Skocz do zawartości

Emilwopr13

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień Dobry

 

Uprzejmie proszę o wskazówki i rady dotyczące przygotowania Pastrami (nie Corned Beef).

Przydadzą mi się wszelkiego rodzaju wskazówki, zaczynając od peklowania (czy na sucho czy na mokro), przechodząc przez wędzenie (tu bardziej chodzi o temperaturę), a kończąc na parzeniu wołowiny ( w niektórych przepisach jest mowa o zastosowaniu garnków do gotowania na parze).

 

Jeżeli ktoś ma doświadczenie w tym temacie to poproszę o rady.

 

To jest mój pierwszy wpis na forum więc poproszę o wyrozumiałość. 

 

Pozdrawiam

Emil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • 2 lata później...

Jaki macie przepis pomysł na pastrami ?

 

Jeśli pod nazwą pastrami masz na myśli Pastirma a`la Türca, to podrzucam link do mojego wykonu, nad którym pieczę trzymał kolega z fabryki narodowości tureckiej.

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8466-dyzia-ciecia-małe-conieco/?p=482864

 

Właśnie w prasce następny kawałek antrykotu. Na dniach z kolegą robimy pastę. Postaram się dokładnie zapisać co z czym i w jakich ilościach.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może Cię zainteresować.

Recipe for Close to Katz.pdf

Nie w naszym języku, ale o ile sobie przypominam jest na forum jakieś kulawe tłumaczenie. :D  :facepalm:

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Odkopię temat-  w związku z tym że zabieram się niebawem za Pastrami przeszukałem czeluści internetu i sporządziłem na ich podstawie 2 przepisy. Prosiłbym tylko o sugestie dotyczące peklowania - w przepisach agnielskich i amerykańskich proporcje mocno odstają od proporcji w tabeli dziadka (są niższe) a zalecany czas peklowania to 3 tygodnie. 

 

 

Pastrami

 

Peklowana wołowina (4kg)

3,8l wody

1 szklanka peklosoli ( w przepisie podana ilość wody + 1 szklanka soli + 1 łyżeczka saletry / inny przepis 3,8l wody + 300g soli + 2łyżeczki azotynu sodu)

2 mostki wołowe po 2kg każdy

12 ząbków czosnku

3 łyżki przyprawy trawiennej (po 1łyżeczce: ziele angielskie, czarna gorczyca, pieprz czarny, goździki, nasiona kolendry, płatki czerwonej papryki, mielony imbir, 0,5 łyżeczki gałki muszkatołowej, 1 liść laurowy, 0,5 laski cynamonu)

8 liści laurowych

 

Zagotować sól z wodą do całkowitego rozpuszczenia, i pozostawić do ostudzenia. Umieścić mostki w pojemniku, zalać zalewą i dodać resztę składników (mostki muszą być zakryte). Peklować 3 tygodnie.

 

Pastrami  - przepis dla 1 mostka (2kg)

1 Peklowana wołowina (patrz wyżej)

1 Nacier do pastrami (4łyżki papryki, 4łyżki soli, 3łyżki Kolendy, 3łyżki cukru brązowego, 2łyżki czarnego pieprzu, 2łyżki nasion białej gorczycy, 1łyżka białego pieprzu, 8ząbków mielonego czosnku (3łyżeczki)). Nasiona grubo zmielić i połączyć ze sobą

 

Przygotowanie w 2 wariantach

Wariant I (najczęściej powtarzany)

  1. Użyj peklowanej wołowiny o stałej grubości i kwadratowym kształcie. Daje to równomierny zapach całej peklowanej wołowiny i co da nam dobre pastrami. Jeśli są jakieś luźne kawałki, najlepiej je odciąć. Usuń również z peklowanej wołowiny na nadmiar tłuszczu i warstwę membrany. Nie usuwaj jednak całego tłuszczu, po prostu nie potrzebujesz bardzo grubej warstwy tłuszczu na pastrami
  2. Moczenie wołowiny – wołowinę moczyć w zimnej wodzie przez 2h, na każde 0,5kg wołowiny, zmieniając wodę co 2h.
  3. Nacier – wyciągnąć i osuszyć wołowinę. Następne natrzeć ją mieszanką przypraw. Należy pozostawić grubą warstwę – całość zostawiamy na co najmniej 8h a najlepiej na całą noc.
  4. Wędzenie – przenosimy wołowinę do wędzarni i wędzimy w temperaturze 107stC (225stF) przez 6h. Wewnętrzna temperatura mięsa powinna osiągnąć  82stopnie. Po tym czasie wyjmujemy mięso, przykrywamy folią aluminiową i pozostawiamy do ostygnięcia przez noc.
  5. Parowanie – mięso przekładamy do garnka do gotowania na parze (kładziemy je na folię aluminiową)  i parujemy przez około 2-3h aż wewnętrzna temperatura osiągnie 95stC (204stC)
  6. Mięso kroimy w poprzek ścięgien (słojów;))

 

 

Wariant II (niskotemperaturowo)

  1. Użyj peklowanej wołowiny o stałej grubości i kwadratowym kształcie. Daje to równomierny zapach całej peklowanej wołowiny i wytwarza dobre pastrami. Jeśli są jakieś luźne kawałki, najlepiej je teraz odetnij. Zbadaj również peklowaną wołowinę na nadmiar tłuszczu i warstwę membrany. Te powinny również zostać usunięte. Nie usuwaj całego tłuszczu, ale nie potrzebujesz grubych warstw tłuszczu na pastrami.
  2. Moczenie wołowiny – wołowinę moczyć w zimnej wodzie przez 2h, na każde 0,5kg wołowiny, zmieniając wodę co 2h.
  3. Nacier – wyciągnąć i osuszyć wołowinę. Następne natrzeć ją mieszanką przypraw. Należy pozostawić grubą warstwę
  4. Wędzenie – niskotemperaturowo (nie więcej niż 50stopni). Wędzimy przez 4-6h delikatnym drewnem (najlepiej owocowym)
  5. Gotowanie Sous-vide – zamykamy mięso w worku foliowym do sous-vide za pomocą zgrzewarki próżniowej. Przekładamy go garnka (lub wolnowaru) i parzymy przez 8-10h, w temperaturze 70-72stC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

1 szklanka peklosoli ( w przepisie podana ilość wody + 1 szklanka soli + 1 łyżeczka saletry / inny przepis 3,8l wody + 300g soli + 2łyżeczki azotynu sodu)
prawdopodobnie uzyles automatycznego tlumacza - pierwszy sposobna solanke z saletra mozesz sobie calkowicie darowac (glownym powodem saletra) drugi brzmi juz lepiej niemniej - dodatek azotynu sodu (??). a nie lepiej uzyc poprostu peklowania z tabeli Dziadka i peklosoli?

Ponadto nie gotuje sie solanki z uzyciem peklosoli...ostatecznie - 3 tygodnie peklowania?? cos troche za dlugooo, (a pozniej moczenie)

Amerykanie glownie uzywaja peklowania na sucho a czesciej tzw. EQ(w woreczkach ). A najczesciej to kupuja zapeklowany juz brisket.

IMO ( w mojej opinii) - lepiej uzyc tabeli Dziadka i peklosoli. 

Zycie - to pasmo problemow i trudnosci. Chwile radosci - to nagroda za trud ich pokonywania.

StefanS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

automatem przetłumaczyłem tylko kontekst przepisów - szczegóły tłumaczyłem już osobiście. W przepisach (3różnych) jest mowa o "ping curing salt" a zastępczo "sodium nitrite". Dla każdego przepisy są 4 kwarty (1 galon) wody i 200-300g soli z dodatkiem specyfików o których wcześniej wspomniałem.

 

czas peklowania w 2 przepisach to "3 weeks". Przepisy były w jednostkach Agielskich (kwarta, galon itd, głównie z założeniem przygotowań pod święto św. Patryka)

 

Zadałem to pytanie bo tak naprawdę będą moje pierwsze wędzonki wiec wyczucia w doborze proporcji jeszcze nie mam ale już po podstawowej lekturze "sztuki peklowania" i waszych przepisów widzę duże odstępstwa. 

 

no i co zrobić czasem peklowania skoro tabela dziadka kończy się na kilkunastu dniach?

Edytowane przez ollo1985
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to Twoje pierwsze wędzonki to odpuść sobie pastrami... Specyficzne peklowanie, wędzenie potem pierwsza obróbka cieplna plus potem robienie posypki tak żeby nie zleciała plus ruga obróbka termiczna w odpowiedni sposób w odpowiedniej temperaturze... To wyższa szkoła jazdy... Ja od roku kombinuję z pastrami i dopiero niedawno po przerobieniu raczej sporej ilości wołowiny dochodzę w zasadzie do ideału.

Ale jak chcesz to kombinuj...

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od roku kombinuję z pastrami i dopiero niedawno po przerobieniu raczej sporej ilości wołowiny dochodzę w zasadzie do ideału

 

 

i jakie peklowanie stosujesz? Coś podobnego do tego w angielskich przepisach które opisałem powyżej? 

Edytowane przez ollo1985
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos sie zamotales z tymi przelicznikami albo tlumaczysz niezbyt jasno. 1 galon to 3.78 l wody (wiec 4 galony to masz juz 15.1 l wody). "Pink curing salt" a nie "ping" to 10 krotnie stezona nasza sol peklowa stad najczesciej jej ilosc jest podawana oddzielnie. 

Dlaczego upierasz sie przy tych 3 tygodniach peklowania?. Przepisow jest sporo i kazdy jest podobny a zarazem inny w detalach. I calkowicie zgadzam sie z Tusiaczkiem - zacznij od zwyklej poledwicy wedzonej...

masz napisane przez Tusiaczka - 

Napisano dziś, 07:32

Żaden.z powyższych..   :cool:

Edytowane przez StefanS

Zycie - to pasmo problemow i trudnosci. Chwile radosci - to nagroda za trud ich pokonywania.

StefanS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peklować można zarówno na mokro jak i na sucho z mieszankami przypraw ale to na sucho daje lepsze efekty. Zwłaszcza peklowanie w workach próżniowych daje potem lepszy smak mięsa.

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. A proporcje peklosól - mięso - woda i czas?

 A to już musisz sobie dobrać pod własny smak. Na forum jest to jak Ci pisali koledzy tak pięknie rozpisane że nic tylko brać i korzystać z wiedzy... Każdy rodzaj peklowania, do wyboru do koloru...

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Cos sie zamotales z tymi przelicznikami albo tlumaczysz niezbyt jasno

 

już edytowałem - chodziło o 4kwarty (1 galon)

 

w sprawie tej soli też się wyedukowałem:)

 

Co do 3 tygodni to się nie upieram tylko cytuje przykłady - i zapewne zmienię to wg. zaleceń które tu usłyszę:)

 

 

 

I calkowicie zgadzam sie z Tusiaczkiem - zacznij od zwyklej poledwicy wedzonej...

 

i tu dla odmiany akurat się będę upierać:)  zwykłą polędwicę też będę wędził, ale pastrami przed świętami musi być. Stąd mój post i chęć "dopracowania" go do prawidłowego stanu


[Dodano: 29 lis 2018 - 15:58]

 

ok. A proporcje peklosól - mięso - woda i czas?

 A to już musisz sobie dobrać pod własny smak. Na forum jest to jak Ci pisali koledzy tak pięknie rozpisane że nic tylko brać i korzystać z wiedzy... Każdy rodzaj peklowania, do wyboru do koloru...

 

 

chodziło mi bardziej o to czy Twoje peklowanie jest jest tak radykalne jak przedstawione przeze mnie czy wchodzące w standard. Ale ok- zmienię to peklowanie pod tabelę dziadka a ewentualnie przy kolejnych partiach będę się bawił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

chodziło mi bardziej o to czy Twoje peklowanie jest jest tak radykalne jak przedstawione przeze mnie
Zarówno moje jak i każde sensowne nie ma nic wspólnego z tym co Ty napisałeś... koledzy próbują ci to wytłumaczyć ale jak widać z marnym efektem...

Zrób zatem po swojemu i się zobaczy efekty...  :)  

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zarówno moje jak i każde sensowne nie ma nic wspólnego z tym co Ty napisałeś... koledzy próbują ci to wytłumaczyć ale jak widać z marnym efektem...
 

 

ja po prostu staram się zrozumieć jak to możliwe, że za morzem to się udaje a u nas nie ma szans? Sprawdziłem kolejne kilka przepisów, i proporcje angielskich z angielskich stron się mniej-więcej pokrywają (ten czas peklowania to już różnie). Jako początkujący raczej nie będę kombinować tylko zmienię przepis na obowiązujący w polskich realiach a z biegiem czasu skontaktuję się z kimś w Angli w sprawie wyjaśnienia tego fenomenu:)

 

mimo wszystko dzięki za udzielenie w dyskusji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zmienię przepis na obowiązujący w polskich realiach
 

Nie ma czegoś takiego... zasady są takie same. Warto zauważyć że praktycznie wszystkie hamerykańskie przepisy na pastrami traktują o peklowaniu mieszanką soli, peklosoli i brązowego cukru (plus przyprawy oczywiście). A to znacząca różnica. Niuansów jest sporo.

Najlepiej zapekluj jedną porcję na sucho, druga na mokro i porównaj efekt końcowy. 

Myślę że zdecydowanie większym wyzwaniem niż peklowanie które jest proste jak konstrukcja będziesz miał zarówno z parzeniem do odpowiedniej konsystencji (żeby nie wyszła podeszwa) jak i posypką. Chyba nawet bardziej z posypką...

"Trzeba się spieszyć z robotą, póki się ma na nią ochotę..."

Tatuś Muminka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.