maszynka do miesa

[zp44]

maszynka do miesa 12 ALFA z napedem silnik od wspomagania nissan note  0.6 kw obroty ok 120/min zasilanie zasilacz xbox 203W ze sprzeglem

[gruby7074]

Wykonanie   ,możesz opisać sposób podłączenia od strony elektrycznej[może fotki] i gdzie nabyłeś takie sprzęgło

[jac007]

Wszystko ładnie   i pięknie tylko te obroty 120/min,to jest maszynka nie malakser.

[wojs40]

... tylko te obroty 120/min,to jest maszynka nie malakser.

PWM za parę drobnych załatwi sprawę.

[Maciekzbrzegu]

Wykonanie :clap:

 

może ??  jako mechaniczne

Ale funkcjonalność   jak wymyjesz maszynkę ??? demontując wszystko . Gdzie to schowasz  chyba w oddzielnej szafie ale to pestka BHP dramat :facepalm:. Opisywałem Wam że byłem świadkiem wypadku z udziałem takiej samoróbki.  Przepisy BHP  w przemyśle są pisane krwią  i trzeba mieć to na uwadze .Szacować ryzyko

I czy warto maszynka 200 PLN , napęd  100 ? PLN , dodatki włącznik sprzęgło itp 100 ?  PLN robocizna 100 ?  PLN .  razem 500 PLN  . Wiem zaraz napiszecie że wszystko było za darmo i samo się zrobiło tia.

A tu masz    za 600 PLN używkę . I po tyle chodzą  +/- używki  bo się tematem interesowałem

https://www.olx.pl/oferta/maszynka-do-mielenia-miesa-wilk-mesko-CID619-IDyGvc6.html#1e6e5b60a0

 

 

Nic nie moje zdrowie nie moje palce  . Właściwie to mi się więcej nie chce pisać w temacie i pisać nie będę . 

Bo ryzykowanie zdrowiem uszkodzeniem ciała to chyba stan umysłu a nie świadomość.

 

 Nie chodzi mi oto aby sekować kogokolwiek ale jak ktoś się pcha się w nieszczęście  na minę to wypadało by Go przestrzec

 

 

Ps

 Kiedyś robiono samorobki bo autentycznie nic "nie było" na rynku , praktycznie nie istniał obrót rzeczami używanymi  bo każdy kupowal dla siebie i przechodzilo jak coś w rodzinie  a  też nie istniał  olx , alegro  bo nie istniał internet. A nówka  też było to stosunkowo droga

Ale teraz ryzykować zdrowiem za parę złotych . Nigdy .

Edytowane 3 Marca 2019 przez Maciekzbrzegu

[janusz_p]

Nic nie moje zdrowie nie moje palce . Właściwie to mi się więcej nie chce pisać w temacie i pisać nie będę . Bo ryzykowanie zdrowiem uszkodzeniem ciała to chyba stan umysłu a nie świadomość.

Mnie też przeraża ta szeroka gardziel...

Edytowane 4 Marca 2019 przez janusz_p

[TOSHIBA]

Ladenie Kolega to zrobił, ale tez jestem przeciwnikiem mechanizacji nisko-gardzielowych maszynek.

Z tych samych powodów - bezpieczeństwo!

Kwestia finansowa przy dzisiejszych cenach elektrycznych maszynek, tez już nie stanowi zapory

 

 

 

 

Podoba mi się ten wpis, jest bardzo wyrazisty. W skrócie opisuje problem

 

Przepisy BHP  w przemyśle są pisane krwią

 

Przypomina nie się wpis w instrukcji obsługi broni jaką  kupowałem 

 

Cyt:....  Nie kieruj broni w kierunku człowieka którego nie zamierzasz zabić....

 

Krótkie i zwięzłe 

Edytowane 4 Marca 2019 przez TOSHIBA

[wróbel75]

Podniesie gardziel, przerobi mocowanie i gitara.

Fakt że kręcąc korbą ta maszynka była "bezpieczna", z silnikiem rośnie zagrożenie.

zp44 dorób sobie od razu drewniany popychacz (u Dziadka chyba widziałem) i pod żadnym pozorem nie wkładaj tam paluszków zanim nie wyciągniesz przewodu z wtyczki. Ja bym dorobił jeszcze wyłącznik awaryjny oraz (gdzieś z tyłu) dodatkowy wyłącznik aby Ci tego dzieci czy wnuki nie włączyli.