Skocz do zawartości

witt

Użytkownicy
  • Postów

    3 519
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez witt

  1. witt

    Wyroby witta i nie tylko......

    Jak na pierwszy raz, wyszedł mi bardzo dobry z mojego punktu smakowego. Przywiozę do Chłapowa to spróbujesz i ocenisz. Następnym razem będę robił w kątnice wieprzowe, bo wołowa to duże bydle i potrzeba dużo wsadu. Człowiek cały czas się uczy.....
  2. Oj będzie na bogato. Pozdrowienia
  3. witt

    Wyroby witta i nie tylko......

    Naszło mnie na mój pierwszy salceson. Wkład mięsny tradycyjny: w/g osobistego uznania. Ozorki wieprzowe Golonka wieprzowa tylna Mięso wieprzowe, w moim przypadku łopatka Skórki wieprzowe Biegówki (nóżki wieprzowe) Rosół z parzenia mięsa Kątnica wołowa Przyprawy na 1 kg farszu: Czosnek świeży 3 g Kminek mielony 4 g Pieprz czarny naturalny 3 g Sól warzona 12 g Goździk mielony 0,5 g Majeranek 1,5 g
  4. Mariusz, wszystkiego najlepszego, pomyślności
  5. witt

    Kiełbasa na grilla

    /topic/15526-wyroby-witta-i-nie-tylko/ W poście 19 i 20 masz przepisy na kiełbasę grillową. Powodzenia
  6. Wszystkim dzisiejszym Solenizantom, pomyślności i jeszcze raz pomyślności.
  7. Wszystkim dzisiejszym Solenizantom, pomyślności i 100 lat w zdrowiu.
  8. To chyba nie to samo co ma EFFFA, tylko podobne. Może Efffa powie nam gdzie swoje cudo nabyła?
  9. Jaren8, a próbowałeś już tą kiełbasę? Może ktoś wyrazi opinię smakową? Ja osobiście jeszcze tej kiełbasy nie jadłem.
  10. plipek1, waro58, wszystkiego najlepszego, pomyślności i dużo zdrowia.
  11. witt

    Co macie dziś na obiad?

    Dzięki Efffa, napewno spróbuje wykonać, bo wszystko co z ziemniaka to lubię.
  12. A tak wygląda na zdjęciu:
  13. witt

    Co macie dziś na obiad?

    Ładna i napewno smakowita ta kiszka kartoflana, a przepis to z internetu?
  14. Ja również tam szukałem i jest tylko to: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/kielbasa-nowotomyska
  15. No jest i to na pewno. ... u tego kogoś co ją zgłosił jako produkt regionalny.
  16. Kolego, najprawdopodobniej nie, bo przepis ten jest zastrzeżony. Jest jako regionalny produkt zarejestrowana i jeżeli ktoś z tego regionu jej osobiście nie zna to będzie ciężko o przepis. Jedynie z ogólnego opisu możesz sam spróbować ją zrobić i porównywać smak do oryginału. Jednak będzie to bardzo trudna droga, ale nic nie jest niemożliwe.
  17. Arku, duże brawa.
  18. witt

    Wyroby witta i nie tylko......

    Szynkowar z udźcem indyka, piersią drobiową i zielonym pieprzem Skład: 0.9 kg udźca z indyka bez skóry 0,3 kg piersi drobiowej Przyprawy na 1 kg: Peklosól 17 g Pieprz naturalny czarny 1,5 g Cukier 1 g 2 Łyżeczki zielonego pieprzu z zalewy 2 łyżeczki zalewy od pieprzu 2 płaskie łyżki żelatyny 3 łyżki wody Przygotowanie: Z udźca dokładnie wykrajamy wszystkie ścięgna, następnie 1/3 mięsa mielimy na sitku 3 mm, a resztę włącznie z piersią drobiową kroimy na kawałki o boku ok. 4 cm. Duże kawałki uplastyczniamy tłuczkiem do schabowych, wszystko przekładamy do miski i wraz z przyprawami, wodą, żelatyną, zalewą od pieprzu dobrze mieszamy aby uzyskać kleistą masę. Dodajemy w całości zielony pieprz z zalewy i jeszcze raz dokładnie mieszamy. Masę nakładamy do szynkowara i dobrze ubijamy. Szynkowar zamykamy i wstawiamy do lodówki na 24 godziny. Po tym czasie wyciągamy z lodówki i parzymy w wodzie o temp. 75 -80°C do uzyskania w środku wyrobu 72°C. U mnie potrzebowałem na to około 2 1/2 godziny. Po parzeniu wstawiamy do zimnej wody i po częściowym przestygnięciu ostrożnie otwieramy. Następnie studzimy do całkowitego wystygnięcia i wstawiamy do lodówki na 8 godzin. Ja trzymałem do następnego dnia i na śniadanie już próbowałem. Wędlina jest dietetyczna i nie ma w niej prawie tłuszczu z wyraźnym smakiem marynowanego zielonego pieprzu.
  19. witt

    Wyroby witta i nie tylko......

    Arku, po płuca musiałbym jechać 50 km w jedna stronę, to trochę za daleko , a głowiznę to widziałem u nas w Dino, bo jest taki sklep jak pisze Wojtek. Na kościach też jest dużo mięska, a kosztują tylko 1,5 zł. za kg. Mi wyszło z 3 kg kości 2 kg mięska to jest jak by nie liczyć 2,25 zł za kg. Napewno z głowizny jest inny smak .
  20. Wiem Wojtku, tylko kto to ma jeść, dopiero co zrobiłem białą kaszankę i to ona musi najpierw zniknąć. Ale następnym razem napewno będzie salceson.
  21. witt

    Wyroby witta i nie tylko......

    Arku, dziękuję za podpowiedzi, napewno następnym razem zastosuję poprawki. Czosnku wcale się nie wyczuwa, może z krwią by przeszkadzał, ale w białej go nie czuję, wiec można następnym razem pominąć. Kaszę gryczaną też lepiej lubię jak jęczmienną, ale tylko taką miałem.
  22. Wojtku, bardzo ładny wyrób... napewno smakuje tak dobrze jak wygląda. Mnie osobiście jeszcze to czeka.... Pozdrowienia
  23. witt

    Wyroby witta i nie tylko......

    Kaszanka biała (bez krwi) Jeszcze nigdy nie robiłem kaszanki, a że ją bardzo lubię, obojętnie czy krwistą czy bez, postanowiłem ją zrobić. Wzorem dla mnie po niewielkich modyfikacjach była kaszanka Andzeja k. Niby niewielka ilość składników, a w rzeczywistości na koniec było 8 kg kaszanki. Skład mięsny: 3 kg kości żebrowych (2 kg obranego mięsa) 1 kg wp.II B 0,8 kg skórki wieprzowe 0,8 kg wątroba wieprzowa 2 serca wieprzowe Przyprawy na 1 kg farszu: sól warzona 17 g Pieprz naturalny czarny 3,5 g Pieprz ziołowy 0,5 g Majeranek 2 g Czosnek świeży 4 ząbki Cebula świeża 30 g Ziele angielskie 0,5 g 0,75 kg kaszy jęczmiennej suchego surowca do całości Wykonanie: Kości żebrowe, wp.II B i skórki sparzyłem w 90°C przez 11/2 godziny. Następnie obrałem kości z mięsa i jeszcze ciepłe składniki wraz z podsmażoną cebulą na smalcu, zmieliłem na sitku 3 mm. Część wątroby sparzyłem i pokroiłem w kosteczkę jako niespodziankę, a drugą część surową zmieliłem do farszu, aby kolor był ciemniejszy. W międzyczasie ugotowałem kaszę w 1,5 l rosołu z parzenia mięsa w proporcji 1:2. Gotowałem 30 minut, a następnie na 40 minut pod pierzynkę. Do przestygniętej kaszy dodałem zmielone składniki wraz z przyprawami i dobrze wymieszałem dodając jeszcze ok. 1 litra rosołu. Przygotowałem jelita wieprzowe, nabiłem w nie farsz i parzyłem w wodzie o temperaturze 80 -82 °C przez ok. 40 minut do osiągnięcia w środku 68-72°C. Powiesiłem na kije do wychłodzenia do następnego dnia. Kaszanka na zimno lub smażona jest smaczna, łagodna w smaku z niespodzianką.
  24. Wszystkim dzisiejszym Solenizantom, wszystkiego najlepszego, pomyślności i 100 lat w zdrowiu.
  25. witt

    Dyzia ciecia małe Conieco

    Dyzio, przepiękne wyroby , a te dojrzewające to aż ślinka leci. Dobrze by było jak byś jeszcze podał przepis dla potomnych, jak Ty to robiłeś i robisz, jeżeli można o to Cie prosić? Pozdrowienia P.S. No i jeszcze przepis na pastę od Turka, ale w Twoim wydaniu z opisem jak to robisz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.