Todek Opublikowano 11 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #326 Opublikowano 11 Września 2013 A to moje wczorajsze co nie co. :grin: Z lewej papryka marynowana bez skórki, zrobiłem 12 słoików, a z prawej kiszona, zrobiłem 6 słoików. :grin: Cytuj http://www.shadow.org.pl Depeche Mode Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandolini Opublikowano 11 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #327 Opublikowano 11 Września 2013 z prawej kiszona A byłbyś tak uprzejmy podać swój przepis? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Todek Opublikowano 11 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #328 Opublikowano 11 Września 2013 Kurcze, chyba się trochę zakręciłem. Myślałem, że paprykę kiszoną robiłem wg jakiegoś przepisu z Forum, ale za czorta nie mogę znaleźć. :sad: Wobec tego wkleję ten przepis, jak się odnajdzie autor, to niech sie odezwie. :grin: Papryka kiszona Składniki : - 1 kg czerwonej słodkiej papryki - 2 papryki czerwone ostre peperoni - 5 ząbków czosnku - 3 listki laurowe - 2 łyżki nasion kopru - 2 łyżeczki nasion kminku - 1 łyżeczkę nasion gorczycy - 5 ziaren pieprzu - 5 ziaren ziela angielskiego - 1 litr wody - 3 dkg soli Uwaga : ja użyłem papryki ostrej peperoni zielonej bo czerwonej nie miałem w zasięgu . Przygotowanie i wykonanie Paprykę umyć pod bieżącą wodą pokroić wzdłuż na osiem części i wyjąć gniazda nasienne . Ząbki czosnku pokroić wzdłuż na cztery części . Paprykę układać w słoikach dokładając pokrojone ząbki czosnku oraz pokrojoną paprykę peperoni Wodę z przyprawami i solą zagotować i wystudzić, następnie zalać paprykę w słoikach. Pozostawiona w ciepłym miejscu po 4-5 dniach nadaje się do spożycia. Do dłuższego przechowania należy słoiki po ukiszeniu mocno zakręcić i 10-15 minut pasteryzować. Tak przygotowaną kiszoną paprykę można w chłodnym miejscu przechować kilka miesięcy.A parykę marynowaną robiłem wg przepisu tier-a. Todek, Polecam paprykę marynowaną bez skórki :thumbsup: Cytuj http://www.shadow.org.pl Depeche Mode Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 11 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #329 Opublikowano 11 Września 2013 jak się odnajdzie autor, to niech sie odezwie. :grin: https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1247&highlight=kiszona+papryka To nie jest mój przepis ale papryka kiszona jest super . :thumbsup: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacinto Opublikowano 11 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #330 Opublikowano 11 Września 2013 ja robie kiszona dokładnie tak jak ogórki kiszone Cytuj mój najsmaczniejszy blog http://najsmaczniejszy.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Todek Opublikowano 11 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #331 Opublikowano 11 Września 2013 Todek napisał/a: jak się odnajdzie autor, to niech sie odezwie. :grin: http://wedlinydomowe.pl/f...kiszona+papryka To nie jest mój przepis ale papryka kiszona jest super . :thumbsup: Pozdrawiam Ooo, właśnie, jakiś zakręcony jestem dzisiaj, a nic nie spożywałem. :grin: Dziękuję. Cytuj http://www.shadow.org.pl Depeche Mode Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandolini Opublikowano 12 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #332 Opublikowano 12 Września 2013 Dzięki za przepis. Dzisiaj biorę się do roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 12 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #333 Opublikowano 12 Września 2013 A jaki jest Twój przepis ? Borówki Składniki: 2 kg borówek 1 kg gruszek twardych ( Williams) 2 kg jabłek twardych ( Reneta lub Bankroft) 2 kg cukru 2 łyżki miodu ( wrzosowy jest najlepszy) szklanka gorącej wody Wykonanie: Najlepsza do smażenia owoców jest miedziana patelnia. Wlewam szklankę gorącej wody, wsypuję borówki i po chwili wsypuję cukier cały czas mieszając dodajemy pokrojone: najpierw jabłka (obieramy ze skórki) i gruszki ( nie obieramy ze skórki) Smażymy około 15 min i pozostawiamy do dnia następnego. Drugiego dnia po zagotowaniu dodajemy miód , 3-mamy jeszcze 15 min, pozostawiamy do wystygnięcia. Wkładamy do słoików. Na wierzch słoika nakładamy wycięty pod wymiar pergamin , nasączamy go spirytusem. Zakręcamy i gotowe. Nie pasteryzujemy. Jest to bardzo smaczny dodatek do mięs białych. Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #334 Opublikowano 14 Września 2013 1kg antonówekW końcu dostałem Antonówkę, dziś dreptam przy buraczkach Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #335 Opublikowano 14 Września 2013 Biotit, czy tak samo możemy postąpić z żurawiną zamiast borówki ? Właśnie zakupiłem 2 kg. pięknej leśnej żurawiny, plus gruszki i jabłka oczywiście.Czy ew. ktoś inny robił wersję z żurawiną i posiada sprawdzoną recepturę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #336 Opublikowano 14 Września 2013 Pewno, że możesz, ale smak będzie zupełnie inny. Kiedyś tak próbowałem i wróciłem do oryginału. Zamiast "wyrazistego" miodu, dodaj wielokwiatowy. Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #337 Opublikowano 14 Września 2013 Biotit dzięki za odpowiedź. Nie zrobiłem zamiany surowca dla własnego widzimisię, ale najzwyczajniej na rynku w Ciechocinku, nigdzie nie było borówek, a co tu dużo gadać, narobiłeś mi apetytu tym swoim przepisem i pięknymi fotkami na tyle że nie było siły, i musiałem cosik upitrasić. Na razie włożyłem borówki do zamrażarki, aby pozbyć się ew. goryczki i jutro do dzieła. Jak będzie gotowe, to kupi się kaczuszkę, zrobi na rumiano w piekarniku i żurawinka do tego, już mi ślinka po brodzie na smakowitości cieknie.Dzięki i Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #338 Opublikowano 15 Września 2013 No i zgodnie z zapowiedzią, pierwszy etap już za mną. Wyglądało i pachniało w trakcie gotowania tak apetycznie ,że nie mogłem się powstrzymać i odmówić sobie degustacji jednej porcyjki do śniadanka. Wyłożyłem gorącą konfiturę na talerzyk, poczekałem aż nieco ostygnie, i cytując klasyka, "Nie chcem ale muszm" powiedzieć.To jest najzwyczajniej poezja smaku, coś pysznego najzwyczajniej. Jutro drugi końcowy etap. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #339 Opublikowano 15 Września 2013 To jest najzwyczajniej poezja smaku, coś pysznego najzwyczajniej. Jutro drugi końcowy etap. Dokładnie, wg mnie nie ma lepszej konfitury do mięs białych. W sumie przepis jest wiekowy, kiedyś podawany w Restauracji moich Przodków na ul.Mickiewicza w Wilnie. Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #340 Opublikowano 15 Września 2013 No dzięki wielkie Biotit, bo jak napisałem poezja, ale dorzucę od siebie że w wersji z żurawiną jest zapewne nieco bardziej kwaskowaty i wyrazisty w smaku, i dzięki temu nadaje się jako wspaniały dodatek absolutnie do wszystkiego, nie wspominając już o tym że chodzę do kuchni i cały cały czas z gara podjadam, że znowu pojadę klasykiem, choć "Nie chcem ale muszem" jest takie superaśne samo w sobie .Te stare receptury to jednak skarb, sam posiadam taką fajną książeczkę wydaną w Kijowie w roku Pańskim, AD 1885. przez Litwinkę zamieszkałą na Ukrainie, panią M. z K. Marciszewską .Zatytułowana jest ona, Podarek dla młodych kucharek "Kucharka Szlachecka". Nakładem Księgarni Bolesława Koreywy. Wydanie dwutomowe, Tom I. "Kucharstwo" Tom II. Spiżarnia.Tak wygląda reprint:http://www.volumina.pl/kucharka-szlachecka.htmlJa posiadam ten skarb w oryginale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madlinka Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #341 Opublikowano 15 Września 2013 sverige2, chętnie bym poczytała, ale czy będzie Ci się chciało skanować? Cytuj Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #342 Opublikowano 15 Września 2013 Madlinko. przykro mi, ale nawet nie mam takiej możliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
electra Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #343 Opublikowano 15 Września 2013 madlinka, wpisz sobie w wyszukiwarke z "Kucharka Szlachecka"pdf powinnas znalesc:-) Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9853-electra-i-jej-podw%C3%B3rkowa-w%C4%99dzarka/https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=10555&start=0Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź http://wedlinydomowe...pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #344 Opublikowano 15 Września 2013 madlinka, wpisz sobie w wyszukiwarke z "Kucharka Szlachecka"pdf powinnas znalesc:-)Przecież podałem wcześniej gotowy link, gdzie można ew. reprint tego woluminu nabyć, w zupełnie przyzwoitej cenie: http://www.volumina.pl/kucharka-szlachecka.html Jest też na "Chomiku" http://chomikuj.pl/Hotchi/knigi/kuchnia/stare+przed+1918 /Kucharka+szlachecka+1884+tom+2,1950983600.pdf http://chomikuj.pl/Hotchi/knigi/kuchnia/stare+przed+1918/Kucharka+szlachecka+1884,1950994916.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
electra Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #345 Opublikowano 15 Września 2013 sverige2, mozna nabyc innym sposobem rowniez :-) napisalam zeby wpisala PDF gdyz pisala do Ciebie o skany no dokladnie o to mi chodzilo:-) Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/9853-electra-i-jej-podw%C3%B3rkowa-w%C4%99dzarka/https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=10555&start=0Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź http://wedlinydomowe...pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Batiar Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #346 Opublikowano 15 Września 2013 http://delta.cbr.edu.pl/dlibra/docmetadata?id=212&from=publication& Cytuj Cisza,spokój, a ja robię to co umiem najlepiej: NIC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madlinka Opublikowano 16 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #347 Opublikowano 16 Września 2013 Bardzo dziękuję już mam, nie przyszło mi do głowy, ze może być gdzieś dostępna. Cytuj Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sverige2 Opublikowano 16 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #348 Opublikowano 16 Września 2013 Batiar, wielkie dzięki. To dokładnie taki sam egzemplarz jaki ja posiadam. :grin: :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maria.s Opublikowano 17 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #349 Opublikowano 17 Września 2013 Robiłam taką pastę jest b dobra3 kg papryki czerwonej zemleć maszynką do mięsa dodać 2szkl cukru 1 szkl oleju 3 płaskie łyżki soli 1łyżeczka chilli gotować 20 min dodać 3 słoiczki kon pom po 200gr 1szkl octu 10% 3 główki przeciśniętego czosnku gotować 20 min mieszać często żeby nie przypaliło się dodać 1 torebkę bazylii gorące nakładać do słoików odwrócić do góry dnem studzić nakryte kocem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madlinka Opublikowano 18 Września 2013 Zgłoś Udostępnij #350 Opublikowano 18 Września 2013 Dziś już po raz drugi robię paprykę Kaszubki, jejku jaka ona jest pyszna, pierwszy raz zrobiłam tak jak w przepisie z 3kg, ale to zjedliśmy na dwa obiady, teraz robię z 6kg ale jeszcze będę robić znów z 6kg, bo jest wspaniała, nawet mój mąż który normalnie papryki nie lubi nad tą się zachwyca. Cytuj Lepiej żałować tego co się zrobiło, niż żałować że się czegoś nie zrobiło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.