Kiełbasy by Pokemon15

[pokemon15]

Próbowałeś samego suszenia

Wg pierwszego wpisu Dziadka kiełbasa była zawsze wędzona... ale i tak teraz robię "szybką palcówkę" co by na zlot zabrać, druga sprawa, żeby zrobić stricte dojrzewającą, trzeba czasu ale przede wszystkim warunków !!! Może na jesieni zrobię... teraz nawet w mojej piwnicy bez zadymiania, jest za ciepło co by wędlinki dojrzewały.

[pokemon15]

Zdążyłem... to był chyba mój rekord w robieniu kiełbasy na czas... w pojedynkę... ale zdążyłem , turoszowska juz w piwnicy osadza sie do rana, chociaż tak na szybko nadziewana... trochę powietrza było.... jutro wędzenie i parzenie, lecę do pracy...

 

http://i50.tinypic.com/21evw1z.jpg

 

Muszę w końcu zainwestować w lejek z odpowietrznikami...

[Maxell]

Kolego, rób wolniej i dokładniej. Nie bedziemy na zlocie próbowali niedoróbek.

[pokemon15]

Nie bedziemy na zlocie próbowali niedoróbek.

Aż tak źle to nie jest

[zbig3133]

Nie bedziemy na zlocie próbowali niedoróbek.

Nie wszystkie wyroby doczekają do konkursu, czymś trzeba przewracać kartki w czytanych tomikach

[pokemon15]

Szybka palcówka, po tygodniu podsuszania i dzisiejszej wizycie w beczce (30 min)...

 

http://i48.tinypic.com/2mebebm.jpg

 

Tydzień temu na FB w jednym z komentarzy przeczytałem, że jak, taka palcówka a taka "równa"...

 

http://i46.tinypic.com/246pgjk.jpg

http://i48.tinypic.com/120nfhz.jpg

 

Jak na "szybką palcówkę" to ładnie się pomarszczyła A smak... pętko na zlot zabiorę...

 

A to dzisiejsza turoszowska, po zadymieniu i już po parzeniu. Będzie czym zakąszać we wtorek w Napoleonowie :wink:

 

http://i50.tinypic.com/1f920z.jpg

http://i45.tinypic.com/20uwj2h.jpg

http://i46.tinypic.com/s67j49.jpg

[Adek]

Nie normalnie ślina cieknie jak patrzę na palcówkę :thumbsup: muszę się zabrać za jej zrobienie . Tylko gdzie ją teraz suszyć jak mamy takie temperatury , nie mam warunków bo chyba lodówka ze względu na brak ruchu powietrza odpada :blush:

[pokemon15]

Adek mi przypomniał "kiełbasą kaszubki", że ja jeszcze mam pętko Szybkiej palcówki na truskawce...

 

Tak wygląda po trzech tygodniach podsuszania i dojrzewania... szkoda, że straciła prawie 50% na objętości... taka dobra, że normalnie... ech

 

http://i48.tinypic.com/xdtpvk.jpg

[Einshell]

taka dobra, że normalnie... ech No... I sam ZEZRE,,,, :clap:

 

 

:thumbsup: :clap:

[rmir]

Pokemon 15 - Wyrobów gratuluję ,Nadziewanie - powietrza co nie miara . Nie myśl że od tego przybędzie kiełbasy.

ale za to bardziej dietetyczna bo mniej kalorii zawiera w sobie :grin: :grin: :grin: :grin:

[pokemon15]

to ta "szybka" co to 4 x wędzona?

Ta akurat była tylko trzy razy w beczce... ale te dwa ostatnie, to bardziej celem efektywniejszego podsuszenia (zlot się zbliżał) :wink:

[pokemon15]

Dzisiaj zrobiłem trochę białej kiełbasy wg swojego pomysłu, ot coś z niczego... byłem kilka dni temu na zakupach i tak jakoś przy okazji "wpadła mi w oko" biała... Tak sobie dumam, że piękną rzeczą jest ta nasza pasja do własnych wyrobów... trochę czasu, trochę chęci i nie ma to jak gorąca kiełbasa wyjęta prosto z gara, zrobiona własnymi rękoma...

 

http://i45.tinypic.com/21zcih.jpg

http://i47.tinypic.com/2iavsow.jpg

 

Kiełbasa, jak to mówi nasz Tomek-abratek (bardzo mi się ten zwrot podoba ) : pełna prostota...

 

 

IIwp

-boczek- 1,15kg

-pachwina- 0,515kg

-łopatka- 1,575kg

IIIwp

-golonka tylna- 0,573kg

 

Surowiec pokrojony w kawałki i zasolony solą kamienną niejodowaną w ilości 18g/kg, 24h w temp 6 st.

IIwp zmielona na sitku fi8, IIIwp na sitku 3-4,

 

Przyprawy dodane w czasie produkcji ,licząc na kg:

-pieprz czarny mielony- 2g

-czosnek suszony mielony- 2g

-majeranek- 3g

 

Woda ok 120ml

 

Najpierw wyrabiana III z przyprawami i odrobiną wody następnie dodana II i reszta wody. Nadziewanie w jelita wp cienkie. Odkręcana w ok 18cm batony...

Parzona w temp 65st ok 40 minut.

http://images39.fotosik.pl/1764/1b4f13b74d84ee9bm.jpg http://images41.fotosik.pl/1768/cf47b5c2fa357d5em.jpg

 

Połowę wyrobionego farszu przeznaczyłem na kiełbasę wędzoną... Beczkową. Skład taki jak na białą z dodatkiem odrobiny gałki muszkatołowej - 0,3g/kg.

http://images46.fotosik.pl/1780/be0ea907cf32a8bdm.jpg

 

kiełbasa osadza się na kiju w piwnicy w temp 14st, jutro będzie zadymiana...

[sverige2]

Bardzo dobra proporcja przypraw. Stosuję identycznie. Doskonała smakowo zarówno w wersji białej jak też wędzonej.

[PanBoczek]

Artur, widać jaki zadowolony Jesteś przy nabijaniu tych pyszności we flak :grin: mi się to jeszcze nigdy nie zdarzyło, żebym z uśmiechem wykonywał tą czynność :lol: pewnie też z tego powodu kiełbaska jest o niebo smaczniejsza :wink:

Fajne są też te długie pętka beczkowej na kiju.. chyba jak będę robił kiełbaskę za jakieś 2 tygodnie to skopiuję Pozdrawiam

[Emil]

Bardzo dobra proporcja przypraw.

też tak uważam od pewnego czasu zrezygnowałem z dodawania innych przypraw

[piksiak]

Jak to zawijasz (zawiązujesz) żeby za jednym razem wyjąć wszystko?

[Marek z Bielska]

Jak to zawijasz (zawiązujesz) żeby za jednym razem wyjąć wszystko?

witam

zbierasz ze stołu pookręcane batony tak jak na kij tylko zamiast kija przewlekasz

sznurek,łapiesz całość sznurkiem zawiązujesz lekko ,pozostawiając więcej sznurka

tak aby był poza garnkiem (łatwo się wyciąga tak po 3-4 parki związane) kiedyś na zlocie

wiązałem tak kaszanke,jest to na płytce technologicznej z 2-go zlotu,acha łapiąc tak kaszanke nie szpilkujemy flokami tylko wiążemy jelito z zakładką w celu wyeliminowania

niepożądanej zupy pero...lonki :wink:,pamiętaj pierwsze i ostatnie parki batonów okręcamy dwa razy pozostałe raz powodzenia dasz rade

[pokemon15]

zbierasz ze stołu pookręcane batony tak jak na kij tylko zamiast kija przewlekasz

sznurek,łapiesz całość sznurkiem zawiązujesz lekko ,pozostawiając więcej sznurka

tak aby był poza garnkiem

Dokładnie Marku, piksiak, ja też podpatrzyłem to na zlocie w zeszłym roku Bardzo ułatwia to "operowanie" kiełbasami w garnku

[piksiak]

No tak, cza jeździć na zloty !!

[pokemon15]

Jak się chwalić to się chwalić... nawet jak się spie... coś popsuje...

Ostatnie wędzenie beczkowej i... podcieki, wycieki... wg mnie albo dałem ciała przy osadzaniu (za długo, bo ok 16h w temp 14st) albo po prostu temperatura podczas osuszania albo później zadymiania skoczyła mi do jakiś kosmicznych stopni... (tak to jest jak się beczki nie pilnuje...)

Skład surowcowy , wyrabianie i nadziewanie raczej chyba OK, bo to ta sama kiełbasa (z lekko zmienionymi przyprawami), która jest powyżej - biała parzona...

 

http://i47.tinypic.com/339n9sw.jpg

 

W dwóch pętkach, to normalnie połowa kiełbasy wypłynęła... musiała dostać temperatury, nie ma co...

 

Jednak w smaku bardzo dobra, nie wiórowata, nie sucha, normalnie się kroi... w sumie to juz zjedzona... :rolleyes: ale ku przestrodze, trzeba zawsze pilnować beczki, nie ma to, ze obiad, że do sklepu po podpaski jedź... ech... pierwszy raz tak "ciała" dałem...

[DZIADEK]

Przy kosmicznych temperaturach to by strzelała w wędzarni i by były batony popękane wzdłuż. Taką lubię

[spec202]

Przy kosmicznych temperaturach to by strzelała w wędzarni i by były batony popękane wzdłuż. Taką lubię

Miałem nie dawno taką sytuację , gdzie stary rzeźnik od którego się uczyłem wielu trików.

 

Robił kiełbasy z mięs kupionych(promocja głównie szynka po 11,99 obr. duńska + łopatka 10,99 obr. duńska+udziec z indyka - to było zamarznięte mimo włożenia w tym samym czasie do zamrażarki , czyli dzień wcześniej.

 

Chłop zrobił w swoim życiu setki ton kiełbas i w tym przypadku po osuszeniu i zamknięciu wędzarni zaczęło się strzelanie :rolleyes: -.

 

Stary wyjadacz obwiniał mięso zamrożone ,że niby po rozmarznięciu zwiększyło objętość :thumbsup: i z tego wszystko wystrzeliło , a ja mu zadałem pytanie dlaczego wieprzowe nie zamarzło a indyk na kość?

 

pierwsza odp bo wieprzowe zawiera tłuszcz.

 

Po długich dyskusjach w końcu zrozumiał , że w dzisiejszej dobie ciężko jest kupić nawet mięso nie oszukiwane....

[pokemon15]

w dzisiejszej dobie ciężko jest kupić nawet mięso nie oszukiwane....

specu, ja mięso kupuję od bardzo dawna w jednym miejscu, z małej masarni, nigdy nie miałem żadnych "przebojów"... to musi być moja wina...

[agn]

No a mieso tluste na ta kielbaske miales porzdnie wychlodzone i czy wyrabianie bylo nie za dlugie . Mialem tez takie przypadki i moim zdaniem nigdy nie bedzie to wina takiego osadzania o ktorym piszesz , jak juz to mieso tluste malo schlodzone i temp wyrabiania podskoczyla ,ciepla reka mieszanie dlugie i tluszcz sie rozmazuje , wiazania brak , robia sie wycieki i z 10 kg miesa wychodzilo mi 8 kg pomarszczonej kielbasy i tym sie nie martwilem ale braku soczystosci to juz sobie nie darowalem i dlatego dorzcam teraz koncentrat sojowy lub z braku laku odtluszczone mleko w proszku , i kielbaski wychodza soczyste , takie jakie lubie nawet przy moich amatorskich bledach jakie popelniam przy wyrobie .

Oczywiscie pisze o swoich doswiadczeniach gdy robilem kielbaski o podobnym do twoich skladzie , z tym ze twoje to mistrzostwo pomimo bledow ktore jak piszesz popelniles :grin:

[miro]

mięso kupuję od bardzo dawna w jednym miejscu, z małej masarni, nigdy nie miałem żadnych "przebojów"... to musi być moja wina...

Mogli coś trefnego (nawet bez wiedzy) dokupić.

W przekroju widać dziury jak w serze ..... coś jakby miejsce po "zżelowanym dodatku".

 

Ale mimo tego bardzo smakowicie wygląda.