Pierwsze NIEUDANE wędzenie

[MlKl]

@Grzewlod Takie DG katuję na rozmaite sposoby od lutego. Zacytowałeś kawałek, który ci pasuje, pomijając to, co istotne.

 

"Na początku dymiło super ale po jakiejś pół godzinie zrobiło się średnio, próbowałem różnych rzeczy: przymykałem szyber, żeby dymu było więcej (ale przecież to nie jest wyjście), wykręciłem słoik i wkręciłem zaślepkę, zmniejszałem dopływ powietrza do paleniska i nic nie pomogło. Dym był slaby i coraz słabszy, zrębki nie chciały się palic, co chwilę musiałem tam mieszać i podpalać na nowo.."

 

Odgazowane zrębki tak się zachowują. Przez pół godziny intensywnego palenia w kotlinie kowalskiej odgazowała się warstwa ponad 10 cm zrębek. I zaczęły się schody, bo do spalania węgla drzewnego trzeba dużo tlenu, a dymu i tak nie widać, bo jest bezbarwny.

 

Dodatkowo mógł być już przytkany smołą wylot dymu z DG.

[Romii]

 

 

Dodatkowo mógł być już przytkany smołą wylot dymu z DG.

Smoła się zebrała w rurce i jest kłopot. Wyczyścić trzeba przed każdym odpaleniem. To nie urządzenie bezobsługowe.

Jeśli pierwszy raz dymiło ładnie kilka godzin to nie kwestia dodatkowej osłony na wentylatorze wewnątrz.Do mieszania dymu i utrzymania odpowiedniego rozkładu temperatury

w czasie wędzenia taki wentylator u mnie wolno się obraca - do tego potrzebny jest mi regulator prędkości o którym pisałem we wcześniejszych postach.

Przy maksymalnych obrotach w tej wędzarni robi się małe tornado - przydatne przy osuszaniu. zupełnie niepotrzebne przy wędzeniu.

 

 

Tylko z jednym się zgodzę, jak Matusz zmniejszył dopływ powietrza do paleniska to zdławił palące się zrębki i wygasły.

Dokładnie tak. Proces nie jest taki prosty: "Im mniej dmuchasz tym lepiej dymi" wcale nie jest prawdziwe.

Trzeba dmuchać odpowiednio - ja patrzę ile dymu leci z rurki - reguluje nadmuch tak żeby nie zgasić i jednocześnie żeby nie "świeciło" się przez otwory.

Swojego DG trzeba się nauczyć.

--

Romii

[Matusz]

Fotorelacja z rozbierania DG.

Zrębki zawieszone nad rurą, więc raczej nie miało się tam co palić, ponadto

 

Smoła się zebrała w rurce i jest kłopot.

Bardzo słuszna uwaga. Widać na zdjęciach jak ją przytkało.

 

Poza tym oczywistym spostrzeżeniem:

 

Wyczyścić trzeba przed każdym odpaleniem.

Proszę o rady, uwagi, spostrzeżenia...

 

 

 

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 11 Maja 2021 przez Matusz

[TOSHIBA]

No niezła świniara. 

Teoretycznie tak jak Romii pisał, skoro działało wiele godzin za pierwszym razem (jak był czysty), to po oczyszczeniu powinno znowu działać, ale będzie lepiej widać, jak to oczyścisz.

Mam też dymogenerator i czasami go używam, tylko jak wkładam inne drewno w dużych kawałkach z wiórkami, bo w Borniaku nie da się tak, ale w życiu nie miałem tyle wody w zasobniku + słoik (nie mam słoika wiec, to powinienem mieć w wędzarni) + to, co nakapane na ziemi.

[Dodano: 11 maj 2021 - 16:00]
PS
To jest moj DG
Ma ponad 10 - 12 lat (mam go w grillo-wedzarni w Firmie)
W życiu go nie kąpałem, a czyszczenie to co najwyżej kijkiem skrobnięte.
Zasilany wcześniej pompą akwarium ale po jej zalaniu deszczem jakieś 8 lat temu kupiłem kompresorek.

 

Nie zapodaje tych fotek, aby Ci podnieść cisnienie.

Ale, tak wygląda DG bez udziwnień, nawet niema rusztu      , zasilany małą ilością powietrza. Kompresorek jest mocno dławiony chwile po rozpaleniu. 

 

 

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Edytowane 11 Maja 2021 przez TOSHIBA

[Romii]

Tam masz tylko jeden otwór? Powietrze bierzesz z nieszczelności tej klapki zamykającej pod spodem, czy jest szczelna?

--

Romii

[TOSHIBA]

czy jest szczelna?

 

 

Na tyle szczelna na ile 2 elementy metalowe +/- przylegają, uszczelki nie ma żadnej, z cala pewnością istnieje możliwość podsycanie, ale nigdy z tego nie robiłem zagadnienia.

 

DG po prostu działa, każdy w firmie kto chce może go po prostu załadować, patykami i wiórkami i odpalać, mimo że, nie robiłem nikomu przeszkolenia.

 

Nie wiem, nawet ile razy dokładnie był odpalany bez mojej wiedzy, ale nawet jak założę min 30 razy w roku, to daje przez ponad 10 lat już jakaś ilość do tego dojdzie około 100 razy co ja odpaliłem.

 

Jak ktoś nie zmniejszy do min powietrza, zasobnik wypali się w 60 min, a chmura dymu jest baaardzo dużą, następnym razem pamięta. grillo-wedzarnia to 2 beczki (Zbiorniki po hydroforze) obciete i zespawane dołami, czyli 400 - 500l

 

PS

DG Kupiony na Forum, ale nie pamiętam od kogo.

Edytowane 11 Maja 2021 przez TOSHIBA

[MlKl]

Dużo za mocny nadmuch w injektorze. Zrębki się zawiesiły tam, dokąd sięgał żar. Te, które się zwęgliły, dopalały się bezdymnie. Dopóki dmuchałeś mocno, się paliło, przestałeś - zgasło. 

 

Żaru ma być jak w papierosie, który odłożyłeś do popielniczki - troszkę w okolicy otworu zapałowego. Jak chcesz więcej dymu - musisz odłożyć wiecej papierosów, ale cały czas masz tylko odsysać produkty żarzenia, a powietrza z zewnątrz ma wpływać tylko tyle, żeby nie było spalania płomieniem, a tylko żar.

[Dodano: 11 maj 2021 - 16:38]

 

 

czy jest szczelna?

 

Wręcz nie powinna. Jak zrobiłem idealnie szczelną dokręcaną dwoma śrubami i zostawiłem jeden otwór fi 10, miałem efekt dokładnie taki, jaki opisuje Matusz. A doszczelniałem, bo mi tutaj pisali, że musi być szczelnie... 

[Muski]

 

 

Proszę o rady, uwagi, spostrzeżenia...

A to wygląda jak DG MIKI ? czy zrobiłeś dokładnie taki ? 

[Matusz]

 

Proszę o rady, uwagi, spostrzeżenia...

A to wygląda jak DG MIKI ? czy zrobiłeś dokładnie taki ?

Być może, nie wiem. Jeśli tak to nieświadomie..

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Dodano: 11 maj 2021 - 17:11]

Biorę się za czyszczenie...

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[TOSHIBA]

Matusz doczyściłeś DG?

Możesz to pokazać?

[Dodano: 11 maj 2021 - 18:17]

OK

Widzę za napisałeś odpowiedz, zanim skończyłem pisać pytanie 

[Matusz]

Wyczyściłem. Podpaliłem, pół godziny i narazie nie jest źle..tak mi się wydaje. Obroty miniumum. Jedyna zmiana to zamiast słoika wstawiłem zaworek, taki jaki mialem pod ręką.

https://photos.app.goo.gl/bXbkrUC3DZ19hy7r7

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[MlKl]

Możesz ten zaworek zostawić otwarty, albo półotwarty, to działa tak, jak zmniejszanie obrotów wentylatora.

[TOSHIBA]

A jak zmniejszysz powietrze o polowe, to zacznie wygasać?

[Matusz]

A jak zmniejszysz powietrze o polowe, to zacznie wygasać?

Gdzie? Na tym zaworku, czy w palenisku?

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[TOSHIBA]

Na wentylatorze / zaworek zostaw w spokoju zamknięty, nie nie jest powtarzalne i zależne od pogody na przyszłość

Po prostu zaklej polowe taśmą klejącą 

 

 

Najlepiej to robić zaraz po rozpaleniu, jak się w środku za mocno rozpali to nie za bardzo to wychodzi, ale sprawdz jak mozesz.

Patrz na rurkę z dymem, powinien o min 50% być mniej, to jest za mała wędzarnia na takie ilości

Edytowane 11 Maja 2021 przez TOSHIBA

[Romii]

Mateusz ma regulacje obrotów tej turbinki.

Jak dla mnie to za małe średnice rurek + za długie odcinki - dym nim się przez to wszystko przeciśnie to się schładza i wszystko

co powinno dojść do komory zostaje w rurkach w postaci smoły. Przepływ utrudnia też ta "dysza iniektora". 

Otwieranie tego zaworka na dole w trakcie dymienia jaki ma sens? zaciąga z zewnątrz powietrze i miesza z dymem - schładza dodatkowo.

Już raz pisałem o tym zaworze kulowym - zlikwiduj go - bo teraz masz przepływ ograniczony o 40%.

I nie piszmy o tym, że dym wychłodzony będzie zdrowszy - bo nie będzie.

W takim Borniaku zrębki tlą się i spalają w 100% - zostaje trochę popiołu - nikt nie robi afery, że dym jest niezdrowy. 

Producent pokazuje nawet, że wyroby spełniają normy.

--

Romii

[Matusz]

Mateusz ma regulacje obrotów tej turbinki.

Jak dla mnie to za małe średnice rurek + za długie odcinki - dym nim się przez to wszystko przeciśnie to się schładza i wszystko

co powinno dojść do komory zostaje w rurkach w postaci smoły. Przepływ utrudnia też ta "dysza iniektora".

Otwieranie tego zaworka na dole w trakcie dymienia jaki ma sens? zaciąga z zewnątrz powietrze i miesza z dymem - schładza dodatkowo.

Już raz pisałem o tym zaworze kulowym - zlikwiduj go - bo teraz masz przepływ ograniczony o 40%.

I nie piszmy o tym, że dym wychłodzony będzie zdrowszy - bo nie będzie.

W takim Borniaku zrębki tlą się i spalają w 100% - zostaje trochę popiołu - nikt nie robi afery, że dym jest niezdrowy.

Producent pokazuje nawet, że wyroby spełniają normy.

--

Romii

O którym zaworze kulowym piszesz?

O tym na wejściu do komory? - ten mi się walał w garażu to zamontowałem, nie zastanawiałem się zbytnio nad pogorszeniem pracy.

 

Czy tym zamiast słoika? - ten nic nie blokuje..

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[TOSHIBA]

Mateusz ma regulacje obrotów tej turbinki.

 

Zbędny gadget   trudny do oszacowania, jak jest naprawdę potrzebna moc nadmuchu do danego DG

 

W takim Borniaku zrębki tlą się i spalają w 100% - zostaje trochę popiołu - nikt nie robi afery, że dym jest niezdrowy.

 

U mnie zostaje, min 90% węgla drzewnego, o czym pisałem już wielokrotnie, jeżeli zostaje popiół, to źle. Dla mnie lepiej zredukować moc grzałki i pozostałe 10 % nieodgazowane zrębki.

Edytowane 11 Maja 2021 przez TOSHIBA

[Grzewlod]

 

 

Wyczyściłem. Podpaliłem, pół godziny i narazie nie jest źle..tak mi się wydaje.

To co widzę na zdjęciach to Twoja konstrukcja wymaga kilku drobnych przeróbek ( ustawienia odpowiedniego kąta rury wprowadzającej dym do wędzidła następnie małej przeróbki popielnika) poza tym mam jeszcze kilka pytań na które nie znam odpowiedzi. To co podpowiada Kol. Toshiba to pomoże lecz nie usunie całkowicie problemu - tak podejrzewam. Jak zasłonisz dolot powietrza zaklejając go częściowo pomoże to na tyle, że mniej wilgoci wprowadzisz wraz z powietrzem (mniejsza ilość kondensatu), ale czy zrębki przestaną się zawieszać, mam obawy.

[Matusz]

Po godzinie jakoś dymi, mam wrażenie, że nie najgorzej.

 

https://photos.app.goo.gl/Dc6fZ4xBVwfrShM17

 

Zaklejenie taśmą nic nie dało, może faktycznie już za późno. Ale jeszcze troszkę zmniejszyłem obroty..

Ten zawór na dole (nazwę go spustowy) nic nie zmienia jeśli chodzi o dym. Otwarty czy zamknięty - dymi tak samo.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Grzewlod]

 

 

Już raz pisałem o tym zaworze kulowym - zlikwiduj go - bo teraz masz przepływ ograniczony o 40%

To prawda ten zawór przy wejściu dymu do komory całkowicie do wywalenia Ilość dymu wyregulujesz obrotami wentylatorka.

[Dodano: 11 maj 2021 - 20:10]

 

 

Ten zawór na dole (nazwę go spustowy) nic nie zmienia jeśli chodzi o dym. Otwarty czy zamknięty - dymi tak samo.

Ten tak nic nie zmienia.

[TOSHIBA]

 

 

Zaklejenie taśmą nic nie dało,

 

To naklej kolejny pasek

Teraz widzisz jak bezsensowny jest ten wentylatorek

Skręciłeś moc elektronicznie, teraz mechanicznie a to dalej działa i jest za mocne.

Edytowane 11 Maja 2021 przez TOSHIBA

[Matusz]

Ok. Jutro wywalę, fajnie było go zamknąć przy zaglądaniu do wędzarni ale jak ma przeszkadzać to nie ma problemu.

 

Narazie jeszcze się nic nie przywiesiło. Ładnie się tli..

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Romii]

Pisałem o tym zaworze na wejściu do komory.

A jak zrębki CI się przywieszą to weź długi patyk/kij  i od góry je "przemieszaj".

Opadną tak nisko jak będą mogły.

--

Romii

[TOSHIBA]

A pompując mniej powietrza, pompujesz mniej wilgoci (srednia wilgotnosc powietrz teraz to ponad 60%)

A to oznacza w skrócie mniej smoły