napełnianie jelit

[robespier]

powiedzcie mi koledzy czy maszynką wyposażoną w szarpak i cienki lejek idzie nadziać kabanosy bo zastanawiam się czy warto zainwestować w lejek na kabanosy pozdrawiam

[arkadiusz]

Możesz ,ale radzę nadziewarką.Nie miażdży dodatkowo farszu i dodatkowo nie miesza farszu co przy kabanosach może mieć znaczenie.

[Henio]

czy maszynką wyposażoną w szarpak i cienki lejek

Nigdy nie zakładamy w maszynkach żadnych sitek przy nadziewaniu przez lejki.

[Biotit]

Lejek musi być b.cienki i długi, ciężko się nabija jelita baranie.

[andrzej k]

Lejek musi być długi,

 

 

 

Dlaczego :question: Cienki to rozumiem .

[marcus]

Lejek musi być b.cienki i długi, ciężko się nabija jelita baranie.

I krótki wtedy lżej sie ,,nabija" :wink:

Pozdrawiam.

[roj61]

astanawiam się czy warto zainwestować w lejek na kabanosy

Nadziewanie kabanosów maszynką to bardzo niewdzięczna praca.

Jeśli nie robisz ilości hurtowych :grin: to kup małą nadziewarkę, nawet "chińczyka".

Ja kupiłem takiego o pojemności 1,5 kg i bez problemu robię jednorazowo 5 do 7 kg kabanosów.

[DZIADEK]

Lejek musi być b.cienki i długi, ciężko się nabija jelita baranie.

.

Myślę że brak w takiej odpowiedzi logiki. Takie posty nie pomagają wręcz utrudniają początkującym pracę .Pozdrawiam

[robespier]

dziękuję wszystkim za odpowiedź ,ogólnie to nadziewarkę pożyczam ,myślałem ze przy małej produkcji (2kg )wsadu na swoje potrzeby nie warto używać nadziewarki ale po waszych wypowiedziach zmieniam zdanie

[Bagno]

Lejek musi być b.cienki i długi, ciężko się nabija jelita baranie.

Była już, o tym pisane. Powinien być krótki, gdyż długi powoduje większe opory przy nadziewaniu.

[Biotit]

Lejek musi być b.cienki i długi, ciężko się nabija jelita baranie.

.

Myślę że brak w takiej odpowiedzi logiki. Takie posty nie pomagają wręcz utrudniają początkującym pracę .Pozdrawiam

A lekko się nakłada jelita baranie kabanosowe na lejek gruby? :shock:

[boggi]

A lekko się nakłada jelita baranie kabanosowe na lejek gruby? :shock:

_________________

Tutaj chodzi raczej o jego długość .

Lejek musi być b.cienki i długi, ciężko się nabija jelita baranie.

W sumie to trochę chaosu jest w tym zdaniu .

[Biotit]

A dlaczego uważacie, ze powinien być cienki i krótki (oczywiście mówimy o stalowym), przecież jak nawleczemy więcej cieniutkich baranich jelit na raz, to później nie trzeba będzie tej upierdliwej roboty z nawlekaniem szybko powtarzać :grin:

Dlatego tak napisałem, bo najbardziej wkurza mnie jak nakładam po raz pierwszy to drobne, małe jelito na lejek, jak już wejdzie , to dalej tylko naciągam i naciągam :wink:

[miro]

maszynką wyposażoną w szarpak i cienki lejek

Rzecz dotyczy nadziewania maszynką.

Faktycznie przy długim lejku są większe opory tłoczenia farszu.

Co do "cienkości" lejka to też nie można przesadzać.

Optymalna średnica zewnętrzna 12-16 mm, powyżej tej średnicy będzie problem z nadzianiem jelit na lejek.

Dając cieńszy lejek i to nawet bardzo krótki też zrobią się "schody"

 

Przy nadziewaniu nadziewarką problem długości lejka nie jest już tak istotny.

[andrzej k]

Przy nadziewaniu nadziewarką problem długości lejka nie jest już tak istotny.

 

 

Też jest istotny moim zdaniem , jeżeli jelita będą na lejku bez "osłony " wody to po prostu będą się do lejka " przyklejać . To jest krok do rozrywania jelit .

 

 

Pozdrawiam

[Gonzo]

Przy nadziewaniu nadziewarką problem długości lejka nie jest już tak istotny.

 

 

Też jest istotny moim zdaniem , jeżeli jelita będą na lejku bez "osłony " wody to po prostu będą się do lejka " przyklejać . To jest krok do rozrywania jelit .

 

 

Pozdrawiam

Według mnie też jest istotny.Jest prosta zależność - dłuższy lejek więcej jelita na niego nadziewamy a wtedy może wystąpić sytuacja o jakiej pisze Andrzej_k .W takiej sytuacji trzeba kontrolować nadziewanie jelita poprzez odprowadzenie powietrza (lejki nadziewarek nie mają rowków). Oraz co jakiś czas przesuwanie jelita po lejku (eliminacja przyklejenia).

Pozdrawiam :wink:

[Biotit]

Ja bezpośrednio przed nakładaniem jelita na długi lejek przepuszczam przez jelito wodę (zakładam końcówkę jelita na lejek i puszczam wodę), potem jak wreszcie uda mi się nałożyć jelito na lejek, to nakładam ile wlezie. Jelito cały czas jest wilgotne od środka, nic się nie przykleja. Dlatego preferuje długie lejki (ok 20cm)

[miro]

Nadziewam jelita lejkiem metalowym i jak dotąd nie miałem problemu z przyklejaniem się jelit.

Mam raczej odwrotny problem ze zbyt dużą ilością wody, która ścieka mi z jelit na stół.

Jelito naciągam bezpośrednio z naczynia z wodą i naciągam ile wlezie, a potem w trakcie nadziewania przesuwam na początek lejka.

 

Może za krótko je moczycie, albo są za suche do nadziewania ?

[Bagno]

miro, Czy przed nałożeniem jelita na lejek usuwasz z niego nadmiar wody.

[miro]

Nie usuwam nadmiaru bo dzięki temu łatwiej jest mi ja naciągnąć, dotyczy to zwłaszcza jelit baranich.