Gena wyroby domowe

[ANNAM]

Bardzo ladnie sie wypiekl. 

[Gen]

Dziś poza chlebkiem była przymiarka do pączków abratka. Testowo tylko z 1/5 porcji = 8 szt.

Muszę popracować jeszcze nad lukrem i nadzieniem.

A właściwie nad „kulaniem”, żeby nadzienie było na środku.

 

 

Tym razem nadzienie oszukane, bo truskawkowe – różanego brak.

Za to smak podobno wspaniały.

[abratek]

Muszę popracować jeszcze nad lukrem i nadzieniem. A właściwie nad „kulaniem”, żeby nadzienie było na środku.

nie przejmuj się - to świadczy o "ręcznym zawijaniu" a nie nastrzykiwaniu wpływ na to ma również konsystencja nadzienia

 

Najprostszy "lukier" zrobisz z cukru pudru i wody - warunek: musi być odrobinka wody tak aby było dość gęste.. dalej możesz eksperymentować z dodatkiem soku cytrynowego i ew. białka jaj...

no.... chyba że odważysz się zrobić "prawie" prawdziwą pomadę

Edytowane 8 Lutego 2015 przez abratek

[Gen]

Jutro ostatki...

 

[Gen]

I znowu coś słodkiego. Tym razem szarlotka.

 

Przecier jabłkowy (mus) - wyrób własny, jesienny z antonówek.

Lubię jak jest sporo ciasta, a nie sam przecier.

 

 

Wersja podstawowa lub wzbogacona cukrem pudrem i bitą śmietaną.

 

 

Ciasto - wyrób eksperymentalny, na tą blachę użyłem:

masło - 200g

cukier - szklanka

mąka - trzy szklanki

proszek do pieczenia - ok. 1,5 łyżki

jajko - 1 szt.

                           

Przed pieczeniem wyglądało jak kruszonka, takie jakieś sypkie. Myślałem, że nic z tego nie będzie.

Wyszło jakby pół kruche.

Przecieru jabłkowego dałem duży słoik 1,5 litra.

 

Może nie wygląda, ale bardzo smakuje.

[Anuś]

 

 

Może nie wygląda, ale bardzo smakuje.

Gen .. ciasto wygląda super nie ma się czego ''uczepić''

 

 

Wersja podstawowa lub wzbogacona cukrem pudrem i bitą śmietaną.

Bardziej lubię taką wersję wzbogaconą ale kalorie w biodrach się zatrzymują 

[Gen]

Jak dla mnie wersja podstawowa wystarcza,

a o smaku to tylko powiem, że żona chciała jutro kawałek wziąć do pracy, i już niestety nie weźmie, bo nic nie zostało.

Jest nas czworo, a ja od połowy stycznia się odchudzam.

[Gen]

No i mamy dziś piątek trzynastego.

U mnie pogoda kiepska, +4 stopnie, mżawka.

Pomimo to, akurat wypadł mi termin na wędzenie.

Cóż, jak trzeba, to trzeba.

 

Postanowiłem, że tym razem spróbuję do mojego standardowego składu wędzonek, dołączyć "tulipany" z kurzych pałek.

Na naszym forum, ich temat poruszany był kilka razy, ale bardziej na grill, niż do wędzenia.

Pomimo różnych szkół i sposobów, nogi kurczaków po przeleżeniu 12 godzin w solance, zostały sparzone przed wędzeniem.

Oczywiście jeszcze przed parzeniem, otrzymały formę tulipanów, dodatkowo główki zawiązałem, bo bałem się, że podczas parzenia się rozpadną.

 

Tulipany po parzeniu              

Cały zestaw podczas suszenia

 

Teraz mam chwilę czasu, bo się dymią.

Później zobaczymy co, z tego wyjdzie, post i trzynasty...

[Gen]

"Trzynastego, Nawet w grudniu jest wiosna"

 

Dzisiejsze wiosenne wędzenie zakończone.

 

                                                 

[Kamil_1]

Gen, jak widac piątek trzynastego Ci niestraszny Tylko pogratulować wyrobów

Edytowane 13 Marca 2015 przez Kamil_1

[andrzej k]

 

 

Dzisiejsze wiosenne wędzenie zakończone.

 

 

 No śliczniutkie te Twoje wyroby .    No i spory asortyment - tak na śniadanko zapewne

 

 

 

 Gorąco pozdrawiam

[Gen]

Tylko pogratulować wyrobów

No śliczniutkie te Twoje wyroby . No i spory asortyment - tak na śniadanko zapewne

 

 

Dziękuję, staram się.

Do Borniaka na raz, dużo więcej się nie wciśnie.

[Gen]

Jeszcze dorzucę przekroje piątkowych wyrobów.

Starszy syn przy śniadanku stwierdził, że moje wyroby, pomału zaczynają być zjadliwe.

[eli55]

:clap:

[@hana]

Jeszcze dorzucę przekroje piątkowych wyrobów.

 pałki-przekrój.jpg

 

 

Gen, ciekawa jestem jak przygotowujesz te udka? Masz jakieś fotki z produkcji?

[Gen]

jak przygotowujesz te udka?

 

Inspiracją były tematy:

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1618-tulipany/#entry35882  

Tu co prawda już zdjęć prawie brak, bo już stary.

 

Moje nie były przygotowywane na grilla, tylko wędzone, podobnie jak tu:

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11052-podudzia-pałki-kurczaka-wędzone-w-osłonkach/?p=402568     

Jest dokładnie pokazane, tylko opisy w języku rosyjskim.

Zamiast osłonek, "kwiat" był tylko pojedynczo związany.

[@hana]

Fajny pomysł  dzięki za namiary    

Edytowane 15 Marca 2015 przez @hana

[Gen]

Dziś u mnie wędzenie świąteczne. Borniak załadowany na maksa, bo spory asortyment przygotowałem.

 

 

 

Pogoda z samego rana jeszcze była dobra, ale potem deszcz ze śniegiem.

Nikt nie mówił, że będzie lekko. Dobrze, że mam zadaszony taras.

 

 

Pomimo ocieplenia kominka styropianem i kocykiem, i tak skropliny spadające z niego, zniszczyły mi polędwicę.

 

 

Dla koleżeństwa planującego zakup wędzarni Borniak, powiem tak – kupujcie większego.   

A Roger przy powitaniu mi doradzał... Gdybym miał większego, było by lepiej :D

[andrzej k]

 

 

Gdybym miał większego, było by lepiej :D

 

 

Na pewno by tak było . Jednak do wędzarni wkłada się wędzonek tyle ile powinno być a nie tyle ile ich mam do wędzenia

 

 

 Gorąco pozdrawiam 

[Gen]

Zawsze staram się, żeby nie przekroczyć dopuszczalnej wagi wsadu, którą producent ustalił na 8 kilogramów, chociaż czytałem, że są tacy co dobijają do 10kg.

[andrzej k]

 

 

Borniak załadowany na maksa, bo spory asortyment przygotowałem.

 

 

Ja to zrozumiałem jednak inaczej .  Na maksa , to znaczy ile się mieści

 

 

 

 

Zawsze staram się, żeby nie przekroczyć dopuszczalnej wagi wsadu

 

 I teraz wszystko jasne .   Pod kominkiem nie powinno być wędzonek .

 

 

 Pozdrawiam

[Gen]

Ja to zrozumiałem jednak inaczej . Na maksa , to znaczy ile się mieści

 

Jak podzielimy wędzonki na mniejsze sztuki, a nie chcemy aby się ze sobą stykały, to właśnie te 8 kilogramów, to prawie jest maks ile się zmieści.

[Gen]

Po świątecznym wędzeniu, poporcjowane dla nas i najbliższych.

Trochę brakuje kiełbas, ale jeszcze się nie odważyłem na rozpoczęcie własnej produkcji.

[eli55]

Brawo GEN bardzo ladny maja wyglad :clap:

[BazylWidzew]

 

 

Gdybym miał większego, było by lepiej :D

 

No na pewno, tak ze 40 cm