EAnna Opublikowano 23 Października 2008 Zgłoś Udostępnij #451 Opublikowano 23 Października 2008 wystarczy wymieszać odpowiednią ilość bryndzy ze zwykłym białym twarogiem i odczekać i mam moją ulubioną bryndzę?Opis produkcji bryndzy znajdziesz na str. 257 i dalszych książki "Praktyczne Serowarstwo" Jana Licznerskiego (pliki do pobrania ze strony głównej). Produkcja bryndzy w wielkim skrócie: 1. Pełnotłuste mleko krowie po udoju wymieszać z ok. 2%-5% bryndzy, w celu zaszczepienia bakterii i zaprawic podpuszczką w temp.ok. 30st.C. 2. Po ścięciu skrzep rozdrobnić do ziaren wielkości prosa. Można posłużyć się dziurkowanym tłuczkiem do ziemniaków lub drewnianym ubijakiem do masła. 3. Po opadnieciu gęstwy zacząć jej formowanie rękami aby uzyskać jednolita bryłę 4. Bryłę zawiesić w huście do ociekniecia przez dobę, w temp. 15-18 st.C 5. Położyć bryłę w piwnicy (10-12 st. C) na 10-12 dni bez odwracania. W tym czasie ser powinien przejść czystą fermentację i dojrzeć. Z jednej strony będzie płaski, z drugiej wypukły. Strona zewnętrzna przejdzie odmienny rodzaj fermentacji niz strona spodnia i środek. 6. Zemleć ser na pastę, wymieszać i posolić. Trwałośc bryndzy zależy od stopnia odwodnienia buncu i przebiegu fermentacji. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-43814 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #452 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Cześć Wg. informacji na forum podpuszczkę można kupić w Niemczech w aptekach. Czy ktoś mógłby mi przelożyc z poskiego na niemiecki słowo podpuszczka? O co dokładnie pytac w aptece? Cytuj pozdrawiambielok Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-51310 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #453 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Podpuszczka w j. niemieckim, to "lab" (Laab, Kälberlab, Käsemagen)http://de.wikipedia.org/wiki/Lab Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-51312 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 7 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij #454 Opublikowano 7 Stycznia 2009 Witam. Podpuszczka w j. niemieckim, to "lab" Dziękuję pięknie Cytuj pozdrawiambielok Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-51314 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tier Opublikowano 11 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij #455 Opublikowano 11 Czerwca 2009 Czy komuś "udało się" zrobić korbacze? Jeśli tak to jak był efekt? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-71084 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 11 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij #456 Opublikowano 11 Czerwca 2009 udało się" zrobić korbacze?Korbacze serwowała na ubiegłorocznym zlocie ogólnopolskim Gabi :smile: . Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-71088 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 13 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij #457 Opublikowano 13 Czerwca 2009 "udało się" zrobić korbaczeJeszcze nie próbowałem, ale jest to jakaś myśl - za miesiąc poćwiczymy :lol: Ciekawe jak to robiła Gabi, może uchyli rąbka tajemnicy ? Przy moich walkach z mozarellą doszedłem do wniosku, że bez odpowiedniego zakwaszania nie uzyska się "ciągnącego" skrzepu, co według mnie bezpośrednio dotyczy wyrabiania korbaczy. Zerknij w tamten temat, przy Ph ok. 5 nie było problemem wyciągnąć niteczkę. Liczę, że jest to jakiś trop. Uważam, że mleko do wyrobu oscypka również powinno się zakwaszać, wtedy skrzep jest bardziej plastyczny , nie ma tak często spotykanego problemu, że skrzep się kruszy, nie chce się "kleić", co i mnie spotykało. Być może bardzo się mylę w jednej i drugiej sprawie ? Jestem ciekaw waszych opinii :smile: Na zdjęciach wczorajsze parafinowanie serów Gouda wydanie drugie poprawione :devil: :grin: :grin: :grin: Przed parafinowaniem Po parafinowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-71295 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 13 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij #458 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Endrio...gdybym nie wiedział że, potrafisz zrobić takie sery( próbowałem, widziałem) to bym Ci w te fotki nie uwierzył...Ale wiem że, potrafisz robić te wspaniałe produkty samodzielnie...i tymbardziej Ci nie wierzę :lol: :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-71299 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 13 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij #459 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Pepper, trochę przesadziłeś, nie było bardzo źle, ale nie było też aż tak dobrze, ale dziobnąłeś :lol: :lol: No dobra beczkę upchnę choćby nogami :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-71308 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gabi Opublikowano 13 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij #460 Opublikowano 13 Czerwca 2009 Korbacze serwowała na ubiegłorocznym zlocie ogólnopolskim GabiTo były tylko takie "prototypy" :blush: . Ciekawe jak to robiła Gabi, może uchyli rąbka tajemnicy ? To żadna tajemnica :lol: . Oscypki były elestyczne i robiłam z nich wałeczki . Później te wałeczki rozciągałam w garnku z gorącą wodą . I tyle :grin: Gdzieś tutaj powinny być korbaczyki w oleju : https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2385 Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-71309 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 13 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij #461 Opublikowano 13 Czerwca 2009 I tyle :grin:"wszystko jest trudne nim stanie się proste" :lol: Pewnie bardzo dobry sposób, ważne, że skuteczny, bardzo ładne te Twoje korbacze, a cała reszta cud-miód :smile: Dzięki za link, jest inspiracja. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-71359 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Khan Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #462 Opublikowano 1 Lipca 2009 Witam widze ze na tym forum jest tez o serach wiec przekaze swoj problem może znajdzie sie osoba potrafiąca pomóc... Swoja przygode serowarska rozpoczołem od wykanania serkow dojrzewających twardych robiłem z mleka kupowanego w marketach (mleko swierze) pozniej jak odkryłem roznice w mleku (mleko prosto od krowy) juz nigdy nie kupiłem butelki z marketu. w serze roznica smakowa kolosalna, ale nie o tym moj post. ... od pewnego czasu mam problem. a mianowicie juz po dosuszeniu ziarna wykladam na huste (pielucha tetrowa zawsze ja uzywalem) i przekladam do prasy, wszystko robie "podobnie" jak wczesniej!!!. Niestety masa serow "wgryza sie do husty i nie da sie masy serowej obrocic po wyjeciu spod prasy. Mase serowa musze odcinac nozem. Nie da sie odprasowac w rezultacie ser mam miekki i kleisty... czy ma ktokolwiek pomysl gdzie moze byc problem?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-73047 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beiot Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #463 Opublikowano 1 Lipca 2009 KHAN, ja używam chusty do serów. Jest drobniejsza (gęstsza) i nie mam takich problemów. Po wstępnym odciśnięciu przekładam do pieluchy. Stwierdzam, że do pieluchy bardziej lgnie ser niż do chusty. Link do chusty jakiej używam: http://www.piwodziej.pl/index.php?products=product&prod_id=160 Nie da się odprasować w rezultacie ser mam miękki i kleisty...Ja ścinam mleko podpuszczką i stwierdzam, że im więcej dodam to ser jest twardszy i bardziej sprężysty. Nigdy się nie maże. Może ma znaczenie mleko. Nigdy nie robiłem z sklepowego. Zawsze prosto od krówki. :grin: Może inni mający więcej doświadczenia coś podpowiedzą. Pozdrawiam Robert Cytuj ale narobiłem dymu 🙂 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-73049 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #464 Opublikowano 1 Lipca 2009 Khan, czy używasz tej samej pieluchy? - jeśli tak to spróbuj z nową, możliwe że włókna zostały już "rozszczepione i "przepuszczalność materiału jest mniejsza Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-73056 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Khan Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #465 Opublikowano 1 Lipca 2009 Dzieki za odpowiedzi, pieluche albo zmienie albo dam cos innego. wpadłem jeszcze na inny trop;p a mianowicie zawsze robiłem ser z mleka po zebraniu smietany.. Te 2 ostatnie razy, przy ktorych zaistniała ta sytuacja z wklejaniem sie masy serowej w huste, w pierwszym przypadku zebralem śladową ilość smietany a w drugim wcale. Mleko mialo juz sporo godzin i bałem sie ze zanim odczekam na sciagniecie smietany to mleko skiśnie. Niestety takie sa przykre problemy katowickiego mieszczucha serowara:) HMM a moze zakupic krowe i postawic na dachu... 13 pieter.. bedzie miala super widok:) Jak sądzicie czy może to być powodem mojego serowego problemu?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-73065 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelgdynia Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #466 Opublikowano 19 Lipca 2009 Witam.Właśnie zrobiłem pierwsze podejście do sera (powód - brak dobrego mleka).Postanowiłem wzorem Tiera popróbować ze sklepowego.Pierwsza próba (w połowie szklanki) z mleka "Świeżego Łowickiego" nieudana.Zrobił się "jakiś" skrzep który przy próbie wyciskania się "wycisnął" Jak się doczytałem na butelce było to mleko wysokopasteryzowane.W jednym ze sklepów udało mi się znaleźć mleko filtrowane, pasteryzowane w niskiej temperaturze. Przy próbie zrobienia skrzepu z połowy szklanki mleka wyszła soczysta łyżka serka.Aktualnie 4 litry zaprawione podpuszczką....zobaczymy co wyjdzie.Oczywiście wiem że nie będzie porównania smakowego z serem z mleka "prawdziwego" ale takiego u siebie nie dostane Pozdrawiam Właśnie chłodzi się pierwsza porcja paprykarzu )))) Cytuj http://images35.fotosik.pl/83/9c5ca5138f09ea70m.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-74221 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelgdynia Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #467 Opublikowano 21 Lipca 2009 Serki wykonane i popróbowane (właściwie zjedzone Mleko z kartonika "zadziałało". Wyszło ok 350 gram podróbki oscypka, który w smaku przypomina coś pośredniego między oscypkiem a serem korycińskim (degustowany na "biało" bez wędzenia), w każdym razie nam bardzo smakował.Do tego z pozostałej serwatki zrobiłem tzw ricottę (ok 250 gram) która smakowała nam bardziej niż sklepowy "oryginał". Podsumowując z takiego mleka da się zrobić serek, odbiega on smakowo od oryginalnych wyrobów, ale i tak jest świetny. Pozdrawiam Cytuj http://images35.fotosik.pl/83/9c5ca5138f09ea70m.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-74310 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BonAir Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #468 Opublikowano 21 Lipca 2009 ale takiego u siebie nie dostaneDostaniesz, dostaniesz Może nie w centrum Gdyni, ale w pobliskiej okolicy;) Cytuj PozdrawiamBonAir https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286Co by tu jeszcze sprasować... ? Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-74316 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelgdynia Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #469 Opublikowano 21 Lipca 2009 Właściwie to teraz w Rumi mieszkam.Kupiłem niedawno mleko na rynku od pani która twierdziła że od krowy (butelka PET te sprawy).....dla testu postawiłem na zsiadłe. Efekt jak z UHT - śmietnik.Mam teraz plan pojeździć po okolicznych gospodarzach, ale sporo osób się boi sprzedawać prywatnie, bo to kontrole, bo to się inspektorzy podszywają itp.... Się państwo policyjne robi..Porażka.Tylko dlatego ze sklepowym zacząłem kombinować. Pozdrawiam Cytuj http://images35.fotosik.pl/83/9c5ca5138f09ea70m.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-74317 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sobol Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #470 Opublikowano 21 Lipca 2009 pawelgdynia, W miejscowości Mosty (droga na Rewę) skręcasz na skrzyżowaniu w prawo na Mechelinki i 50 metrów dalej, po lewej stronie, jest gospodarz co sprzedaje mleko. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-74319 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelgdynia Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #471 Opublikowano 21 Lipca 2009 Wielkie dzięki za info.Jutro walę po mleczko. Pozdrawiam Cytuj http://images35.fotosik.pl/83/9c5ca5138f09ea70m.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-74328 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelgdynia Opublikowano 22 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #472 Opublikowano 22 Lipca 2009 Jeszcze raz dzięki za info. Byłem i zakupiłem świeżego mleczka (aktualnie test jak się zsiądzie , jaki będzie skrzep) oraz twarogu a także dowiedziałem się że jakiś pan z pogórza przyjeżdża po mleko i później oscypki z niego robi )). Pozdrawiam Cytuj http://images35.fotosik.pl/83/9c5ca5138f09ea70m.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-74352 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciachowa Opublikowano 23 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #473 Opublikowano 23 Lipca 2009 Byłem i zakupiłem świeżego mleczka (aktualnie test jak się zsiądzie , jaki będzie skrzep) oraz twarogu brawo, najważniejszy pierwszy krok. Teraz juz trudno bedzie kupowac ser w sklepie Każdy ser wlasnorecznie zrobiony jest pyszniejszy od kupowanego, moze nie od razu ale z czasem po dojrzewaniu. Wczoraj próbowałam swojego leżakowanego. On nie jest żaden firmowy, wg żadnego określonego przepisu nie powstaje, ale to jest ten, który mnie smakuje... W sumie smakiem przypomina dawnego Liliputa (lata 80-te) i o to wlasnie chodzilo Znajomi zas twierdza, ze ten ser wlasnie dluzej wysuszony (polecam jako suszarke chińskie urzadzenia z trzciny do gotowania ryzu )) z hipermarketow)) , ze to w smaku bardzo im przypomina im parmezan. Nie wiem, nie znam smaku parmezanu , wiec nie moge sama porownac. Mnie najbardziej smakuje taki 3 tygodniowo suszony i juz. A w dziale z nabialem kupuje maślankę , bo sama nie potrafię zrobic masla i juz :)Mimo wielu prób trudno Cytuj PozdrawiamMaciachowa Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-74376 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 23 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #474 Opublikowano 23 Lipca 2009 Każdy ser wlasnorecznie zrobiony jest pyszniejszy od kupowanego, Ja już tego doświadczyłem :lol: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-74382 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sobol Opublikowano 25 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #475 Opublikowano 25 Lipca 2009 pawelgdynia, to właśnie ja przyjeżdżam z pogórza Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/147-a-ser/page/19/#findComment-74538 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.