Pojemniki do peklowania

[radzio]

Ja w dni kiedy nie mam możliwości peklowania w lodówce na wsi, bo nie mam czasu tam jechać, to pekluję w domu w lodówce turystycznej

 

 

 

Temperatura wewnątrz to 6 stopni Celsjusza przy wykorzystaniu zamrożonej bytelki z wodą. Butelkę wymieniam na nową raz na dzień. Sposób działa nawet przy wysokiej temperaturze na zewnątrz (28-30 stopni). Sama lodówka obniża tempetaturę o około 10 stopni w stosunku do panującej w pomieszczeniu temperatury.

[andrzej k]

Witam

 

to pekluję w domu w lodówce turystycznej

Mam pytanko : solanka nie ma negatywnego wpływu na lodóweczkę turystyczną :question:

 

 

Pozdrawiam

[radzio]

Andrzeju, już Ci odpowiadam.

Nie zauważyłem żadnych zmian w jej działaniu, wyglądzie, zapachu czy innych cechach. Peklowałem w ten sposób już kilkanaście razy i do dnia dzisiejszego nic się nie dzieje złego. No może oprócz rachunków za prąd, ale cóż zrobić, to są koszta tzw. uzasadnione.

[andrzej k]

Andrzeju, już Ci odpowiadam.

 

:smile:

[TOSHIBA]

Możesz zwiększyć „moc” a tak naprawdę wydajność chłodniczą tej lodóweczki.

Musisz tylko zwilżać element oddający ciepło do powietrza.

Możesz to wykonać np. z butelki z wodą, z której delikatnie kapie woda, tylko tyle żeby wilgotny radiator – to prosty sposób.

 

 

Jest bardziej zaawansowany.

http://www.allegro.pl/item647764174_ocz_vendetta_ii_chlodzenie_procesora_amd_intel.html

Wywalasz oryginalny wentylator + radiator) po stronie ciepłej, czyli na górnej stronie pokrywy. Osiągniesz wtedy do 15 - 20 st. C różnicy pomiędzy temperaturą zewnętrzną, a wewnętrzną.

 

 

 

Lub kupić, a raczej zrobić coś podobnego, bo cena jest lekko wysoka ten element, który idzie bezpośrednio do źródła ciepła można kupić w miarę tanio osobno. Tą ładną elektronikę można zastąpić tanim termostatem. Różnica do osiągnięcia to 20 - 25 stC, a przy zwilżanym elemencie zewnętrznym nawet 30 stC!

http://www.allegro.pl/item664357007_zalman_reserator_xt_czarny_chlodzenie_wodne_w_wa.html

[miro]

Jeśli ktoś ma warunki warto poszukać małej lodówki, która będzie służyć do peklowania mięsa i ewentualnie przechowywania gotowych wyrobów.

Sam poszukuje czegoś w tym stylu:

Używana nie jest droga ok 100 zł, więc warto zainwestować.

Gdyby ktoś z okolic Bielska posiadał podobny sprzęt i chciałby się go pozbyć, proszę o info na PW.

Będę miał w końcu spokój w domu z żonką. :grin:

[arkdom]

Mam dokładnie takie same plany. Tylko wcześniej muszę zrobić porządek w jednym z pomieszczeń piwnicy.

A swoją drogą, żona na wieść, że mógłbym się wyprowadzić z lodówki mocno zaczęła mnie wspierać w moich planach :grin:

[TOSHIBA]

Wejdź do sklepu typu „używany sprzęt z zachodu” kupisz tam to co chcesz. Koło Poznania, jest cała wioska, która zajmuje się właśnie handlem wszystkim co zostało wystawione na ulice „wystawki” z całej europy.

„Zwiedzenie” całej tej wioski zajmuje ponad dzień, kupisz wszystko (meble, zabawki, RTV AGD, ciuchy itd. Jako tereny wystawne zaadoptowane są wszelkie pomieszczenia – stodoły, szklarnie, tunele foliowe, jakieś komórki, namioty lub po prostu stoi na podwórkach, ulicy i chodnikach. Pewnie w innych częściach kraju też są podobne wioski. Ceny śmiesznie niskie i w dodatku można się handlować. Wiele z tego sprzętu trafia właśnie na Allegro – drożej oczywiście.

[Pepper]

Będę miał w końcu spokój w domu z żonką.

...moja "Żonka"( jak Ją zwał, tak zwał :lol: )...nie zmiesci się niestety do takiej lodówki :sad: ...a i przy większym rozmiarze chłodziarki ,pewnie wymyśliłaby sobie jakąś...klaustrofobię...byleby mi tylko, nie dać spokoju... :lol: :lol:

[Zico]

Obrazek

 

A że mam ich w firmie od groma to problem mam z głowy. :grin:

Farciarz to i podokuczać lubi ludziom :grin:

[nestor]

Ja pekluję w garnkach emaliowanych (brytwanny), lub w szklanych,bo do plastikowych pojemników nie mam zaufania.

[zetes]

Witam!

Toshiba, gdzie dokładnie jest ta wioska koło Poznania?

[Wirus]

Jeśli dobrze pamiętam to - tu wpisz Czacz

 

 

 

http://maps.google.pl/maps

 

 

 

Chociaż nigdy tam nie byłem.

[wena]

Ja pekluję w pojemnikach plastikowych 30 litrowych. W takich samych jak fermentuję piwo i wino. Pojemniki są po śledziach z odzysku.

[Aposa]

Witam

Jestem nowy i zielony jak trawa na wiosne.

Szukalem przez 7 dni odpowiedzi na pytanie w jakich pojemnikach mozna peklowac mieso.

Wiem ze w kamionce i emaliowanych kotlach.

Moje pytanie brzmi:mozna peklowac w pojemnikach plasikowych,jezeli tak to na co musze zwrocic uwage (gatunek plastiku?) czy to nie gra roli.

Dlaczego chce peklowac w pojemnikach? ,bo bardziej wykozystam zamrazarke.

Dziekuje za podpowiedzi

Piotr

[Gonzo]

Możesz peklować w plastikowych pojemnikach, które są dopuszczone do kontaktu z produktami spożywczymi.

 

Pozdrawiam :wink:

P.S.A o co chodzi z tą zamrażarką :rolleyes: pamiętaj proces peklowania ustaje w okolicach 0*C

[arkdom]

mozna peklowac w pojemnikach plasikowych,jezeli tak to na co musze zwrocic uwage

Ja pekluję w plastikowych, oczywiście dopuszczonych do kontaktu z żywnością.

A o co chodzi z tą zamrażarką

Kwadratowe lub prostokątne pojemniki sa bardziej ustawne :wink: Tylko bardziej chodzi tu o lodówkę, a nie o zamrażarkę.

[Siara]

Pojemnik musi miec oznaczenie w postaci symbolu widelca lub cos w tym stylu :

 

 

http://www.domino2.com.pl/weze/poliuretanowe/ikony/big/dopuszczenie-do-kontaktu-z-zywnoscia-white.ico.jpg

[Aposa]

Możesz peklować w plastikowych pojemnikach, które są dopuszczone do kontaktu z produktami spożywczymi.

 

Pozdrawiam :wink:

P.S.A o co chodzi z tą zamrażarką :rolleyes: pamiętaj proces peklowania ustaje w okolicach 0*C

Dzeki sa blyskawiczna odpowiedz.

Co do zamrazarki,to chodzi mi o utrzymanie temp pomiedzy 4 a 8 stopni ,bo w piwnicy mam 15 do 16 a to napewno za duzo.

 

[ Dodano: Pią Paź 02, 2009 12:27 ]

Pojemnik musi miec oznaczenie w postaci symbolu widelca lub cos w tym stylu :

 

 

Obrazek

Dzieki za pomoc

"W zyciu piekne sa tylko chwile"

Znam osobiscie zalozycieli tego zespolu

:wink:

[abratek]

Aposa, jak nazwa wskazuje "zamrażarka" służy do zamrażania :lol: - no... chyba że masz ją przerobioną i tylko chłodzi

[Aposa]

Aposa, jak nazwa wskazuje "zamrażarka" służy do zamrażania :lol: - no... chyba że masz ją przerobioną i tylko chłodzi

Masz w 100% racje sluzy do zamrazania,ale jak zastosujesz wlacznik czasowy to mozna podnies temperature.

 

:grin:

[Gonzo]

Aposa, jak nazwa wskazuje "zamrażarka" służy do zamrażania :lol: - no... chyba że masz ją przerobioną i tylko chłodzi

Masz w 100% racje sluzy do zamrazania,ale jak zastosujesz wlacznik czasowy to mozna podnies temperature.

 

Ale nie będziesz mógł dokładnie kontrolować temperatury, która będzie skakała.

 

Pozdrawiam :wink:

P.S. Chyba, że pod pojęciem włącznik czasowy kryje się termostat z innym zakresem temp. :rolleyes:

[Aposa]

Jestem w trakcie testow.

Konkretnie chodzi mi o wylacznik czasowy ktory zalacza sie na 10min i moge przerwe ustawic dowolnie,po ktorej znowu sie zalaczy na tak dlugo jak ja ustawie jednak nie krocej jak 10 min.

"Jakos w zyciu trzeba sobie radzic,powiedzial baca zawiazujac buta ddzownica"

 

:idea:

[abratek]

to już lepiej jednak załatwić sobie termostat - nawet mechaniczny od lodówki...

czujnik zazwyczaj ma spory przewód( czy rurkę) i na tyle cienką że bez problemów będzie leżeć pod uszczelką..

do tego gniazdko i już...

wybacz ale sterowanie czasem pracy to pomyłka, różnice w zapotrzebowaniu na chłód - np. różne ilości mięsa o różnej temperaturze...

[bastisz]

W lipcu kiedy były dosyć ciepłe dni zastosowałem peklowanie w zamrażarce 300 L

z zastosowaniem zwykłego wyłącznika czasowego, przez pierwsze 12 godzin na pokrętle na przemian jeden ząbek załączony jeden wyłączony, po 12 godzinach kiedy temperatura się ustabilizowała zmieniłem 15 minut pracy 30 przerwy, cały czas robiłem pomiary cały czas

było w granicach 4 - 8 0C

 

[ Dodano: Pią Paź 02, 2009 15:05 ]

peklowałem w pojemnikach plastikowych