Wedzarka borniak wieksza wersja

[jacekn]

Fajnie wygląda ta nowa wersja wędzarni tylko te wymiary to dalej jest taki liliput.

[Marek-Kosa]

W innym wątku kolega BORNIAK podał przybliżoną cenę tej nowej (UW-02) wędzarki - około 1800 zł.

 

Różnica polega na tym iż nowa UW-02 jest szersza o 90mm i głębsza 75mm i wyższa o 145mm od SW-01. I jeszcze cała elektryka ze sterowaniem jest z boku wędzarki. Otwieranie- to są drzwiczki z przodu na zawiasach.

 

Czy Generator dymu (GD-01 ) też będzie do UW-02, czy będzie jakaś inna wersja do nowej wędzarki ?

 

Czym ta nowa wersja jeszcze różni się od SW-01 ?

 

Czy ta przybliżona cena około 1800 zł. to jest cena za samą szafę wędzarniczą, czy za cały komplet potrzebny do wędzenia (generator dymu + akcesoria ) ?

[JASIU]

jesli cena bedzie oscylowac na poziomie 1800zl to w podobnej cenie jest

6polkowy bradley

http://cgi.ebay.co.uk/Bradley-6-Rack-Digital-Automatic-Silver-Smoker-/320436171995?pt=UK_Home_Garden_BBQ_s_Accessories_LE

 

z cyfrowym sterowaniem i od uznanego producenta na calym swiecie .

 

Czy to Polskie realia nadaja tak wysokie ceny ? czy tez chec szybkiego zysku ???

Ja jednak zakupie znow Bradleya . tym bardziej ze moge go dostac za 399F z przesylka

Pozdrawiam Jasiu

[Radek.]

Koszt wędzenia to około 3,2 PLN na godzinę,

 

Smaki: Olcha, Jabłoń, Hikory, Klon, Jadłoszyn, Dąb, Specjalny Smak

 

To ze stronki Bradleya. No ale ile kosztuja te pastylki ? Ja sobie sam oblicze koszt wędzenia za godzinę.

 

To jest chyba tak jak z drukarkami. Drukarka 50 zł , a tusz 150.

Każdemu według potrzeb :wink:

Udanych wyrobów :grin:

[grizzly]

...Czy to Polskie realia nadaja tak wysokie ceny ? czy tez chec szybkiego zysku ???...

Jasiu a co jest złego w chęci szybkiego zysku? :rolleyes:

 

To przecie takie zwyczajne i normalne zachowanie. :clap:

 

Normalny człowiek to powinien się cieszyć, ze da zarobić

mądrzejszemu od siebie.

[beiot]

JASIU,

Może Ty masz możliwość kupienia za podobną cenę, jednak na Polskim rynku bradley 6 rack to koszt 2990zł!

 

Tak się składa, że kupiłem takiego bradleya, kiedy nie było jeszcze borniaka. Obecnie bradley pracuje u mnie z dymogeneratorem borniaka i powiem że nie chcę już bradleyowego :grin:

 

Dobrze, że obecnie jest wybór, a każdy wybierze wg uznania.

[borniak]

Tak, na razie przybliżona cena to ok. 1800zł już jako wędzarni kompletnej z generatorem dymu.

Generator dymu GD-01 będzie stosowany także do UW-02.

 

Pojemność nowej wersji to ok. 150l czyli ponad 2x więcej niż w starej wersji

Wymiary wewnątrz (komory wędzarniczej) w mm:

Szerokość: Głębokość: Wysokość:

UW-01 400 300 575

UW-02 490 420 753

 

Główne różnice:

Drzwiczki na zawiasach z uszczelką.

Panel sterowania montowany z boku wędzarni.

Kominek już w standardzie z szafą wędzarniczą.

Przegroda pomiędzy grzałką a przestrzenią wędzarniczą z blachy nierdzewnej.

 

Jeżeli chodzi o koszt wędzenia w Borniaku to cena zrębek to ok. 0,30zł na godzinę. A zużycie prądu to 0,11kW w grzałce generatora i 0,5kW w szafie. Koszt niewielki.

[wosiu]

Jasiu trzeba było być na V Zlocie wędziliśmy w Borniakach, nie wydawaj ocen przedmiotom, których nie widziałeś.

Pzdr.Wosiu

[andrzej k]

nie wydawaj ocen przedmiotom, których nie widziałeś.

Pzdr.Wosiu

 

 

Jasiu , podpisuję się dwoma łapkami pod słowami wosia

 

 

Pozdrawiam

[Papcio]

Na zlocie stały obok siebie bradleje i borniaki. Pan Borniak nie ma czego się wstydzić. Jego wędzarka nie jest wcale gorzej wykonana niż ten "słynny" bradlej. Jest według mnie lepsza, bo tańsza w eksploatacji i jest NASZA. Dymogenerator p.Borniaka to przecież mistrzostwo świata w prostocie. Ja nie mam problemu z nawet drobnymi trocinami, a na koniec wędzenia dodaję kilka kuleczek jałowca. Jest to urządzenie godne polecenia!

[dobroduszny]

Nasza grupa miała wersję Borniaka bezobsługową - wędził prawie bez doglądania a i świetne miejsce (III) na konkursowym pudle to nie byle co. :grin: :clap: :grin:

[Radek.]

a na koniec wędzenia dodaję kilka kuleczek jałowca

Oooo kurcze :grin: . Na to nie wpadłem. Następnym razem tak zrobię.

[arkdom]

No cóż, nic dodać, nic ująć. Po pierwsze Bradley jednak nieco więcej u nas kosztuje, a po drugie koszty eksploatacyjne są dosyć wysokie, szczególnie w stosunku do Borniaka.

Jednak dowiedziałem się na zlocie, że ktoś próbuje rozpocząć produkcję wkładów do Bradleya, ale bardzo prymitywną metoda. Nie wiadomo ile te wkłady miałyby kosztować.

[JASIU]

Jasiu trzeba było być na V Zlocie wędziliśmy w Borniakach, nie wydawaj ocen przedmiotom, których nie widziałeś.

Pzdr.Wosiu

a gdzie ja napisalem opinie

klania sie czytanie ze zrozumieniem :???:

kwestia ceny to niech kazdy ma swoja opinie , urzadzenie produkowane w Polsce musi byc tansze niz produkowane w USA ( kosz materialow , robocizny )

jesli dla kogos z Was jest wazne ze to jest Polska produkcja to zapytam czy jezdzicie dzis fso 1500 czy polonezami czy macie telewizory Elemisa czy w koncu nawet majac tego poloneza lejecie olej selektol czy taniego castrola ?

 

A jesli cena wyskakuje do kosmicznych wysokosci to oznacza tylko ze ktos nie chce zdobyc rynku tylko zarobic , co dalej idac rowna sie firmie krzak dzis jest za rok bedzie ploty robic

co do kosztow wedzenia fakt to kosztuje ale chyba nie wiecej niz kg miesa ktore wedzimy ,

niz te kilka piw co wypijemy ,

Nie wydalem zadnej opini o urzadzeniu , inaczej , chcialem kupic wiekszy model , ale za rozsadna cene :grin:

Pytanie do procutenta ?

przy powiekszeniu szafy materialu idzie za te roznice cen ?

watpie

bo robocizna ta sama :clap:

 

dla ciekawych polecam przejrzenie sklepow i policzenie ile kosztuje material , i ile wiecej go idzie

ot to moja opinia , ze urzadzenie na POLSKIE warunki za drogie

moze faktycznie zakup dymogeneratora i stara lodowka , + odrobina czasu problem rozwiaza

choc z drugiej strony w kartonie tez mozna wedzic :clap:

 

Pozdrawiam serdecznie szczery Jasiu

[Gonzo]

Witam.

 

urzadzenie produkowane w Polsce musi byc tansze niz produkowane w USA ( kosz materialow , robocizny )

Coś takiego :rolleyes: Już nawet mercedesy robią w Chinach bo robocizna tańsza.A firmy z USA :rolleyes: to dopiero zdzierstwo zrobić za centa a sprzedać za dolara :mellow:

 

dla ciekawych polecam przejrzenie sklepow i policzenie ile kosztuje material , i ile wiecej go idzie

ot to moja opinia , ze urzadzenie na POLSKIE warunki za drogie

A wliczyłeś koszt "myśli technicznej" .Dlaczego do tej pory sam ( nie tylko Ty) nie wpadłeś na pomysł zbudowania dymogeneratora prawie bezobsługowego.Tylko jakieś rury, skrzynki i silniczki od dmuchawy.A tak gwoli ścisłości to na razie my (w kraju)możemy powiedzieć : "na warunki polskie" bo Twoje to chyba Angielskie :rolleyes: i nie słyszałem głosów z kraju, że za drogie.Co do Bradleya to i owszem.

 

Pytanie do procutenta ?

przy powiekszeniu szafy materialu idzie za te roznice cen ?

watpie

bo robocizna ta sama :clap:

Gdyby klepał młotkiem na imadle to może i robocizna prawie ta sama za wyjątkiem dłuższego zaginania - jak to przełożyć na koszt wędzarki :rolleyes: , 5 uderzeń młotkiem więcej = 5zł :rolleyes:

No to Borniak rzeczywiście przesadza z ceną bo dlaczego nie klepie młotkiem tylko kupuje nowe matryce, wyginarki.Oj nieładnie :grin: :lol: :lol:

 

Pozdrawiam :wink:

[kempes]

Rozmawiałem na zlocie z P. Borniakiem i bardzo byłem zdziwiony /na +/, że poszedł tak daleko /koszt izolacji/ w konstrukcję komory wędzarniczej.

Otóż izolacja komory to wypełnienie pianką poliuretanową.

Można pomyśleć i co z tego ano to z tego, że ściany izolowane nie są wypełniane płytami pianki tylko wcześniej jest zamówiona forma do odlewania kształtu ścian komory.

Koszty takiej formy są bardzo duże /miałem z tym trochę do czynienia/, poza tym trzeba mieć maszynę do zalewania pianą /pistolet z mieszaczem dwóch składników piany/ o ile nie korzysta się z podwykonawcy.

To nie jest też tak, że możemy sobie powiększyć komorę np. po 30 czy 50 cm w każdą stronę, konstrukcja taka wymaga wielu prób.

Często tak się zdarza, że odlanego kształtu z piany nie można później wydobyć z formy bo coś jest źle zaprojektowane itp.

Tak więc na pewno zgodnie z tym co mówił P. Borniak do większej komory potrzeba następnej formy zalewowej i to nie takiej jakby ktoś chciał od razu bo ograniczają to pewne uwarunkowania techniczne.

Tak więc P. Borniak musiał wpierw sporo kasy włożyć w przygotowania nowej większej formy i nie można tylko liczyć ceny kawałków większych blach zew. i wew.

Pozdrawiam

[Radek.]

Ale w czym problem :question: . Jest Borniak , jest Bradley i jeszcze paru innych producentów. Jest wybór. Ciekawe co powiedziałby Bradley (i każdy inny inny producent - czegokolwiek), gdyby ktoś postronny zaczął wyliczać mu koszt produkcji i powiem niegrzecznie - grzebał w kieszeni :rolleyes: . Takie drobne rzeczy w Polsce ( na Wyspach chyba też :question: ) załatwia rynek .

[beiot]

Mam bradleya 4 rack i mam też generator borniaka.

Odnośnie skrzynki (pudła) nie wypowiadam się. Ważny jest rozmiar :wink: a bradley jest mniejszy.

Dymogenerator borniaka jest lepszy w użytkowaniu i nie biorę pod uwagę kosztu paliwa :clap:

Generator bradleya poszedł w odstawkę.

[GutiMar]

A jak z dostępnością?

Czy już wiadomo kiedy będą dostępne te większe wędzarki?

[Marek z Bielska]

dla ciekawych polecam przejrzenie sklepow i policzenie ile kosztuje material , i ile wiecej go idzie

ot to moja opinia , ze urzadzenie na POLSKIE warunki za drogie

moze faktycznie zakup dymogeneratora i stara lodowka , + odrobina czasu problem rozwiaza

choc z drugiej strony w kartonie tez mozna wedzic :clap:

zgadzam się w 100% z Tobą Jasiu,dlatego ja dawałem robić i wyszła mnie wędzarnia

cała wykonana z nierdzewki (procz konstrukcji),ocieplona wełną mineralną dużo dużo

taniej wymiary 700x650x1650 do śmierci mi wystarczy,choć mam plan postawić

większą w przyszłości

dla mnie osobiście wędzenie jest frajdą i odpoczynkiem lubię "doglądać jak sie poli",

coś przekładać,dać hycu jak trzeba,czasem coś pogrzebie,z przykrością stwierdzam

że te małe komory wędzarnicze ala atmos są nie dla mnie.

pozdrawiam

Marek

[Emil]

dla mnie osobiście wędzenie jest frajdą i odpoczynkiem lubię "doglądać jak sie poli",

coś przekładać,dać hycu jak trzeba,czasem coś pogrzebie,

podpisuję się obydwoma rękami :wink: piękny to relaksik tak doglądać, pilnować, podkładać :wink: Natomiast co do wędzarek Borniak to myślę, że przede wszystkim stanowi doskonałą alternatywę dla kolegów, którzy nie koniecznie mają warunki by opalać drewnem na tradycyjnej wędzarni - w zasadzie wystarczy nawet kawałek balkonu i też jest niezła zabawa :wink:

[jacekn]

A jak z dostępnością?

Czy już wiadomo kiedy będą dostępne te większe wędzarki?

 

Dzwoniłem w poniedziałek do Borniaka i powiedział że jeszcze trwają próby ,czyli trzeba jeszcze cierpliwie czekać.

[@halusia@]

Ja nabyłam wędzarnie Borniaka. W końcu muszę ja wypróbować .

 

Pozdrawiam Halusia :grin:

[jacekn]

To jeszcze nie wypróbowana,to jest błąd jak wielbłąd. :lol:

[Zico]

jacekn, moze dopiero przed chwilą daj @halusi@, czas , niech sie zapekluje mięsiwo :grin: