Jaką kupić maszynkę do mielenia mięsa ?

[AndrzejGdz]

Bardzo szybko okaże się , że jednak lepsza byłaby większa . Używałem Diany "5". Przy mieleniu na dużych oczkach nie było problemów , ale już przy drobnych oczkach ( parówki , wołowina na klej do kiełbasy itp ) trzeba było ją chłodzić co jakiś czas w zamrażarce . Rok temu kupiłem Zelmera ZMM 1288s . To taka nowsza i mocniejsza ( 650W , a moc zatrzymania 1900W ) wersja Diany  z komorą mielenia "8". Różnica w pracy bardzo duża , a cenowo niewielka . Ta wersja , o której piszę to wersja podstawowa ( 3 sitka,nóż,tacka,popychacz,końcówka do nadziewania kiełbas bez młynków ,wyciskaczy,tarek i innych *cenzura*etów) na allegro kosztuje około 210 może 220 zł . Uważam, że warta tych pieniędzy . Jestem z niej zadowolony choć już nieśmiało rozglądam się za czymś większym . Pozdrawiam.

Czyli oprocz mocy wazna tez jest komora mielenia im wieksza to lepsza ? 

Dobrze rozumie ze "5" przy mieleniu na drobnym sitku fiksowała  ?

Czyżby 100 W robilo taka roznice w mieleniu na malych oczkach ?  ZMM 1054S  ( Diana 887.54 ) = 550W , a ZMM 1288S = 650W  

[frapio]

wędzenie odpada bo nie mam ani warunków ani dostepu do wędzarki.

 Wędzenie to tylko jeden ze sposobów obróbki kiełbas. Do wyboru masz jeszcze parzenie (biała surowa na samej soli lub inne na  peklosoli sparzone "na biało", tzn. bez wędzenia), smażenie na patelni lub pieczenie w piekarniku (tymi sposobami nie zaleca się obrabiać wyrobów na peklosoli). Nam np. bardzo smakuje tak obrabiana kiełbasa biała surowa, szczególnie pieczona pod grzałką grillową. Osobiście uważam że maszynka 8-ka to absolutne minimum i za kompromis uważam ręczną 10-kę do małej produkcji do 10 kg od czasu do czasu. Do tego do kompletu najtańsza nadziewarka za ok. 70 zł i praktycznie zrobisz każdą kiełbaskę na własne potrzeby. Zapewniam że w tym przypadku apetyt bardzo szybko rośnie w miarę jedzenia, co w tym akurat przypadku nie jest szkodliwe a wręcz wskazane.

[EAnna]

 

 

Czyli oprocz mocy wazna tez jest komora mielenia im wieksza to lepsza ?  Dobrze rozumie ze "5" przy mieleniu na drobnym sitku fiksowała  ? Czyżby 100 W robilo taka roznice w mieleniu na malych oczkach ?  ZMM 1054S  ( Diana 887.54 ) = 550W , a ZMM 1288S = 650W  

Jeżeli już chcesz kupić Zelmera, to zlituj się nad sobą i nie kupuj "5".

Chyba, że tylko do kotletów mielonych na obiad i to w małej ilości.

Bardzo ważna jest gardziel maszynki, nawet w "8" jest za mała i miażdży mięso a nie sieka. A co dopiero "5" 

Poza tym obroty są za duże i przy wstawieniu większego sitka  otrzymane kawałki nie odpowiadają wielkości dziurek w sitku.

Są o wiele mniejsze, skrócone przez szybko obracające się noże. Niestety, ślimak nie jest w stanie wypchnąć szybciej mięsa tak, aby na wyjściu były kawałeczki o długości zbliżonej do średnicy otworu w sitku. Zaś o skuteczności szarpaka należy zapomnieć.

[AndrzejGdz]

 

Czyli oprocz mocy wazna tez jest komora mielenia im wieksza to lepsza ?  Dobrze rozumie ze "5" przy mieleniu na drobnym sitku fiksowała  ? Czyżby 100 W robilo taka roznice w mieleniu na malych oczkach ?  ZMM 1054S  ( Diana 887.54 ) = 550W , a ZMM 1288S = 650W  

Jeżeli już chcesz kupić Zelmera, to zlituj się nad sobą i nie kupuj "5".

Chyba, że tylko do kotletów mielonych na obiad i to w małej ilości.

Bardzo ważna jest gardziel maszynki, nawet w "8" jest za mała i miażdży mięso a nie sieka. A co dopiero "5" 

Poza tym obroty są za duże i przy wstawieniu większego sitka  otrzymane kawałki nie odpowiadają wielkości dziurek w sitku.

Są o wiele mniejsze, skrócone przez szybko obracające się noże. Niestety, ślimak nie jest w stanie wypchnąć szybciej mięsa tak, aby na wyjściu były kawałeczki o długości zbliżonej do średnicy otworu w sitku. Zaś o skuteczności szarpaka należy zapomnieć.

 

Dzieki wszystkim za pomocne uwagi. Skoro tak jest to kupno maszynki "5"  zostaje odlozone.

 

P.S Czy to co wytluscilem na niebiesko tyczy sie Zelmera "5" czy rowniez "8" ?

[EAnna]

 

 

Czy to co wytluscilem na niebiesko tyczy sie Zelmera "5" czy rowniez "8" ?

Dotyczy obu Zelmerów. Jednak "8" trochę lepiej pracuje bo ma nieco większą gardziel.

Maszynki dedykowane wyrobom kiełbasianym to tzw. wilki.

Wszystkie pracują z przekładniami.

Nie ma takich problemów w maszynkach ręcznych o odpowiedniej gardzieli.

Zaczynają się od nr "10". 

[roger]

Posłuchaj Eanny kup ręczną 10-ę i komplet sitek będziesz zadowolony. Rąbię tak i 20kg na raz no 22-i nie chce mi się wyciągać

 

Tapniete z GT-I9500

[AndrzejGdz]

Posłuchaj Eanny kup ręczną 10-ę i komplet sitek będziesz zadowolony. Rąbię tak i 20kg na raz no 22-i nie chce mi się wyciągać

 

Tapniete z GT-I9500

Z elektrycznej Zelmer na teraz jestem "wyleczony" czytaj zakup odłozony/wstrzymany. 

Po wszystkich za i przeciw w przypadku kiedy juz bede gotowy aby probowac napelniac jelita to raczej sklaniam sie do zakupu "recznej 10 " miedzy innymi z powodu predkoscia podawania farszu gdzie przy elektrycznej raczej nie ogarnę tematu.

[roger]

No to tu Cię też wyleczę ... lepsza najgorsza nadziewarka od maszynki

 

Tapniete z GT-I9500

[AndrzejGdz]

No to tu Cię też wyleczę ... lepsza najgorsza nadziewarka od maszynki

 

Tapniete z GT-I9500

Kolega frapio napisał ;

 

 

Osobiście uważam że maszynka 8-ka to absolutne minimum i za kompromis uważam ręczną 10-kę do małej produkcji do 10 kg od czasu do czasu. Do tego do kompletu najtańsza nadziewarka za ok. 70 zł i praktycznie zrobisz każdą kiełbaskę na własne potrzeby.

Wlasnie to mialem na mysli że sklaniam sie do maszynki recznej 10 ( samo rozdrabnianie miesa ) +  najtansza nadziewarka do pakowania w osłonki.

Fakt ze poprzednio źle sformuowalem i wyszlo ze maszynką chce nadziewać

Edytowane 18 Października 2016 przez AndrzejGdz

[waldek55]

AndrzejGdz nie chciałbym Cię dobijać , ale nie kupuj takiej najtańszej nadziewarki ( mam na myśli taką poziomą z korbką z tyłu i przyssawką na srodku ). Poczytaj na Forum jakie przygody mieli z nią ludzie , obejrzyj filmy na YT jak to działa , a te 7 dych wrzuć do szuflady , doskładaj jeszcze trochę i kup coś co ma sens i " będzie Pan zadowolony " .

 

Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka

[Maciekzbrzegu]

doskładaj jeszcze trochę i kup coś co ma sens  .

@AndrzejGdz dokładnie jak Ci kolego podpowiada (moim zdaniem) .Raz na rok / na pół (jak kasa pozwala)  porządna rzecz i nie spostrzeżesz się jak będziesz miał bardzo przyzwoicie wyposażony kącik masarski gdzie praca będzie przyjemnością .(w nadziewarkach to popatrz na Revolution -chyba mamy jako WB jakiś rabat, to jest moim zdaniem porządna budżetowa nadziewarka , jak możesz wydać więcej to szukaj  całej w nierdzewce łącznie z lejkami, raczej model pionowy) 

Edytowane 19 Października 2016 przez Maciekzbrzegu

[DZIADEK MACIEK]

Tak jak wyżej, nie kupuj tej najtańszej. Badziew i to wielki. Miałem w ofercie, ale wstyd przed klientami spowodował wycofanie ze sprzedaży.

Wyraźnie lepsze to jakieś z serii Oscar Cock, 2, 3, 5 kg pionowe czy 3 i 4kg poziome, ale nadal do ideału sporo im brakuje.

Wspominany Revolution (niedługo w ofecie) czy Royal Catering to inna liga, droższe, ale zadawalają większość użytkowników. Wg mnie lepiej trochę zakup odłożyć i później cieszyć się niż od początku walczyć ze sprzętem. 

[AndrzejGdz]

Tak jak wyżej, nie kupuj tej najtańszej. Badziew i to wielki. Miałem w ofercie, ale wstyd przed klientami spowodował wycofanie ze sprzedaży.

Wyraźnie lepsze to jakieś z serii Oscar Cock, 2, 3, 5 kg pionowe czy 3 i 4kg poziome, ale nadal do ideału sporo im brakuje.

Wspominany Revolution (niedługo w ofecie) czy Royal Catering to inna liga, droższe, ale zadawalają większość użytkowników. Wg mnie lepiej trochę zakup odłożyć i później cieszyć się niż od początku walczyć ze sprzętem. 

Dzieki koledzy/kolezanki za pomocne uwagi.

Poniewaz dopiero rozpoczynam przygode z domowym masarstwem. Na start mam chyba dobry szynkowar Biowin ten o wsadzie 1,5 kg. ( tu chyba nie wkopałem sie z zakupem ) Wiem , wiem ze nie ma regulowanego docisku.

Aż tak sie nie popaliłem aby zaraz robic domowe wedliny skoro dopiero zrobilem dwa wsady szynkowaru

Po uwagach zrezygnowalem ze elektrycznego Zelmera "5" skoro mam na chodzie reczną "5" co by w razie czego przemielic troche miesa.

Jedynie co to dokupic sitko 8 mm oraz nowy nożyk.

Dopiero jak juz opanuję i "znudzi" mnie sie "szynkowarowanie"  moze wtedy przejde na szczebel wyzej i wtedy bede myslal o swoich wedlinach, nadziewarce , osłonkach itp.

Jeszcze raz dzieki za wszystkie pomocne uwagi.

[electra]

Powodzenia ..ja nadziewam moje kielbasy wlasnie reczna 5  ( robie nie wiecej jak 4-5 kg )zrob sobie biala kielbase do zurku ..mozesz zrobic tzw "na bialo " z peklowanego miesa..nie jest trudna ..

[Maciekzbrzegu]

ja nadziewam moje kielbasy wlasnie reczna

 

Jak robi się samemu  , po prostu"kara większa "  we dwie osoby da radę

 

(brakuje trzeciej ręki : jedna odbiera jelito, druga  kręci korbą , trze........... dokłada dopycha farsz  do/w gardzieli i jej brak ) 

Edytowane 19 Października 2016 przez Maciekzbrzegu

[Artur Dor]

Co do elektrycznej 5 - jest to dobre do mielonych i mielenia tłustego na najmniejszym sitku 

Ręczna na początek jest dobra ale proponuje nie kupować zbyt dużej ilości sitek (szkoda kasy) - na początek sitko 8 i pierwszy wyrób kiełbasy.

Kiełbasę zrób w ilości minimalnej i wg. przepisu na białą (lub jak wolisz dodasz peklosoli - jak napisała Electra) będziesz miał podróbę kiełbasy białej ale za to będzie trwalsza - a i tak o niebo lepsza niż z marketu.

Po pierwszych wyczynach z wędlinami (udanymi) zaczniesz odkładać monetę na lepszy sprzęt.

Popytaj znajomych czy nie mają na strychu czy w piwnicy jakieś nieużywanej ręcznej maszynki 10 - jak tak dostałem i jestem super zadowolony. 

W sumie to najważniejsze zacząć i nie zrazić się na samym początku - tylko zarazić pasją  reszta przyjdzie z czasem  

[electra]

@Maciekzbrzegu, jedyna pomoc z mojego TZ ..to wlansnie krecenie korba ..ale juz zakupilam nadziewarke ...bo on nawet w reczna potrafi sobie palce wkrecic przy popychaniu miesa

[zibi187]

Pamiętaj nigdy nie Wiesz co Cię czeka w przyszłości ???? ja zgromadzilem porządny (w miarę sprzęt) i uwierz mi to ma sens.

Ostatnio robiłem wyroby na wesele syna. Nie wyobrażam sobie zabawy maszynką 5 przy kiełbasek, kaszance, salcesonie.

[kamil23kam]

A co powiecie na taki sprzęt?:  http://www.szron.eu/maszyny-do-mielenia-miesa-wilki/2640-wilk-maszynka-do-miesa-mg-22ss.html#/Dodatkowe-sitko-3-5-mm-nie/Dodatkowe-sitko-6-mm-nie/Dodatkowy-nozyk-nie .

Czy warto,czy lepiej poszukać coś innego?Obecnie mam alfe 22 na korbe,trochę wysłużona po przodkach i przydało by się coś z napędem. Pomyślałem o wilku,budżet ok1500zł.Myślę o nowym jak i używanym sprzęcie i chyba raczej rozmiar 22'.Chyba ze ktoś wychwali 12-tki.Dodam jeszcze,ze do produkcji domowej często robię pasztety,mielonki z szybkowarów a ostatnio drobiową.Proszę o poradę.

Edytowane 4 Listopada 2016 przez Bee Gees
Tego czytać się nie dało.

[Krupnioczek]

Tak czytam Was i nie wiem czy dobrze rozumie. 10' to rozmiar ?

Jestem "świeży" w te klocki i chciałbym zacząć robić kiełbaskę. tak  do 3 - 5 kg. do wędzenia.

Nie chcę na początek szaleć  i kupować jakiejś drogiej choć wiem, że kupując coś kiepskiego kupujemy dwa razy.

Zeby popróbować chcę coś takiego.Czy dam radę tym zrobić swoje wursty ? Ta ma jakieś przystawki do nadziewania - wystarczy?

[Viszna]

Tu masz post DZIADKA o rozmiarach maszynek

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4852-rozmiar-maszynki/?do=findComment&comment=135158

[frapio]

.Czy dam radę tym zrobić swoje wursty ?

Tak.

Ale szkoda kasy na ten chiński złom co na zdjęciu. Jak miałem kupować maszynkę (dawno to było) to brałem taką pod uwagę, bo cena. Na szczęście zobaczyłem toto w realu na targu i odwróciłem się czym prędzej. Jakość zerowa. Jeśli masz kupować, to tylko polską Alfę 10. Rozmiar 10 to rozsądny kompromis i niewiele droższy od 8-ki, a dobra jakość tania niestety nie jest. Mam Alfę 10, robię do 10 kg jednorazowo i większa do niczego mi nie jest niezbędna. Do tego lejek za ok. 10 zł i można zacząć działać, ale lepsza oczywiście jakaś nadziewarka.  

Powodzenia

I nie daj się nabrać na taniochę.

[Krupnioczek]

Ok dzięki za radę. Widzę, że Polska Alfa 3 razy droższa niż ta chińszczyzna.Chwilę się wstrzymam , bo dostałem cynk, że teściowa ma jakąś maszynkę więc na próbę wezmę tym bardziej, że stoi i czeka na wyzwania. ????

[Krupnioczek]

Mam alfe 8 z sitkami 4 i 8. Czy do zrobienia typu śląska dokupić jakieś inne sitka ?

[andrzej k]

Zobacz w recepturę kiełbasy śląskiej  a dowiesz  jakie jest rozdrobnienie mięsa .

 

 

 Pozdrawiam serdecznie