Henio Opublikowano 2 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 2 Października 2010 1 kg zielonych pomidorów 2 średnie cebule 1 średnia papryka ½ litra wody ½ szklanki octu 10% 3 płaskie łyżki soli 7 łyżek cukru liście laurowe ziele angielskie pieprz Zielone pomidory pokroić w plasterki, a cebulę i paprykę w półplasterki. Wszystko razem wymieszać. Składniki zalewy połączyć i zagotować. Gorącą zalewą zalać sałatkę i odstawić na 2 godziny. Do umytych i wysuszonych słoików nakładać sałatkę i pasteryzować ok. 25 minut. Smacznego. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126613 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekn Opublikowano 3 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 3 Października 2010 Można zrobić dżem z zielonych pomidorów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126630 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 3 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 3 Października 2010 My normalnie zielone pomidory kisimy tak jak ogórki. W tym roku mamy ich sporo-taki rok! Ja sadzę kolorowe pomidory i takie nietypowe jak w formie gruszeczek, koraliki żółte i czerwone, mam też czarne. Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126631 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuberek Opublikowano 3 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 3 Października 2010 Witam . Na stronce http://www.chefpaul.net/index/1/index.html jest świetny przepis na zielone pomidory . Robię co roku . Pozdrawiam zuberek . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126646 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 3 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 3 Października 2010 My normalnie zielone pomidory kisimy tak jak ogórki. Czy teraz można je kisić? Dzięki za podpowiedzi. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126659 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jancet Opublikowano 3 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 3 Października 2010 No to wreszcie odważyłem się spróbować tych kiszonych maślaków. Nie mam wątpliwości, że moje pierwsze w życiu kiszenie (w dodatku grzybów) się udało. To znaczy pewnie można to zrobić lepiej, ale u tak mi bardzo smakuje. I w dodatku to coś zupełnie nowego. Miąższ delikatny, ale zwarty, nie rozpada się, choć jest bardziej miękki, niż marynowanych. Ogonki nieco twardawe, następnym razem je ususzę, a do kiszenia dam same kapelusze. Kwasek wyraźny, śladu po cukrze nie zostało. Jednak kwas mlekowy jest łagodniejszy od octowego, więc gęby nie wykrzywia. Smak bardziej "grzybowy", niż po marynowaniu - nie było tam prawie żadnych innych dodatków, oprócz wody, cukru, soli i 1 łyżki soku z kapusty kiszonej. Trochę słone, ale nie wykluczam, że dałem soli więcej niż w przepisie - nie miałem wagi i wrzucałem "na oko". Na początek zjadłem ostrożnie, 3 grzybki. Sprawdzimy efekty gastralne. Jeśli będzie OK, to przekażę przepis - ale to po 17 października, bo książka nad Bugiem, a ja nad Wisłą :sad: . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126688 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papcio Opublikowano 3 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #32 Opublikowano 3 Października 2010 Wczoraj zebraliśmy resztę zielonych pomidorów i zakisiliśmy je. Miałem dwie papryki czerwone to do kilka słoików dodałem po parę pasków. Na zlotach kilkoro jadło je i stwierdzili, że dobre. Szkoda wyrzucać a zjeść nie można bo zielone. Można robić różnego rodzaju sałatki z zielonymi pomidorami, ale kiszone są jak dla mnie najlepsze! Cytuj W życiu dwa dni są najważniejsze: Ten w którym się urodziłeś. I ten kiedy zrozumiałeś po co M.Twain Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126737 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 3 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #33 Opublikowano 3 Października 2010 Wczoraj zebraliśmy resztę zielonych pomidorów i zakisiliśmy je. Papcio, to jak się kisi te pomidory, bo w kiszeniu nie jestem mocny? Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126744 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #34 Opublikowano 4 Października 2010 Ma ktoś pomysł jak zagospodarować szybko buraki.Tak żeby nadawały się do jak największego asortymentu przerobowego, sałatki rosówki itd.Nie chciał bym tego wszystkiego kisić tylko na barszcz.Mam tego dużo, bo w przyszły poniedziałek niszczę całe pole i do tego momentu mogę wykopać ile się da.Wymagania przerobowe – brak kuchni przemysłowej, najlepiej to w jakieś beczki 40 – 60 l, a może da się to przechować w całości jak ziemniaki w workach na zimę?A może chce ktoś parę set kilo buraków – TYLKO samoobsługa to znaczy trzeba se samemu wykopać? Jestem teraz w Waltrrop 45731 Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126786 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #35 Opublikowano 4 Października 2010 TOSHIBA - wykopane buraki bardzo ładnie przechowują się w suchym piasku i chłodnej piwnicy. Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126788 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #36 Opublikowano 4 Października 2010 A z kawalkiem łodygi i tym sznurkiem na dole czy bez, bo słyszałem że jak sie to obetnie to traci się soki i są potem suche / drewnianie Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126791 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wirus Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #37 Opublikowano 4 Października 2010 A z kawalkiem łodygi i tym sznurkiem na dole czy bez, bo słyszałem że jak sie to obetnie to traci się soki i są potem suche / drewnianie Źródło : Metodyka INTEGROWANEJ PRODUKCJI BURAKÓW ĆWIKŁOWYCH V. ZBIÓR I PRZECHOWYWANIE BURAKÓW 1. WARUNKI PRZECHOWYWANIA Optymalne warunki to temperatura 1-2 °C, wilgotność względna powietrza 95-98 %. Nie zaleca się przechowywania w kontrolowanej atmosferze, długość okresu przechowania 8 miesięcy. Buraki są bardzo mało wrażliwe na działanie etylenu i w optymalnych warunkach produkują śladowe ilości tego gazu. Szczególnie wrażliwe są na utratę wody i po przekroczeniu 7 % ubytków wody tracą wartość handlową. Nie ma dużych różnic w trwałości przechowalniczej odmian uprawianych w kraju, natomiast temperatura przechowania ma istotny wpływ na wartość przechowalniczą niektórych odmian. Do przechowania najlepiej nadają się korzenie o średnicy 7-10 cm z obciętymi liśćmi na długość 1 cm. Nie należy usuwać korzenia palowego, a jedynie go przyciąć w razie mechanicznego uszkodzenia w czasie zbioru. Cytuj Pozdrawiam Wirus. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126792 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #38 Opublikowano 4 Października 2010 TOSHIBA, tutaj jest w miarę opisane od str.18 http://piorin.gov.pl/cms/upload/akt/ipburakicwiklowe2005.pdf O, Wirus był szybszy :wink: Cytuj Pozdrawiam Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126794 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #39 Opublikowano 4 Października 2010 Czyli co? przyciąć łodyge na 1 cm i do beczki jak lecą, czy przesypać piaskiem?Nigdy nie przechowywałem buraków w całości, ale jak na to patrzę ile żarcia się zmarnuje to :sad: Za hitlera za marnowanie jedzenia była kara śmierci, a teraz rolnik dostanie odszkodowanie i pie...li niech gnije Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126795 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #40 Opublikowano 4 Października 2010 Gdybym ja miał chłodną piwnice i buraki to zbudował bym w miare ażurową skrzynie na dnonasypał bym z 10cm piochu :grin: na to warstwę buraków nato warstwa piasku i tak do zapełnienia. Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126797 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chłop z warmii Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #41 Opublikowano 4 Października 2010 :shock: :shock: Toshiba,możesz coś więcej o tym odszkodowaniu dla rolnika.Bardzo jestem zainteresowany,gdy coś się dowiem konkretnego to napewno z pola nic już nie będę zbierał,Ale proszę konkrety. Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126798 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #42 Opublikowano 4 Października 2010 przyciąć łodyge na 1 cm i do beczki jak lecą, czy przesypać piaskiem?Raczej ręcznie usuwać łodygi, ukręcać no i do piachu . Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-126800 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 8 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #43 Opublikowano 8 Października 2010 Mam pytanie do bardziej doświadczonych - czy jak kwasicie ogórki, cukinie, papryki i inne specjały, to na powierzchni (a szczególnie na tych fragmentach warzyw, które wystają nad powierzchnię) pojawia się biały nalot?Jeżeli taki nalot pojawi się, po jakimś czasie zamieni się w kożuch i zawartość zmięknie. Należy go usuwać a kiszonki zjeść jak najprędzej. Przy czystym kiszeniu nie ma żadnych nalotów a zalewa jest cały czas klarowna. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-127282 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jancet Opublikowano 13 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #44 Opublikowano 13 Października 2010 Dzięki za informację. Zanim ją odczytałem, to zadbałem o dolewanie wody, tak aby żaden grzybek nie wystawał nad powierzchnię. Istotnie, powstał kożuch, choć jak na razie nie wpłynęło to na konsystencję grzybów. Ani na smak. Choć może ogonki trochę zmiękły, ale to zmiana korzystna, były nieco twardawe. Zalewa jest absolutnie klarowna. Podobny kożuch powstał przy fermentacji octowej jabłek na dzikusach. Tylko że ten octowy był dużo mocniejszy. Można było go wziąć w palce, nawet rozpiąć między palcami dwu rąk. W pierwszym momencie pomyślałem "skąd się tu, do cholery, wziął ten kawałek torebki polietylenowej" :wink: . Ocet smaczny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-127857 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 17 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #45 Opublikowano 17 Października 2010 Czy ktoś zna sposoby na zagospodarowanie kiszonych rydzów?Do tej pory zjadamy je w sałatce (opłukane kiszone rydze, cebula w drobną kostkę i śmietana) ale pod taką postacią już nam się znudziły , przydało by się coś innego , tylko co? Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-128396 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aniaandy'ego Opublikowano 17 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #46 Opublikowano 17 Października 2010 Może to co napiszę będzie nierozsądne, bo nigdy nie robiłam i nie miałam sposobności kosztowania grzybów kiszonych, ale pomyślałam sobie, że może jakąś zupę lub danie do którego dodajemy ogórki lub kapustę kiszoną np: zupa ogórkowa, ale zamiast ogórków kiszone grzyby :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-128398 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 17 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #47 Opublikowano 17 Października 2010 O, i to jest pomysł tynfa wart.Dziękuję Aniuandy,ego za podpowiedź, trzeba będzie jakąś zupinę wymyśleć. Pozdrawiam. Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-128400 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niedobry78 Opublikowano 17 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #48 Opublikowano 17 Października 2010 a właśnie proszę o poradę...zostały mi dwie spore dynie...niestety są janozielono-żółte...wyjdzie cokolwiek z nich w słoiu?? szkoda je przerabiac na halloween bo na samym oborniku rosły bez chemii jak wszystko u mnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-128411 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aniaandy'ego Opublikowano 17 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #49 Opublikowano 17 Października 2010 Jadłam w zeszłym roku dżem z dyni u znajomej, pyszności :thumbsup: postaram się jutro o przepis. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-128466 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niedobry78 Opublikowano 17 Października 2010 Zgłoś Udostępnij #50 Opublikowano 17 Października 2010 bomba...ale z takiej niedojrzałej da rade? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3223-kiszenie-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-nie-kapusty-i-og%C3%B3rk%C3%B3w/page/2/#findComment-128472 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.