Wyroby Pis67 & Co.

[ziezielony]

Przepraszam Pisu, za zaśmiecanie wątku

-----

 

 

A po jakim czasie i jak soliłeś? Od razu po wyjęciu z formy?

Pierwsze- 2 - od razu poszły do solanki

Drugie - 2 - dwa dni leżały i dopiero do solanki

Reszta- 24-36 godzin leżały- później solenie "z ręki", 2% , co 12 godzin kolejna strona

 

 

Moje śmierdzą niemiłosiernie ale jest to dokładnie taki smrodek prawdziwego sera. Im bardziej śmierdzi tym lepszy mi wychodzi ser...

zapach w pomieszczeniu nieagresywny...podobny trochę, jakby "rozrzedzony"- kojarzę- do zapachu sklepów/stoisk nabiałowych PSS Społem z lat '80 ubiegłego wieku ( ale to brzmi... :facepalm: )

 

 

Ja żeby uniknąć nadmiernego wysuszenia sera plus ryzyka zakażenia itp pokrywam sery powłoką serowarską (polioctanem).

Miejscowe zagrzybienia zmywałem na bieżąco. Po 3 tygodniach życia, wszystkie szły w bezbarwny polioctan, dwuwarstwowo, łatwiej zerwać... i tak w kilku miejscach jest pleśń punktowa- zaakceptowałem

Niektóre puchły więcej inne mniej, niektóre wcale- bakterie różne podsypywałem.

 

Możliwość ingerencji w całokształt już żadna...

Tak tylko pytam na zakiedyś

[pis67]

 

 

na mój osąd nie zdążył się przekwasić.

 

Oj chyba zdążył, bo znika dość szybko, żadna z kobietek nie narzeka.....   

 

 

 

Kształtem mam takie same jak Pisu te sery- w tym samym czasie robiliśmy....

 

Próbuj - są gotowe.... 

 

Przepraszam Pisu, za zaśmiecanie wątku

 

Bez stresu, nikt nie jest w stanie przejrzeć tego wątku, a wiadomości są przydatne, o uwagach i spostrzeżeniach  nie wspomnę ... 

[tusiaczek]

To pomyśl jak by znikał jakby zdążył nabrać odpowiedniego PH Żart taki...

[pis67]

To pomyśl jak by znikał jakby zdążył nabrać odpowiedniego PH Żart taki...

 

 

Nie może znikać - jest dozowany - a ph - było chyba ok, jak LP mówi mi - ten ser ci skwaśniał, wtedy wiem.... ,że czas do solanki...   

 

A teraz fota śniadania - czy to leczo czy potrawka z cebuli, boczku wędzonego, ząbka czosnku, kalarepy i papryki... 

 

 

A wczoraj mieszałem - prawie Lisiecka, Krakowska i kiełba do ręki... 

 

 

 

 

Parzona...

 

 

 

Wędzenie Krakowskiej... 

 

 

I taki kwiat kwitnie w tym roku suszy...  raz pierwszy..  położyłem .. fotę 

 

 

Fota - chłodzenie powietrzne... 

 

 

Fasolka - w zeszłym roku nie miałem nic - teraz mam nadmiar - jak to zakonserwować?  Co dzień będzie  tak z pół kilo... 

 

 

[Kruszynka]

 

 

Fasolka - w zeszłym roku nie miałem nic - teraz mam nadmiar - jak to zakonserwować? Co dzień będzie tak z pół kilo...

Polecam przepisy Pokemona

[andrzej k]

Ja też polecam pokemona przepis . Super na ciepło i zimno.

[piksiak]

Tylko przepis Pokemona !

[roger]

 

 

taki kwiat kwitnie w tym roku suszy.

Akurat juki lobią takie suche klimaty, w tym roku kwiaty są wyjątkowo wysokie i dorodne  

 

Fasolkę szparagową najbardziej lubię klasycznie z masełkiem i bułką tarta albo na zimno z czosnkiej i olejem z pestek dyni. Nadmiar robię do słoików 

na 1l wody płaska łyżka soli i odrobina cukru, 1-2 łyżki octu. Fasolkę gotujesz na półtwardo (około 5-8min od zagotowania) potem przelewasz zimną woda  i zalewasz goracą zalewą i krótka pasteryzacja około 30-40 min.

[piksiak]

Roger po jednej pasteryzacji dużo się psuło, nawet po 2-3 nie zawsze dotrzymywała do wiosny i mama przestała robić

[roger]

Powiem szczerze że nie miałem takiego przypadku ... ale ja mam chłodną piwnicę i fasolka generalnie szybko znikała  

Nic nie stoi na przeszkodzie pasteryzować 2 czy 3 razy

[Anuś]

 

 

Fasolkę szparagową najbardziej lubię klasycznie z masełkiem i bułką tarta albo na zimno z czosnkiej i olejem z pestek dyni. Nadmiar robię do słoików na 1l wody płaska łyżka soli i odrobina cukru, 1-2 łyżki octu. Fasolkę gotujesz na półtwardo (około 5-8min od zagotowania) potem przelewasz zimną woda i zalewasz goracą zalewą i krótka pasteryzacja około 30-40 min.

Też tak robię i tak samo ją podaję jak Roger w starych książkach kucharskich jest co prawda mowa o pasteryzacji przez trzy dni, ale zrobiłam tym sposobem tylko raz. Wyszła miękka,a taka mi nie odpowiada. nie mrożę fasolki .. ma dla mnie dziwny posmak zimą. 

[JaGra]

 

 

teraz mam nadmiar

Zawsze możesz wysłać do mnie. Podać adres      

[pis67]

Dzięki za fasolkowe podpowiedzi, a przepis Pokemona gdzie siedzi?   

[Wirus]

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5139-pokemona-przetwory-i-inne-takie/

[Ulalka]

a może takie cosik

 

na przekąskę na teraz : https://www.winiary.pl/przepis.aspx/98029/fasolka-szparagowa-panierowana

 

a na zimę takie coś :http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/warzywa/salatka_wielowarzywna_na_zime- w tamtym roku robiłam podobną , ponieważ była tylko bez fasolki i do goracej zalewy wkładałam po kolei warzywa zaczynajac od najtwardszego i gotując w tej zalewie każde z nich po ok.3 minutki , była pyszna w tym roku chcę powtórzyć 

[Mirekr134a]

Osobiście mrożę po bardzo krótkim blanszowaniu .Używam grubszych torebek i jest. Ok

[pis67]

Osobiście mrożę po bardzo krótkim blanszowaniu .Używam grubszych torebek i jest. Ok

 

 

Trochę będzie mrożona, trochę ala Pokemon... 

 

Dziś dostałem 2 skrzynki porzeczek razem 30kg - jedną przygotowałem na winko, po oczyszczeniu, umyciu zmieliłem na maszynce - 13,8kg miazgi. Schowałem to do lodówki, by nie chodziło - jutro biorę się za przygotowania - przygotuję matkę drożdżową z płynnych drożdży burgund, a co dalej nie wiem. Mam do dyspozycji różne gadżety - jakieś enzymy, jakieś wapno do odkwaszania, różne rodzaje pożywek. Jak się do tego zabrać - mnóstwo przepisów, a ostatnie wina robiłem za kawalera, tam liczyła się tylko moc, smak nie był istotny....  

[ANNAM]

 tAkiej ilosci potrzeczek to ja juz nie pamietam. Czaaem w sklepie mozna u nas kupic, w opakowaniach po 125 g  , a cena , juz nie bede nawet mowic ile

[pis67]

No, dostałem za free  ...., jak co roku, muszę jakiegoś gifta wdzięczności-owego przygotować....    Czarnych w tym roku mało....- pomór 

[KURP]

No a na Podlasiu w okolicach Siemiatycz strajk do końca tygodnia z powodu niskiej ceny skupu porzeczki czarnej właśnie W radio dziś mówili że blokują Drogę Krajową między Białymstokiem a Lublinem

[nigra]

Co do odkwaszania moszczy owocowych to przejrzyj http://wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=26291

Wino porzeczkowe nie jest złe kwestia jaka jest kwaśma porzeczka, bo mam z przed kilku lat wino które nadaje się bardziej jako elektrolit niż napitek.Jak zbytnio rozcięczysz wodą to stracisz smak.

Jeszcze o czarnej porzeczce http://www.winodomowedwazero.pl/2015/07/odkwaszanie-czarnej-porzeczki-na-goraco.html

Edytowane 16 Lipca 2015 przez nigra

[electra]

Anno zapraszam do nas ..my mamy cale zywoploty na osiedlu z roznych porzeczek , w slepie tez tylko 125 g i cena jak za "zloto"

[pis67]

Moszcz dość słodki, porzeczki były dojrzałe, zrezygnuję z węglanu wapnia - nie wiem czy stosować pektoenzym... ?

[nigra]

Jak masz to daj bo pomaga przy wyciskaniu soku. Przy fermentacji w miazdze nie stosowałem bo pektyny same traciły moc i nie było problemu z wyciskaniem wytłoków.

[Pacan Wojciech]

Czy pektoenzym powoduje wyzsza wydajność z miazgi , mozna go stoswac np,.w jabłkach kiedy wyciskam sok na cydr ?