[Pieczywo] Pieczemy chleb n zakwasie z Przemkiem i Pokemonem

[pokemon15]

Kurcze, miałem dzisiaj wstać przed 6, żeby córe odwieżyć na busa... a tu przed szóstą cos mnie obudziło... jakieś szczękanie, czy co... Wylazłem jakoś z łóżka... ide sprawdzic co tak hałasuje... wchodzę do kuchni... a tam pan zakwas zmarźnięty szczęka słoikiem... o w morde, myślę... przeziebi się i nic z chleba nie wyjdzie... na termometrze 21 stopni... no nic, co tu robić...?

Szybko ubrałem go w moją czapkę zimową i poleciałem rozpalac w piecu...

Jak wróciłem to juz była zadowolony Wstawiłem go jeszcze na wszelki wypadek do ciepławego piekarnika żeby sie rozgrzał a on ze szczęscia zaczął do mnie bańki puszczać... (przed zamieszaniem jeszcze)

temp w piekarniku ok 25 stopni ale zaraz przeniose go koło kaloryfera...

[bogdan b]

pokemon15, witam .Akcja rozwija sie niesamowicie :rolleyes: ,czuję że przeżyjemy niezły horror zaczym wyjdzie gotowy produkt :lol:

Już nie mogę się doczekać następnego odcinka :shock:

[zibi187]

pokemon15, witam .Akcja rozwija sie niesamowicie :rolleyes: ,czuję że przeżyjemy niezły horror zaczym wyjdzie gotowy produkt :lol:

Już nie mogę się doczekać następnego odcinka :shock:

Masz rację będzie jak z 'Kobrą"

Czekamy na dalsze odcinki :grin:

[madlinka]

przykryłem szklaną pokrywka...

ale zakwas powinien oddychać, przykryj gazą albo po nakłuwaną folią spożywczą.

pokemon15 napisał/a:

musze takie koszyki gdzieś znaleźć

 

koniecznie

na allegro są dość tanie

[L.Przemek]

zaczął do mnie bańki puszczać

bardzo dobrze się zachowuje :grin:

[oskp]

Pokemon , on żyje :grin: żyje on , tylko go nie uduś :wink: a na noc do łóżeczka go weź , pod pierzynkę :lol: he he - to chyba najlepsza relacja będzie ,, z jajami " he he :grin:

[pokemon15]

na noc do łóżeczka go weź , pod pierzynkę

kto wie, kto wie Ciiii na razie cicho... bo ś :mellow: pi...

[oskp]

Idę obudzić mojego :grin:

[L.Przemek]

Myślę Pokemonie, że pamiętasz o dokarmieniu :wink:

[oskp]

Tylko nie daj mu za dużo , bo puści Ci bąka tak jak mój ........... he he :grin:

 

http://img543.imageshack.us/img543/3139/p1060271b.jpg

[pokemon15]

O rany... przemek, ratuj, gdybym wiedział, że to będzie taki czad... to bym chyba się nie wziął za Pana "zakwasa"... to po prostu jest gorzej niż z moim 1,5 rocznym Bartkiem...

Niby przez cały dzień spokój... ale wieczorem jak już miałem Bartka karmić i do spania gotować.... nagle krzyk !!! słysze !!! CO JEST ? myślę sobie... a tu... masakra... żona z córką mi jakieś "fochy' robią, w kuchni wrzask nie przecietny...

Ech... idę do tej kuchni w końcu... i... "rany Julek" ! Pan "zakwas " jeczy i rozpacza z głodu... szlak... no to mu zapodałem 100g żytniej 2000 i 100ml wody... ufff, masakra,,, jakoś do rana wytrzyma chyba...

głodny był jak nie wiem co...

[oskp]

Daj mu jeszcze drugie danie , bo w nocy Cię gotów obudzić , mój puścił bąka , tak się spier......... ł że pies wyskoczył z kojca jak oparzony :grin: :grin: :grin:

 

 

http://img204.imageshack.us/img204/918/p1060273f.jpg

[L.Przemek]

no to mu zapodałem 100g żytniej 2000 i 100ml wody

bardzo dobrze zrobiłeś :clap: wszystko jest w jak najlepszy porządku :grin:

[szczeciniasty]

Smaka takiego zesta narobili chlopy ze juz mysle gdzie tu takiej maki zakupic???

 

 

Pozdro no i czekam na dalsze wyznania spod pierzyny :grin:

[oskp]

Pokemon nie śpij , wstawaj , trzeba Panu Zakwasowi śniadanie podać :!: :grin: :grin: :grin:

[@halusia@]

Pokemon nie śpij , wstawaj , trzeba Panu Zakwasowi śniadanie podać :!: :grin: :grin: :grin:

Biedny ten Nasz pokemonik , ma następne '' dziecko'' do wykarmienia :grin:

[pokemon15]

Pokemon nie śpij , wstawaj

Wstałem, wstałem, przecież spać się nie dało tak się rano darł ... Zamieszałem go tylko i poszedł dalej leżakować, karmiony będzie wieczorem

[oskp]

Mój już pracuje , ciasto wyrobione , zaspałeś Pokemon , nie dałeś mu śniadania , obiadu też nie planujesz :question:

 

http://img141.imageshack.us/img141/3884/p1060274i.jpg

 

[ Dodano: Nie 20 Mar, 2011 11:54 ]

Pokemon , przecież widzę , że zakwas ,, gazuje " nie dasz się dzisiaj namówić na pieczenie :question:

 

Jak się boisz , że nie wyrośnie , możesz dodać z 3 dkg drożdży , takiej ilości nie poczujesz w smaku gotowego chleba :wink:

[pokemon15]

zakwas ,, gazuje " nie dasz się dzisiaj namówić na pieczenie

Robię chleb z przemkiem... i mam Pana Zakwasa dokarmiać przez 5 dni... dzisiaj wieczorem po nakarmieniu będzie 300g mąki i 300ml wody...

[oskp]

No dobra , niech Ci będzie , ja bym podjechał do najbliższej piekarni i poprosił o dwie łyżki zakwasu z tradycjami ,po zmieszaniu z Twoim młodym zakwasem zobaczyłbyś co by się działo .... ale jak chcesz :grin:

 

Ja już mogę chleb wkładać do piekarnika , ale jest zajęty .......... :wink:

 

http://img715.imageshack.us/img715/381/p1060276.jpg

 

 

http://img840.imageshack.us/img840/9026/p1060277a.jpg

[L.Przemek]

ja bym podjechał do najbliższej piekarni i poprosił o dwie łyżki zakwasu z tradycjami

ale nam chodzi o to, żeby od początku do końca wszystko zrobić samemu :wink:

[Marek z Bielska]

Daj mu jeszcze drugie danie , bo w nocy Cię gotów obudzić , mój puścił bąka , tak się spier......... ł że pies wyskoczył z kojca jak oparzony :grin: :grin: :grin:

to aż tak śmierdzi zakwas nie wiedziałem :shock:

[Miriam]

mam Pana Zakwasa dokarmiać przez 5 dni... dzisiaj wieczorem po nakarmieniu będzie 300g mąki i 300ml wody...

No właśnie, po pięciu dniach to będzie jakieś kilo zakwasu! To chyba na jakąś straszną ilość bochenków - jak dobrze liczę "wg Chudziaka" trzeba by dodać chyba ze 2,5 - 3 kilo mąki :shock:

Przemku, czy można robić zakwas z mniejszych porcji mąki, np. po 50 g?

[piter-2]

ja zrobiłem z polowy porcji

 

tak na próbę

[pokemon15]

po pięciu dniach będzie 500g maki i 500ml wody, czyli nie tak dużo chyba... i pewnie chleb z połowy zakwasu będziemy robić... no cóż, zobaczymy co przemek napisze :wink: