Skocz do zawartości

Praktyczne porady Dziadka dla niewtajemniczonych


Rekomendowane odpowiedzi

Gunnar napisał/a:

aż termometr pokazał w środku piersi 70 stopni.

 

 

Gunnar napisał/a:

Piersi (osznurkowałem filet - podwójne piersi) także jest surowy w środku.

 

 

 

to ściemniasz z tą surowością.

Albo z tym pomiarem temperatury w środku :???:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-198934
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 238
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Udka, piersi i skrzydełka spaarzyłem razem, aż termometr pokazał w środku piersi 70 stopni.

I chcesz powiedzieć że:

 

wydawało mi się blade. Koniec końców wszystko siedziało w Borniaku około 5 godzin przy temperaturze 45 stopni. Nadal miałem wrażenie, że kurczak na udkach jest surowy, więc zostawiłem jeszcze na godzinę, ale podbiłem temperaturę do 70 stopni.

Nie uwierzę. :smile:

 

Po pierwsze nie czytasz uważnie.Było napisane do 72C ,ale nawet te 70C jest wystarczające.Sprawdź termometr,może źle pokazuje.

Po drugie to skórka ma być kleista nie po parzeniu tylko po osuszeniu w wędzarni i wtedy zaczynasz wędzić.

Po trzecie napisałem ,że nie wędzi się na czas tylko do uzyskania porządanego koloru.

Po piąte.Kurczaka nie uwędzisz do miekkości .Będzie surowy.Do tego służy parzenie.

 

Zrobiła się chyba tylko kiełbasa, chociaż mam wrażenie, że jest gorzka.

Prawdopodobnie masz problemy z wędzeniem.Poczytaj Akademię Dziadka i potraktuj to jako lekturę obowiązkową :grin:

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-198938
Udostępnij na innych stronach

Być może termometr źle pokazuje - był pożyczony, bo zakupiony przeze mnie jeszcze nie doszedł. No cóż przede wszystkim następne wędzenie od rana w dzień wolny od pracy gdy nie będzie mnie gonić późna godzina, no i jeszcze raz lektura dziadkowych poradników.

 

Zostaje jednak jedna kwestia - czy da się "dowędzić" udka, bądź piersi, czy jednak towar na wyrzucenie?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-198963
Udostępnij na innych stronach

Co to znaczy dowędzić?Jak uważasz,że są surowe to je doparz.Dowędzenie na surowość nic nie pomoże.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-198967
Udostępnij na innych stronach

@arkadiusz - dzięki. Właśnei myślałem, że jak wsadzę jeszcze raz na godzinę do wędzarni na jakieś 50-60 stopni to mi się "dowędzi" w sensie że nie będzie surowe w środku. Rozumiem, że nie ma to sensu, oraz że należy piersi sparzyć. Udka też?
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-198985
Udostępnij na innych stronach

że jak wsadzę jeszcze raz na godzinę do wędzarni na jakieś 50-60 stopni to mi się "dowędzi"

Jest takowa możliwość, ale temperatura w komorze musi być większa i wtedy taki proces końcowy wedzenia gorącego nazywa się pieczeniem.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-198986
Udostępnij na innych stronach

No jak są surowe to też.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-198988
Udostępnij na innych stronach

@ Arkadiusz

No raczej są, więc też.

 

@ Maxell

Ok ,dzięki. TO poproszę o maleńką podpowiedź: jeśli nie chcę, by piersi były za suche, to lepiej je sparzyć czy upiec w wędzarce?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-198995
Udostępnij na innych stronach

Sparzyć.

Następnym razem, jeśli chcesz mieć soczystego i smacznego kurczaka, zrób go wg przepisu Dziadka - "Kurczak aromatyczny weekendowy" (znajdziesz na stronie głównej, o ile pamiętam w dziale Wędzonki inne). W przepisie tym, kurczak jest najpierw parzony, a dopiero potem wędzony do czasu uzyskania wymaganego koloru. Będziesz miał jednak pewność, że mięso (szczególnie przy okostnej) nie będzie surowe, a sam kurczak na stałe zagości w Twoim jadłospisie.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-198996
Udostępnij na innych stronach

Gunnar, a mówiłem poledwica i serki ;):cool:

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-199016
Udostępnij na innych stronach

Gunnar, a mówiłem poledwica i serki ;):cool:

 

A ja wspominałem o boczku :grin: :grin: Kolego Gunnar , wieczorkiem miał byś kogoś z książką na bank . :grin:

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-199027
Udostępnij na innych stronach

Gunnar, a mówiłem poledwica i serki

A ja wspominałem o boczku

Jakby trzymał się przepisu i porad ,które są powyżej to nie ma bata.Też by się udało :tongue:

Ale się nie przejmuj.Pierwsze koty za płoty.Jak będziesz się pilnie uczył to niedługo bedziesz weteran :grin:

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-199032
Udostępnij na innych stronach

@ all

 

Dzięki za miłe słowa i za baty (serek, polędwica, boczek). Całość udało się odratować poprzez dopieczenie... ale w piekarniku :grin: Nie jest to efekt, który być powinien, ale cóż, na pierwszy raz jestem z siebie w miarę zadowolony.

Błędem decydującym w tym przypadku był zły pomiar temperatury - mięso nie sparzyło się tak jak powinno i było surowe w środku. Termometr wylądował już u właściciela (pożyczony był) a funkiel nówka cyfrowe cudo jutro ma dotrzeć.

Całość akcji oceniam 4/10, ale nie poddaję się.

 

p.s. przybyła rodzina skosztowała udek i stwierdziła, że chcą takich samych. Mają jutro przynieść do zapeklowania a w sobotę podejście drugie do kurczaka.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-199104
Udostępnij na innych stronach

p.s. przybyła rodzina skosztowała udek i stwierdziła, że chcą takich samych.

 

 

No to kolego , rodzinka najlepszym degustatorem . Teraz przy wędzarni będziesz 8 razy w tygodniu :smile:

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-199116
Udostępnij na innych stronach

No to kolego , rodzinka najlepszym degustatorem . Teraz przy wędzarni będziesz 8 razy w tygodniu

Też zacząłem się obawiać. Chociaż z drugiej strony materiał za friko :devil:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-199126
Udostępnij na innych stronach

Dziadku, drogi Dziadku my nie chcemy jeszcze ...... Dziadku! gdzie jesteś! larum grają i na szańce wędzarni wzywają, a Ty śpisz. Wstań pomóż dymić, pomóż wędzić, prowadź i z obłędu wyprowadź! :wink:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-199134
Udostępnij na innych stronach

Jakby trzymał się przepisu i porad ,które są powyżej to nie ma bata.Też by się udało :tongue:

no przecie się trzymał :rolleyes: tylko mu termometr psikusa zrobił albo niezbyt dokładnie umieścił sondę :rolleyes: , bo termometr musiałby być nieźle "skopany" żeby aż tak źle pokazać - denaturacja białek rozpoczyna się zdecydowanie wcześniej

 

pozdrawiam

:tongue: :cool:

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-199142
Udostępnij na innych stronach

Podejście drugie (z nowo zakupionym termometrem) udane w 100%

Raz jeszcze podziękowania dla wszystkich, którzy udzielili dobrych porad i wszystkich, którzy opieprzyli w dobrej wierze - przydało się :grin:

 

 

Po wypłacie rzucam się na wieprzowinę. Może boczek, hm.....

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-199672
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...
  • 3 miesiące temu...

Pytanie laika powolne z prośbą o super szybką fachowca odpowiedź

Mam zapeklowaną karkówkę, ale mam też problem: jutro chciałbym ja wędzić, zajrzałem jeszcze raz w Wasze/nasze przepisy baleronowe i w każdym jest mowa o osłonce + sznurowanie. Zamiast sznurowania uzyję siatkę, ale z osłonką problem, nigdzie mie można jej dostać, stąd pytanie: czy można użyć osłonki takiej jaka jest dostępna, taką jak uzywa się do salcesonów i podobnych wyrobów, jesli nie to czym można zastąpić.

FDrugie pytanie: czy ktoś z Was próbował zrobić własną paprykę wędzoną. Pierwsze próby poczyniłem (patrz mój blog) z papryką surową, jutro chcę uwędzić mieloną, sporządziłem odpowiedni pokrowiec, oczywiście jeśli będzie skutek zadowalający pochwalę się, jeśli plajta też , chociaż " ... nie czyni błędów, kto nic nie czyni ..."

Obawiać się trzeba nie tych co mają inne zdanie, lecz tych, co maja inne zdanie, ale są zbyt tchórzliwi by je wypowiedzieć.

http://czarkuchnirymowany.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-248872
Udostępnij na innych stronach

Zamiast sznurowania uzyję siatkę,

A ja baleron na hak lub przewlekam pętelkę i do wędzarni.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-248879
Udostępnij na innych stronach

Czyli, jeśli dobrfze zrozumiałem: wystarczy sama siatka (obwiązanie). Peklowanie było na sucho, więc naszprycowanie mięsa lekką solanką, dopuszczalne?

Obawiać się trzeba nie tych co mają inne zdanie, lecz tych, co maja inne zdanie, ale są zbyt tchórzliwi by je wypowiedzieć.

http://czarkuchnirymowany.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-248881
Udostępnij na innych stronach

Peklowanie było na sucho, więc naszprycowanie mięsa lekką solanką, dopuszczalne?

A po co?

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/209-praktyczne-porady-dziadka-dla-niewtajemniczonych/page/7/#findComment-248883
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.