Ostrzenie noży

[maro_1955]

Mam pytanie dotyczące wkładania noża do gorącej wody.

Byłem zaskoczony reakcją mojego szwagra, który zbeształ mnie za właśnie takie wkładanie, twierdząc, że tępię tym noże. Dodam, że były to jego noże.

Czy miał rację ?

[jumbo]

....jeżeli szwagrem jest andy , to nie....

[andy]

andy nie jest szwagrem Kolegi maro_1955 A teraz już wiem, że im nóż droższy tym bardziej trzeba na niego uważać przy myciu.

[KarKan]

Przechodząc płynnie od tępienia noży do ich ostrzenia, zwrócę uwagę szanownych SiB-ów na nowy typ ostrzałki a'la Apex:

http://www.aliexpress.com/item/2014-Newest-Version-Professional-Kitchen-Knife-Sharpener-Sharpening-Updated-Fix-Fixed-Angle/2042391945.html

 

Zamówiłem sobie tę zabaweczkę i muszę przyznać, że ... działa

Nawet udało mi zapunktować u LP, ostrząc jej nożyczki krawieckie

 

Prawie cała wykonana jest z kwasówki. Tylko elementy mocujące kamienie, motylki i ta ruchoma kostka, będąca prowadnicą głównego ramienia, zrobione są z jakiegoś amelinium

 

 

Czy faktycznie taką brałeś jak w linku? Daj znać bo jak tak zamawiam

[Maad]

Tak, dokładnie od tego sprzedającego.

[kamilox]

Jakie są najlepsze domowe sposoby na ostrzenie noży?

[paweljack]

Jakie są najlepsze domowe sposoby na ostrzenie noży?

Jesteś w dobrym temacie. 

[Kruszynka]

 

 

Jakie są najlepsze domowe sposoby na ostrzenie noży?

Zacznij od pierwszej strony.

[wróbel75]

Mam pytanie dotyczące wkładania noża do gorącej wody.

Byłem zaskoczony reakcją mojego szwagra, który zbeształ mnie za właśnie takie wkładanie, twierdząc, że tępię tym noże. Dodam, że były to jego noże.

Czy miał rację ?

Zacznij lekturę choć od 37 strony (mój post) zdania są (były) podzielone. Ale jak nawet andy zmienił zdanie to musi być coś na rzeczy.

[Harnaś]

No i teraz ja swoje pięć groszy wcisnę.Nie wiem jak to jest z tym tępieniem noży w zmywarkach do końca,ale może chodzi o to,że one ciągle uderzają o siebie i dlatego nie najlepiej wychodzimy na myciu noży w zmywarce.U mnie w pracy mamy profesjonalne maszyny do mycia noży,zasilane chemią w płynie a nie proszkiem ale i tak prawie nikt nie ostrzy noży przed myciem z wyjątkem fachofffcóf.Noże mamy w spoecjalnych koszykach ale,kiedy są myte pod wysokim ciśnieniem+gorąca woda+obijanie się noża o plastikowe ograniczniki=tępy nóż.Oczywiście to nie jest tak,że nie da się nim pracować,ale da się wyczuć różnicę.Około 700 ludzi na rozbiorze i uboju się raczej nie myli,a swoją drogą faktycznie jest tak jak Dziadek pisze z tym sterylizowaniem noża po każdej czynności na uboju i jakoś dają radę,ale tam tylko wkładają do gorącej wody,bez chemii i nóż nie jest poruszany.Wysiadam... nie wiem czemu ale jednak nóż się tępi

[andy]

Ale jak nawet andy zmienił zdanie to musi być coś na rzeczy.

No ładnie. Traktuję to jako komplement dla Kolegi Henry_, który potrafił mi to wytłumaczyć Teraz dopuszczam możliwość utraty ostrości noża po chemii w zmywarce (oraz po jego obijaniu się w niej). Jak wyjaśnia Kolega Harnaś, nóż może się stępić w tak małym zakresie, że fachowiec odczuje a osoba sporadycznie pracująca nożem (jak ja) tego nie zauważy.

[wróbel75]

Dokładnie podchodzę do tematu jak andy.

Mając nóż za 20-30zł nie ma sensu kupować ostrzałki za 100, tak samo z konserwacją.

Nigdy nie miałem noża droższego niż z 50zł więc też nigdy nie przykładałem wagi do tematu mycia-konserwacji.

Nie jestem też fachowcem który by wyczuł każdą skazę na nożu w czasie krojenia.

A przyzwoita ostrzałka i jej użycie przed krojeniem chyba załatwia sprawę (jak na moje potrzeby)

[Hektor]

 

 

Około 700 ludzi na rozbiorze i uboju

Możesz się pochwalić co to za firma, i gdzie idzie z niej mięso?

Jakiej jakości wychodzą półprodukty z tego zakładu?

Może być na PW gdybyś musiał zachować anonimowość. 

[Harnaś]

Firma nazywa się Westfleisch,mięso sądząc po rejestracjach Tirów idzie na całą europę i nie tylko,do Polski idzie dziennie jakieś 10-12 Tirów.

Co do jakości to jeśli chodzi o wygląd,świeżość  itd.pierwsza klasa ale jednak to jest inne mięso niż w kraju.Kolega niemiec z którym pracuję zawsze się śmieje,że te świnie jedzą chyba ruskie opony-jakieś takie gumowate jest,wiadomo prosiaki pędzone chemią w wielkopowierzchniowych hodowlach.Natomiast co do wołowiny lub cielęciny to raczej nie mam zastrzeżeń no może poza tym,że cielę tutaj waży ok 200 kg przed ubojem.

Nie muszę zachowywać anonimowości bo firma ta ma kilka zakładów i nie wiadomo w którym pracuję,ale też nie ma co się podniecać wielkością i przerobem bo sam znam co najmniej 3 większe 

[Hektor]

To jeszcze powiedz mi czy pakują "czyste"mięso, czy już wzbogacone o dodatkowe płyny?

[Olek.P]

Harnas, powiedz nam. na jakim etacie jestes w tej firmie zatrudniony ,ze masz takie informacje

[Harnaś]

Tylko i wyłącznie normalne mięso.Przez 20 lat w zawodzie tylko raz się spotkałem z takim tuningiem mięsa,było to w pewnym dość znanym zakładzie na śląsku.Za granicą się takie rzeczy nie zdarzają,uwierz mi pracowałem w kilku zakładach poznałem setki ludzi i nikt tu o takich wynalazkach nie słyszał.To tylko w Polsce...

Jako rozbieracz.A informacje mam wzrokowe,tzn wiem ile przerabiamy dziennie,jak przychodzę do pracy i wychodzę to widzę skąd są tiry ,które stoją przy rampach załadowczych lub czekają w kolejce na załadunek.Mrożony towar np w dużych ilościach idzie na Ukrainę,bo czasem i 5-6 tirów tam czeka.

[Hektor]

 

 

Tylko i wyłącznie normalne mięso.

To potwierdziłeś moje przypuszczenia Przed świętami w sklepie na " K " była szynka i łopatka z tej "fabryki" w vacach i z "fabryk" na " D " z Polski.

Wybrałem własnie tą z Niemiec, praktycznie zero wycieku, zero pampersa,a w krajowej pływało wszytko w "osoczu" i nawet trzy pampersy sobie z tym nie poradziły.

Daty produkcji były zbliżone do siebie, przy czym krajowa była "świeższa". 

Trochę nam się temat rozjechał  Może któraś osoba trzymająca klucze do piwnicy stworzy nowy temat powiedzmy "Pracuję w rzeźni-opinie o mięsie" i przeniesie te posty.

Sądzę, że może to być dobry temat, bo nie oszukujmy się <90% osób z forum kupuje mięso w różnych sklepach i dobrze wiedzieć jakiego producenta omijać szerokim łukiem.

[slodziaksos]

.U mnie w pracy mamy profesjonalne maszyny do mycia noży,zasilane chemią w płynie a nie proszkiem ale i tak prawie nikt nie ostrzy noży przed myciem z wyjątkem fachofffcóf.Noże mamy w spoecjalnych koszykach ale,kiedy są myte pod wysokim ciśnieniem+gorąca woda+obijanie się noża o plastikowe ograniczniki=tępy nóż.Oczywiście to nie jest tak,że nie da się nim pracować,ale da się wyczuć różnicę.Około 700 ludzi na rozbiorze i uboju się raczej nie myli,a swoją drogą faktycznie jest tak jak Dziadek pisze z tym sterylizowaniem noża po każdej czynności na uboju i jakoś dają radę,ale tam tylko wkładają do gorącej wody,bez chemii i nóż nie jest poruszany.Wysiadam... nie wiem czemu ale jednak nóż się tępi

Jaqk miło usłyszeć że ktoś potwierdza to co wcześniej pisałem.Jaest znacząca różnica między pokrojeniem jednej czy dwóch łopatek  a praca na taśmie gdzie tępy nóż równa się zerwana łapa.( a nie ma szansy odejść od taśmy bo ta lezie cały czas.)

Jak pracowałem dla Danish Crown w Oldenburgu i Boizenburgu problem ten nie występował. Ale noże były myte tylko gorącą wodą pod ciśnieniem. Natomiast w Norge gdzie są maszyny do mycia i chemia jest to poważny problem. Do tego stopnia że rano stoi całkiem spora kolejka do ostrzałek.. Nikt prawie nie ostrzy noży po pracy bo mija się to z celem

I napisze to samo co Harnaś. W norge nie ma nastrzykiwania mięsa wodą do handlu. To jakiś wymysł oszustów w Pl

 

Sam mam w domy masę tępych noży i wcale się nie martwię tym.Ale mam też kilka noży które użytkuje tylko ja. Rodzina nie ma prawa ich ruszać.

Edytowane 23 Stycznia 2015 przez slodziaksos

[Harnaś]

Slodziaksos to Ty terrorysta jesteś,moimi nożami w domu może kroić każdy.Ale nikt tego nie robi,nawet jak teściowa przyjedzie to je omija szerokim łukiem-boi się interwencji chirurga

 

 Raz spróbowała chleba ukroić,razem z trzema palcami...

[Hektor]

 

 

 Raz spróbowała chleba ukroić,razem z trzema palcami...

Jak to mawiał mój  ojciec "... żeby kroić chleb trzeba najpierw zarobić na niego..."

Widocznie w danym dniu teściowa nie dopełniła tego "obowiązku".

Pewnie nie przyniosła zięciowi piwa

[andy]

problem ten nie występował. Ale noże były myte tylko gorącą wodą pod ciśnieniem

Trzeba było od razu tak napisać to i drążenia tematu byłoby mniej

 

andy nie jest taki na jakiego wygląda ale czasem lubi fahowca wyprowadzić z równowagi żeby ten uchylił rąbka tajemnicy

[Bart78]

Może nie na temat, ale z nożami faktycznie trzeba ostrożnie. Ostatnio mój znajomy miał paskudny wypadek w pracy (jest rzeźnikiem) - wbił nóż w...oko 

[KarKan]

Kupiłem ostrzałkę:

http://www.ebay.pl/itm/361082039939?ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1497.l2649

Niestety chiński kolega nie zapakował żadnej instrukcji nie wiem jak ją złożyć ani jak jej używać. Może ktoś pomoże?

[dyzio]

 

 

Kupiłem ostrzałkę:

 

Masz wszystko na zdjęciach. http://www.ebay.pl/itm/361082039939?ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1497.l2649