Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W związku z "dzisiejszymi" obiadami:

 

 

 

Zachodzi facet do restauracji. Ubrany schludnie, ale widać, że ubranie znoszone. Siada przy stoliku i woła kelnera. Ten podchodzi, a facet go pyta:

 

- Przepraszam, a ryba u was jest?

 

- Oczywiście. Łosoś, tuńczyk, pstrąg...

 

- Nie, nie... Ja poproszę jakiegoś mintaja, albo coś takiego... Jak najgorszego i nieświeżego...

 

Kelner odrobinę się wzdrygnął, ale niewzruszenie mówi:

 

- W porządku, zaraz ktoś skoczy do marketu. Nie ma sprawy.

 

Facet kontynuuje:

 

- I proszę ją przygotować w specjalny sposób.

 

- Słucham?

 

- Proszę jej nie myć, nie rozmrażać, nie czyścić...

 

- Ale...

 

- Dużo soli! - ciągnął dalej facet - Ale tylko z jednej strony! Za to z drugiej strony pieprzu od serca! I Smażyć ją proszę bez oleju! Tak po prostu rzucić na patelnię i przypalić z jednej strony. Za to druga strona ma być kompletnie surowa...

 

Kelner osłupiały próbuje się wycofać, ale facet go zatrzymuje:

 

- I jak będzie mi pan rybę podawał, to proszę bez żadnych kurtuazyjnych "smacznego", "proszę bardzo" czy innych. Proszę rzucić talerz na stół i warknąć: "Żryj k ....a!"

 

Kelner odwraca się, po czym usłużnie wypełnia co do joty polecenia klienta. Facet ze łzami w oczach wciska mu do kieszeni banknot 200-złotowy i mówi:

 

- Rozumiesz, kochany, trzeci miesiąc w delegacji... ...............

 

Tak mi się do żony tęskni...

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-130914
Udostępnij na innych stronach

Taki żarcik mi się przypomniał - czytając posty o maszynkach do mięsa ( jak tu był to sorrki , bo skleroza w moim wieku to wynik dobrego odżywiania ) :wink:

 

Ojciec uczy syna sztuki masarskiej i tłumaczy po raz enty :

 

Zobacz - to maszyna do parówek .

Wkładasz barana i wychodzą parówki.

Wkładasz barana i wychodzą parówki.

 

Tata a jest maszyna , która robi odwrotnie ?

 

Tak- to twoja matka - włożyłem parówę i wyszedł baran. :wink:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-131388
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Trochę różności :lol:

 

 

Przychodzi facet z mówiącym kotem do łowcy talentów. Gość musi zademonstrować zdolności kota, więc stawia go na biurku i zadaje mu pytania:

- Jak się nazywa drobno zmielony węgiel?

Kot odpowiada:

- Miał!

- Jaka jest forma czasu przeszłego czasownika "mieć" w trzeciej osobie rodzaju męskiego?

- Miał!

Łowca talentów się *cenzura*ił i wyrzuca kolesia z kotem za drzwi.

Kot wstaje, otrzepuje się i mówi:

- no co *cenzura* , może niewyraźnie mówiłem?

 

 

Na rynku pojawiła się viagra dla kobiet w postaci kremu.

Należy ją sobie łagodnie wsmarować w stopy.

Podobno dzieki temu można dłużej stać w kuchni przy zlewie, bez objawów zmęczenia...

 

 

- Niektóre kobiety nie szczytują - w czym tkwi problem?

- Otóż to, problem tkwi co prawda tam gdzie powinien, ale trzeba go jeszcze zdecydowanie poruszać!

 

 

 

Dzieci:

- Jestem wisienka!

- Jestem jabłuszko!

- Jestem pomidorek!

- Jestem debil!

Reżyser:

- Chłopczyku! Ile razy mam powtarzać? Jesteś BAKŁAŻANEK!

Dzieci:

- Jestem wisienka!

- Jestem jabłuszko!

- Jestem bakłażanek!

Reżyser:

- Chłopczyku! Jesteś debil! Pomidorek pierwszy idzie!

 

Kierownik do pracownika:

- Kowalski, czy lubi pan spocone dziewczyny?

- No, nie bardzo...

- A ciepłą wódkę?

- Też nie.

- To po jaka cholerę chce pan urlop w lipcu?

 

Morze Karaibskie, XVII wiek. Statek piracki płynie, z bocianiego gniazda

słychać głos:

- Kapitanie, holenderska barka na sterburcie! Zatopią nas!

Kapitan spokojnie:

- Nie bójcie się chłopaki, zdobędziemy, będzie łup... tylko podajcie mi

moją czerwoną koszule i do abordażu! Walka wygrana, pięciu piratów

padło, ale łup jest. Po chwili z bocianiego gniazda:

- Kapitanie, hiszpański galeon na bakburcie, zginiemy!!!

- Spokojnie chłopaki, dajcie mi moją czerwoną koszule i do walki.

Wygramy! Po chwili walka zakończona, 10 piratów nie żyje, ale galeon

zdobyty.

Pierwszy oficer pyta:

- Kapitanie, o co chodzi z tą koszulą?

- Widzisz chłopcze, marynarze wierzą, że przynosi szczęście, ale to

psychologia - gdy zostane ranny, krwi na czerwonym nie widać i wszyscy

myślą, że nie da się mnie zranić. Więc swoi walczą jeszcze zacieklej,

wrogowie tracą ducha. W tej chwili rozlega się okrzyk:

- Kapitanie, pięć fregat od dziobu! Kapitan zaś spokojnie:

- Podajcie mi moje brązowe spodnie...

 

 

 

Przychodzi do lekarza gruba baba z duużą dupą. Lekarz w smiech, baba go zdzieliła torbą, on przerażony dzwoni do kolegi z sali obok:

- Franek, zaraz do ciebie przyjdzie gruba baba z wielka dupą, nie śmiej się z niej bo ci przywali.

Po chwili do sali Franka wchodzi owa baba. Lekarz z trudem powstrzymuje się od śmiechu, wkońcu mówi:

- Co pani dolega?

- Mam za małe piersi.

Lekarz patrzy no i rzeczywiscie piersi prawie nie widać, po krótkich oględzinach mówi:

- Niech pani pociera 2 razy dziennie między piersiami papierem toaletowym.

- To pomoże? - pyta baba.

- Tak, dupie przecież pomogło! - odpowiedział lekarz.

 

Pozdrawiam

Dogoń swoje marzenia.

Berni

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-131446
Udostępnij na innych stronach

Jak się nazywo krasnoludek po rusku :question:

http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png

"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię."
 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-131965
Udostępnij na innych stronach

Historia medycyny w pigułce:

 

- "Boli mnie gardło"

2000 p.n.e.: - Zjedz ten korzeń.

1200 n.e.: - Ten korzeń to narzędzie diabła, zmów modlitwę!

1500 n.e.: - Ta modlitwa to wymysł, wypij ten eliksir!

1800 n.e.: - Ten eliksir to jad węża, weź tę tabletkę.

1900 n.e.: - Ta tabletka nie działa, weź ten antybiotyk!

2000 n.e.: - Ten antybiotyk to syntetyk, zjedz ten korzeń...

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-131973
Udostępnij na innych stronach

Historia medycyny w pigułce:

Tak, historia kołem się toczy :smile:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132020
Udostępnij na innych stronach

Карлик, гном

Liliputin

:grin:

http://images43.fotosik.pl/1180/cf5743008b743b6dm.png

"Kiedy pracuję, to pracuję, a gdy mówię, że pracuję, to tylko mówię."
 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132025
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi blondynka do sklepu RTV:

- Poproszę telewizor z lotnikiem.

- Chyba z pilotem?

- Nie wiem, jestem w tych sprawach zupełnym lajkonikiem.

 

- Kto ci podbił oko?

- Wyciągałem dziewczynę z wody...

- I ona cię tak urządziła?

- Nie, akurat wtedy żona weszła do łazienki...

 

Żona mówi do męża:

- Ostatnio mnie zaniedbujesz. Kiedyś kupowałeś mi kwiaty i czekoladki, a teraz...

- Czy ty widziałaś, żeby wędkarz dokarmiał rybę, którą złowi?!

 

- Cześć stary, słyszałem, że się ożeniłeś.

- Ożeniłem się...

- Musisz być szczęśliwy?

- Muszę.

 

- Czemu tak krzyczałeś w nocy?

- Miałem straszny sen. Śniło mi się, że musze się ożenić!

- Z kim?

- Znów z tobą!!!

 

Rozmowa w pociągu:

- Ja, proszę pana, najmilsze godziny zawdzięczam filmom.

- Nie wiedziałem, że z pana taki kinoman.

- To nie ja chodzę do kina, ale moja żona.

 

Córka wraca wieczorem do domu. Ojciec informuje ją:

- Był ten Twój wielbiciel i chciał prosić Cię o rękę.

- To bardzo miłe z jego strony, tylko jak ja mogę opuścić mamusię?

- Możesz ją sobie zabrać.

 

- Pani mąż wygląda w tym nowym ubraniu wyśmienicie!

- To nie jest nowe ubranie, to jest nowy mąż.

 

Powinienem zwolnić swojego kierowcę - mówi minister do żony.

- Jeździ jak wariat, już piąty raz ledwo uszedłem z życiem...

- Daj mu jeszcze jedna szanse!

 

W biurze pyta kolega kolegi:

- Co wycinasz z gazety?

- Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie...

- I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem?

- Schowam do kieszeni!

www.ratownicy.org
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132130
Udostępnij na innych stronach

- Cześć stary, słyszałem, że się ożeniłeś.

- Ożeniłem się...

- Musisz być szczęśliwy?

- Muszę.

 

Podobny:

 

Witaj stary. Słyszałem ze się ożeniłeś.

I jak nadal prasujesz sobie koszule?

Jedno i drugie :devil:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132135
Udostępnij na innych stronach

Biegnie baba ulica, a za nią chłop i wali ja deską. Wzburzył się przechodzień:

- Dlaczego pan bije tą panią?!

- To moja teściowa!

- A! To kantem ją, kantem!

 

 

Za oknem wisi kobieta, trzyma się kurczowo parapetu i wrzeszczy! Mężczyzna stoi w mieszkaniu i wali ja młotkiem po palcach.

Przechodzień: Panie, czemu pan tak katuje te kobietę?!

Mężczyzna : Jaką kobietę?! To moja tesciowa.

Przechodzień: Ale się cholera trzyma!

Jędruś!
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132245
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o teściowe chodzi to:

 

To ile "dobra" teściowa powinna mieć zębów ?

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132255
Udostępnij na innych stronach

Małgoś, a nie bo dwa

- jeden , żeby ją ciągle bolał

- drugi do otwierania piwa zięciowi :)

Powoli się wprawiam i zaczynam się rozpędzać :)

 

Pan S jest moim przyjacielem i codziennie go odwiedzam.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

http://boggi-okna.pl

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132259
Udostępnij na innych stronach

Ja mam teściową na 102

 

100 metrow za domem

i

2 metry pod ziemią

:grin:

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132260
Udostępnij na innych stronach

Małgoś, a nie bo dwa

- jeden , żeby ją ciągle bolał

- drugi do otwierania piwa zięciowi :)

Błąd - 3:, pierwsze dwa poprawnie odgadliście, a 3:

- na wypadek gdyby sie drugi złamał

Pozdrawiam

Waldek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132274
Udostępnij na innych stronach

Teściowa zgubiła 5 złotych... Mała strata, a cieszy.

 

Zięć z teściową oglądają deszcz meteorów.

Zięć pomyślał życzenie

Teściowa nie zdążyła...

Pozdrawiam. adwokat
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/78/#findComment-132335
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.