UCZCIJMY PAMIĘĆ BOHATERA

[Jondek]

Uczcijmy pamięć policjanta, który stanął w obronie naszej matki,żony, dzieci które mogły spotkać na swej drodze bandytę z nożem w ręku.

 

Jest bohaterm oddał swoje życie za nas!!!

 

 

CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!![/b]

[rimol]

Jak najbardziej uczcimy BOHATERA pozdrawiam

[cedro]

Boc :!: haterstwo :question: Szacunek dla Policjanta. Ale kolego, bohaterstwem nazwał bym raczej takie zachowanie u przedszkolanki, policjant zachował się jak bardzo dobry profesjonalista, co nie umniejsza jego normalnego zachowania jako Policjanta.

[sebastian]

Mimo wsztystko wielki SZACUN Jemu sie należy i niestety świeczka

[miro]

Mógł nie robić nic, ale odważył się i zapłacił za to życiem.

Żal rodziny.Szczere kondolencje.

Wstyd za tych co na to patrzyli.

Zabiła go znieczulica, smutne ale prawdziwe.

[*]

[Andyandy]

Na całym świecie używa się broni wobec takich bandytów i nie wolno inaczej reagować. To nasze przepisy i głupota na stołkach jest winna, że traci się najlepszych ludzi. Zarabiają grosze praca niebezpieczna i "piechotą za mafią" tak to wygląda.

[kempes]

Cześć jego pamięci :!:

To jest złożony przypadek, policjant chyba nie myślał iż bandzior tak może zareagować, widział młodego sprawcę z którym sobie poradzi. Stało się to co najgorsze niestety, szkoda bardzo.

Ilu nieznanych sobie cywilów w tramwaju poderwałoby się na jedno słowo, jeden gest, jedno spojrzenie mówiące złapmy ich :!:

Taki czyn jest bardzo wyjątkowy i bohaterski ale z drugiej strony teraz po takim zdarzeniu to jeszcze większa będzie znieczulica wobec agresywnej młodzieży, której nie brak :sad:

(*)

[Wirus]

policjant chyba nie myślał iż bandzior tak może zareagować

Wydaje mi się, że problem jest inny - Policjant bał się :shock: ......... zrobić krzywdę bandzirowi :devil: - bo potem - wrzaski o brutalności policji / dochodzenie czy użycie siły nie było bezprawne / proces / dyscyplinarka/ pozbawienie emerytury i ....... :devil: .

Szkoda gadać :sad: - niestety w Polsce najwięcej praw mają .......... :devil: bandyci :devil: .

[Ela]

Mój Tato był milicjantem.Wiem co to strach,ze może nie wróci.....

Na szczęście zawsze wracał.

Ten policjant niestety nie miał,nikt nie pomógł....smutne.

Wyrazy wspólczucia dla rodziny

[miro]

Nie do końca jest tak jak piszecie.

Policjant obezwładnił bez problemu napastnika ale w tym samym czasie zaatakował go drugi.

Kiedy ten się odwrócił dostał nożem.

Wystarczyło krzyknąć i dalby sobie z obydwoma radę.

Tylko co to teraz zmieni.Nic.

[arkadiusz]

Czyż to nie jest przyczynek do dyskusji o dostępie do broni.Szczerze mówiąc nie dziwię się tym ludziom którzy nie pomogli.Po prostu się bali.Policjant zareagował odruchowo tak jak go szkolili nie licząc się z konsekwencjami i zapłaciał za to życiem.Ale gdyby taki łobuz wiedział ,że przynajmniej połowa ludzi w tym tramwaju czy na przystanku posiada broń to dziesięć razy by się zastanowił czy wyciągnąć nóż.Ktoś powie no dobrze ,ale i tacy mordercy też będą mogli posiadać broń.Zgoda.Ale teraz jest tak ,że bandyta ma dostęp do broni a uczciwy obywatel nie.

CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!!

[dobroduszny]

Cześ jego pamięci :!:

[wiejas]

moim zdaniem to brak dostępu do broni jest naszą zwykłych ludzi jedyną obroną gdyż należy pamiętać że po to jest policja aby nas chroniła a że u nas są bzdurne przepisy i znieczulica to jest tak jak jest niestety

nie można być sędzią i katem jednocześnie

to nasze państwo ma wykonywać rzetelnie swoje obowiązki wobec obywatela a za wychowanie dzieci powinni się wziąść rodzice a nie ulica

[wiejas]

i jeszcze jedno

policja powinna ostrzej reagować na wszelkie zachowania niezgodne z prawem

koniec cackania

ten policjant życiem przypłacił to że młodzieży wolno wszystko a policja musi obawiać się przepisów

a broń zwykłemu człowiekowi nie jest potrzebna do niczego a powinien czuć się bezpieczny w swoim kraju

[zemat]

[Makrasz]

"...A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei, jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec.

 

Cześć Jego Pamięci!

 

 

A teraz zastanówmy się, co każdy z nas może zrobić, aby Jego śmierć nie poszła na marne.

[Savio]

...

[Wujaszek Tom]

ARKADIUSZ - Ty znasz " Prawo użycia broni " ? Bandzior, nie ma prawnego dostępu do broni.

[pawelgdynia]

Z racji wykonywanego zawodu pracuję czasem z policjantami zarówno na emeryturze jak i czynnymi.

I niejednokrotnie słyszałem, że w związku z obowiązującym prawem, przepisami itp. (oraz biorąc pod uwagę wynagrodzenie za narażanie życia) wolą "nic nie zauważyć"....

 

I wcale im się nie dziwię.

Nasze prawo jest na żenującym poziomie i większość z tego powodu ma je w "głębokim poważaniu".

[jarkof]

Z racji wykonywanego zawodu pracuję czasem z policjantami zarówno na emeryturze jak i czynnymi.

I niejednokrotnie słyszałem, że w związku z obowiązującym prawem, przepisami itp. (oraz biorąc pod uwagę wynagrodzenie za narażanie życia) wolą "nic nie zauważyć"....

 

I wcale im się nie dziwię.

Nasze prawo jest na żenującym poziomie i większość z tego powodu ma je w "głębokim

poważaniu".

Chyba dzięki że nie wszyscy myślą tak jak ty i twoi koledzy , czy współpracownicy.

Ten temat jest tego przykładem.

Chwała mu za to ! (szkoda że tak się zakończyło).

Czy powołanie można przeliczyć na pieniądze ?

Raczej nie !

A funkcjonariusze są też w kilku rodzajach ?!

Jeżeli wszyscy zaczeliby to olewać, to po co te komisje śledcze, ktore i tak do niczego nie prowadzą.

A wypłata zawsze taka sama.

[lesniak]

Witam nie chciałbym być źle zrozumiany nie mam nic do policji ale ten policjant nie jest dla mnie żadnym bohaterem. To co zrobił to była głupota zwykła. Niewątpliwie jest to tragedia i należy mu sie chwila zadumy, modlitwa. Ale bohaterstwo na pewno nie gdyby trzymał sie procedur to by żył a łobuz by siedział. To moje zdanie i pewnie mnie teraz objedziecie ale służyłem w Marynarce Wojennej, pracowałem w ochronie i mam w rodzinie Policjantów i są podobnego zdania. Najważniejsze procedury postępowania, po to je stworzyli. Gdyby ratował czyjeś życie to wtedy mógłby być bohaterem. Pozdrawiam.

[pawelgdynia]

.....Chyba dzięki że nie wszyscy myślą tak jak ty i twoi koledzy , czy współpracownicy.

Ten temat jest tego przykładem......

 

...Jeżeli wszyscy zaczeliby to olewać, to po co te komisje śledcze, ktore i tak do niczego nie prowadzą....

Napisałem to co napisałem w trochę innym kontekście, niż to odebrał kolega...

Wyłożę łopatologicznie:) policjant narażając życie łapie przestępcę. Chwilę później ten przestępca zostaje wypuszczony z powodu błędów proceduralnych, braku dowodów, lub dostaje po prostu śmieszny wymiar kary lub "zawiasy". I zaraz zaczynają się zarzuty, o brutalność, nadużycia itp.

 

A co do komisji śledczych...(które rzeczywiście do niczego nie prowadzą) to jest niezła okazja dla członków na niezłą kasę (bo chyba nie działają społecznie?).

Pozdrawiam

[dobroduszny]

@lesniak

 

Kolego nie ma żadnych procedur dotyczących podejmowania interwencji w czasie wolnym od służby. Taki obowiązek wpisany jest w charakter tego zawodu - policjantem jest się 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu. Andrzej był sam, nie miał wsparcia a mimo to zachował się jak na prawdziwego policjanta/faceta przystało. Jeśli nazywasz głupotą dochowanie roty ślubowania, wykazanie się męstwem i odwagą, na którą naprawdę niewielu byłoby stać, to mnie brak jest słów komentarza. :devil:

Żeby pisać w tak delikatnym temacie trzeba coś więcej niż opinii członków rodziny :devil:

[arkdom]

A może o to chodzi?

http://www.wykop.pl/link/298938/co-by-bylo-jakby-ten-policjant-mial-ze-soba-bron?utm_source=wykop.pl&utm_medium=newsletter&utm_campaign=Newsletter_Wykop

[jarkof]

Napisałem to co napisałem w trochę innym kontekście, niż to odebrał kolega...

Wyłożę łopatologicznie:) policjant narażając życie łapie przestępcę. Chwilę później ten przestępca zostaje wypuszczony z powodu błędów proceduralnych, braku dowodów, lub dostaje po prostu śmieszny wymiar kary lub "zawiasy". I zaraz zaczynają się zarzuty, o brutalność, nadużycia itp.

 

Ciekawe, to Twoim zdaniem po co Policja ?

Skoro i tak nie można nic zrobić.

Jak pisalem wcześniej,

"Chyba dzięki że nie wszyscy myślą tak jak ty i twoi koledzy , czy współpracownicy. "

Jak pisze dobroduszny, prawdopodobnie zanim pomyślał, zareagował jak policjant, choć był po służbie.

Z Twoich wypowiedzi wynika że powinien się wycofać i olać sytację, " bo i tak im nic nie zrobią".

Co byłoby gdyby każdy tak pomyślał ?

Chyba zostalibyśmy sobie sami do obrony np. mienia, wstajesz rano i z auta sama blacha została, w sąsiedztwie czterech policjantów mieszka, widzieli złodziei , ale to nie było ich auto. Poszli spać !

Pozdrawiam.