Nowa serowarnia Eli

[Maxell]

Zapraszam Państwa do zwiedzania nowej serowarni Eli:

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1706

Już wkrótce więcej zdjęć.

[arkadiusz]

Superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!! :clap:

[Darino]

Bardzo ładna serownia. :clap:

Pozdrawiam

[chudziak]

Elu i Koluniu jestem pod wrażeniem Waszej serowarni ( ekstra zegar na ścianie tam macie) :clap:To pewnie stado kózek też się rozrasta :lol:

[zemat]

gratuluje

[jacekn]

Świetnie zrobiona serowarnia,gratuluje.

[kolunia]

Siostry Bracia pomóżcie, miałem obiecane, że czasami będę mógł korzystać z serowarni dla swoich szlechetnych wędliniarskich zapędów, a tu ani słowa. Nawet mój skromny sprzęt gdzieś zniknął.

[Ela]

Dziekuję bardzo za słowa uznania :lol:

Mam nadzieję,że serki z nowego miejsca,beda Wam znów smakowały.Teraz mam miejsce do "eksperymentów" i być może uda mi się jakiś nowy serek wyprodukować.

A kolunia-Ty nie narzekaj!Dopiero co z kuchni udało mi się Ciebie przegonić-to już do serowarni byś chciał :lol:

[jacekn]

Jak sam piszesz miałeś obiecane,a jest taka piosnka nie wierz nigdy kobiecie. :grin:

[andy]

Ela, nie bądź taka zachłanna! Podziel się z kolunią miejscem.

A Tobie kolunia, dedykuję piosenkę (a właściwie to jej refren): http://dano2005.wrzuta.pl/audio/93gGIxNHicU/budka_suflera_-_nie_wierz_nigdy_kobiecie i weź to sobie do serca :lol:

[Ela]

He,he jaka solidarność :grin:

Sama osobiście układałam na półeczki.

Na poprzednich zdjeciach nie widać.Już poprawiam

[Maxell]

Dzisiaj dorzuciłem kilka ciekawych zdjęć do tego tematu na stronie głównej. Zapraszam.

[Ela]

Bardzo dziekuję za zainteresowanie i słowa uznania :grin:

Zapewne na zlocie, pojawią się wyroby z naszego "domku"

[Bagno]

Gratulacje za wykonanie. Elu, będzie Ci łatwiej i wygodniej pracować.

[kempes]

Piękne pomieszczenie i super wyposażone.

Motywacja dla innych forumowiczów by zrobić sobie coś takiego.

Elu, :clap: Koluniu gratulacje

[Ela]

:grin:

Dzięki Kempes!

Ty wiesz,że Cię kochamy i zbijemy do zera :grin:

[dietykon]

No jestem pod wrażeniem! A czy czasem teraz widoku wylewającej rzeki nie masz czasem za oknem? U mnie piwnice zalane, pomidory pływają w folii i co chwile przekopuje nowe przelewy żeby się wody pozbyć, strasznie jest. Ciekawe czy ta rzeka za Twoim oknem też wezbrana?

 

Pozdrawiam serdecznie z zalanego Śląska

[EAnna]

Elu,

W takiej wspaniałej serowarni możesz eksperymentować do woli.

A jak z warunkami dojrzewania serów?

Domyślam się, że widoczna na zdjęciach szafa chłodnicza będzie pełniła funkcję dojrzewalni przynajmniej dla części Twoich wyrobów.

Mając taką bazę i świeże, kozie mleko na pewno dokonasz niejednego.

Pozdrawiam serdecznie.

P.S.

Do koluni:

W celach degustacyjnych zakupiłam niedawno kilka plasterków szynki dojrzewajacej wysokiego sortu (cena 99,99euro/kg). Otóż aromat tego smakołyku mocno był zbliżony do aromatu dobrego parmezanu. Myślę, że sąsiedztwo serów będzie sprzyjać wędlinom dojrzewającym. Po cichu liczę na to, że wypracujesz własne doświadczenia w tym zakresie i nie zachowasz ich w tajemnicy :smile:

[suenio]

Witam!

 

Mam do szanownych forumowiczów prośbę.

 

Nie robię serów i temat jest mi obcy, jednak chciałem sprezentować małżonce pod choinkę sprzęt do produkcji sera. Nie wiem jak zacząć, a czasu mało - przeszperałem forum i trochę internetu, jednak wybór sprzętu jest tak duży, że nie wiem co będzie dla mnie niezbędne, a co okaże się zbędnym wydatkiem. Czy bylibyście w stanie, w sposób łopatologiczny, wytłumaczyć mi co i gdzie kupić - tak aby po rozpakowaniu prezentu żona mogła zacząć, bez żadnych dodatkowych zakupów zacząć tą przygodę?

 

Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na odpowiedź.

[Maxell]

Zwróć się na PW (gdyż umieściłeś temat w takim miejscu, że odpowiedź możesz dostać z opóźnieniem) do EAnny lub Eli. Na pewno Ci pomogą.

[EAnna]

chciałem sprezentować małżonce pod choinkę sprzęt do produkcji sera.

O jakie sery chodzi? O jakie ilości?

Jeżeli twarogi to sprawa jest prosta, sprzęt kuchenny + pielucha tetrowa + termometr ale to dla potrzeb domowych.

Wszystko zależy od wielkości produkcji.

Czy małżonka już robi lub robiła jakieś sery?

Jeżeli nie, to najlepszym prezentem będzie kurs.

Napisz coś wiecej o rodzaju i wielkości planowanej produkcji, czy przerabiacie własne mleko czy kupowane.

[Marian Ciunel]

Bardzo ładna myślę że sery też są wspaniałe.

 

[ Komentarz dodany przez: EAnna: Sob 10 Gru, 2011 23:39 ]

Ta wypowiedź dotyczy chyba serowarni Eli :???:

[suenio]

Witajcie.

 

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

 

Już 2 razy próbowałem wysłać moje wypociny, ale mnie wylogowało. Więc tym razem będzie rzeczowo i na temat:)

 

Myślę, że chodzić będzie najbardziej o sery pleśniowe, ale nie chcę połówki ograniczać. W paczce planowałem umieścić komponenty do stworzenia kilku serów. Jednak ser niekoniecznie prosty w przygotowaniu, ale taki o krótkim terminie leżakowania będzie jak myślę tym najlepszym na początek.

 

Serów nie robiła, poza twarogami, ale interesuje się tematem mniej lub bardziej od kilku lat - na przeszkodzie stał brak sprzętu i miejsca. Z wędlinami mamy doświadczenia. Gotowanie jako takie obydwoje traktujemy z pasją, przez co zdaniem większości znajomych powinniśmy otworzyć restaurację

 

Co do skali produkcji - nie wiem. Pleśniaków typu brie i camembert pochłaniamy ze 2kg na tydzień.

 

Mleko na początek pewnie będzie sklepowe (mam nadzieje, że zaczniemy jeszcze w przerwie świątecznej - dostęp do krowiego mam z grubsza przemyślany)

 

Co do sprzętu i mocy przerobowych. Zacieram piwo, więc mamy 2 kotły 50l,palnik 8Kw, termometr z dokładnością 0,1c, pojemniki spożywcze 33l, osobną lodówkę i przeznaczone do tego specjalne miejsce w piwnicy, jest bieżąca woda - jednak bez zlewu. Jest net ze stałym dostępem do forum:)

 

Co do kursu. Myślę, że skoro jest forum na którym można uzyskać pomoc (za co jestem wdzięczny), jest literatura - to szkoda czasu. Trzeba próbować i uczyć się na własnych błędach, co w tym wypadku samo w sobie będzie frajdą

 

Ps. Jeżeli chodzi o przechowywanie, dysponuję starym pruskim, częściowo podziemnym magazynem spożywczym. 50l piwa nie chce mi się tam taszczyć bo to z 15km od domu, ale 5 kg sera przewieźć to nie problem. Nie wiem jak tam z temperaturą, ale na 100% jest stała w zakresie -20 +30C temp zewnętrznej.

 

Pozdrawiam

Krystian

[Maxell]

Dobrym pomysłem, przedstawionym chyba wcześniej przez EAnne, byłoby zafundowanie Żonie kursu serowarskiego. Przekonasz się, że na pewno nie jest na to szkoda czasu. Wbrew pozorom, produkcja sera nie jest taka prosta.

Dzisiaj sie wyklaruje sprawa terminu. Najprawdopodobniej w dniach od 08.03.2012 r. do 11.03.2012 r. odbedzie się Interregionalny Zlot WB, a tydziń później kurs serowarstwa. Radek dogrywa własnie terminy.

[Ela]

Suenio,temat serów jest bardzo obszerny.

EAnna zaproponowała kurs serowarstwa i uważam,ze to najlepszy pomysł.

Można oczywiście zacząć od prób i błedów-tylko po co?

Ja tak zaczynałam i powiem szczerze,że drugi raz bym tego nie zrobiła.

Piszesz,że będzie to produkcja z mleka sklepowego....hmmmm no nie najlepszy początek.

Innym zagadnieniem jest też produkcja serów dojrzewających.

Oczywiście wszyscy tu chętnie służymy radą, ale podstaw należy poprostu się nauczyć i nie tracić cennego czasu.

Pozdrawiam