Wędzarnie Firmy Bradley z USA

[szam1953]

No i dobrze, pod warunkiem, że wiesz jak izolacja termiczna lodówki zareaguje na temp. 90-120 stopni C. Nie wiem z czego jest zrobiona i nie mam pewności co tam może się wydzielać.

[tomaj77]

Tez panowie jestem na etapie budowy takiej

DG Roberta już w domu

Regulator ten z linku http://www.pamel.biz/sklep4/product_info.php?cPath=33&products_id=53 tez już w domu

I taka grzałka z linku http://allegro.pl/grzalka-kuchenki-piekarnika-gorna-amica-2000-900-w-i2309862469.html też już w domu

 

Do tego będzie komora drewniana z desek obiciowych (świerk wysuszony) ocieplona wata 5cm i od zewnętrznej strony również takie deski

[Gwizdek]

Szam1953

Lodówka wypełniona pianką, na szybko w necie znalazłem takie parametry:

pianki poliuretanowej zawiera się w przedziale 0,020 - 0,028 W/(m·K).

1.Ochrona przed mrozem i upałem w zakresie od -60 °C do +130 °C.

2.odporna na wysokie i niskie temperatury (od -50°C do +110°C)

Jako regulator http://allegro.pl/regulator-temperatury-czujnik-termostat-sterownik-i2306024721.html

grzałka http://allegro.pl/grzalka-termoobiegu-piekarnika-wrozamet-2000w-i2288529352.html

lodówka http://www.ceneo.pl/7608

a dalej to trochę pracy w wolnych chwilach (zamiana drzwi z dolnych na górne)

Mam nadzieje, że się uda :question:

 

[ Dodano: Sro 02 Maj, 2012 21:11 ]

Zapomniałem dodać jeszcze tylko wyciąć plastik i ułożyć boazerię

[abratek]

1.Ochrona przed mrozem i upałem w zakresie od -60 °C do +130 °C.

2.odporna na wysokie i niskie temperatury (od -50°C do +110°C)

bardzo ciekawe... - szczególnie że "drugie" wyklucza "pierwsze"....

[szam1953]

Wygląda to bdb. Zastanów się jeszcze nad uszczelką drzwiową, ktoś na forum polecał taką od "atmosa". Niestety nie wiem w jakim dziale i poście. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby żaden "syf" nie ulatniał się pod wpływem temperatury. Idea wg. mnie przednia, jeżeli zachowasz ten warunek "syfu". W konsekwencji otrzymasz takiego lepszego - z powodu izolacji, bradleya. Zalecam ostrożność w użytkowaniu z powodu potencjalnego ryzyka zapalenia.

[Gwizdek]

abratek

To są warunki specyfikacji technicznej z dwóch różnych źródeł wiec tak naprawdę nie wiem jak to będzie

szam 1953

Właśnie sam się martwię jak to będzie z tymi uszczelkami, czy wytrzymają zaraz będę szukał na necie Twoją propozycje.

 

:sad:

 

[ Dodano: Sro 02 Maj, 2012 22:17 ]

D..a nic nie znalazłem na temat uszczelek :devil:

[szam1953]

Gdzieś jest, 2 razy ją widziałem w opisie ze zdjęciami. Jestem też nowicjuszem na forum, nie orientuję się pewnie. Jak znajdę podeślę link.

 

P.s. To: http://www.borniak.pl/ , nie jest to zo znalazłem kiedyś na forum, ale chyba powinno być ok.

[roger]

Po usunięciu plastikow od środka i wylozeniu drewnem szczelnie będzie super komora z izolacja i funkcjonalnoscia o jakiej Borniaki moga pomarzyć

 

Ps

Będzie lepiej niż dobrze lodówki przerobione z głowa są the beast;)

Pierwsze uszczelnienie zapewnia oblozenie od środka drewnem drugie definitywne magnesy lodówki kto I kiedy "jedzie" 120 st C ? ... i po co ?

[szam1953]

Nikt nie jedzie do temp. 120 stopni, ale bezwładność układu grzewczego i nierównomierność rozkładu temperatur w komorze, może spowodować że lokalnie lub w krótkim okresie czasu temp. taka może wystąpić, i to w szczególności gdy jest tylko jeden czujnik temperatury, a do tego jeszcze, jest zasłonięty np. przez pęta kiełbas lub wędzonek. Zaobserwowałem to zjawisko w cyfrowym bradleyu - wskazania na cyfrowym wyświetlaczu potrafią różnić się nawet o 20 stopni w stosunku do wskazań sondy zapuszczonej przez otwór wylotowy dymu. Stąd mój wniosek o odporność na temp. min 120-130 stopni i roztropność przy przy rozmieszczaniu grzałki i deflektora, szczególnie gdy wnętrze z drewna. Poniżej deflektora temp. może sięgać (jak szacuję, nie mierzyłem) nawet 200 stopni C podczas gdy umieszczony na ścianie, w środku komory czujnik, wskazywać może jedynie 90 stopni potrzebne do pieczenia. Tym większe to ma znaczenie, im większa jest moc grzałki.

 

P.s. Dodam że sonda umieszczona była w środku geometrycznym komory miedzy pętami kiełbas.

[Gwizdek]

OK

Pomalutku, po troszeczku

Jak będę miał już wszystko i trochę wolnego czasu ( z tym bywa gorzej) postaram się założyć nowy post i dokumentować swoje poczynania.

 

Wiec czekam na DG od Rogera aby rozplanować dalsze czynności.

Prawdopodobnie jeszcze zmienię grzałkę na inny kształt ale to jeszcze zobaczę.

Pozdrawiam i dziękuje za cenne rady :clap:

[szam1953]

W bradleyu jest grzałka 500W, w tym większym można wędzić nawet do 14 kg kiełbas na drążkach. Moc grzałki jest wystarczająca. Wg. producenta można piec nawet w temp. 160 stopni C. W tej sytuacji wędzenie i podpiekanie nawet zimą przy - 20 stopni wydaje mi się gwarantowane. Izolacja jest niezbyt gruba, tak ok. 1 cm.

[beiot]

W bradleyu jest grzałka 500W, w tym większym można wędzić nawet do 14 kg kiełbas na drążkach. Moc grzałki jest wystarczająca. Wg. producenta można piec nawet w temp. 160 stopni C.

Mam taką większą i 14 kg wsadu nie da rady uwędzić. Wsadzi może i tak :wink:

 

Z pieczeniem przy pełnym wsadzie to też zapomnij. Moja max osiąga z wkładem 80-90 stopni na wyświetlaczu. a 160 :rolleyes:

[szam1953]

Ostatnio na 3 rzędach drążków wędziłem 8 kg, miejsca było jeszcze na ok 6 kg. Z możliwością uwędzenia i upieczenia 14 kg poddaję się, nie próbowałem :blush:

Doświadczenia moje sięgają 3 wędzeń. Niestety ciągle mam problem z tzw. twardą osłonką.

W smaku wszystko ok. ale ta osłonka po wystudzeniu, a szczególnie podeschnięciu kiełbasy jest jak pancerz, o oderwaniu tego pancerza nie ma mowy, trzeba konsumować razem z pancerzem. Nie jest to przyjemne, ... takie rozgryzanie suchej, grubej skóry jakby. Dotychczas robiłem tylko kiełbasę swojską wg. przepisu Kol. Szczepana. Dopóki nie opanuję osłonki - pancerza nie odważę się na nic więcej. Wędziłem zgodnie z przepisem 4h ciepłym dymem o temp 50-60 stopni, potem parzenie lub pieczenie. Zresztą dopiero po ok. 4h wędzenia cała powierzchnia kiełbas miała pożądany kolor.

[szam1953]

Na forum ktoś określił to "twardym jelitem", no ale ten Kol. wędził aż 8-10 godz, moje wędzenie zgodnie z recepturą - 4h ciepłym dymem. Nie potrafię znaleźć tego wątku, ale pamiętam, że większość uznała za zbyt długi czas wędzenia, mój czas jak wyżej napisałem. Proszę o rady, wędzenie w bradleyu oczywiście, dlatego tutaj zamieściłem wątek.

[miro]

Ile osadzałeś i ile osuszałeś czasowo kiełbasę ?

[szam1953]

Osadzanie połączone z osuszaniem 6-7 godz z wentylatorem w temp. pokojowej ok 20 stopni.

[Radek.]

Osadzanie połączone z osuszaniem 6-7 godz z wentylatorem w temp. pokojowej ok 20 stopni.

Wydaje mi się, że tu jest problem. Osadzanie połączone z osuszaniem... Spróbuj osadzać 2-3 h, w temp. pokojowej, a suszyć w wędzarni około 30-40 minut. A potem dym. Ja nie znam tej wędzarni, ani składu "swojskiej Szczepana", ale 4 h do uzyskania koloru, to trochę długo.

Popatrz jeszcze tu : http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka/1178-czesc-viii-produkcja-kielbasy .

 

Pozdrawiam.

[beiot]

4 h do uzyskania koloru, to trochę długo.

Myślę że bradley jest przeładowany. Dlatego kiepsko łapie kolor.

szam1953,

Daj foto takie załadunku.

[fishtrace]

Witam i od razu przepraszam za odkopywanie tematu, ale posiadam bradley-a od ponad dwoch lat i chcialem sie podzielic swoimi uwagami na temat tej grilo-wedzarki.

 

Zanim dokonalem zakupu zastanawialem sie rowniez nad borniakiem, ale na szczescie (choc nie do konca)zdecydowalem sie na bradley-a. Bradley ma moim zdaniem lepiej wyizolowana komore wedzarnicza i latwiej oraz szybciej osiaga sie wyzsze temperatury a co za tym idzie latwiej ta temp. utrzymac.

Prostota obslugi, gotowosc do wedzenia w 5-10 min. i mobilnosc to glowne zalety tej wedzarki.

Niestety 6 miesiecy po zakupie spalila sie grzalka komory wedzarniczej, koszt nowej nie wielki bo 16 zlotych plus przesylka. Po okolo poltora roku padl suwak regulacji temperatury w komorze i nie dziala do tej pory, po przemysleniu sprawy zamowilem termostat elektroniczny ktory niebawem zamontuje.

Ale to sa szczegoly, najwieksza wada bradley-a sa wklady trocinowe a dokladniej ich cena.

Za 120 szt. musze zaplacic z przesylka okolo 50 euro, nie wiem jak dla was ale dla mnie to gruba przesada i wychodzilo mi 150 euro na rok za same wklady (czesto wedze ryby).

 

Dlatego kupilem DG borniaka, zamontowalem do komory bradley-a i jak na razie to wedzenie sprawia mi czysta przyjemnosc.

 

Na koniec moge powiedziec ze nie zaluje tego zkupu. Jezeli ktos mnie zapyta to odpowiem: "Tak kupuj" bo wiem ze sie nie zawiedzie na tym sprzecie.

Czasami griluje w bradley-u zeberka w 140C plus dym i powiem wam ze wychodza zaj...efajne.

 

Pozniej wstawie zdjecia.

Pozdrawiam.

[beiot]

fishtrace,

Tak ale od razu trzeba kupić generator borniaka. Samego bradleya bez ich generatora nie kupisz.

 

Też tak kiedyś zrobiłem i jest lepiej, chociaż od dawna nie używam.

[tusiaczek]

Gdzieś na forum (chyba) widziałem patent jak samemu zrobić sobie wkłady do Bradleya. Koszt wykonania znikomy a oszczędność w porównaniu z ceną oryginałów gigantyczna. Nie lepiej było Ci pójść tą droga niż dokupować DG Borniaka który to w mojej opinii raczej do bani jest?

[abratek]

Gdzieś na forum (chyba) widziałem patent jak samemu zrobić sobie wkłady do Bradleya

musiałbyś mieć dostęp do wysokociśnieniowej prasy (chyba że pojedynczo w imadle

natomiast owszem kiedyś był taki temat aby ciąć na plasterki wytoczone z drewna wałki .... jednak uzycie takich krążków wymagało przeprogramowania układu podającego - inne czasy żarzenia

[tusiaczek]

No własnie że nie. Był podany patent jak zrobić sobie formę i potem w niej prasować zrębki. I chyba nie było to za pomocą jakiejś mega prasy tylko bardziej przystępnie.

[abratek]

I chyba nie było to za pomocą jakiejś mega prasy tylko bardziej przystępnie.

być może coś przeoczyłem :tongue:

jak wspomniałem można pojedynczo robić w imadle, uprzednio wykonując/zamawiając sobie odpowiednią formę....

inaczej bez spoiwa nie sprasujesz "na sucho" drobnych wiórków tak aby się nie rozpadły

[Gonzo]

inaczej bez spoiwa nie sprasujesz "na sucho" drobnych wiórków tak aby się nie rozpadły

Sprasujesz, sprasujesz

Za "spoiwo" robi temperatura.

 

Pozdrawiam :wink: