Biotit Opublikowano 31 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #1926 Opublikowano 31 Października 2010 Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-129974 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rimol Opublikowano 2 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1927 Opublikowano 2 Listopada 2010 http://www.demotywery.pl/3740/Najdluzszy-Martwy-Waz-Na-Swiecie#demot :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-130262 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 2 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1928 Opublikowano 2 Listopada 2010 Rimol. Ja o mało nie dostałem zawału w ostatniej sekwencji. Oj musiałbyś płacić odszkodowanie Dzidzi . A jak Jej to pokazałem, to prawie spadła z krzesła i polała się wodą Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-130265 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rimol Opublikowano 2 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1929 Opublikowano 2 Listopada 2010 też lekko podskoczyłem na koniec :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-130266 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1930 Opublikowano 6 Listopada 2010 W związku z "dzisiejszymi" obiadami: Zachodzi facet do restauracji. Ubrany schludnie, ale widać, że ubranie znoszone. Siada przy stoliku i woła kelnera. Ten podchodzi, a facet go pyta: - Przepraszam, a ryba u was jest? - Oczywiście. Łosoś, tuńczyk, pstrąg... - Nie, nie... Ja poproszę jakiegoś mintaja, albo coś takiego... Jak najgorszego i nieświeżego... Kelner odrobinę się wzdrygnął, ale niewzruszenie mówi: - W porządku, zaraz ktoś skoczy do marketu. Nie ma sprawy. Facet kontynuuje: - I proszę ją przygotować w specjalny sposób. - Słucham? - Proszę jej nie myć, nie rozmrażać, nie czyścić... - Ale... - Dużo soli! - ciągnął dalej facet - Ale tylko z jednej strony! Za to z drugiej strony pieprzu od serca! I Smażyć ją proszę bez oleju! Tak po prostu rzucić na patelnię i przypalić z jednej strony. Za to druga strona ma być kompletnie surowa... Kelner osłupiały próbuje się wycofać, ale facet go zatrzymuje: - I jak będzie mi pan rybę podawał, to proszę bez żadnych kurtuazyjnych "smacznego", "proszę bardzo" czy innych. Proszę rzucić talerz na stół i warknąć: "Żryj k ....a!" Kelner odwraca się, po czym usłużnie wypełnia co do joty polecenia klienta. Facet ze łzami w oczach wciska mu do kieszeni banknot 200-złotowy i mówi: - Rozumiesz, kochany, trzeci miesiąc w delegacji... ............... Tak mi się do żony tęskni... Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-130914 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marko30 Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1931 Opublikowano 6 Listopada 2010 A mnie wpadł w oko taki krótki dowcip; Po co człowiekowi aż 12m jelit :question: :question: :idea: :idea: żeby sobie d.py herbatką nie oparzył. :grin: :blush: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-130916 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 9 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1932 Opublikowano 9 Listopada 2010 Taki żarcik mi się przypomniał - czytając posty o maszynkach do mięsa ( jak tu był to sorrki , bo skleroza w moim wieku to wynik dobrego odżywiania ) :wink: Ojciec uczy syna sztuki masarskiej i tłumaczy po raz enty : Zobacz - to maszyna do parówek .Wkładasz barana i wychodzą parówki.Wkładasz barana i wychodzą parówki. Tata a jest maszyna , która robi odwrotnie ? Tak- to twoja matka - włożyłem parówę i wyszedł baran. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-131388 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
berni Opublikowano 10 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1933 Opublikowano 10 Listopada 2010 Witam Trochę różności :lol: Przychodzi facet z mówiącym kotem do łowcy talentów. Gość musi zademonstrować zdolności kota, więc stawia go na biurku i zadaje mu pytania: - Jak się nazywa drobno zmielony węgiel? Kot odpowiada: - Miał! - Jaka jest forma czasu przeszłego czasownika "mieć" w trzeciej osobie rodzaju męskiego? - Miał! Łowca talentów się *cenzura*ił i wyrzuca kolesia z kotem za drzwi. Kot wstaje, otrzepuje się i mówi: - no co *cenzura* , może niewyraźnie mówiłem? Na rynku pojawiła się viagra dla kobiet w postaci kremu. Należy ją sobie łagodnie wsmarować w stopy. Podobno dzieki temu można dłużej stać w kuchni przy zlewie, bez objawów zmęczenia... - Niektóre kobiety nie szczytują - w czym tkwi problem? - Otóż to, problem tkwi co prawda tam gdzie powinien, ale trzeba go jeszcze zdecydowanie poruszać! Dzieci: - Jestem wisienka! - Jestem jabłuszko! - Jestem pomidorek! - Jestem debil! Reżyser: - Chłopczyku! Ile razy mam powtarzać? Jesteś BAKŁAŻANEK! Dzieci: - Jestem wisienka! - Jestem jabłuszko! - Jestem bakłażanek! Reżyser: - Chłopczyku! Jesteś debil! Pomidorek pierwszy idzie! Kierownik do pracownika:- Kowalski, czy lubi pan spocone dziewczyny?- No, nie bardzo...- A ciepłą wódkę?- Też nie.- To po jaka cholerę chce pan urlop w lipcu? Morze Karaibskie, XVII wiek. Statek piracki płynie, z bocianiego gniazda słychać głos: - Kapitanie, holenderska barka na sterburcie! Zatopią nas! Kapitan spokojnie: - Nie bójcie się chłopaki, zdobędziemy, będzie łup... tylko podajcie mi moją czerwoną koszule i do abordażu! Walka wygrana, pięciu piratów padło, ale łup jest. Po chwili z bocianiego gniazda: - Kapitanie, hiszpański galeon na bakburcie, zginiemy!!! - Spokojnie chłopaki, dajcie mi moją czerwoną koszule i do walki. Wygramy! Po chwili walka zakończona, 10 piratów nie żyje, ale galeon zdobyty. Pierwszy oficer pyta: - Kapitanie, o co chodzi z tą koszulą? - Widzisz chłopcze, marynarze wierzą, że przynosi szczęście, ale to psychologia - gdy zostane ranny, krwi na czerwonym nie widać i wszyscy myślą, że nie da się mnie zranić. Więc swoi walczą jeszcze zacieklej, wrogowie tracą ducha. W tej chwili rozlega się okrzyk: - Kapitanie, pięć fregat od dziobu! Kapitan zaś spokojnie: - Podajcie mi moje brązowe spodnie... Przychodzi do lekarza gruba baba z duużą dupą. Lekarz w smiech, baba go zdzieliła torbą, on przerażony dzwoni do kolegi z sali obok: - Franek, zaraz do ciebie przyjdzie gruba baba z wielka dupą, nie śmiej się z niej bo ci przywali. Po chwili do sali Franka wchodzi owa baba. Lekarz z trudem powstrzymuje się od śmiechu, wkońcu mówi: - Co pani dolega? - Mam za małe piersi. Lekarz patrzy no i rzeczywiscie piersi prawie nie widać, po krótkich oględzinach mówi: - Niech pani pociera 2 razy dziennie między piersiami papierem toaletowym. - To pomoże? - pyta baba. - Tak, dupie przecież pomogło! - odpowiedział lekarz. Pozdrawiam Cytuj Dogoń swoje marzenia.Berni Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-131446 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 13 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1934 Opublikowano 13 Listopada 2010 Jak się nazywo krasnoludek po rusku :question: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-131965 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Batiar Opublikowano 13 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1935 Opublikowano 13 Listopada 2010 Карлик, гном Cytuj Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-131967 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vtec Opublikowano 14 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1936 Opublikowano 14 Listopada 2010 Historia medycyny w pigułce: - "Boli mnie gardło" 2000 p.n.e.: - Zjedz ten korzeń. 1200 n.e.: - Ten korzeń to narzędzie diabła, zmów modlitwę! 1500 n.e.: - Ta modlitwa to wymysł, wypij ten eliksir! 1800 n.e.: - Ten eliksir to jad węża, weź tę tabletkę. 1900 n.e.: - Ta tabletka nie działa, weź ten antybiotyk! 2000 n.e.: - Ten antybiotyk to syntetyk, zjedz ten korzeń... Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-131973 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 14 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1937 Opublikowano 14 Listopada 2010 Historia medycyny w pigułce:Tak, historia kołem się toczy :smile: Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132020 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darino Opublikowano 14 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1938 Opublikowano 14 Listopada 2010 Карлик, гномLiliputin :grin: Cytuj http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię." Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132025 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kazik55 Opublikowano 14 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1939 Opublikowano 14 Listopada 2010 Przychodzi blondynka do sklepu RTV:- Poproszę telewizor z lotnikiem.- Chyba z pilotem?- Nie wiem, jestem w tych sprawach zupełnym lajkonikiem. - Kto ci podbił oko?- Wyciągałem dziewczynę z wody...- I ona cię tak urządziła?- Nie, akurat wtedy żona weszła do łazienki... Żona mówi do męża:- Ostatnio mnie zaniedbujesz. Kiedyś kupowałeś mi kwiaty i czekoladki, a teraz...- Czy ty widziałaś, żeby wędkarz dokarmiał rybę, którą złowi?! - Cześć stary, słyszałem, że się ożeniłeś.- Ożeniłem się...- Musisz być szczęśliwy?- Muszę. - Czemu tak krzyczałeś w nocy?- Miałem straszny sen. Śniło mi się, że musze się ożenić!- Z kim?- Znów z tobą!!! Rozmowa w pociągu:- Ja, proszę pana, najmilsze godziny zawdzięczam filmom.- Nie wiedziałem, że z pana taki kinoman.- To nie ja chodzę do kina, ale moja żona. Córka wraca wieczorem do domu. Ojciec informuje ją:- Był ten Twój wielbiciel i chciał prosić Cię o rękę.- To bardzo miłe z jego strony, tylko jak ja mogę opuścić mamusię?- Możesz ją sobie zabrać. - Pani mąż wygląda w tym nowym ubraniu wyśmienicie!- To nie jest nowe ubranie, to jest nowy mąż. Powinienem zwolnić swojego kierowcę - mówi minister do żony.- Jeździ jak wariat, już piąty raz ledwo uszedłem z życiem...- Daj mu jeszcze jedna szanse! W biurze pyta kolega kolegi:- Co wycinasz z gazety?- Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie...- I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem?- Schowam do kieszeni! Cytuj www.ratownicy.org Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132130 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 14 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1940 Opublikowano 14 Listopada 2010 - Cześć stary, słyszałem, że się ożeniłeś. - Ożeniłem się... - Musisz być szczęśliwy? - Muszę. Podobny: Witaj stary. Słyszałem ze się ożeniłeś. I jak nadal prasujesz sobie koszule? Jedno i drugie :devil: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132135 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paula Opublikowano 15 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1941 Opublikowano 15 Listopada 2010 Nie lubię wegetarian - wyżerają żarcie mojemu żarciu:) Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132238 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andriu53 Opublikowano 15 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1942 Opublikowano 15 Listopada 2010 Biegnie baba ulica, a za nią chłop i wali ja deską. Wzburzył się przechodzień:- Dlaczego pan bije tą panią?!- To moja teściowa!- A! To kantem ją, kantem! Za oknem wisi kobieta, trzyma się kurczowo parapetu i wrzeszczy! Mężczyzna stoi w mieszkaniu i wali ja młotkiem po palcach.Przechodzień: Panie, czemu pan tak katuje te kobietę?!Mężczyzna : Jaką kobietę?! To moja tesciowa.Przechodzień: Ale się cholera trzyma! Cytuj Jędruś! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132245 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 15 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1943 Opublikowano 15 Listopada 2010 Jeśli o teściowe chodzi to: To ile "dobra" teściowa powinna mieć zębów ? Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132255 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małgoś Opublikowano 15 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1944 Opublikowano 15 Listopada 2010 jeden ..do otwierania piwa? :grin: Cytuj "W życiu piękne są tylko chwile.." Dżem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132257 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boggi Opublikowano 15 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1945 Opublikowano 15 Listopada 2010 Małgoś, a nie bo dwa - jeden , żeby ją ciągle bolał - drugi do otwierania piwa zięciowi Cytuj Powoli się wprawiam i zaczynam się rozpędzać Pan S jest moim przyjacielem i codziennie go odwiedzam. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ http://boggi-okna.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132259 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 15 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1946 Opublikowano 15 Listopada 2010 Ja mam teściową na 102 100 metrow za domemi 2 metry pod ziemią :grin: Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132260 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waro58 Opublikowano 16 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1947 Opublikowano 16 Listopada 2010 Małgoś, a nie bo dwa - jeden , żeby ją ciągle bolał - drugi do otwierania piwa zięciowi Błąd - 3:, pierwsze dwa poprawnie odgadliście, a 3: - na wypadek gdyby sie drugi złamał Cytuj PozdrawiamWaldek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132274 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_ Opublikowano 16 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1948 Opublikowano 16 Listopada 2010 Kiedy się przymyka oko na teściową? Kiedy się muszka ze szczerbinką schodzi :grin: . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132277 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adwokat Opublikowano 16 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1949 Opublikowano 16 Listopada 2010 Teściowa zgubiła 5 złotych... Mała strata, a cieszy. Zięć z teściową oglądają deszcz meteorów.Zięć pomyślał życzenieTeściowa nie zdążyła... Cytuj Pozdrawiam. adwokat Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132335 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 16 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1950 Opublikowano 16 Listopada 2010 Wnuczek, Na dominujące oko to jest sposób i nawet ślepy trafi, wystarczy zmniejszyć odległość do 1 metra!!!! :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132357 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.