Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Co złego wnosi ten element dyskusji do tematu o dymogeneratorze?

Maxell. Czy wnosi coś złego tego nie powiedziałem, ale wnosi dokładnie to o czym napisałem.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245287
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Odpowiem inaczej. Co będzie, jeśli te badania, o które tak walczysz, przyniosą negatywne lub bardzo negatywne, dla nas domowych zadymiaczy, wyniki?

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245288
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem inaczej. Co będzie, jeśli te badania, o które tak walczysz, przyniosą negatywne lub bardzo negatywne, dla nas domowych zadymiaczy, wyniki?

Maxell. Właśnie dokładnie o to mi chodzi, niezależnie jakie one będą, chciałbym je najzwyczajniej znać i mieć ich świadomość. Następnie jaką decyzję w związku z tym ew. podejmę, tego na dzisiaj nie wiem. Czas i badania pokażą.

Jeżeli np. okaże się że wędzarnia kanałowa, z małym paleniskiem wyłożonym szamotem jest lepsza , łatwiejsza w obsłudze i daje zdrowsze wędzonki niż np. DG typu Ventura z dolnym zasilaniem dymem czy wędzarnia z ( prawie bezpośrednim paleniskiem) taka jak Bejota, którą już też obecnie posiadam,. To bez chwili wahania, zbuduję sobie jeszcze jedną. Taką kanałową z małym szamotowym paleniskiem, bo miejsc na ogrodzie mam dosyć.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245293
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. :D Walczymy o coś, co już dawno zbadano i jednoznacznie stwierdzono, że dym, jaki by nie był, jako wynik niecałkowitego spalania drewna (u nas w kilku postaciach) MUSI zawierać najróżniejsze substancje, w tym masę szkodliwych. Aby uniknąć ich produkcji, musiałoby dojśc do spalania całkowitego, co w naszych warunkach jest operacją nie do spełnienia i zreszta zupełnie zbędna, gdyż skąd wtedy wziąć dym?.

Obecnie wszystko jest bardziej lub mniej zatrute. Wyprodukowanie na własne potrzeby, od czasu do czasu niewielkiej ilości wędzoneczek, na pewno nam nie zaszkodzi bardziej, niz np. wdychanie codziennego smogu.

Tego się trzymajmy i dalej zadymiajmy. :D Jesli ktoś ma jakiś problem, niech popatrzy na temat perspektywicznie, przez pryzmat pieknych, odymionych kolan z poprzedniej strony. ;)

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245294
Udostępnij na innych stronach

Jesli ktoś ma jakiś problem, niech popatrzy na temat perspektywicznie, przez pryzmat pieknych, odymionych kolan z poprzedniej strony. ;)

Jeżeli o ten aspekt chodzi, to tu całkowicie się z tobą Maxell zgadzam i masz moje pełne poparcie w tej sprawie.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245298
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli np. okaże się że wędzarnia kanałowa, z małym paleniskiem wyłożonym szamotem jest lepsza , łatwiejsza w obsłudze i daje zdrowsze wędzonki niż np. DG typu Ventura z dolnym zasilaniem dymem czy wędzarnia z ( prawie bezpośrednim paleniskiem) taka jak Bejota,

W każdej z nich można uwędzić wspaniale jak i spaprać robotę. Zależy to tylko od osoby obsługującej wędzarnię, użytego drewna i może troszkę od pogody. Najlepsza jest ta, którą znam, wiem czego się po niej spodziewać i umiem poprowadzić proces wędzenia.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245302
Udostępnij na innych stronach

...W każdej z nich można uwędzić wspaniale...

Jeśli jesteśmy świadomi "Efektu Kipy" w DG typu "smoke daddy"

to WYKLUCZONE jest "wspaniałe wędzenie". :cool:

 

To jest CZYSTA GŁUPOTA, gdy doprowadza się

świadomie do WIELOKROTNIE WIĘKSZEGO ryzyka RAKA,

gdy dostępne są podobne DG pozbawione tej przypadłości!!! :cool:

.

"Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly)
:cool:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245310
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie istotą domowego sposobu wykonania wędlin jest tradycyjny, prosty sposób ich wędzenia. Najczęściej przeprowadzany w prymitywnych urzadzeniach i zapewne [w/g nielicznych] niosący przez to "duże" zagrożenie dla zdowia. Ale może to dlatego takie są wspaniałe, poszukiwane, upragnione jako wspomnienie z dawnych czasów.

Wędliny wędzone w nowoczesnych urzadzeniach, pozbawione rakotwórczych substancji, potwornie zdrowe, radzę kupować w hipermarketach.

A swoją drogą może powinno się niedowiarków namówić na finansowanie badań.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245313
Udostępnij na innych stronach

Nie biorę w tym udziału, ale samo czytanie tego pachnie wizytą u nerwologa
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245314
Udostępnij na innych stronach

...Jak dla mnie istotą domowego sposobu wykonania wędlin jest tradycyjny, prosty sposób ich wędzenia...

Brawo, brawo, brawo .............. ale my tutaj o DG dyskutujemy,

a Ty swojego "Bloga" chcesz w tym temacie "wykreować". :tongue: :grin:

 

Nie rozumiesz ZUPEŁNIE mechanizmu "Efektu Kipy" a komunałami

zasypujesz KONKRETY. :cool:

.

"Opinia zwykłego człowieka, to brednie gorsze od milczenia." (grizzly)
:cool:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245321
Udostępnij na innych stronach

Ano że to będzie skasowane to dołaczę moje obserwacje -W związku z tym że nic nie wskazuje na jakiś kompromis . Ja ze swojej strony zgodnie z trendami nowoczesnych technologi dbających o nasze zdrowie i propagujących zdrową żywność proponuje przejście na płynne preparaty wędzarnicze które są oczyszczone z frakcji smołowych . Tak się zastanawiam może by tych namiastek atmosów nie wyrzucać tylko rozwinąć w nich na masową skalę tą smółkę wędzarniczą do produkcji płynnego preparatu wędzarniczego bo z tego co zrozumiałem z postów to jest czysty ekstrakt bo wszystkie szkodliwe substancje uniosły się w górę i osiadły na wędzonym produkcie .
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245336
Udostępnij na innych stronach

Konkluzja kol. Sokoz, to wykonanie i przedstawienie testów przez Rogera, a dopiero w następstwie otrzymanych wyników, dyskusja i wnioski.

Ale jestem więcej niż pewien, na podstawie dotychczasowej obserwacji forumowych działań, że specgrupa programowych "ubijaczy piany" i "naukowców" zawsze z góry wiedzących lepiej, w imię tzw. celów wyższych, żadną miarą do tego nie dopuści, i to jest tak pewne jak śmierć i podatki.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245361
Udostępnij na innych stronach

Kolega Roger napiasal ze jest do "dyspozycji" tylko chetnych do wspólpracy brak :( ... na własna rękę i sam dla siebie nie mam zamiaru robić tych testów bo zwyczajnie szkoda mi na to czasu ...

Chodzą mi po głowie dwa inne pomysły ze swobonym spalaniem - jeden powiedzmy totalnie ortodoksyjny i na tym się raczej skoncentruję ;)

 

PS

Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim....

I to jest chyba dobre motto tej dysputy, myśle, ze niezależnie od ewentualnych wyników pojawiło by się zaraz że to niemiarodsjne bo źle bo nie tak ... bo powinno się jeszczo to ... tamto ... tak ... inaczej ... o północy ... nie podczas burzy tylko w pełni ... i generalnie zupa była za slona :(

"szkoda nerw i zdrowia"

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245365
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście że tak byłoby Roger. Bo to jest właśnie programowe zadanie tych o których piszę powyżej.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245367
Udostępnij na innych stronach

Kilka (kilkanaście?) strone temu padło pytanie o to, czy ktoś ma dojście do laboratorium które wykonuje badania na zawartość węglowodorów aromatycznych.

Odzew zerowy.

Zamiast tego mamy bicie piany i zastanawianie się kto ma jakie "programowe zadania" :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245369
Udostępnij na innych stronach

w tekscie do którego linka podalem jest dwóch autorów - pracowników SGGW - robiących badania w tym temacie, moze należałoby się do nich zgłosić i zapytac czy nie byliby zainteresowani tym by zrobić badania?
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-245376
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Robert!

DG sprawuje się świetnie - jednak, że toczy się tu dyskusja na temat wytwarzanej substancji w rurce wylotowej DG - to dorzucę tu swoje dwa grosze.

Przeprowadziłem test na sucho w temp. na zewnątrz 7*C na zrębkach olchy.

To co wyciekało z rurki w niczym nie odbiega wyglądem i zapachem od preparatów dymu w płynie (skład chemiczny pewnie inny ale kto wie może i bardzo podobny - bo jak oddzielić substancje rakotwórcze (a feee idźcie sobie!) od tych nie rakotwórczych (no nie wy to zostańcie)?).

Możliwe, że w moim przypadku z powodu niskiej temperatury, para wodna intensywniej się skraplała i nie zaobserwowałem mazistej wydzieliny tylko ciemno brązowy wodnisty płyn podobny do kawy inki (bez mleka oczywiście).

No i ta barwa "ciemna słomka" po upapraniu skóry rąk, tak samo jak te oryginalne preparaty barwią skórę na ciemno słomkowy i nie można tego zmyć bez interwencji pumeksu.

Co do oryginalnych preparatów dymu to miałem dostęp do produktów firmy RED ARROW pod koniec lat 90-tych.

To co wyciekało z DG przypomniało mi 2 preparaty tej że firmy

1. to preparat oczyszczony i przefiltrowany na bazie wody pozbawiony substancji smolistych wykorzystywany do atomizacji, zapach identyczny z wydzieliną z DG,

2. to preparat słabo oczyszczony na bazie wody (widoczna na brzegach pojemników niewielka ilość mazi) gdyż służył jako preparat do nakładania metodą natryskową lub zanurzeniową, zapach tego był taki lekko octowy.

Były też inne w proszku i na bazie oleju - te w proszku używano do mieszanek przyprawowych a te na bazie oleju do konserw rybnych ("wędzona ryba w oleju" - ryba która nigdy nawet przy wędzarni nie stała) lub smalec z wędzonej słoniny ( też bajka - topiło się smalec i dolewało oleju wędz. który doskonale się miesza - pomijano kilkugodzinny proces wędzenia słoniny).

Tak więc dyskusja czy wydzielina jest szkodliwa czy tęż nie, nie ma moim zdaniem sensu bo na pewno jest szkodliwa i to bardziej niż sam dym gdyż jest lekko skondensowana - jednak to nic innego jak składniki dymu a badanie jego składu i szkodliwości pochłonęło by więcej kasy niż nam się myśli.

 

Zastanawia mnie Bieszczadzki Rafinat Dymu Wędzarniczego (BRDW) opracowany w Polsce chyba w 1956 (chyba?) - skoro Polacy jako pierwsi opracowali tzw. "dym w płynie" to chyba robili badania jego składu? Ja rozumiem, że uciekli z tym pomysłem za granicę (nic nie zarobili) ale jakieś badania zostały? Może ktoś jest w stanie do nich dotrzeć?

Choć skład dymu może być tak przerażający że wyniki nigdy nie ujrzą światła dziennego?

http://www.e-gify.pl/gify/rozne/jedzenie_i_picie/jedzenie_i_picie2.gif
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-246099
Udostępnij na innych stronach

A gdyby tak skonstruować coś na podobieństwo fajki wodnej ? :lol:

Mniemam, że większość wie jak to działa.

Przepuścić dym z DG przez "jakąś" ciecz, która zwiąże szkodliwe substancje, taki katalizator spalin.

Janusz
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-246524
Udostępnij na innych stronach

A gdyby tak skonstruować coś na podobieństwo fajki wodnej ? :lol:

Mniemam, że większość wie jak to działa.

Przepuścić dym z DG przez "jakąś" ciecz, która zwiąże szkodliwe substancje, taki katalizator spalin.

DZIPIłan już tak jest w komorach przemysłowych,tylko z z tym co wylatuje :wink:

Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-246529
Udostępnij na innych stronach

Mniemam, że większość wie jak to działa.

Pewnie dobrze mniemasz pewnie i wiedzą jak to wygląda i jak się pali ale jak działa i jak jest zbudowane to już nie do końca - to wcale nie taka prosta konstrukcja jakby się mkogło wydawać ... ;)

Z jednej strony dochodzimy do wniosków że najlepsze są bezposrednie paleniska i spalanie niewymuszone w swobonym dostepie powietrza a z drugiej piszemy o przepuszczeniu dymu przez "filtr wodny" tylko jak to zrobić "grawitacyjnie" to już się nikt nie zastanowi ;) ... Kto palił sziszę wie o czym mówię i jak mocno trzeba pociągnąć żeby coś wyciągnąć ;)

 

 

PS

 

Już raz to wstawiałem ale co mi tam ;)

 

http://kopalniawiedzy.pl/szisza-fajka-wodna-tyton-palenie-kancerogeny-nikotyna-papierosy,9171

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-246692
Udostępnij na innych stronach

roger, Jeszcze Gdańsk, ale już powoli zaczynam się pakować. :grin: Robiłem podczas wędzenia pomiary pirometrem. Boczek bez skóry, był wędzony w przedziałach 280 do 350 st. Drzewo czereśnia, śliwka i buk. Czas wędzenia 7 godzin w lekkim dymie z temp. komory do 50 st. Zużycie "pifa" 15 x 05l marki Specjal. :grin:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-246765
Udostępnij na innych stronach

Andyandy, ja tez jestem za tradycyjnym, ale nie wszyscy mają ten komfort posiadać starą/konwencjonalną wędzarnię jako alternatywa pozostaje:

1. sklepy

2. szukałem z mojej okolicy jakiegoś uczciwego forumowicza od którego chciałbym zakupić co miesiąc 1kg takich wyrobów - ale nikogo nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/39/#findComment-246817
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.