Olek.P Opublikowano 20 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #376 Opublikowano 20 Marca 2011 Nie lubię mięsa wyschniętego na wiór, które trzeba żuć jak robili to Indianie jedząc mięso suszone z bizona na prerii . Myślę, że dwa trzy miesiące i gotowy. Tez podobnie myslalem, ze bedzie dobry po podobnym czasie dojrzewania jak wedliny dojrzewajace. No to za niedlugo u mnie pierwsza proba smaku :grin: :thumbsup: Cytuj pozdrowienia Olek.P Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-153067 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #377 Opublikowano 23 Marca 2011 A to mój kindziuk po tygodniu podwędzania Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-153518 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qzym Opublikowano 23 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #378 Opublikowano 23 Marca 2011 Moje dwa kolejne kindziuki w fazie zadymiania( drugi dzień). Przepis nieco zmodyfikowałem, dodałem przypraw "południowych" + kultury startowe T-SPX.( fermentacja 60 godz ( 22st, 88%RH), w dybach) a terraz wedzonko i później dojrzewanie. Zobaczymy co wyjdzie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-153556 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olek.P Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #379 Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Hallo!!!! Oto moj kindziuk po ostatnim wędzeniu i chyba już za niedlugo pierwsza próba???! :grin: :thumbsup: Ciekawy jestem wyglądu i oczywiście smaku. Cytuj pozdrowienia Olek.P Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-155059 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #380 Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Oto moj kindziuk po ostatnim wedzeniJezu, jaki wygląd smakowity :!: Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-155061 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olek.P Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #381 Opublikowano 2 Kwietnia 2011 Hallo!!!! A czy bedzie :question: :wink: Cytuj pozdrowienia Olek.P Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-155064 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziutek Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #382 Opublikowano 13 Kwietnia 2011 No i w końcu się zmobilizowałem, tzn znalazłem czas. Troszkę może za drobno pokrojone, ale na sobotę obcinam lejek i będzie grubiej, w tej chwili z tą nadziewarką (2,5 l) i typowym lejkiem kiełbasianym, grube krojenie nie wchodzi w grę. Ale myślę nad tym. Zobaczymy co wyjdzie, 13-tego robiony, ale nie piątek. W sumie 5 kg, szynka, karczek i trochę chudego boczku. Przyprawy jak w przepisie plus szczypta gorczycy, kolendry i kminku. No i teraz suszyć, wędzić i czekać ........czekać i czekać. Cytuj „Idąc utartą drogą, wiesz czego się spodziewać.Idąc nowym szlakiem, odkrywasz nowe możliwości” Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-156790 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 13 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #383 Opublikowano 13 Kwietnia 2011 o i w końcu się zmobilizowałem, :clap: :clap: ziutku... teraz nic tylko czekać :grin: Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-156793 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzes855 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #384 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Tak to się prezentowało na stoisku litewskim w Krakowie na rynku Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-157388 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzes855 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #385 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Raczej nie bardzo bo jeżeli coś było napisane małymi literkami to w takim języku który nie bardzo do mnie przemawia. Dosyć ciężko było też porozmawiać z panią która sprzedawała . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-157419 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzes855 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #386 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zresztą jak powiększysz zdjęcie to raczej na metkach nie widać napisów które by przypominały skład produktu chyba co by były od wewnętrznej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-157430 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub2001 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #387 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Właśnie takie jak na stoisku przywieziono mi na święta z Litwy. A tak wyglądają moje. Widać te litewskie (oryginalne) są z mniejszych kawałków. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-157710 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vlodi Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #388 Opublikowano 30 Maja 2011 jakub2001, czy możesz porównać smak Twojego dzieła z litewskim. Jadłem litewski kindziuk i jestem ciekawy jak to oceniasz. Wygląd Twojego jest ładny Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-161524 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub2001 Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #389 Opublikowano 30 Maja 2011 jakub2001, czy możesz porównać smak Twojego dzieła z litewskim. Jadłem litewski kindziuk i jestem ciekawy jak to oceniasz. Wygląd Twojego jest ładnyMój jeszcze nie napoczęty. Litewski w przekroju wygląda tak. Wkrótce napocznę swoje to porównam. Pozdrawiam. P.S. Po litewskim oczekiwałem więcej. Jak dla mnie to jakoś mało smaku w smaku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-161529 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beiot Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #390 Opublikowano 30 Maja 2011 Po litewskim oczekiwałem więcej. Jak dla mnie to jakoś mało smaku w smaku.Nie wiem czego oczekiwałeś? Powiem tak, że domowy kindziuk (co najmniej 6 miesięczny) jest o niebo lepszy od Litewskich oryginałów ze sklepu nie wspominając Polskich. Ten smak, aromat, konsystencja, ... :thumbsup: Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-161539 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub2001 Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #391 Opublikowano 30 Maja 2011 Po litewskim oczekiwałem więcej. Jak dla mnie to jakoś mało smaku w smaku.Nie wiem czego oczekiwałeś? Powiem tak, że domowy kindziuk (co najmniej 6 miesięczny) jest o niebo lepszy od Litewskich oryginałów ze sklepu nie wspominając Polskich. Ten smak, aromat, konsystencja, ... :thumbsup:No właśnie: smak, aromat............. W tym kindziuku jest tego bardzo mało. Każda szynka długodojrzewająca ma dużo więcej aromatu. Ba, nawet polędwica a la parmeńska bije tego kindziuka na głowę!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-161542 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vlodi Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #392 Opublikowano 30 Maja 2011 Może robią przemysłowo, jadłem kiedys kupiony na rynku w Wilnie. Miał inny smak niż te z marketów litewskich Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-161554 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub2001 Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #393 Opublikowano 30 Maja 2011 No i po tym całym gadaniu nie wytrzymałem i rozkroiłem kindziuka zrobionego 11.03.11. Pięć razy w zimnym dymie po około 6 godzin. Waga początkowa 1250g. Dzisiaj 725g. Wygląda tak: No i ma smak i zapach!!!!!!!! :grin: Wszystko na miejscu. Jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam i polecam! Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-161594 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beiot Opublikowano 30 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #394 Opublikowano 30 Maja 2011 o i po tym całym gadaniu nie wytrzymałem i rozkroiłem kindziuka zrobionego 11.03.11.troszkę szybko, ale co tam. Teraz zasmaruj cięcie smalcem i niech dojrzewa dalsze kilka miechów. Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-161643 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub2001 Opublikowano 31 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #395 Opublikowano 31 Maja 2011 Bardzo mnie interesuje w jakich warunkach dojrzewają Wasze kindziuki 6 miesięcy. Mój przez 2 miesiące w piwnicy (aktualnie 13 stopni i 91% wilgotności) stracił 40% masy. Wynoszony tylko na wędzenie (absolutnie zimne po 6 godzin). Za kolejne 4 miesiące to będzie suchy wiór? Wg mnie teraz jest idealny. Wisi jeszcze drugi zrobiony w tym samym dniu oraz jeden o miesiąc starszy w żołądku. Jak rozkroję dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-161656 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 1 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij #396 Opublikowano 1 Czerwca 2011 Będąc obdarzonym czerwoną krechą, dlatego wcześniej o tym nie pisał, na początku maja rozkroiłem kindziuka sprawionego na początku stycznia. Skorupa żołądka była nader wyschnięta, stwierdziłem, że nie ma sensu czekać z nim do żniw. A tu niespodzianka - w środku surowy. Wy-ciepłem mięsko do miski, dodawszy nieco wody i odrobinę spirytu, wyrobiłem kleistą masę, którą nadziałem osłonki jak do jałowcowej. Podwędziłem na zimno ze dwa razy, wkrótce kiełbasa z kindziuka będzie gotowa, pięknie podeschła i się nieco skurczyła. Myślę, że produkt końcowy zadowoli podniebienie, o czym niezwłocznie doniosę po przeprowadzeniu prób. http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dance3.gif Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-161826 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 1 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij #397 Opublikowano 1 Czerwca 2011 Też miałem tak miałem - za mało wędzeń i pierwsze chyba zbyt wysuszyły żołądek Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-161829 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub2001 Opublikowano 1 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij #398 Opublikowano 1 Czerwca 2011 A ja jestem cierpliwy! A ten w pęcherzu idealny. Oczywiście dla mnie. pis67 - przykro mi z powodu Twojego kindziuka. Mój w żołądku dopiero pierwsze skurcze dostał po piątym wędzeniu. Jeszcze trochę powisi. Pozdrawiam. P.S. Aktualnie tak wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-161839 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub2001 Opublikowano 22 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij #399 Opublikowano 22 Lipca 2011 Witam. Dorobiłem nowych. Tak wyglądają poprzednie: Tak na talerzu: Do tego kawałek swojego sera: I łyk piwa prawdziwego: I naprawdę jest pięknie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-167734 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 26 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij #400 Opublikowano 26 Lipca 2011 No i nie wytrzymałem :lol: Po czterech miesiącach przyszedł czas na próby A tak w przekroju. Druga połówka już odeszła w niepamięć :grin: :grin: Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1014-litwa-kindziuk/page/16/#findComment-168121 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.