Skocz do zawartości

El komendante

Użytkownicy
  • Postów

    616
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez El komendante

  1. To jest IP65, taka mi pasowała wymiarami. Jestem zadowolony z timerów bo na wyjściu dają napięcie i można z nich bezpośrednio zasilać regulatory obrotów. Jeszcze dużo pracy pozostało do zakończenia budowy i pierwszych prób działania Pozdrawiam.
  2. Witam, Bardzo dziękuję wszystkim "dojrzałym SiB" za inspiracje i dużą ilość materiału umieszczonego w dziale wędlin dojrzewających. Specjalne podziękowania kieruje do TOSHIBA i QZYM za nieocenioną pomoc techniczną. Sterownik to ESM-3723P będzie kontrolował temperaturę i wilgotność Chłodzenie będzie oparte na ogniwie Petiera 240W, grzanie za pomocą folii grzewczej do lusterek samochodowych 12V. Nawilżacz własnej roboty na bazie foggera do terrarium, natomiast osuszacz z alledrogo 0.3l/24h Nadmuch świeżego powietrza z regulacją wydajności wentylatora i programowanym czasem działania. Tak samo wentylator cyrkulacji wewnętrznej posiada regulacje obrotów i programowalny timer. Większość elektroniki pochodzi z dalekiego kraju, czekam jeszcze na dostawę zasilacza 12V/30A. Do budowy komory użyłem witrynki ze szklanymi drzwiami, niestety była za wysoka i nie mieściła się w piwnicy. Została już przycięta na wymiar i opróżniona z agregatu i innych niepotrzebnych części. Skrzynka sterująca jest w trakcie uruchamiania. Tak wygląda od środka , prace jeszcze trwaja Timery załączyły regulatory obrotów przewietrzania i cyrkulacji Timery wyłączyły wentylatory. Niebieski wyświetlacz to miernik napięcia i natężenia a także zużytej energii, taki gadget aby zobaczyć jak ogniwo Petiera kręci licznikiem. To są na razie próby sprawdzenia poprawności połączeń, na programowanie przyjdzie czas. Pozdrawiam
  3. Witam, Minął już tydzień od odcedzenia jabłek. Zaczyn jest mętny, chociaż na dole słoi zbiera się osad. Codziennie 2 do 3 razy mieszam aby natlenić. Zaczyna się dziać coś magicznego, jak ktoś już wcześniej napisał, kwasowość i smak octu staje się z dnia na dzień bardziej wyrazisty. Kolor ciemna żółć / jasny brąz, pewnie za sprawą kubańskiego cukru. W tle bardzo odczuwalny smak jabłek.Niedługo trzeba będzie przefiltrować zaczyn, napełnić butelki i do piwnicy. No i czekać cierpliwie. Pozdrawiam PS, mam w domu buteleczkę Apfel Essig Bio jako materiał do porównania. Mój ocet mimo że jest jeszcze bardzo niedojrzały smakuje o niebo lepiej
  4. Witam, Na HF-ie pracują już tylko sporadycznie w czasie nocnej giełdy. Szczecin, Gdynia czy Warszawa Radio już nie łączy rozmów. Teraz mamy na statku internet i każdy używa komunikatorów. Co do krótkofalowców /ja nim jestem/ jest grupa która pracuje na kluczu telegraficznym, teraz w modzie są emisje cyfrowe. Tak, masz rację przybywa zainteresowanych nauką kodu. Pozdrawiam.
  5. Teraz znajomość alfabetu Morse'a nie jest konieczna, wszystko załatwia "nawigacja elektroniczna" no i oczywiście flipińskie zawołanie na kanale 16, What is your intensions? do statku odległego o 10 - 12 mil. Wiele osób na morzu nie może zrozumieć , że z siłami natury się nie walczy. Siły natury należy wykorzystywać, dlatego możemy płynąc na żaglach pod wiatr. Ahoy !!! Stawa Młyny, falochron zachodni w Świnoujściu.
  6. To w jaki sposób rozpoznają boje z raconem? Na mapie oznaczone są literą a na ekranie radaru to już ciąg kropek i kresek. Czyli pędem do starego radio signals, szukanie tabelki z kodem Morse'a policzenie kropek i kresek. Kiedyś w szkole uczyli odbioru i nadawania światłem, zaliczało 30 na minutę. Trafika w cieśninie Bosfor tylko semaforem.
  7. Obecne pokolenie, jak ja je nazywam "smartfonowe" nie ma pojęcia co to jest dobra praktyka morska, dla moich filipińskich załogantów najważniejsze są trzy rzeczy - ciop ciop - dżygi dżygi - cash advance reszta, jak obowiązki wynikające z kontraktu czyli praca nie ma najmniejszego znaczenia. Nie mają zielonego pojęcia, że sekstantem można mierzyć katy poziome, obliczyć odległość od np latarni, znając jej wysokość. A GPS to jest taki system w którym statek otrzymuje z satelity współrzędnie geograficzne jego pozycji, a różnica pomiędzy GPS a DGPS jest taka że DGPS jest DIGITAL.Mapa papierowa, a po co, przecież można w razie czego ściągnąć coś z googla Można by tak opowiadać bez końca. Ups, Tablic astronomicznych już prawie nie ma na statkach, jak są na półce to niech będą, tak samo z sekstantem. Teraz wszystko w formie cyfrowej. Co tydzień dostajemy e-mailem pliki z poprawkami, klik w rozpakuj i ... po robocie.
  8. Tak, umiem posługiwać się sekstantem a nawet jeszcze pamiętam jak obliczyć i wykreślić na mapie ALP /Astronomiczna Linie Pozycyjna/ Kiedyś wykładowca okładał pytanie tak aby uwalić studenta, w obecnych czasach aby student był w stanie cokolwiek na nie odpowiedzieć Takie czasy MAY DAY MAY DAY MAY DAY piekę chleb a tu dolna grzałka w piecu bęc!!!!
  9. Nie świat, raczej my, konsumenci jesteśmy dymani z każdej strony.
  10. @Woytas :clap:
  11. Fi rurki zewnętrzne 12mm a wewnętrzne 10 mm To jest bardzo dobry patent.
  12. Stal kwasówka, wytoczył mi fitter na statku, robiony na wymiar lejka do kabanosów.
  13. Oto mój przyrząd:
  14. Byłem dawno temu krwiodawcą, oddałem ponad 2 litry. Niestety byłem podejrzany o zarażenie się Malarią, co zakończyło moja karierę. Z tego co pamiętam czekolada nie była formą zapłaty za oddaną krew , tylko źródłem związków żelaza, aby szybko odbudować poziom krwi. Może się mylę ale tak to pamiętam. Zachęcam do oddawania tego "Daru życia"
  15. Wiam, schemat podłączenia sterownika: Znajdziesz go w wątku @TOSHIBA buduje komorę i na stronie producenta. Pozdrawiam
  16. A2 / 6 Nawilżacz Chyba chodzi o osuszacz. moje pytanie w którym miejscu umieściłeś czujnik temperatury. Czy przedłużałeś jego przewody, są dość krótkie żeby umieścić dalej od puszki z sondą wilgotności. Sterownik już otrzymałem, jutro powinien nadejść nawilżacz i regulatory obrotów. Niestety na produkty z Chin trzeba czekać. Pozdrawiam PS We wcześniejszym poście z załączonym schematem '0' podłączone do zacisku 8. Chyba że coś błędnie odczytałem
  17. @Redzed Znakomita większość wykonująca ocet używa pokrojonych jabłek a nie soku. W skórkach jest coś co bardzo dobrze wpływa na jego jakość. Pozdrawiam
  18. Witam Bardzo dziękuję za rady. Po zamieszaniu pojawia się znikoma ilość bąbelków. Dosypałem po kopiastej łyżce cukru na słój, poczekam do jutra. Kruca bomba nie mam w co włożyć rączek, w kuchni kisi się 25 kilogramów kapusty, dwa słoje @6 ltr z nastawionym octem, rośnie ciasto na chlebek, poprawiam na bieżąco projekt komory od dojrzewania wędlin. Wczoraj 35 słoików @300 g z surówkami na zimę. A moja LP siedzi sobie przed komputerem i zdalnie uczy dzieci!!! A urlop mam tylko do końca Lutego.
  19. Witam, To jest mój pierwszy ocet. Nastawiłem w dwóch słojach @ 6 ltr, po 3 kilogramy szarej renety. Owoce prosto z drzewa, z działki od przyjaciół. Na każdy kilogram jabłek dodałem 1200 ml wody, 50 g cukru trzcinowego i 1 g drożdży winnych na całość. Dzisiaj mija tydzień, fermentacja z początku burzliwa w zasadzie już ustala, brak widocznych bąbelków. W przepisie @ Małgoś /z pierwszego postu/, owoce można odcedzić po upływie około10 dni. Czy mogę to już zrobić teraz? Zaczyn jest wyraźnie kwaśny, wytrawny i odczuwalny jest smak szarej renety Pozdrawiam.
  20. Wielkie dzięki, tak myślałem. Mam odpowiednie narzędzia do wylutowania przekaźnika. Obniżenie lodówki nie powinno zająć, powiedzmy trzech godzin pracy. Również do tego mam odpowiednie narzędzia i materiały. Jak wiesz podstawą każdej pracy są narzędzia wtedy "łatwo i przyjemnie". Tak się jednak zastanawiam bo we wcześniejszym poście napisałeś, że różnica pomiędzy PID a ON/OFF jest niewielka. czy warto? Przepraszam muszę kończyć, sąsiad z ulicy przyniósł mi pól wiadra okoni. Trza oskrobać materiał.
  21. Witam, Czy mówisz o sterowniku ESM-3723? Jeśli tak to będę bardzo wdzięczny za schemat jak to zrobiłeś. U mnie wielki problem, dostałem chłodziarkę do napojów o wysokości 210 cm, piwnica ma tylko 200 cm. Obniżę ją o 20 cm, na tyle pozwalają mi zawiasy drzwi. Agregat jest umieszczony na dole natomiast wyparownik u góry, czyli trzeba go usunąć. Na Ali jest ogniwo o mocy 240W, czy będzie Twoim zdaniem wystarczające? W piwnicy w gorące lato temperatura nie przekracza 20 st C. Pozdrawiam
  22. Dziękuje za poradę. Ja też zalewam odsączone z syropu pędy 78 voltowym destylatem. Za kilka dni w domu będę filtrował. To będzie syrop dla dorosłych. Mam jeszcze trochę suszonych płatków 'mucho fuego" dodam więc ich do słoja przed filtrowaniem.
  23. Witam, Po powrocie do domu na zasłużony urlop planuję między innymi nastawić ocet jabłkowy. Jabłka, szara reneta jeszcze są na drzewie i z uwagi na niższe już temperatury obawiam się, że może być na ich powierzchni mniej naturalnych drożdży. Bedę musiał chyba dodać do zaczynu odrobinę drożdży winnych oraz cukier. Czy mogę użyć cukru trzcinowego, o lekkim, brązowym zabarwieniu, jak duży może mieć to wpływ na końcową barwę octu? Użyję też wody ze studni po przepuszczeniu jej przez filtr węglowy, kranówka u mnie jest ozonowana, ale studnia to studnia. Będzie to moja pierwsza produkcja. PS w maju zasypałem takim cukrem pędy sosnowe i syrop ma piękny bursztynowy kolor. Pozdrawiam z kanału La Manche, inaczej English Channel.
  24. @Bilu72 Nie w czasie pełni Księżyca, nie w Listopadzie, to kiedy? Marynarze są zwolnieni z takich zakazów :D Swoja kapusta, swoje garnki kamionkowe /najlepsze do kiszenia - moim zdaniem/, zazdraszczam.
  25. Ja natomiast , uzupełniam z zaprzyjaźnionej tłoczni olej zimno tłoczony z rzepaku - jak sie nie ma co sie lubi. .....pozdrawiam serdecznie z Nadarzyna/W-wy Jak ma się dojścia do tłoczni oleju rzepakowego - to tylko mogę pozazdrościć Mam za to dojście do kapusty, z dobrego pola, Jadę, kupuję gościu szatkuje, w ofercie też marchewka. Wszystko prosto z pola lub drzewa /owoce, nie kapusta/ Gliniane garnki od @Bilu 72. Nie ma opcji żeby kapusta się nie ukisiła. Robię wzorując się na Twoim przepisie, jednak bez wina i mieszam z solą 2%, przed włożeniem do kamionki. Moje moce przerobowe to 25 kg kapusty poszatkowanej rocznie.Choruję na drewnianą beczułkę tak ze 30 litrów aby na dnie ukisić całą główkę a potem gołąbki z kiszonej....mniam mniam.Mam już zamówioną kapustę na przyszła sobotę czyli zdążę rozpocząć kiszenie przed Listopadem. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.