Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

A po co ta serwatka -Doświadczenia z mięsem karmionym tym produktem są bardzo ,bardzo nie miłe. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-102667
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A po co ta serwatka

bo smaczna jest :grin:

A tak na serio, kiedy ja się uczyłam rolnictwa to takie zalecenia były , i to co wyżej napisałam oparłam na mojej wiedzy zdobytej naście lat temu.

Kiedyś prawie każdy rolnik hodował wszystko , krowy na mleko , świnki na sprzedaż .

Jak oddawał mleko do mleczarni to można było od nich dostać za grosze serwatkę i wiem że brali i dodawali do jadłospisu śwince. Teraz normy inne to co opisał Pis67 . Wtedy się karmiło tym co na własnej ziemi urosło. Więc się zastanówmy jaka ma być forma karmienia .

Hanka_Kaszubka33

Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem....

GDYNIA MOJE MIASTO

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-102669
Udostępnij na innych stronach

Rodzaj paszy jest na pewno ważny, ale trzeba też zastanowić się nad problemem hormonów wzrostu, antybiotyków i reszty chemii, jaką standardowo karmi się zwierzaki. Chciałbym mieć gwarancję, że takie dodatki nie będą stosowane, nawet jeżeli miałoby to oznaczać dwa wiadra smalcu i wyższą cenę mięsa.

Dla mnie ważne jest też to o czym wspomniała Kaszubka - zgodne z naturą warunki bytowe - brak stresu, dostęp do wybiegu, słońca, kałuży z błotkiem :wink:

Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.

przysłowie chińskie

Kiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.
Thomas Jefferson

 

...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona

 

Zapraszam na moją stronę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-102703
Udostępnij na innych stronach

ale trzeba też zastanowić się nad problemem hormonów wzrostu, antybiotyków i reszty chemii, jaką standardowo karmi się zwierzaki.

My tu o świnkach rozprawiamy i paszach dla nich, do drobiu dojdziemy niebawem, a w paszach dla nich to już znajdziesz co nie co. Już podawałem skład koncentratów dla trzody- żadnych hormonów , antybiotyków i innej chemii. :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-102712
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zasięgnąłem języka i podobno do naszych celów najlepsza była by rasa puławska.

 

http://www.bioroznorodnosc.izoo.krakow.pl/swinie/pulawska

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-102796
Udostępnij na innych stronach

czytam i proponuje:

Rasa: duroc

System karmienia: na mokro

czas tuczu 7-8 mies

tylko system karmienia trzeba ustalić

Ustaliłem że takie tucze w Polsce już są

Świnie duroc i typ 900 kosztują 5,00/kg

Człowiek, który nie robi błędów, zwykle nie robi niczego,

Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103028
Udostępnij na innych stronach

czytam i proponuje:

Rasa: duroc

Czy aby na pewno? Żywienie ekstensywne - rasa Duroc? :shock:

Może ten rolnik zaproponuje rasę, bo zaczynają padać propozycje ekstremalnie nieodpowiednie do założeń paszowych założonych na wstępie. :lol:

To takie małe spostrzeżenia w temacie.

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103047
Udostępnij na innych stronach

czas tuczu 7-8 mies

Nie znam się na hodowli świń ale z tego co wczoraj usłyszałem (punkt sprzedaży paszy) to nie może być tucz taki szybki i świnki muszą być słoninowe, która to słonina/ tłuszcz decyduje o smaku mięsa.

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103048
Udostępnij na innych stronach

Warto by także podpytać, zakup których tradycyjnych polskich ras (prosięta do dalszego chowu) jest w całości lub części refundowany (nie wiem czy nie złotnicka?). Obniżyłoby to znacząco koszty mięsa. Pamiętajmy, że robimy to DLA SIEBIE.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103059
Udostępnij na innych stronach

Jestem za, a nawet przeciw :lol:

To znaczy tak się tylko zastanawiam czy jest w ogóle osiągalne to co było kiedyś ?

Może zbliżymy się w jakimś % do założeń ale wszystkie te karmy co stosowano kiedyś były same w sobie inne.

Ziemniaki, zboża już są inne, inaczej jest uprawiana i zasilana gleba..

Kto teraz zagwarantuje nam, a jeśli już to ile będzie w tym prawdy, że świnki jadły ziemniaki uprawiane na oborniku ? że zboże na własne pasze nie jest jakichś raz modyfikowanych, wspomagane nawozami tak poprawiającymi plony jak te nowoczesne pasze stosowane w tuczu świń ?

Wszystko to będzie składało się na efekt produktu finalnego.

Jeśli nie sprawdzimy to nie będziemy wiedzieć co z tego wyjdzie :lol:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103524
Udostępnij na innych stronach

Jestem głęboko przekonany, że najprostszym rozwiązaniem jest skoczyć do markieciku,

Kupić pęto zwyczajnej ekstra, no może podlaskiej luksusowej.

Zasiąść w bujanym fotelu i rozkoszować się smakiem, no i świadomościom tego, że wiemy co, jemy.

 

Wszystko pewne żadnych wątpliwości, żadnego wysiłku pełen luz i rozkosz w gębie.

 

Ot i co, można jeszcze spokojnie podumać jak to Kraków zbudować w tydzień.

z ukłonami

 

Jondek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103537
Udostępnij na innych stronach

Dziś się dowiedziałem,że dotacje do ras ginących np.złotnicka pstra czu złotnicka biała w dalszym ciągu obowiązują,ale są tylko do hodowli a nie do chowu.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103548
Udostępnij na innych stronach

Zastanawialiście się co będzie w wypadku, gdy sponsorowana świnka padnie? :sad: Kto ponosi koszty? Może warto ubezpieczyć się na taką okoliczność, albo trzymać rezerwę. :wink:
Jurek - od dawna Kibic Forum - Amator
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103563
Udostępnij na innych stronach

Zastanawialiście się co będzie w wypadku, gdy sponsorowana świnka padnie? :sad: Kto ponosi koszty? Może warto ubezpieczyć się na taką okoliczność, albo trzymać rezerwę. :wink:

Tak zastanawialiśmy się, Rolnik aby sprzedać 10 szt. musi mieć na stanie np. 15 szt.

 

Świnki przybierają na wadze w różnym czasie a z 15 szt. jest większe prawdopodobieństwo, że będzie można wybrać 10 szt. w przedziale wagowym

100 – 110 kg.

Jeśli świnka padnie, jest to koszt Rolnika.

z ukłonami

 

Jondek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103571
Udostępnij na innych stronach

ja rozpuściłem małe wici w mazowieckim, znam rolników którzy hodują dla siebie świnki i być może znajdą się chętni do poprowadzenia hodowli.

A wiem też że z braku finansów nie sypią ziemniaków chemią, rosną na naturalnym oborniku. Wiadomo, że ziemniaczki nie są piękne i urodziwe i nie na sprzedaż, zużywają je w gospodarstwie.

JACK
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103602
Udostępnij na innych stronach

Warto by także podpytać, zakup których tradycyjnych polskich ras (prosięta do dalszego chowu) jest w całości lub części refundowany (nie wiem czy nie złotnicka?). Obniżyłoby to znacząco koszty mięsa. Pamiętajmy, że robimy to DLA SIEBIE.

Złotnicka z dopłatą (artykuł z PPR)

28.07.2009

 

570 zł za lochę i 570 zł za knura - takiej dopłaty może się spodziewać hodowca świń rasy złotnickiej pstrej i złotnickiej białej. Dopłaty wynikają z realizacji programu ochrony zasobów genetycznych świń. Program obejmuje także rasę puławską, ale tym razem skupimy się na rasie złotnickiej.

 

Historia świń złotnickich sięga pierwszych lat powojennych, kiedy profesor Stefan Aleksandrowicz zakupił od przesiedleńców z Wileńszczyzny kilkanaście prymitywnych prosiąt. Zwierzęta te przewieziono do Złotnik pod Poznaniem - stąd nazwa obu ras. Z tej niewielkiej populacji wyhodowano dwie rasy trzody chlewnej: świnię złotnicką białą i świnię złotnicką białą.

 

Na początku lat pięćdziesiątych z utrzymywanego w Złotnikach pogłowia wyodrębniono linię charakteryzującą się białym umaszczeniem, która służyła do produkcji tuczników bekonowych. W celu poprawy mięsności zastosowano jednorazowy dolew szwedzkiej landarsy. W czasie gdy stosowano tzw. rejonizację w hodowli zwierząt, rasa ta pozostała na terenie Wielkopolski. Do końca lat osiemdziesiątych hodowla tej rasy rozwijała się bez większych problemów. Jednak przełom roku 1989 przyniósł zasadnicze zmiany w polskim rolnictwie: upadły PGR-y, w których utrzymywano świnie złotnickie białe. Pogłowie tej rasy zmalało w sposób dramatyczny: obecnie lochy są utrzymywane tylko w kilku chlewniach (m.in. w Strzeszynie, woj. poznańskie i w Zdbowie, woj. pilskie), dodatkowo w jednym miejscu są utrzymywane knury (Przybroda, woj. poznańskie).

 

Podobnie jak złotnicka biała tuczniki rasy złotnickiej pstrej charakteryzują się dobrą mięsnością (powyżej 50%) i jakością mięsa. Lochy są dobrymi matkami i mogą być z powodzeniem wykorzystywane do krzyżowania towarowego.

 

W odróżnieniu innych polskich ras trzody chlewnej, świnia złotnicka pstra jest od początku hodowana w czystości rasy, beż żadnego dolewu krwi innej rasy, czyli jest jedyną w Polsce rodzima rasą świń. Po wprowadzeniu rejonizacji w hodowli trzody chlewnej, rasę tę przeniesiono na tereny północno-wschodniej Polski. Z powodu dużej odporności na niekorzystne warunki środowiskowe była nazywana "świnią pegeerowską". W szczytowym okresie rozwoju rasy liczyła ona około 300 sztuk stada podstawowego.

 

Wraz z likwidajcją PGR-ów rozpoczął się okres upadku tej rasy. Większość chlewni tej rasy została zlikwidowana, część świń udało się przenieść z powrotem do Wielkopolski. Podobnie jak rasa złotnicka biała, jest on zagrożona wyginięciem. Są to świnie charakteryzujące się wysoką płodnością, dużą odpornością na niekorzystne warunki środowiskowe i bardzo dobrą jakością mięsa. Ta ostatnia cecha szczególnie predysponuje te świnie do stosowania w krzyżowaniu towarowym jako linia mateczna, szczególnie z rasą pietrain, gdyż tuczniki uzyskane z takiego wariantu krzyżowania nie tylko nie wykazują wady mięsa PSE, ale również mają mięso smaczniejsze od innych tuczników krzyżówkowych. Ponadto z uwagi na ciekawy genom, jest używana do badań genetycznych, w tym w projekcie mapowania genomu świńskiego.

 

Do głównych dostawców mięsa świni złotnickiej pstrej należy m.in. Gospodarstwo Jaworowo, które prowadzi hodowlę genetyczną świń rasy złotnicka pstra. Hodowla realizowana jest pod nadzorem Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Świnia rasy złotnickiej pstrej jest średnio duża, o harmonijnej budowie ciała, dobrze związana. Głowa powinna być średniej wielkości, ryj średnio długi i prosty, uszy pochylone do przodu, średniej wielkości. Tułów długi, lekko spłaszczony, dopuszczalna jest lekka karpiowatość grzbietu. Zad dobrze wypełniony, może być lekko spadzisty. Kończyny mocne o grubej kości. Co najmniej 12 prawidłowo rozwiniętych sutek, dopuszczalna jest asymetria jednego sutka. Umaszczenie łaciate, czarno - białe, ponad 50% maści białej. Knury odznaczają się wysokim libido, a lochy dużą troskliwością macierzyńską. Płodność rzeczywista wynosi ok. 11 prosiąt. Masa ciała dorosłych osobników: knury: 300 - 350 kg, lochy: 200 - 300 kg. Tucz jest nieco dłuższy niż u przeciętnej świni i trwa od 7,5 do 9 miesięcy. Świnie tej rasy nie są zbyt wymagające pod względem żywieniowym, zjadają bowiem wszystkie pasze gospodarskie. Są w typie mięsno-słoninowym w kierunku mięsnym, późno dojrzewające, średnim tempie wzrostu. Ma wyjątkowo wysokiej jakości mięso przy dużej zawartości tłuszczu w tuszy. Rasa ta stanowi cenny materiał genetyczny ze względu na wysoką odporność na choroby. Mięso świni złotnickiej pstrej, w porównaniu z mięsem innych ras, cechuje się jasną barwą, specyficzną marmurkowatością wynikającą z większej zawartości tłuszczu śródtkankowego. Ponadto tkanka mięśniowa jest zbudowana z małych komórek, które dobrze wiążą wodę. Mięso przy obróbce termicznej nie traci tak bardzo na objętości. Powyższe cechy oraz doskonałe pH sprawiają, że wyroby wędliniarskie mają dobrą jakość i długotrwałe walory smakowe, a mięso podczas zabiegów kulinarnych uzyskuje wspaniałą kruchość, soczystość i daje doskonały aromatyczny sos.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103604
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak, to Rolnik powinien wybrać rasę do tuczu.

Ja bym tak nie oddawał pola. W końcu to my mamy być klientami i działajmy w myśl zasady 'klient nasz pan" :cool::cool:
AREK
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103693
Udostępnij na innych stronach

ludzie to nie tak prosto jak sobie myślicie :cry:

Człowiek, który nie robi błędów, zwykle nie robi niczego,

Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-103920
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam Wszystkich

 

Jestem tu nowy i to jest mój pierwszy post, widzę że temat trochę umarł ale chcę wtrącić swoje 3 grosze :

 

Osobiście kupuję tuczniki od swojego znajomego ( mazowieckie okolice Pułtuska , Nasielska) ostatnia cena z końca marca to 3,60 z kg żywca + koszty uboju w rzeźni. Świnie (tuczniki) rasy pbz karmione w pierwszym okresie mieszankami zbożowymi z dodatkiem serwatki i koncentratów białkowych , na życzenie może przez ostatni miesiąc karmić tylko i wyłącznie śrutami zbożowymi (dodatkowy koszt 20 - 30 gr do kg żywca ale skutkuje to trochę większym otłuszczeniem ale jak dla mnie do zaakceptowania)

 

Sam hoduję bydło i sprzedaje ( od czasu do czasu jak znajdę amatorów na 3 ćwiartki - jedna przednia jest zawsze dla mnie )mięso z młodych sztuk do 16-18msc. ( ubój tylko i wyłącznie w rzeźni - potrzebny papier) rasy mleczne ( rasy mięsne chów intensywny większa wydajność ale ćwierci bardzo otłuszczone i droższe) chów półintensywny , kiszonka z kukurydzy, siano kiszonka , siano , śruty zbożowe , preferowana sprzedaż większe ilości 50-80kg - całe ćwierci w cenie ( z końca marca)12 zł za kg

Piotrek
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-108936
Udostępnij na innych stronach

Najważniejszego pytanka niestety nie zadałem: czy jesteście zainteresowani takim rozwiązaniem?

super pomysł! jestem ze śląska i od dłuższego czasu zastanawiałem się z kolegą gdzie kupić ładna i zdrową świnkę, a nie słoninę i łój! Jak ten plan wypali i towar będzie odpowiedni to ja się pisze na 6-8 połówek rocznie. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3768-dla-poczatkuj%C4%85cych-i-nie-tylko/page/2/#findComment-109590
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.