Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Pomijając proces osuszania .Barwa wędzonek zależy również od jakości -koloru mięsa .Mięso posiadające właściwe wybarwienie inaczej się wędzi -samo się wędzi . W sklepach mięso jest różnej jakości często blado różowe jakby sine i z takiego mięsa nie uwędzimy ładnych wędzonek. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-157378
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 85
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Yogi masz racje to się ładnie kruszy ale czy mógłbyś rozwinąć ten temat tzn, dlaczego tak się dzieje i jak k tego uniknąć ?

co tu duzo pisac, miales wysoka temperature przy wygrzewaniu wedzarni, i to jest dobrze. A ze powstaly bable, to tak samo jak spalona farba czyli nic strasznego, chyba ze ta temperatura panowala podczas wedzenia, wtedy wedzonki moga sie przypalic. Ale w Twoim przypadku uwazam ze wedzonki mogly byc niewystarczajaco wysuszone, lub przy wedzeniu komin byl przymkniety albo przekroj komina jest za maly, za gesty dym i maly ruch powietrza tez wplywa niekorzystnie na jakosc wedzonek. Sprobuj nastepnym razem zamknac doplyw powietrza do paleniska a otworzyc komin na calosc, i powinno byc dobrze, temperature trzymaj 30-40°C.

Pozdrawiam yogi

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-157385
Udostępnij na innych stronach

Sprobuj nastepnym razem zamknac doplyw powietrza do paleniska a otworzyc komin na calosc, i powinno byc dobrze, temperature trzymaj 30-40°C.

Rozważam teoretycznie, nie znam tej wędzarki :blush:

zamknięty dopływ powietrza przy tym kominku nawet całkowicie odkrytym

- mały ruch powietrza

- duży dym

- okopcone wędzonki

- niebezpieczeństwo pirolizy

:rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-157395
Udostępnij na innych stronach

koledzy otwór na górze ma średnicę 100 mm i jest przymykany zasuwą z blachy myślę że wystarczy do ruchu powietrza , jeśli natomiast chodzi o post "gonzo" to trochę nie rozumiem "gonzo" piszesz ; "zamknięty dopływ powietrza przy tym kominku nawet całkowicie odkrytym ", to znaczy że nie mogę otwierać choćby minimalnego dopływu powietrza przy palenisku , "gonzo proszę sprecyzuj to dokładnie , pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-157444
Udostępnij na innych stronach

100 mm i jest przymykany zasuwą z blachy myślę że wystarczy do ruchu powietrza ,

Nie wystarczy i tak jak radzi Gonzo - Zrób otwierany dach a nie baw się w Trzy Kominy - tak to się nazywa Dom "Schadzek" w Duisburgu :wink:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-157446
Udostępnij na innych stronach

trochę nie rozumiem "gonzo" piszesz ; "zamknięty dopływ powietrza przy tym kominku nawet całkowicie odkrytym "

Odniosłem się do wypowiedzi Yogiego

zamknac doplyw powietrza do paleniska a otworzyc komin na calosc

że to chyba błąd i wymieniłem co może się stać przy calkowicie zamkniętym palenisku.A fi100 na kominek przy tej szafie to trochę za mało.Przy takiej szafie ja bym nigdy nie zamykał paleniska. :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:

 

Trzy Kominy - tak to się nazywa Dom "Schadzek" w Duisburgu

 

Henio to już pomarzyć nie wolno :rolleyes: :grin: :grin:

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-157451
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem koledzy, nie chce sie sprzeczac bo tak po prawdzie powiedziec mozna tylko cos na miejscu kiedy sie jest przy wedzeniu :rolleyes:. Metoda z zamknietym doplywem powietrza do paleniska i otwartym calkowicie ujsciu do komina daje u mnie i moich znajomych bardzo dobre wyniki. Ogien tli sie lekko, a dym jest sredniej do slabej gestosci.

Pozdrawiam yogi

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-157492
Udostępnij na innych stronach

tak po prawdzie powiedziec mozna tylko cos na miejscu kiedy sie jest przy wedzeniu

O i to jest to.Każda wędzarka rządzi się własnymi prawami.I można przez klawiaturę sobie gdybać, możemy tylko naprowadzać. Onion1 musi wypróbować różne warianty i sam dojdzie do perfekcji :cool:

 

Pozdrawiam :wink:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-157499
Udostępnij na innych stronach

Kiełbasa kolorek ma dobry ,ale wędzonki niestety nie.Są za blade.

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158088
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mam podobny problem, okopcone wędzonki.

 

Mam wędzarnię wg projektu

http://wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/budowa-wedzarni/1557-konkursowa-wedzarnia-jackosza

Na nim się wzorowałem tylko palenisko man ustawione prostopadle do kanału dymnego.

O wygrzaniu wędzeni nie będę pisał bo była na pewno dobrze wygrzana gdyż uwędziłem pstrągi i wyszły wyśmienicie.

Po wyjęciu z zalewy obsuszałem szynki i boczki przez całą noc, następnie zawiozłem je na działkę, powiesiłem na kiju, przykryłem prześcieradłem i wziąłem sie za wędzenie pstrąga, po ok. 4 godz,( wygrzanie i wędzenie rybki) wziąłem sie za wędzenie szynek. Obsuszałem przy otwartych drzwiczkach, wyschły pięknie, następnie zamknąłem drzwiczki i zacząłem wędzić, temp. 35-55 stopni, ( ale starałem się trzymać 35stopni) po około 20-30 min, zajrzałem do wędzarni i okazało się że szynki są mokre. Ponownie otworzyłem drzwiczki i osuszyłem je. Wędząc kilka razy zaglądałem do wewnątrz i było wszystko ok. Po ok. 4 godz. wędzenia w w/w temp. szynki i boczek miały ładny złocisty kolor ale były surowawe. W ostatniej fazie podniosłem temp do 90-100stopni na ok 20-30 min. Po wyjęciu szynek były okopcone, zdjęć nie zrobiłem ale jak u kolegów. Następnie sparzyłem je wg. zaleceń Dziadka.

Szynki w smaku są wyśmienite, zajada się cała rodzinka,dlatego nie pytam zalecenia odnośnie peklowania itp. Martwi mnie to okopcenie i to w końcowej fazie. Jak tego uniknąć.

Nieestetyczny wygląd i problem z zabrudzonymi rękoma podczas krojenia. Co robię nie tak. Jak uniknąć tego okopcenia.

Znajomy wędzi w szafie i od początku utrzymuje temp 90-120 stopni i wędzi w 2 godz. jego szynki są złociste mimo że ma palenisko pod szynkami. Moim zdaniem joja wędzarnia jest lepsza ale mi wędzenie estetycznie tak nie wychodzi. Dlaczego?

Bedę bardzo wdzięczny za rady.

Człowiek uczy się całe życie:(
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158120
Udostępnij na innych stronach

W ostatniej fazie podniosłem temp do 90-100stopni na ok 20-30 min. Po wyjęciu szynek były okopcone,

Jak masz parzyć to po co podpiekasz do takiej temp.
Ale czy to jest powodem okopconych wędzonek? Nic poza temp. się nie zmienia, dlaczego są okopcone?

 

[ Dodano: Nie 24 Kwi, 2011 00:09 ]

A może inaczej, czy jest jakiś sposób w mojej wędzarni wędzenia bez parzenia? Znajomy o którym wspominałem nie parzy szynek czy boczków. Jak jeszcze szynki przeszły by bez parzenia tak boczki są " luźne" surowawe weięc tylko parzenie ratuje sytuację.

Człowiek uczy się całe życie:(
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158125
Udostępnij na innych stronach

Trochę pomogło im też to że dostały wilgoci po tym jak je osuszałeś bo w środku były zimne i jeszcze się pociły . Ten problem występuje często gdy wędzimy w zimie i podczas wygrzewania zmarzną , albo jak są trzymane w lodówce przed wędzeniem w takich temperaturach jak teraz .

Okopcenie to zawsze wilgoć , może być też z drewna nie całkiem wysuszonego .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158127
Udostępnij na innych stronach

Drewno suchutkie, sezonowane, wędzarnia wygrzana, wędzenie w temp. 20 stopni, wędziłem 16.04.2011r chyba najcieplejszy kwiecień jaki pamiętam.

 

[ Dodano: Nie 24 Kwi, 2011 00:33 ]

wędziłem olchą i kilkoma kawałkami wiśni dla smaku bo wiśni mam mało ale to było w początkowej fazie wędzenia raczej nie miało wpływu na okopcenie

Człowiek uczy się całe życie:(
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158129
Udostępnij na innych stronach

Arkadius małe sprostowanie , zdjęcie zrobione było z lampą i tak doświetliła te wędzonki , zapewniam cię że kolorek super , pełna satysfakcja , pozdrawiam

 

[ Dodano: Nie 24 Kwi, 2011 07:35 ]

wszystkie porady są bardzo cenne ale Gonzo chyba trafił w dychę , każdy sam ze sobą i swoją wędzarnią , metodą prób i błędów , powinien zdobywać doświadczenie , bo każda wędzarnia jest inna nawet identycznie zbudowane

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158142
Udostępnij na innych stronach

Henio, Okopcenie występuje tylko w przypadku zbyt wysokiej temperatury spalania drewna i mokrych wędzonek. Przy mokrym drewnie uzyskamy kolor ciemnego brązu i będzie wędzonka cały czas reagować, stale ciemniejąc, aż do czarnego z możliwością posmaku kwaśnego.

Pozdrawiam Świątecznie. :wink:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158146
Udostępnij na innych stronach

Drewno suchutkie, sezonowane, wędzarnia wygrzana, wędzenie w temp. 20 stopni, wędziłem 16.04.2011r chyba najcieplejszy kwiecień jaki pamiętam.

 

Z Twojego opisu wynika , że wszystko jest dobrze , a jednak wędzonki są okopcone . :sad: . Sprawa zasadniczo jest prosta , wsad w wędzarni , przed zasadniczym wędzeniem musi być jak najprędzej osuszony tylko ciepłym powietrzem z paleniska przy otwartych drzwiczkach . Jeżeli mięso będzie całkowicie suche rozpoczynasz zasadnicze wędzenie . W trakcie wędzenia musisz kontrolować , mięso - wędzonki cały czas muszą być suche nie wilgotne .

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158147
Udostępnij na innych stronach

. Po ok. 4 godz. wędzenia w w/w temp. szynki i boczek miały ładny złocisty kolor ale były surowawe. W ostatniej fazie podniosłem temp do 90-100stopni na ok 20-30 min. Po wyjęciu szynek były okopcone, zdjęć nie zrobiłem ale jak u kolegów. Następnie sparzyłem je wg. zaleceń Dziadka.

To musisz się zdecydować ,albo podpiekasz ,albo parzysz.Jak szynki miały ładny kolor to trzeba je było wyjąć z wędzarni i dać do parzenia.Samo wędzeni nie zapewni takiej miękkości mięsa jak wędzenie i parzenie.Twój kolega nie wędzi tylko piecze te swoje wyroby.Temperarura wędzenia to 45-55C a nie 90-120C.Polecam na święta lekturę obowiązkową:

 

http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka/1267-czesc-xi-poszczegolne-fazy-wedzenia-wedzonek

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158152
Udostępnij na innych stronach

Cz@rnY, Poczytaj spokojnie jeszcze raz o wędzeniu w akademii Dziadka.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158153
Udostępnij na innych stronach

zamknąłem drzwiczki i zacząłem wędzić, temp. 35-55 stopni, ( ale starałem się trzymać 35stopni) ... Po ok. 4 godz. wędzenia w w/w temp. ...podniosłem temp do 90-100stopni na ok 20-30 min.

IMHO zbyt gwałtownie wysoko podniosłeś temperaturę i szynki się spociły bo w środku były jednak zimne.
Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158196
Udostępnij na innych stronach

zamknąłem drzwiczki i zacząłem wędzić, temp. 35-55 stopni, ( ale starałem się trzymać 35stopni) ... Po ok. 4 godz. wędzenia w w/w temp. ...podniosłem temp do 90-100stopni na ok 20-30 min.

IMHO zbyt gwałtownie wysoko podniosłeś temperaturę i szynki się spociły bo w środku były jednak zimne.

Normalnie szok, gościu po 4 h podnosi tempraturę i okazuje się ,że to jest zbyt gwałtownie :rolleyes: :lol:

 

Pozdrawiam :wink:

P.S. Frapio, czy wierzysz w to co napisałeś :rolleyes: :lol: :lol:

Carpe diem - raz kozie death

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158212
Udostępnij na innych stronach

Cz@rnY, jesteś od 19 Lis 2008 i nie wyciągnąłeś żadnych wniosków. Twój przepis czy Twoje wędzenie to jakieś "czary początkującego" :grin: Akademia Dziadka wykuć do powtórkowego egzaminu - wędzenie następnych wędzonek. :grin:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158213
Udostępnij na innych stronach

Frapio, czy wierzysz w to co napisałeś

Tak. Nawet po 4 godz. w 35 stopniach to w środku nie było napewno więcej niż jakieś 30 stopni. Wierzchnia warwstwa wędzonki przy tej temp. też nie była skoagulowana tylko podsuszona bo kolorek "łapała". Wilgoci w środku było sporo, która gwałtownie się rozszerzając "wyszła na wierzch" i wskutek małego "cugu" nie miała możliwości natychmiastowego odparowania, dlatego ja temperaturę zawsze podnoszę powoli i takiego problemu nie miałem. Jeżeli jest inaczej, to chętnie przeczytam inne uzasadnienie.

Pozdrawiam

Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158218
Udostępnij na innych stronach

jestem nowicjuszem w tej dziedzinie , ale z lektury akademii Dziadka i już kilku swoich wędzeniach , czy nie warto się zastanowić - jak wygląda osuszanie :czas i temperatura ?

Jestem jaki jestem . Niestety za stary by się zmienić :(
 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5516-kolor-w%C4%99dzonek/page/2/#findComment-158220
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.