Porada potrzebna

[ROBSON REDDEVIL]

Może to chińczyk ,ale do drzewka do wędzenia raz na jakiś czas styka :wink:

Póki co na sthila mnie nie stać niestety :mellow:

[smola]

Najlepiej kupić dobrej firmy Oleo-Mac, Sthil, Husqvarna

Witaj AndyAndy, wiadoma sprawa, ale mając ograniczony budżet ? Pisząc "nieprofesjonalnej" miałem na myśli coś przyciąć , coś podciąć oraz

do drzewka do wędzenia raz na jakiś czas

[Andyandy]

adam_smola, Znam dużo ludzi kupujących takie wyroby i znam serwisantów. Prawie każdy, kto kupił, miał tylko podciąć coś w ogródku lub gałęzie nad domem. Po tygodniu już był wydatek o 30 zł większy niż zakup piły. Tak naprawdę to wszystkie piły bazują na częściach Sthila z tych lepszych. Kto Chińskie kupuje ten dwa razy kupuje i to jest cała prawda. Dołóż 150 zł i kup małego Oleo-Mac_a i starczy na lata ciężkiej pracy. :wink:

Ps. Ceny są od 360 zł

[spec202]

:grin: ja kupiłem komparator , czy jakoś tak w karaluchu była przecena z 300 na 149 zł :tongue:

 

Kupiłem bo znam z lekka kierownika i przed zakupem pogadałem , co jak się zepsuje itp?

 

Powiedział ,że bierz masz 2 lata gwarancji jak się coś poje....ie to przynieś i od rączki dostaniesz kasę - to wziąłem

 

Jak na razie jestem zadowolony - pali co prawda więcej niż mój opel na 10 km / 0,5-07 m2 drewna potnie na 1 litrze.

 

A ostatnio coś się podziało ,że strasznie ściąga w lewo i nie wiem , czy łańcuch , czy prowadnica , zaniosę to do jakiejś budy gdzie serwisują takie cuda i albo się da naprawić , albo do biedronki po zwrot kosztów :lol:

Pozdro0

[ROBSON REDDEVIL]

Nawet jest film,jak pracuje 2 letni Kraftdele :wink:

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=D08-NPYVkYA

[paolodoro]

ROBSON REDDEVIL, ja napiszę tak , przy prowadnicy 45cm na tej pile nie osiągniesz tej mocy co podana , to jest moje zdanie , zerknij tutaj

http://www.nokaut.pl/szukaj/pily-lancuchowe/pily-lancuchowe-ms181-spalinowa-pilarka-lancuchowa-stihl-35cm-2-0-km-11392000145-ms-181.html

może tutaj znajdziesz coś dla siebie

bo jak to mówią w miarę jedzenia , apetyt rośnie i czasami coś innego się chce przyciąć :grin:

[Gonzo]

A ostatnio coś się podziało ,że strasznie ściąga w lewo i nie wiem , czy łańcuch , czy prowadnica , zaniosę to do jakiejś budy gdzie serwisują takie cuda i albo się da naprawić , albo do biedronki po zwrot kosztów

To, że ściąga w prawo czy lewo - to nie jest wadą piły(silnika) > Zapalasz - pracuje (wrrrrrrrrrrryyyyyyyyyy) a że ściąga to jest Twój błąd - myślisz, że nożyczki są zawsz ostre :rolleyes: Taka piła, łańcuch też chce czasami "łaskotek" :rolleyes: :grin:

 

Pozdrawiam :wink:

P.S. Naostrz łańcuch :clap:

[Boczek1959]

Witam! Jestem początkujący, może ktoś mi podpowie jaka jest przyczyna, jeśli po wędzeniu i potem parzeniu jest między osłonką a kiełbasą galareta? Szynkową wędzę ok dwie godz. w temp. do 60st.C, potem parzę ok. dwóch godz.

Pozdrawiam!

[szczeciniasty]

Ja tez moze asem nie jestem ale pewnie parzysz w 75 stopniach i dlatego dla takiego batonu trzeba czasu wiec 2 godzinki wcale nie jest za dlugo a galareta jest z powodu wiekszej ilosci wody dodanej i luznego nabicia,sprobuj mocniej nabijac baton powinien byc twardy,w duzej mierze nie tylko nabicie jest tu problemem ale wiazanie tegoz batonu.

[EAnna]

Szynkową wędzę ok dwie godz. w temp. do 60st.C, potem parzę ok. dwóch godz.

W jakiej temperaturze parzysz i jakiej średnicy osłonek używasz?

[Boczek1959]

Dzięki za porady! Zadałem pytanie nie na temat, a ze jestem nowy to muszę mieć dwadzieścia postów żeby zadać pytanie. EAnna parzę w temp. do 82st. osłonki o średnicy ok 8cm.

[EAnna]

parzę w temp. do 82st. osłonki o średnicy ok 8cm.

Prawdopodobnie przeparzyłeś te kiełbaskę i stąd galaretka.

Gdybym była Tobą to parzyłabym w temp. 75st.C 80 minut lub najlepiej - na termometr - do uzyskania w środku 68 st.C. Przy tej grubości temperatura w środku po wyjęciu z wody jeszcze się podniesie.

[jaco8994]

Witam wszystkich. Jestem laikiem więc moje pytania będą dla was zapewne śmieszne. Natomiast dla mnie są kluczowe. Wczoraj żona zapeklowała boczek i szynki. I pytanie; Nie wstrzyknąłem w środek mięska mieszanki peklującej bo nie mam specjalnej igły,czy to zle? I drugie; piszecie że peklowanie odbywa się 7 dni w temp.ok 7stopni. A ja mam swoje mięsko wystawione na taras i jest ok.1-2 stopnie. Czy muszę krócej peklować ?

 

[ Dodano: Nie 28 Paź, 2012 13:14 ]

Czy mięsko które było wcześniej zamrożone może być wędzone?

[Piotrekpiter2]

http://wedlinydomowe.pl/peklowanie/mokre/1389-peklowanie-mokre-miesa

[Henio]

Nastrzyk można robić strzykawką kupioną w aptece i bierz jak najgrubszą igłę , ja zawsze pani magister tłumaczę , że tego pacjenta już nie boli .

Peklowanie to do maximum +7 stopni C im niższa temp. to peklowanie przedłużamy bo w zerowej temp. ustaje całkowicie .

 

Zapraszam do Akademii DZIADKA na stronie głównej .

Mięso mrożone może być wędzone .

[jaco8994]

Mam wędzarnie podobną do wędzarni P.Bogdana tylko mniejszą i mam mały problem. Nie mam szybra na kanale dymnym i nie mogę regulować ilością dymu. Mogę tylko regulować drzwiczkami. I jak zaczynam wędzić to mam bardzo gęsty dym. I nie wiem czy to dobrze ?

[jaco8994]

Henio, dziadek pisał,że obniżenie temp peklowania skraca czas

[sverige2]

Nastrzyk można robić strzykawką kupioną w aptece i bierz jak najgrubszą igłę

Bardzo dobra jest taka strzykawka 100 ml. i do tego jak radzi Henio najgrubsza igła, ja mam taką 1.2 mm. tzw. 12, jak mówi pani w aptece.

http://dlapacjenta.pl/sklep/product_info.php/products_id/269

Też używam takiego zestawu, i sprawuje się znakomicie.

[jaco8994]

Henio, Na stronie głównej wędzonki cz.VII pisze o dochładzaniu w zamrażarce.

[EAnna]

Na stronie głównej wędzonki cz.VII pisze o dochładzaniu w zamrażarce.

Daj link do tego wpisu bo jest to zapewne jakieś nieporozumienie :rolleyes:

[Nadir69]

Do spec202 mam pilarkę Stihl-a MS 230 bardzo sobie ją chwalę były w ciągu jej pracy dwa takie przypadki ściągania i okazało się, że to wina prowadnicy (moja :blush: ). W czasie cięcia drzewa w lesie zakleszczyła się i chcąc ją wyciągnąć podnosiłem do góry wyginając prowadnicę.

[jaco8994]

EAnna, http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka/1173-czesc-vii-wedzonki-peklowanie-wedzenie-i-gotowanie

[jaco8994]

Witam wszystkich. Wczoraj pierwszy raz wędzilem boczek i szynki. Wszystko robiłem według przepisu Dziadka. Boczuś wyszedł znakomicie,ale szynki wydaje mi się że są zbyt suche w środku.Nie wiem co zrobiłem nie tak. No i kolor wędzonek jest ciemny,być może dlatego że wędziłem bukiem i dębem.

[Piotr S]

Zdaje mi się ze szyneczki miały za ciepło .

Temperatura za wyskoa ...do wędzenia bo ciemne i do parzenia bo suche

Ale to jest jedynie moje skromne zdanie :blush: :blush: ...zobaczymy co powieczą eksperci ...

[andrzej1501]

Witam wszystkich. Wczoraj pierwszy raz wędzilem boczek i szynki. Wszystko robiłem według przepisu Dziadka. Boczuś wyszedł znakomicie,ale szynki wydaje mi się że są zbyt suche w środku.Nie wiem co zrobiłem nie tak. No i kolor wędzonek jest ciemny,być może dlatego że wędziłem bukiem i dębem.

A jak wyglądał proces parzenia tych wędzonek, bo ma on kolosalne znaczenie dla wyrobu. Czy korzystasz z termometrów przy wędzeniu i parzeniu? To jest naprawdę mały wydatek ale zwraca się już po pierwszym wykorzystaniu - po prostu nie przegapisz temperatury wyrobu w jego środku - gdy jest ona zbyt wysoka, wtedy gotowy wyrób jest za suchy. Gdyby temperatura wędzenia była z kolei za wysoka, wtedy mógłbyś po prostu je sobie wtedy upiec, ale tak naprawdę to napisz trochę więcej o tym wędzeniu i parzeniu w twoim wykonaniu. Pozdrawiam