krykiet66 Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #526 Opublikowano 3 Listopada 2012 Dzięki Andrzej :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-247536 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yerba Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #527 Opublikowano 3 Listopada 2012 a ja robię prostotę - czyli : marchewka , ziele angielskie , liście laurowe i sól . Kapustę zasypuję solą w dużej misce i na drugi dzień jak puści sok kładę do beczki i dodaję przyprawy . Soli 1 kg na 50 kg kapusty reszta " z ręki " . Tak robię 30 lat i zawsze jest smaczna . ( z wyjątkiem zeszłego roku , kiedy naczytałem się doktoratów na temat soli niejodowanej , odgazowywania itd. ) . Nie dorobiłem się jeszcze polonika "z wodą " , ale przy okazji podjadę do Bolesławca i zakupię takowy .Kapuchę kupuję szatkowaną od kilku lat z tego samego źródła więc mam troszkę mniej roboty :grin: Cytuj Jestem jaki jestem . Niestety za stary by się zmienić Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-247540 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #528 Opublikowano 3 Listopada 2012 jesli koper to na pewno nie włoski.... tylko zwykły - ja dosypuję odrobinkę Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-247564 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #529 Opublikowano 3 Listopada 2012 Kapusta kiszona bez dodatków jest również bardzo dobra. Dodając jednak przyprawy i zioła tzw. trawienne czynimy ją lżej strawną w postaci surowej. Ukiszone razem z nią inne warzywa to już dodatkowy smaczek i wartość sama w sobie.(Po takiej kapuście nie ma "bonków" :blush: ) Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-247567 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krykiet66 Opublikowano 5 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #530 Opublikowano 5 Listopada 2012 OK!Kisi się :wink: W garnku ceramicznym z kołnierzem wodnym. Zaczęło bulkaćCzy mogę do tego gara zaglądnąć , żeby poprzebijać "do dna''?Czy w ten sposób nie straci się ta tzw. beztlenowa atmosfera wewnątrz?A nawet jeśli to chyba się w miarę szybko odbuduje ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-247897 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 5 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #531 Opublikowano 5 Listopada 2012 Czy mogę do tego gara zaglądnąć , żeby poprzebijać "do dna''?Możesz. Przebijaj zawsze sparzonym szpikulcem/trzonkiem Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-247900 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krykiet66 Opublikowano 5 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #532 Opublikowano 5 Listopada 2012 Drewnianym oczywiście ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-247901 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuberek Opublikowano 5 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #533 Opublikowano 5 Listopada 2012 Witam . Czytam wypowiedzi Kolegów na temat kopru w kapuście kiszonej i nadziwić się nie mogę . Nie wyobrażam sobie kiszenia bez kopru i to wszystkiego : ogórków , kapusty , czy zakwasu na barszcz . Być może jest to tradycja regionu , domu , czy tp. Tym którzy mają wątpliwości radzę - spróbujcie . Pozdrawiam zuberek . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-247914 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbig3133 Opublikowano 6 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #534 Opublikowano 6 Listopada 2012 Kapusta A.D. 2012 zrobiona, tylko 50 kg Cytuj "Każda, nawet najdalsza podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku."...http://supergify.pl/images/stories/Zawody/kucharze016.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-247992 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Dor Opublikowano 6 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #535 Opublikowano 6 Listopada 2012 Witam Nie wiem czy jest się czym chwalić przy tym jak WY robicie ilości iście hurtowe :grin: ale to jest moje pierwsze kiszenie 10kg kapusty , kminek, sól , marchewka i troszkę liścia laurowego Cytuj Pozdrawiam cieplutko Całość mojej wypowiedzi jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem i moją opinią - chcesz zgadzaj się, nie chcesz nie zgadzaj się. Ja życzę jak najlepiej Czerpiesz ze strony "garściami" to wspomóż forum finansami ___ LINK DO POMOCY KPP Poczytaj o panu S i jak możesz to klepnij go w d..... codziennie 2 razy ___LINK DO STRONY KPS Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248046 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makarcz Opublikowano 6 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #536 Opublikowano 6 Listopada 2012 :thumbsup: kminek uwielbiam z kminkem :thumbsup: :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248048 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #537 Opublikowano 8 Listopada 2012 Kapusta solidnie pracuje . :smile: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248304 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbig3133 Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #538 Opublikowano 8 Listopada 2012 Ja przez pirwsze trzy-cztery dni nie obciążam kapusty jedynie kilka razy dziennie ją ugniatam (ugniatakiem do ziemniaków) i przebijam ręczką od dużej łyżki drenianej. Cytuj "Każda, nawet najdalsza podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku."...http://supergify.pl/images/stories/Zawody/kucharze016.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248311 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 8 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #539 Opublikowano 8 Listopada 2012 Ja przez pirwsze trzy-cztery dni nie obciążam kapusty Tego nie znam . U nas w domciu zawsze tak było :smile: . Zaraz po ubiciu deseczki i kamyszek :lol: coby woda jak najprędzej pojawiła się na wierzchu . :smile: Gorąco pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248318 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krykiet66 Opublikowano 9 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #540 Opublikowano 9 Listopada 2012 Mam kapustę w garnku z kołnierzem wodnym, przyciśniętą oryginalnym kamieniem (zakupionym razem z garnkiem) , takie dwa półkola z kamionki. Problem w tym że gdy odkryłem pokrywę w celu poprzebijania kapusty okazało się że chyba są zbyt lekkie, bo poziom kapusty wyraźnie się zwiększył (napuchła ?) i nie jest zakryta sokiem. Poprzebijałem ją drewnianym kijkiem , ugniotłem i dołożyłem te dwa półkola plus 5l słój napełniony wodą. Mam 40l pojemnik a w nim ok 20 kg kapusty więc spokojnie się zmieścił. Czy dobrze zrobiłem. Czy w takim garnku też jest bardzo ważne żeby kapustę pokrywała cały czas warstwa soku :question: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248478 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 9 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #541 Opublikowano 9 Listopada 2012 Czy w takim garnku też jest bardzo ważne żeby kapustę pokrywała cały czas warstwa soku :question: Pomimo że nie dochodzi do kiszonej kapusty powietrze , moim zdaniem powinna kapusta być przykryta sokiem . Może się ktoś wypowie co kisi w takim garnku . Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248492 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krykiet66 Opublikowano 9 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #542 Opublikowano 9 Listopada 2012 Kapusta nie musi byc zalana sokiem a nie zepsuje się. Jeden warunek: wszystkie szpikulce, widelce, łyżki, którymi dotykamy kapusty w garnku muszą być sparzone wrzątkiem. Sam już nie wiem co o tym myśleć. Może może ale nie musi? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248510 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzly Opublikowano 9 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #543 Opublikowano 9 Listopada 2012 Kapusta nie musi byc zalana sokiem a nie zepsuje się. Jeden warunek: wszystkie szpikulce, widelce, łyżki, którymi dotykamy kapusty w garnku muszą być sparzone wrzątkiem. Sam już nie wiem co o tym myśleć. Może może ale nie musi?W moich "lochach" używam takiego właśnie "kamiennego" garnka z "rynienką" wodną. Kamienie są zbędne o ile zachowujesz "warunki" o których pisze Siostra Ania. Oczywiście "kamienie" kapuście nie zaszkodzą, wprowadzą "dodatkowy" poziom bezpieczeństwa (pokrycie sokiem z kiszonej kapusty), niestety odbywa się to kosztem wygody. (manewry z kamieniami) :tongue: :grin: Cytuj "Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248513 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tier Opublikowano 10 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #544 Opublikowano 10 Listopada 2012 Ja również zrobiłem trochę kapusty według przepisu teściowej :tongue: , warunki wiejskie - jak na pierwszy raz było git :grin: Niby takie zwykłe kiszenie, a u nas (byłe łomżyńskie) dodają na dno beczki kawałek chleba, o czym nie wiedziałem. W sumie wyszło tego ok. 25kg http://monki.us/~tier/wd/kiszenie_kapusty_10.11.12/1.jpg http://monki.us/~tier/wd/kiszenie_kapusty_10.11.12/2.JPGhttp://monki.us/~tier/wd/kiszenie_kapusty_10.11.12/3.JPGhttp://monki.us/~tier/wd/kiszenie_kapusty_10.11.12/4.JPG :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248729 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yerba Opublikowano 10 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #545 Opublikowano 10 Listopada 2012 a u nas (byłe łomżyńskie) dodają na dno beczki kawałek chleba, o czym nie wiedziałema to rzeczywiście ciekawostka , bo moja LP pochodzi z łomżyńskiego i też o tym pierwszy raz słyszy Cytuj Jestem jaki jestem . Niestety za stary by się zmienić Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248738 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 11 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #546 Opublikowano 11 Listopada 2012 Chleb powinien być żytni na zakwasie. Ja dodaję kromeczke do ogórków małosolnych (jesli chce, aby były gotowe na rano, tak z dnia na dzień). Dodatek chleba przyspiesza kwaszenie zwłaszcza, jesli naczynia do kiszenia były sterylnie czyste. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-248840 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alltid Opublikowano 30 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij #547 Opublikowano 30 Grudnia 2012 Kiszona kapusta z 1/2 główki Starczyło na bieżącą surówkę i 2 słoiki. Po 5-ciu dniach prawie gotowa. Potem wkladam do lodówki, aby nie była zbyt kwaśna. Cytuj Pozdrawiam,Alltid/Ela http://images35.fotosik.pl/1801/094ee4c6df2e9767m.gifhttps://alltidnalewki.wordpress.com Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-259155 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chrupekln Opublikowano 30 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij #548 Opublikowano 30 Grudnia 2012 Kapusta nie musi byc zalana sokiem a nie zepsuje się. Jeden warunek: wszystkie szpikulce, widelce, łyżki, którymi dotykamy kapusty w garnku muszą być sparzone wrzątkiem. Sam już nie wiem co o tym myśleć. Może może ale nie musi? Kapustę pakując do naczynia, (jakie by to nie było) warstwa ~10 cm ubijasz, następna warstwa i ubijasz itd., już na początku po ubijaniu musisz mieć na górze warstwę soku ( z czasem jest jej coraz więcej) u mnie w domu zawsze się dociskało grubą deską (średnicą trochę mniejszą od pojemnika ) i kamieniem. Jeśli kapusta nie jest zalana swoim sokiem to masz kapuściane trociny a nie kapustę kiszoną. A jeśli chodzi o wygodę, to najwygodniej kupić w sklepie i po problemie ale chyba nie o to chodzi :wink: Cytuj Pozdrawiam i smacznego zadymiania !!! Leszek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-259186 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 30 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij #549 Opublikowano 30 Grudnia 2012 Jeśli kapusta nie jest zalana swoim sokiem to masz kapuściane trociny a nie kapustę kiszoną.Pisałam o kapuście kiszonej w garnku ceramicznym z kołnierzem wodnym. W takim garnku panuje wysycenie parą wodną i kapusta "odzyskuje" w pewnym sensie turgor i wychodzi ponad sok. Jednak się nie psuje, ponieważ atmosferę stanowi dwutlenek węgla z procesu fermentacji. Moja uwaga nie ma zastosowania do kapusty kiszonej w naczyniach otwartych, w których kapusta powinna być obciążona kamieniem w celu ciągłego zanurzenia w solankowym soku. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-259206 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nemo19788 Opublikowano 30 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij #550 Opublikowano 30 Grudnia 2012 A jeśli chodzi o wygodę, to najwygodniej kupić w sklepie i po problemie ale chyba nie o to chodzi :wink: W sklepie przeważnie jest kapusta kwaszona :rolleyes: nie kiszona /naturalnie/.Pierwszy raz kisiłam w tym roku i na pewno nie ostatni . :grin: Cytuj Niektórzy ludzie mogliby się zabić,gdyby skoczyli z poziomu swojego ego na poziom swojego IQ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1082-kiszenie-kapusty/page/22/#findComment-259213 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.