Zagadka

[Henio]

Pewnie ci co tankowali , uciekli do Rajchu i Darino od nich odkupił sprzęt i przerobił na "suszarkę" :grin: http://youtu.be/Msb448pb07c

[Romax]

:sad: imprezowy ekspozytor do ...... wspaniałych wyrobów :tongue: ???

[Darino]

No dobra pomogę Wam.

Instrument służy do przyrządzania potraw przy ognisku a la asado.

Asado to tradycyjna nazwa grillu w Hispanii i w różnych krajach południowej Ameryki.

http://www.google.de/search?hl=de&q=krzyz+asado&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&bvm=bv.42661473,d.d2k&biw=1024&bih=662&wrapid=tlif136134704292110&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=a4EkUYDPKYqGhQf9nICAAw#um=1&hl=de&tbm=isch&sa=1&q=kreuz+asado&oq=kreuz+asado&gs_l=img.3...5875.7656.0.8390.5.5.0.0.0.0.125.562.1j4.5.0...0.0...1c.1.4.img._M6-hhQwFLM&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&bvm=bv.42661473,d.d2k&fp=55f76979e54c3c33&biw=1024&bih=662

:lol:

[PePe]

Darku, to była trudna zagadka, człek widywał takie rożno na filmach ale bardziej interesował się tym co na tym statywie się piecze , niż tym jak wygląda rożno . :clap: :clap: :clap:

[abratek]

Asado to tradycyjna nazwa grillu w Hispanii i w różnych krajach południowej Ameryki.

drobna uwaga... asado w jęz. hiszpańskim to określenie "pieczeni" a nie grilla (barbacoa)

asado bardziej popularne jest w krajach "portugalskojęzycznych"

[Darino]

portugalskojęzycznych

To chyba Brazylia... a tam grilowanie to raczej churrasko.

:grin:

[abratek]

To chyba Brazylia... a tam grillowanie to raczej churrasko.

:grin:

zgadza się... po portugalsku "grillowanie" to churrasco, ale asado to pieczeń i o to tu chodzi ...

[Darino]

ale asado to pieczeń i o to tu chodzi ...

Tak, coś w tym jest...

W Urugwaju gdzie mówi się po hiszpańsku,

ta pieczeń wygląda tak

 

 

:shock:

[Henio]

W Urugwaju gdzie mówi się po hiszpańsku,

Mieszkańcy Urugwaju posługują się językiem hiszpańskim. Część ludności zamieszkałej przy granicy z Brazylią używa dialektu portuñol lub brazilero (odmiana hiszpańskoportugalska).

To cytat z Wiki.

 

 

Cała Ameryka od Meksyku po Przylądek Horn używa hiszpańskiego . Wyjątek stanowi Brazylia z porugalskim

[Andyandy]

Jaki to kraj ?

[arkadiuszcz]

Polska?

[PanBoczek]

arkadiuszcz, nie.. zdjęcie zrobione w maju 2007 po północy.. zagadka niezła xD

próbowałem sobie wykoncypować jakiś schemat z daty i położenia słońca - widać po cieniach, pewnie to wschód słońca nad tamtym rejonem hmm główka mi się zmęczyła więc ... e nie będę szczelał :P fajna zagadka jak ma jakiś wyjaśniający położenie haczyk. Pozdrawiam

 

Edit... może Norwegia?

[arkadiuszcz]

arkadiuszcz, nie.. zdjęcie zrobione w maju 2007 po północy.. zagadka niezła xD

próbowałem sobie wykoncypować jakiś schemat z daty i położenia słońca - widać po cieniach, pewnie to wschód słońca nad tamtym rejonem hmm główka mi się zmęczyła więc ... e nie będę szczelał :P fajna zagadka jak ma jakiś wyjaśniający położenie haczyk. Pozdrawiam

 

Edit... może Norwegia?

Liczę na to, że to podchwytliwe pytanie, dlatego podałem Polskę :grin:

Faktycznie zdjęcie zrobione po północy, ale nie 1 maja 2007r, tylko 5 stycznia 2007r, zakładając że data i godzina w aparacie jest dobrze ustawiona.

Zastanawia mnie kolor gleby, taka czerwona, jak w australii i w chinach.

[PanBoczek]

arkadiuszcz, :lol: może faktycznie.. zerknąłem, skasowałem zdjęcie i potem próbowałem sobie przypomnieć :P 1 i 5 było.. na dwoje babka wróżyła hehe ale i tak chyba chodzi o miejsce gdzie lokalnie może być wschód słońca po północy.. hmm Pozdrawiam

[arkadiuszcz]

arkadiuszcz, :lol: może faktycznie.. zerknąłem, skasowałem zdjęcie i potem próbowałem sobie przypomnieć :P 1 i 5 było.. na dwoje babka wróżyła hehe ale i tak chyba chodzi o miejsce gdzie lokalnie może być wschód słońca po północy.. hmm Pozdrawiam

Albo godzina w aparacie z polskiej strefy czasowej, czyli może to być kanada, brazylia, argentyna itd.

[kostek61]

Jest to Irlandia,może być też Anglia,widoki bardzo podobne :wink:

[Andyandy]

Małe poletka oddzielone kamiennymi murkami i liczne porozrzucane domki. Dodam że fotka robiona w styczniu!

 

[ Dodano: Sob 23 Lut, 2013 17:47 ]

kostek61, zgadłeś okolice Dublina

[ziezielony]

Łatwizna.....

To przecież Kraj... Kraj... Bejbe....

Janis Joplin

Cry Cry Baby

[paolodoro]

Co i do czego :lol: :lol: :lol:

 

[wosiu]

u nas nazywa się to "szpilorek" służył szewcom do szycia butów ( robiło się tym dziurki przez które przeplatało się dratwę)

 

Czy zgadłem :question: :grin:

[kostek61]

To jest tzw szydło,stosowane do szycia np.skór :grin:

[paolodoro]

Wosiu :clap: , tyle że w te dziurki wbijało się też drewniane kołeczki :grin:

[biascun]

A gdzieś taki "śpilorek"(kieleckie) mam po moim dziadku.

Kołeczki były kwadratowe i bardzo ostre.

[Batiar]

Miałem kolegę, który za młodych lat z takim "śpilorkiem" w kieszeni chodził.

Powiadał, że takim śpilorkiem można było nawtykać ile wlezie.

Zagrożenia dla życia nie było, bardzo bolało i klient był unieruchomiony przez jakiś czas.

Twardy to był kolega, umysł i wnioskowanie ostre jak brzytwa.

Wyszedł i odbił się od otoczenia w którym wzrastał.

A śpilorek leżał wśród książek na półce biblioteczki... :???:

[DZIADEK]

No niech będzie szpilorek ,służył do robienia otworów na szpilki drewniane (pot. gwoździki drewniane). Mój tata kiedyś pobierał nauki szewskie i trochę się tym zajmował amatorsko to się napatrzyłem jak te szpilki drewniane się wbijało. Podeszwy były skórzane , trzewiki , buty filcaki i td.