Skocz do zawartości

Kiełbasa z dzika


pizolek

Rekomendowane odpowiedzi

Ważysz mięso przygotowane do peklowania. Obliczasz dawkę peklosoli i tyle. Soli już nie dodajesz. (no chyba , że stwierdzisz , że mało słone)  -   ( co do słoności gusta różne -  z reguły do kiełbasy od 16 - 20g peklosoli / kg)

Odmierzoną peklosól dodajesz do mięsa, dokładnie mieszasz  i odstawiasz do lodówki na 48h. (dobrze jest szczelnie przykryć np folią spożywczą , wówczas jest mniej szarego)

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

mam dzika 30kg szukam przepisu na kiełbasę . Słyszałem że do dziczyzny dodaje się dużo słoniny lub boczku.

Ja zrobiłbym taką:   https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10486-kie%C5%82basa-z-dziczyzny-by-paweljack/

 

zrobiłem z tego przepisu, miałem łopatke z dzika i boczek wieprzowy, wyszła super, tylko soli dałem 18g, dobór przypraw wyborny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

A oto moja kolejna (ciągle ulepszana) kiełbasa jałowcowa z dzika. Ponieważ udało mi się w ostatnim czasie upolować niewielkiego (23 kg) dziczka, to jego mięso pójdzie do bezpośredniej konsumpcji, natomiast na kiełbasę użyłem mięso dużo większego (starszego) osobnika o wadze ok. 70 kg upolowanego w listopadzie, które dotąd czekało w zamrażarce na taką właśnie "okazję" (mięso tak dużej sztuki nadaje się wg mnie jedynie na kiełbasę). 

A oto mój przepis dostosowany do gustów moich, mojej rodziny i grona znajomych:

 

 - dzik: kl. IIa  i III - 4,5 kg

 - wieprzowina kl.IIb - 1,5 kg

wołowina ścięgnista – 0,5 kg

- 18 g peklosoli / 1 kg mięsa, którą podzieliłem proporcjonalnie do wagi, oddzielnie na każdy gatunek mięsa

Peklowanie w temp. 4 st.C przez 2,5 dnia 

Przyprawy na 1 kg mięsa:

 - 2 g pieprzu | 10 g czosnku | 1 g ziaren jałowca | 0,6 g gorczycy | 1 g kolendry |

2,5 g majeranku.| do całości mięsa - 1 płaska łyżka cukru

 - ok. 0,1 litra zimnej, przegotowanej wody z rozpuszczonym cukrem /1 kg mięsa dla ewentualnego zmniejszania gęstości farszu podczas wyrabiania (łatwiejsze nabijanie osłonek). 

Drewno do wędzenia - dębowe i olchowe (okorowane

W dniu mielenia moczyłem osłonki w przegotowanej wodzie. Mięso dzika klasy III wraz z wołowiną  zmieliłem na sitku 2,5 mm wraz z rozdrobnionym czosnkiem i pogniecionymi ziarnami jałowca. Mięso dzika kl. II -  na sitku 8 mm,.mięso wieprzowe kl. IIb – na sitku 13 mm.

Przyprawy zmieliłem w młynku do kawy na proszek (bo tak lubię). 

Osadzanie. 2 godziny (w pokojowej temp.)

Wędzenie

1. Wędzarnię suszyłem 60 min. w temp. > 80ºC wraz z jednoczesnym podgrzewaniem kiełbasy w suszarni obok

2. Wędziłem dymem o temp. 50÷55ºC przez 3,5 godz. do koloru

 

Kiełbasę parzyłem w temp.. 72÷75ºC (wewnątrz ok.68ºCprzez ok. 25 min.

Po sparzeniu porcje te krótko studziłem w zimnej wodzie i wieszałem na kijkach do ocieknięcia, wyschnięcia i dojrzenia na okres 12 godzin..

Kiełbaska wyszła pyszna(!)  :tongue: , chuda, jędrna i jedynie z drobnymi wtrąceniami ziaren jałowca na przekroju.

Daje się kroić na plasterki o grubości nawet 1 mm  :D :

post-100268-0-60614700-1620074692.jpg

post-100268-0-17653600-1620074710_thumb.jpg

post-100268-0-37070500-1620074721_thumb.jpg

Edytowane przez EAnna

Nie po to człowiek żyje, żeby pracować, lecz po to pracuje, żeby żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa ta Twoja kiełbasa  :thumbsup:

Jaki był cel dodatku cukru/miodu?

Mam pewne podejrzenia, ponieważ napisałeś:

 

 

wieszałem na kijkach do ocieknięcia, wyschnięcia i dojrzenia na okres 12 godzin..
 

Chcę jednak znać Twoje zdanie i ew. przemyślenia na ten temat.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa ta Twoja kiełbasa  :thumbsup:

Jaki był cel dodatku cukru/miodu?

Mam pewne podejrzenia, ponieważ napisałeś:

 

 

wieszałem na kijkach do ocieknięcia, wyschnięcia i dojrzenia na okres 12 godzin..
 

Chcę jednak znać Twoje zdanie i ew. przemyślenia na ten temat.

Cukier dodałem kierując się nie tylko podanymi tu na Forum przepisami, ale także na podstawie mojej dotychczasowej praktyki (przed "zaistnieniem" na Forum WB). A więc po prostu - nie wdając się w technologiczne niuanse wykonałem to tak, jak to inni robią w przypadku kiełbasy "zimowej" (bo tak naprawdę mamy dotąd prawdziwie "zimowe" temperatury)  ;)

P. S. miód z powyższego przepisu już skreśliłem, bo tym razem dodałem tylko cukier (mam taki zapisany przepis /"szablon").  

Miód dodawałem tylko w przypadku jego nadmiaru w domu. Tym razem go aż tyle nie posiadam  :)

Edytowane przez siwydymek

Nie po to człowiek żyje, żeby pracować, lecz po to pracuje, żeby żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Cukier dodałem kierując się nie tylko podanymi tu na Forum przepisami, ale także na podstawie mojej dotychczasowej praktyki (przed "zaistnieniem" na Forum WB). A więc po prostu - nie wdając się w technologiczne niuanse wykonałem to tak, jak to inni robią w przypadku kiełbasy "zimowej" (bo tak naprawdę mamy dotąd prawdziwie "zimowe" temperatury) 

Czyli kierowałeś się tzw. "dobrą praktyką".  

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cukier dodałem kierując się nie tylko podanymi tu na Forum przepisami, ale także na podstawie mojej dotychczasowej praktyki (przed "zaistnieniem" na Forum WB). A więc po prostu - nie wdając się w technologiczne niuanse wykonałem to tak, jak to inni robią w przypadku kiełbasy "zimowej" (bo tak naprawdę mamy dotąd prawdziwie "zimowe" temperatury) 

Czyli kierowałeś się tzw. "dobrą praktyką".  

 

:yes:

Nie po to człowiek żyje, żeby pracować, lecz po to pracuje, żeby żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- wołowina kl. III – 0,5 kg

Mam prośbę do autora przepisu lub moderatorów o poprawienie cytatu na : wołowina ścięgnista - 0,5kg. Mam nadzieję, że autor użył właśnie 

Osoby pragnące powtórzyć przepis mogą bezskutecznie poszukiwać wołowiny kl III w sklepach. 

Wydaje mi się, że łatwiej można zakupić wołowinę ścięgnistą niż wołowinę kl III ( tłusta wołowina).   https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7814-klasyfikacja-miesa-wolowego-drobnego-tabele/

Edytowane przez Bagno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

już nie mogę edytować

Ale ja mogę  :D ....poprawione :thumbsup:  

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.