soliera

Bez względu na branżę, porady z portali społecznościowych są tymi, które należy ignorować.

Bardzo dużo zrębków zuzywa. ~2h wędzenie to 3-4 szklanki/kubki zrębków. Dodatkowo, jest problem z regulacja ilości dymu - daje go za dużo.

Wziąłem sie i ja za swój sterownik z tym, że ja będę automatyzował Thermowinda, bo wkurzają mnie 20C skoki temperaturowe. Idea jest taka, że ESP32 zasteruje SSR'ami, a te włączą grzałki. Termometry odczytają temperaturę, a sterownik będzie decydował kiedy wyłączyć/załączyć grzanie. Na dzień dzisiejszy czekam na elementy wykonawcze pisząc sobie apkę. Aplikacja będzie - już jest w postaci strony internetowej - ESP działa jako serwer www, na którym jest wspomniana strona do sterowania (działa na komputerze i na telefonie). Jak jutro przyjdzie SSR, to spróbuję podłączyć grzałkę i zasterować nią.

Nie o to chodzi ... - sól z cukrem reaguje ...

Sól wchodzi w reakcję z cukrem ... Wytłumaczcie to mi, amebie technologicznej!

@Maxell, nie udostępnię tego nikomu bez pozwolenia.

Oooło 8h. HTML skończyłem, a teraz robię wersję z Botstrap5, czyli dla oka przyjemniejszą.

Stworzyłem sobie stronkę HTML - taką przeglądarkową wersje "16'ki" eliminując po drodze kilka literówek, które mimo starannosci sie wkradły:

Hm, miałem coś od siebie napisać, ale chyba szkoda klawiatury, więc krótko: Nie znam się, ale wypowiem się. lub Nie znam się, ale mogę wytłumaczyć.

@Czeski01, im mniejsza średnica tłoka, tym mniejsze obciążenie nadziewarki w ogóle. Ja mam 3kg Yato (Hendi podobna) i przy lejku ~15mm sprzęt jest mocno "napięty". 3kg biowina na kabanosach zajechałem (tłok od tłoczyska odpadł), więc te małe, pyszne kiełbaski są największym wyzwaniem dla sprzętu.

Jest to genialny patent na równomierne rozprowadzenie przypraw! Po peklowaniu, przed mieleniem mięsa dodaję przeprawy, mieszamy i rozpoczynamy mielenie.

Nie, kiełbasa na winie, bo co się nawinie, to do kiełbasy 😁

Właśnie piekę kiełbaskę wykonaną prawie wg tego przepisu. Prawie, bo dodałem za mało czosnku niedźwiedziego. Brakło mi, a jak się okazuje, to towar rzadki w moich lokalnych sklepach. Zapowiada się wyśmienicie, a mam jeszcze do uwędzenia Lisiecką. No i zastanawiam się, czy aby przypadkiem nie skusić się na tą metodę obróbki

OK, a co z peklosolą? Drób również nią peklujemy peklosolą?

Ach te forumowe reformy ... Jaki to był przepis ... ? PS Tez mam ochotę na "drobiowe kabanki" i zastanawiam się nad przepisem: 40% boczku wieprzowego 60% fileta drobiowego ewentualnie 30% boczku 50% fileta 20% mięsa drobiowego z tłuszczem. Przyprawy jak do klasycznego kabanosa wieprzowego. Jakieś sugestie? Acha, nie używam słoniny ani podgardla. Preferuję boczek, jako składnik tłusty

@quadro555, ja nie mogłem naciągnąć początkowo jelita na lejek stalowy. Wyciągnąłem stara nadziewarke, żeby cokolwiek ruszyć. W końcu wpadłem na pomysł żeby z farszu zrobić takiego pilota i poszło.

Dzięki za namiary. Póki co jestem ze sprzętu bardziej niż bardzo zadowolony. 6kg farszu w jelita/osłonki poszło sprawnie. Teraz się wędzą. Problemem jest zbyt gruby najcieńszy lejek - 16mm to za dużo dla jelit 18-20mm. Naciągłem z wielkim trudem jelita baranie. Nawet ciężko osłonki kolagenowe na niego naciągać. Ponadto lejek z tworzywa "mniej klei" jelito i łatwiej się na taki naciąga.

Konstrukcja uszczelki jest "samouszczelniajaca"? Polecicie do niej jakis lejek o średnicy zewnętrznej max 14mm?

OK, kupiłem Yato. Czy taki "wyciek farszu" pomiędzy uszczelką, to standard? Robić coś z tym?

Ona właśnie "padła". To był akurat prezent od żony, która mnie ubiegła przed zakupem Hendi. Było z nią OK, dopóki kabanosów mi się nie zachciało.

OK, Panowie i Panie. Coś trzeba zadecydować... Jak nie dopadnę Mesli (a zastanawiałem się, czy nie chapnąć sztukę na wyprzedaży ...), to na placu boju zostają w zasadzie dwie - Yato no i wspominana przeze mnie Hendi. Jakieś za/przecie ww? Hendi ma jakąś przewagą nad Yato (poza marka)?

@Muski, zgadza się, na 16mm jelita z tuby nie wchodzą. Mesla jest juz niedostępna, cos mi sie kojarzy.

@Twonk, @szrekPL, a robicie kabanosy? Bo "zwykłe" wędliny, tzn te z jelitem od ~28mm (i odpowiednio większym lejkiem) to nie jest jakieś specjalne wyzwanie nawet dla taniego chińczyka z browinu. Czuć to po oporze choćby na korbie. Natomiast kabanos i lejek (chyba jest 16mm), to już nie w kij dmuchał! 5kg przepchnąć przez taką dziurkę to jak mały trening na siłowni. Tak samo elementy to odczuwają wyraźnie się przy tym odształcając.

@Twonk, nie ciesz się za bardzo, bo mocowanie tłoka mam dokładnie takie samo. Problemem okazał sie gwint (M8), który najzwyczajniej w świecie się wyrobił i to na stalowym tłoczysku! Więc co Ci po solidnej reszcie, skoro tłok eliminuje urządzenie z użycia (zakładam, że nie kupisz akcesoriów do tego Yato za 10 lat)? Z drugiej strony na allegro 3kg Hendi kosztuje 880PLN, więc przepaści nie ma. Mam nadzieje, że producent przetrwa i będzie oferował akcesoria.

Witajcie! Kabanosy pokonały mojego "chińczyka od Browinu" - uszkodzone mocowanie tłoka. W czwartek nabiłem ostatnie 5kg farszu i zauważyłem, że cała konstrukcja już trzeszczy i się skręca od luzów. Kupiłem nawet akcesoryjny tłok, ale okazał się o 1mm za duży i po prostu nie wejdzie do cylindra. Taka "złośliwość" producenta ... Poszukuję więc nowego sprzętu. Co teraz warto kupić, co jest w dobrej cenie? Sprzęt na 3kg i w zupełności wystarcza; na dobrą sprawę i 1-1,5kg tez oblecę; najwyżej 30 minut dłużej "produkcja" potrwa. Moje wymagania: - nierdzewarka (bez kompromisów, bo one za dużo kosztują) - dostępne akcesoria w perspektywie 5-10 lat, teraz piszę głównie o wymiennym tłoku - lejki 14-15mm do kabanosów oraz coś pod 30mm do kiełbas grubo krojonych typu krakowska, lisiecka - trwałość - kabanosy jak się okazuje są zabójcze dla sprzętu Jak nie będzie propozycji, chyba wezmę Hendi, które w zasadzie chyba definiuje budżet - 1000-1200PLN. Posta piszę oczywiście, żeby może mniej zapłacić, ale ... I dręczy mnie jeszcze jedna sprawa - konstrukcja nadziewarki. Czy są dostępne jakieś nadziewarki ~3kg ze średnicą tłoka na poziomie 80-100mm? Urządzenie wtedy będzie oczywiście wyższe, mniej poręczne, ale obciążenia działające na tłok, jego mocowanie i przekładnie wydatnie spadają. Naturalnie więc rośnie trwałość takiej nadziewarki.