lamerskie pytania

[dietykon]

....dodaję do tej pokrojonej w kostkę plus pieprz i czosnek lub inne przyprawy ( papryka ,koperek ,pasta curry ) ....

Dopytam jeśli można. Powiedz proszę czy znasz może ilości pieprzu i czosnku jakie dodajesz czy też są to "rozsądne" ilości bez ważenia?

 

Pasta curry to taka? W jakiej ilości na kilogram (łyżeczka?)?:

 

http://taotao.pl/_upload/_products/43_Czerwona_pasta_curry_TT_115g.jpg

 

Jaką masz szynkowarkę? Czy taka 1,5l mi wystarczy?:

 

http://allegro.pl/szynkowar-praska-1-5l-wyrob-naturalne-szynki-mies-i2835562730.html

 

Są jeszcze takie ale to wydaje mi się nadmiar dla początkującego i ze względu na cenę jak i rozmiary? :

 

http://www.inter-wiba.pl/resize.php?x=800&y=600&pic=1&path=333

[renesi]

UPS nie wiem jak ja to wczoraj czytałam Przecież ty nie napisałeś nic o wedzonym kurczaku

Przepraszam w rewanżu podam ci przepis jak ja to robię

1.10kg mięsa drobiowego

10g soli

10g peklosoli

2 zabki czosnku

1 lyzeczka galki muszkatałowej

1 łyżeczka pieprzu

2 łyżeczki płynnego miodu (ale nie koniecznie)

3 łyżeczki żelatyny

 

Mięso kroję na kawałki zbijam tłuczkiem ale delikatnie okoła 20dkg mięska blęduję do tego wybieram mięsko z nóg. Dodaję przyprawy wyrabiam do kleistości , wstawiam do lodówki na 12 do 24 godzin , napełniam w moim przypadku osłonki barierowe po 2 godzinach zaczynam proces parzenia I mam pyszną wędlinkę

:thumbsup:

[Chilihead]

chudziak a jakie proporcje stosujesz soli do peklosoli (te 18g)?

W kilku przepisach widziałem, że przyprawy dodaje się bezpośrednio do peklowania a Ty dajesz po, ma to jakieś znaczenie ?

[chudziak]

Pasta curry to taka? W jakiej ilości na kilogram (łyżeczka?)?:

Ja akurat mam pastę curry firmy Patak's " łagodną . Daję niecałą łyżeczkę na 600 - 800gramów mięsa - zwykle po prostu próbuję czy jeszcze dodać czy już nie :rolleyes: http://www.pataks.co.uk/products/mild-curry-paste.aspx.

 

chudziak a jakie proporcje stosujesz soli do peklosoli (te 18g)?

Jeśli chodzi o wyroby w 100% procentach drobiowe daję peklosoli niewiele ze 20 % .

[Chilihead]

No i zrobiłem, później dorzucę zdjęcia. Skorzystałem z przepisów chudziaka i renesi i powiem wyszło bardzo smaczne. Jako przypraw użyłem Pikantnej mieszanki pieprzów + czosnek.

 

 

 

Zastanawiałem się nad osłonką białkowa do kiełbas biowinu, tylko ona ma średnicę 5,5cm, więc nie zapełni całego szynkowaru.

Czy są jakieś osłonki idealne do takiego szynkowaru ?

 

Powiedzcie mi też czy lepiej stosować osłony białkowe czy woreczki do szynkowarów ?

[renesi]

Czekam z niecierpliwością na twoje zdjęcia Wielkie brawa za postawienie pierwszego kroku . A teraz zabieraj się za inne smakowitości by na twoim świątecznym stole zagościły wędliny własnej roboty

[gatita]

UPS nie wiem jak ja to wczoraj czytałam Przecież ty nie napisałeś nic o wedzonym kurczaku

Przepraszam w rewanżu podam ci przepis jak ja to robię

1.10kg mięsa drobiowego

10g soli

10g peklosoli

2 zabki czosnku

1 lyzeczka galki muszkatałowej

1 łyżeczka pieprzu

2 łyżeczki płynnego miodu (ale nie koniecznie)

3 łyżeczki żelatyny

 

Mięso kroję na kawałki zbijam tłuczkiem ale delikatnie okoła 20dkg mięska blęduję do tego wybieram mięsko z nóg. Dodaję przyprawy wyrabiam do kleistości , wstawiam do lodówki na 12 do 24 godzin , napełniam w moim przypadku osłonki barierowe po 2 godzinach zaczynam proces parzenia I mam pyszną wędlinkę

:thumbsup:

renesi kradnę :grin:. To będzie następna wędlina. Wczorajsza drobiowa wg. Siary chłodzi się w lodówce. W domu wrzucę fotki z tego mojego pierwszego razu.

[Chilihead]

Oto zdjęcia mojego dzieła:

 

http://chilihead.pl/gallery/image.php?mode=medium&album_id=42&image_id=2180

 

http://chilihead.pl/gallery/image.php?mode=medium&album_id=42&image_id=2179

[@halusia@]

Oto zdjęcia mojego dzieła:

Chilihead jak na pierwszy raz to bardzo ładny wyrób.. :clap:

Teraz czekamy na kolejny krok :wink:

[Chilihead]

Siemanko.

Poleciłem znajomemu szynkowar i ten wykonał schabik z majerankiem.

Niestety wyszedł mu za słony. Korzystał z tabeli peklowania na mokro (z głównej strony). Powiedzcie mi, czy trzeba te ilości, które są podane peklosoli zmniejszyć jak się pekluje na mokro bez nastrzyków ? On peklował 2 dni i użył 70gram (50 gram peklo i 20 gram soli kuchennej) około 1,1 kg schabu wieprzowego, 0,4 litra wody. Potem umył, natarł przyprawami (majeranek i pieprz) i do szynkowara.

[grzech25]

Takie pytanko - lamerskie mam;)

Co może być powodem zbyt twardej szyneczki?

Parzona 1,5h w temp 75st. (2 półkilowe batoniki w osłonce)

Parzyć dłużej, czy podnieść temperaturę?

[Maxell]

Zbyt krótko parzona. Musisz parzyć do osiągnięcia wewnątrz przynajmniej 68 st.C.

Na stronie głównej, w zakłądce wędzonki znajdziesz wszystkie niezbędne informacje. Oczywiście nie pomijając Akademii Dziadka.

[marcus]

Parzy sie do osiagniecia wewnątrz szynk lub kiełbasyi 69 stopni .

Pozdrawiam

[DZIADEK]

Szynka wp to zespół mięśni każdy o innych właściwościach . Chcąc dojść do sedna sprawy należało by napisać z jakiego mięśnia te szyneczki. Myślę że temperatura 75 st C była by właściwsza. Nie parzymy szynek na czas a do temperatury wewnątrz szynki .

[grzech25]

Dziękuję zatem za szybką i rzeczową odpowiedź. Pewnie wcześniejsze szyneczki były z innego mięśnia i czas im wystarczał. Jak przedźgam termometrem osłonkę to pewnie galaretki już nie będę miał?

[arkadiusz]

(2 półkilowe batoniki w osłonce)

Może wpierw ustalmy czy to jest szynka mielona a jeśli z jednego mięśnia to po co w osłonce.

[grzech25]

Ścinki ofkors:) Przecież bym tuszek w osłonki nie wtykał

[rzeznik]

ja gdybym parzył te szynki wstawił bym je w wodę o temp. ok. 78 - 80 oC i jeśli jest odpowiednio dobrana wielkość naczynia to temperatura powinna mi w ciągu kilku minut (1-2 min.) automatycznie spaść do temp. ok. 70 -72 oC i tą temp starałbym się utrzymać nie dłużej niż 40 min w tym czasie szyneczki powinny osiągnąć temperaturę wewnątrz ok. 68 - 70 oC biorąc pod uwagę że są to dwa półkilowe mięśnie szynki

 

Parzona 1,5h w temp 75st. (2 półkilowe batoniki w osłonce) zdecydowanie za długo. czas parzenia i ta temperatura spowodowały że ta szynka stała się sucha, twarda potocznie nazywana drewniana bo wszystkie walory, wartości i soki zostały w wodzie

 

i zastanawia mnie jeszcze co kolega przez to chciał powiedzieć

grzech25 napisał/a:

(2 półkilowe batoniki w osłonce)

[grzech25]

nie dłużej niż 40 min w tym czasie szyneczki powinny osiągnąć temperaturę wewnątrz ok. 68 - 70 oC biorąc pod uwagę że są to dwa półkilowe mięśnie szynki

 

Parzona 1,5h w temp 75st. (2 półkilowe batoniki w osłonce) zdecydowanie za długo. czas parzenia i ta temperatura spowodowały że ta szynka stała się sucha, twarda potocznie nazywana drewniana bo wszystkie walory, wartości i soki zostały w wodzie

 

i zastanawia mnie jeszcze co kolega przez to chciał powiedzieć

grzech25 napisał/a:

(2 półkilowe batoniki w osłonce)

Wyczytałem na forum, że parzymy 1h na kg. Zapytał bym czy nie za krótko ale skoro do 70st temp w środku - to już nie pytam.

No w wodzie nie zostały - co najwyżej w galaretce:)

2 półkilowe batoniki - miałem na myśli kg szyneczki, pokrojonej w kostkę i zapakowanej (po uprzednim zapeklowaniu) do dwóch prawie równych kawałków osłonki:)

[renesi]

Tu masz fajny przepis na pyszną wędlinkę w osłonce barierowej

http://wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/przepisy-szynkowarowe/829-szynkowarzenie-w-oslonce-barierowej

[arkadiusz]

Przecież bym tuszek w osłonki nie wtykał:

Różne rzeczy już tu czytałem i przestałem się dziwić.

 

Wyczytałem na forum, że parzymy 1h na kg

Owszem ,ale całe a nie pokrojone w kostkę i to w osłonce i nie 1h/kg a 50 min/kg wliczając w to czas gotowania ok. 10min .

[renesi]

I jeszcze przepis Dziadka z całym instruktarzem

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1003&postdays=0&postorder=asc&start=75

[rzeznik]

tak parzymy max do 1h na kg. choć nie jest to tak do końca bo trochę inny czas potrzebny jest dla kiełbasy a inny dla szynki.

 

wyczytałem "2 półkilowe" to nie kilogram w jednym kawałku więc inaczej się to liczy

 

wyczytałem "Co może być powodem zbyt twardej szyneczki?" więc to nie chodziło o szyneczkę (wędzonkę) tylko o kiełbasę (skoro nie wyciekła a wytworzyła się galareta to zakładam że zastosowałeś osłonkę poliamidową)

 

[ Dodano: Wto 29 Sty, 2013 15:02 ]

gdybyś zaraz wrzucił tego linka to wszystko było by jasne :grin: To ja o wędzonkach a kolega robił konserwę. :lol:

[ziezielony]

Grzech 25, droga do ideału dziurawa i ciernista....

Najgorsze, że dłuuuuga.

Za każdym razem drobna korekta, jakaś kosmetyczna zmiana....

Najważniejsze, że nie ma ofiar, że nic nie wybuchło, że jeszcze Ci się chce

Renesi (?) kiedyś dobrze mnie wystudziła, że i tak będzie lepsze niż kupne i generalnie luz

Nie zjedz za dużo na raz tych szyneczek/batoników

Chyba lepiej jako adept wciąż i ciągle się móc poprawiać- to satysfakcjonujące jest

[grzech25]

Tu masz fajny przepis na pyszną wędlinkę w osłonce barierowej

http://wedlinydomowe.pl/wszystko-o-szynkowarach/przepisy-szynkowarowe/829-szynkowarzenie-w-oslonce-barierowej

Dzięki. Widziałem, próbowałem i jakoś łopatka mi tak nie podchodzi smakościowo jak szyneczka:) Chyba nawet na podstawie tego przepisu sugerowałem się czasem parzenia.

Nic to - następnym razem termometr w tyłek batonowi i jazda do 70st:)