Skocz do zawartości

"Na noże"


miro

Rekomendowane odpowiedzi

Oj szkoda pisac , zreszta po co jak taki Harnas nie potrafi rozroznic zebranie drutu od ostrzenia , Chyba ze swojej wioski nigdzie nie wyjezdzales stad nic do ciebie nie trafia , miro tu jest problem niepotrafisz przyznac ze nie masz racji i dalej brniesz , czasami wydaje mi sie ze to forum to nie forum wyrobow domowych a forum swiadkow jehowy , chocby nie wiem jak im to lopatologicznie wytlumaczyc to oni dalej ze czarne to biale a biale to czarne . Nic tu po mnie , chcialem wstawic filmik jak prawidlowo ostrze noze i jak taki smieszny dick potrafi ciac po dobrym naostrzeniu ale szkda mojego czasu .

Muski widze ze sie troche orientujesz , stal damaskanska jest potocznym okresleniem a stali japonskich jest sporo . Ale tu juz nie bede na ten temat pisal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 88
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Edku kaczy kochany,przecież jak dobrze pamiętasz zaraz po Twoim pierwszym poście na forum, po debiucie  na forum Maxwell poprosił Cię abyś podzielił się wiedzą w zakresie ostrzenia skoro mówisz że ją masz. Dlaczego go nie posłuchałeś. A wypisujesz no właśnie co to jest ? i to chyba po ?

Edytowane przez Maxell
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Mój dobry kolega zawsze powtarza, że lepiej udawać głupca i okazać się, kiedy trzeba, facetem z głową, niż odwrotnie. ;)

 

Maxell...

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edek ......napisz mi kolego ile już kiełbasy czy innych wyrobów zrobiłeś.

To będę wiedział czy dyskutować z Tobą dalej, czy nie?

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Edek ......napisz mi kolego ile już kiełbasy czy innych wyrobów zrobiłeś.

 

 

 Mireczku , nie pytam przez złośliwość ale z ciekawości : może i Ty pochwalisz się swoimi sukcesami wędliniarskimi . Wiem że pamięć mam już gorszą ale utrwalić sobie nie zaszkodzi :D

 

 

Gorąco pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muski widze ze sie troche orientujesz

Ok pokażmy swoje noże japońskie by można było rzeczowo o nich rozmawiać - tasaczków nie pokazuję ;) na początek moich kilka :facepalm:

post-70549-0-49776400-1488022172_thumb.jpg

post-70549-0-53935000-1488022175_thumb.jpg

post-70549-0-90931000-1488022178_thumb.jpg

post-70549-0-90821800-1488022181_thumb.jpg

post-70549-0-65596600-1488022185_thumb.jpg

post-70549-0-05094400-1488022189_thumb.jpg

post-70549-0-38632100-1488022192_thumb.jpg

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mireczku , nie pytam przez złośliwość ale z ciekawości : może i Ty pochwalisz się swoimi sukcesami wędliniarskimi . Wiem że pamięć mam już gorszą ale utrwalić sobie nie zaszkodzi  

Andrzejku......mówisz i masz.....proszę:

 

http://wyrobydomowe.blog.pl

 

Moje pytanie do edka też nie wynika ze złośliwości.

Robiąc wyroby nie mam czasu na tak dokładne ostrzenie o którym pisze kolega, więc chce wiedzieć czy piszemy o tym samym.

Bo jeśli mają to być noże żeby pokroić coś od czasu do czasu, to edek dobrze kombinuje.

Edytowane przez miro

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edek.kaczy-wyjeżdżałem,wyjeżdżałem :D.Nikt mi w życiu nic nie dał,posiadłości wiejskiej bym inaczej nie kupił ;)

Kolego Muski,takie pytanie to są noże japońskie czy wyglądające jak japońskie?Wszystko tym działasz?Chodzi mi o ewentualnie jakieś wykrawanie,klasowanie,prace kuchenne?Fajnie wyglądają ale raczej wygodne nie są?

Edytowane przez Harnaś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zaraz po Twoim pierwszym poście na forum, po debiucie na forum Maxwell poprosił Cię abyś podzielił się wiedzą w zakresie ostrzenia

I w dalszym ciągu swą prośbę podtrzymuję. Tak działa to forum.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale raczej wygodne nie są?

nie używałeś takich noży ;)  ;)  ;)  - są zarąbiste :D  :thumbsup: pokaż proszę techniki ich ostrzenia ........... to noże japońskie :rolleyes:  :yes:

Edytowane przez Muski

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waldek super ta Twoja kolekcja choruję na taki tasaczek ... napatrzyłem się kiedyś co Azjaci nimi robią i z podziwu nie moglem wyjść ;)

 

Tapniete z GT-I9500

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki tasaczek ... napatrzyłem się kiedyś co Azjaci nimi robią i z podziwu nie moglem wyjść

To nie damascen ,ale z Azji.............pomidory można nim obierać :facepalm: niestety nie umiem się nim posługiwać :facepalm:  :blush:

post-70549-0-48030100-1488031949_thumb.jpg

Edytowane przez Muski

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Andrzejku......mówisz i masz.....proszę:

 

 

Trochę tego jest to fakt . :D  Z braku czasu nie przeglądam blogów :D  Tak się zastanawiam ,  że niektóre Twoje  wyroby mógłbyś pokazać na Naszym forum .

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak się zastanawiam , że niektóre Twoje wyroby mógłbyś pokazać na Naszym forum .

Właśnie dlatego jestem przeciwnikiem łączenia bloga ze stroną.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

masz.....proszę
  a na forum ;) ​stopka ;)  :D  :cool: 

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:facepalm: ja tu liczyłem na fajny poglądowy film jak ostrzyć noże, techniki ostrzenia ,  jakie materiały stosować od ostrzenia . A dostałem ? :devil:. Temat "na noże" proponuje zmienić na "na noże na ubitej ziemi" lub "na noże w ciemnej zamkniętej stodole -wchodzi dwóch wychodzi jeden" . :devil: proponuje zaprosić do dyskusji Misia Grizzli jak nic potrafił podgrzać atmosferę i podnieść poprzeczkę czczej  dyskusji (przepraszam  forumowiczów kiedyś nawet mi imponował ale krótko ) .

Reasumując czekam na fajny przyjazny materiał na temat ostrzenia noży :). Czy sie doczekam ??? o to jest pytanie !!!

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam noże, które dobrze leżą w ręku i nie męczą. Mam tylko trzy kupione w hurtowni masarskiej  z górną ceną 27 zł. Oczywiście na szlifierce ścieniowałem jeszcze i ostrzę na drobnym kamieniu. W trakcie prac używam stalki diamentowej bardzo drobnej i co pół godzinki pracy podostrzę. Czy umiem ostrzyć noże? Chyba tak, bo po naostrzeniu zawsze słyszę " gdzie jest plaster " Dostałem markowy "nóż szefa" za 650 zł i wisi sobie dla ozdoby, gruby ciężki z niewygodną rączką. Trochę tych noży już ostrzyłem znajomym, zawsze przywożą i chwalą się marką, a  ja odpowiadam, że jeszcze na ideał nie trafiłem. Taka prawda stal, stali nie jest równa i kształt również decyduje nie tylko ostrza, ale rękojeści. Mam pecha jak leży dobrze w ręce i wzorcowe ostrze, to jakość stali fatalna.         

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisuję się rękoma i "nogoma" pod tym co napisał Andyandy.Co do pytania kol Muski-nie mam takich noży,nie pracowałem nimi nawet w domu,nie wiem jak je ostrzyć.Używam tylko zwykłych noży masarskich i kompletu gerlacha,który dostaliśmy w prezencie ślubnym.Wyskoczyłem do garażu zrobić zdjęcia swoich scyzoryków,kamienia,marmurka i du... blada,zapodział mi się kabelek usb,tak,że niestety się nie pochwalę.Nigdy się nie wypowiadałem na temat japońskich czy innych cudów bo nie znam ich,ale na temat takich zwykłych noży masarskich to myślę,że troszkę wiedzy mam i również nimi operować umiem.Postaram się jakoś parę fotek wkleić,na czym ostrzę,ale uprzedzam,że szału nie ma.Nie mam jakichś specjalnych ostrzałek itd,zwykły drobny kamień i pęknięty marmurek,do zgrubnego wyprowadzenia ostrza używam wolnoobrotowego kamienia wodnego przy szlifierce stołowej,ale to raczej tylko jak mam do czynienia z nożami zamordowanymi np jak sąsiad przyniesie czy koleżanka :D .Na kąty też specjalnie nie zwracam uwagi,po prostu po tylu latach robię to mechanicznie i na oko.Jeśliby ktoś potrzebował rady co kupić,nóż lub stalkę-służę pomocą;mam na myśli zwyczajne noże masarskie,na temat kuchennych lub kutych,japońskich itd się nie wypowiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ale uprzedzam,że szału nie ma.Nie mam jakichś specjalnych ostrzałek itd,zwykły drobny kamień i pęknięty marmurek,do zgrubnego wyprowadzenia ostrza używam wolnoobrotowego kamienia wodnego przy szlifierce stołowej
Harnaś i chwała Ci za szczerość - jest to cenniejsze od wielu  achów i ochów - i tak trzymaj - po prostu pokażesz jak Ty to robisz :thumbsup:  :clap: i o to tutaj chodzi :thumbsup:  :clap: 

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że niektóre Twoje  wyroby mógłbyś pokazać na Naszym forum

Ale są Andrzeju i to chyba większość.

Częściowo gdzieś na forum ale więcej w moim kąciku kuchennym.

Trochę się zdziwiłem że pytasz o moje wyroby, abo sądziłem że je już widziałeś..... :D

 

Używam noży Polkarsu i złego słowa na nie mogę powiedzieć.

Nie tykam nim szlifierki, bo nie mam tak drobnego kamienia, ale generalnie noże ostrzę na klik klaku.

Paręnaście ruchów i nóż jest ostry.

Dla mnie dobrym testem ostrości noża jest zwykły pomidor. Jak przetnie jak żyletka, to znaczy że jest ostry.

Do tego mam własne noże, nikt inny nie ma prawa ich używać i są tylko do mięsa.

Unikam mycia w zmywarce, gorącej wodzie i długo mi służą.

Edytowane przez miro

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkich "nożowników" zapraszam do wzięcia udziału w konkursie zwanym..... Klikamy w reklamy :excl: :excl: :excl:  

Moja wędzarnia i pierwsze wyroby :-)

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6185

 

Pozdrawiamy Wszystkie zadymiaczki i zadymiaczy :-)

Jola i Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostrzenie noży temat szeroki. Szczególnie dla gdybaczy  którzy myślą że wiedzą wszystko. :P

 

Noże w Polsce polscy rozbieracze ostrzą tak jak im pokarze majsterek który gówno widział.

Zwykle jakaś prosta szlifierka z paskiem czy listkami i stalka do zdjęcia drutu.

I gdy taki rozbieracz pojedzie na kontrakt gdzieś w europę to dopiero dowiaduje się jak umiał ostrzyć noże :D

 

Rozbieracz który już widział trochę świata sam ostrzy noże( lub czasami robi to ktoś za niego jeśli jest taka opcja w zakładzie)

Do ostrzenia służą głównie listki lup paski z papieru ściernego plus filc i pasta polerska. ( pracodawca dobrze wie że filc jest potrzebny gdyż niewypolerowany nóż jest cząsto powodem rozje...a nadgarstka a co za tym idzie spadkiem wydajności)  Czasami jakieś kamienia na szlifierkach zwykle na mokro. Nie ma w dużych zakładach opcji ostrzenia na jakichś marmurkach czy innych tego typu diabłach. Zwyczajnie czas na to nie pozwala.

 

Co do samego ostrzenia przez rozbieraczy. Tam gdzie nie ma ostrzyciela i sami sobie ostrzymy , nikt z nich nie bawi się w kąty. Wszystko na oko. Metodą prób i błędów dochodzi się do tego co pasuje temu człowiekowi.  Jedni ostrzą pod większym kątem inni pod mniejszym kątem. Wszystko tak jak komu pasuje.Wszystko weryfikuje nadgarstek. Żle naostrzysz to będziesz jechał tępym  kozikiem.  I drugi weryfikator to  taśma. Bo w wielu miejscach pracy nie ma opcji że  ktos zejdzie sobie z taśmy i pójdzie ostrzyć nóż. Taśma nie stanie :P

A długie używanie tępego noża  w końcu zajedzie rękę.

Noże ostrzy się przed pracą, na pauzie lub po pracy. I na  szybkich taśmach zapomnijcie że ktoś używa regularnie stalki. Tylko kliklak. A stalka tylko czasami. Liczy sie czas. Bo często gdy jedną ręką jedziemy po kliklaku to drugą ręką coś przekładamy i używanie stalki  spowalnia nas.

Podobnie jest na ubojach. Używa sie innych noży ale techniki ostrzenia prawie takie same.

 

Co do noży to jedynymi jakie są dopuszczone w europie to noże z plastikowymi rękojeściami. Drewno jest zabronione

Firm produkujących noże jest wiele . Jedne lepsze inne gorsze. Często nie ma się wpływu na to jakie noże kupuje firma i nieraz męczymy się strasznym gówne...

Życie :D

Po pracy noże lądują często w jakichś maszynach do mycia i nie ma opcji zabierania ich do domu by sobie je na ostrzyć.

 

I jak patrzę że ktoś próbuje sie wywyższać na jakiegoś znawce ostrzenia na podstawie kilogramów kiełbasy zrobionej to słabo mi sie robi. :facepalm: :facepalm: :facepalm:

Bardzo często jest tak że o ile rozbieracze robią ostrymi nożami tak  kiełbasoroby robią strasznymi tłukami :P

 

I wybaczcie , ale ....

Większość z Was nie ma pojęcia o ostrzeniu noży

 

 

Co do noży tzw" japońskich" to już całkiem inna historia i nie ma sensu tu łączyć tych wątków bo ich przeznaczenie jest całkowicie inne. 

Jedno co napiszę to to że są one przeznaczone w kuchni a nie na rozbiorach masowych.

 

 

Ps.

Pamiętam jak ostrzyło się na jakimś pieprzon...m toczaku z piaskowca a drut zbierało na kawałku dechy.

Ale to były czasy. :D :D :D

Edytowane przez slodziaksos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.