyglądają świetnie :clap:

Halusia, pamiętaj tylko że wszelkie "poprawiania" czy "zgarniania ze ścianek" robimy na wyłączonym silniku lub w najgorszym wypadku łyżką (najlepiej drewnianą -wiem co piszę ). Szkoda paluszków

Mam to samo. Zawsze otwieram ten temat z duszą na ramieniu. (')['](') Wyrazy współczucia dla najbliższych.

Jak by co, to brakuje stron 126 i 127

Halusia zdrówka Ci życzę

(')['](')

Witam Wszystkich niewitanych.

Halusia musiałaś być baaardzo grzeczna, hmm, albo na odwrót

Gdyby to zrobił, to cena podgardla równała by się cenie szynki i nie wiem czy byłbyś już taki chętny na kupno Poza tym gdybyś szukał gotowca, to nie idź do ubojni tylko do sklepu, tam już masz kiełbasy (śmiem twierdzić że najczęściej z tymi gruczołami) Tak to jest w naszym hobby że czasem trzeba popracować/pobrudzić się. Ja np. zamiast podgardla używam boczku (rzadziej słoniny). Plusem jest to, że po pracy oprócz smacznych,zdrowych wyrobów masz delikatne,natłuszczone dłonie I nie denerwuj się na ludzi którzy poświęcają swój czas aby Tobie pomóc.

Bo prezes ubojni woli te odpady (koszty) przerzucić na Ciebie.

Poszukam pod Grunwaldem jakiegoś Krzyżaka i można robić

Wydaje mi się że odymiona oprawka będzie przekłamywała kolor, więc do sprawdzenia poziomu uwędzenia się nie sprawdzi. No ale może mi się tylko wydaje.

Masz gdzieś tu przepis? Bardzo ładne wyroby :clap: