Jak grillować? - ciekawy materiał

[miro]

Do rozpalania grilla używam opalarki do drewna.

Parę minut i grill rozpalony.

 

Co do nie spożywania z grilla peklowanych wyrobów wypowiadałem się już wielokrotnie i jak dla mnie to też bzdura.

[ciechowy]

Takie urządzenie do rozpalania grilla posiada w swojej ofercie Weber. Oglądałem - wygląda na bardzo solidne, raczej nie jednorazówka na jeden sezon. Ale kosztuje ok. 130 PLN. Wszyscy chwalą, więc chyba w końcu zakupię.

Pozdrawiam

Ciechowy

[Jojo]

Widziałem te kominy Webera i faktycznie dużo lepiej wykonane niż ten co ja kupiłem w Tesco. Jak ktoś ma trochę pieniędzy to na pewno warto. Do tego w komplecie weber daje rozpałkę i worek brykietu.

[Jacek G]

Takie urządzenie do rozpalania grilla posiada w swojej ofercie Weber. Oglądałem - wygląda na bardzo solidne, raczej nie jednorazówka na jeden sezon. Ale kosztuje ok. 130 PLN. Wszyscy chwalą, więc chyba w końcu zakupię.

Pozdrawiam

Ciechowy

 

Ja kupiłem Tesco na wyprzedaży za jedyne 9,99zł (przecena z 29,90 zł). Służy mi już trzeci sezon i jeszcze posłuży. Czy warto płacić 130 zł - za tą kwotę bedziesz 4 sztuki, które posłużą Ci łącznie ok. 15-20 lat.

[Misiek_77]

Ja rozpalam grilla suszarką do włosów żony :-)

A co do grilowania wędzonego, peklowanego, itp. itd. Może i nie zdrowo, ale na coś trzeba umrzeć, a jak umierać, to niech to wszystko będzie smaczne :-)

[jumbo]

misiek77

widać że jeszcze nic cię nie boli - poczekaj chwilkę

i życzę szczęścia w umieraniu

[Misiek_77]

Jeszcze nie boli, ale jak człowiek nie pali papierosów, alkohol sporadycznie, seks od święta. No to chyba zgodzisz się jumbo, że coś trzeba zrobić... smacznie :-) a nie koniecznie zdrowo

[miro]

Jumbo nie przesadzaj.

Spotkałeś się kiedyś z przypadkiem śmierci z powodu spożycia grillowanej kiełbasy ?

[Andyandy]

Ja tego nie pisałem, ale wklejam "Grillowanie jest formą spędzania wolnego czasu, coraz bardziej preferowaną przez całe rodziny. Ważne jest, iż ta metoda obróbki mięsa przebiega w wysokiej temperaturze powodując powstawanie kancerogennych HCA. Warto dlatego zastanowić się na ile szkodliwe dla naszego zdrowia jest spożywanie np. coraz popularniejszej karkówki z grilla."

Życie jednak jest szkodliwe. :wink:

[sverige2]

Nie oddychać.

[TeDy]

Słuchajcie, według mnie grillować trzeba. A że niezdrowe? Mnie się wydaje że poza wędzeniem jest to najbezpieczniejsza i najzdrowsza obróbka termiczna jaką można poddać mięso. Niezdrowe? Każdy owoc, warzywo i cokolwiek co wymyślono ma w sobie jakiś niezdrowy składnik

 

A co do artykułu i nie grillowaniu marynowanych i wędzonych potraw... mam nadzieje, że autor poprostu miał na myśli te produkty sklepowe, które średnio wiadomego pochodzenia i składu Bo jeśli nie, to faktycznie musiał być jakiś baran.. ja sobie karkówki nie wyobrażam bez marynaty!

 

Ot takie odkopanie wątku z tęsknoty za nieco cieplejszymi dniami aby móc w końcu usiąść na dworze przy grillu z piwkiem (oczywiście swojej roboty) w jednej i strzypcami do mięsa w drugiej... :thumbsup:

[Einshell]

ja sobie karkówki nie wyobrażam bez marynaty!

Witaj ! I tu właśnie jest ''problem'' ! Marynowanie bądz bejcowanie różni się zasadniczo od peklowania z użyciem peklo-soli . Gdyż... obróbka termiczna mięs peklowanych nie powinna przekraczać temp. 100*C .

Ot takie odkopanie wątku z tęsknoty za nieco cieplejszymi dniami aby móc w końcu usiąść na dworze przy grillu z piwkiem (oczywiście swojej roboty) w jednej i strzypcami do mięsa w drugiej...

Ojjj... tęskno , tęskno... Pozdrawiam!

[Maxell]

nie powinna przekraczać temp. 100*C

Dopuszczają 140-150 st.C.

[arkadiuszcz]

Szkodliwość pieczenia mięs peklowanych naukowcy odkryli dosłownie kilka lat temu, wcześniej ludzie latami jedli kiełbaski z grilla, z ogniska, peklowane szynki pieczone, jajecznicę na szynce czy boczku, i nie powymierali od tego. Myślę że zjedzenie od czasu do czasu peklowanej kiełbaski z grilla, jest mniej szkodliwe niż np alkohol, wypity do tej kiełbaski.

Nawet gotowe mięsa w marynacie, mają w składzie sól peklującą, więc wydaje mi się że nie jest to aż tak szkodliwe, no chyba że za kilka lat, na karkówkach będą napisy jak na papierosach "Minister zdrowia ostrzega - grillowanie powoduje raka" :grin:

[JaGra]

jest mniej szkodliwe niż np alkohol, wypity do tej kiełbaski.

I tuta się kolego z Tobą stanowczo nie zgadzam. :!: A nawet protestuję przeciwko takim wypowiedziom :grin:

[abratek]

Szkodliwość pieczenia mięs peklowanych naukowcy odkryli dosłownie kilka lat temu

kilka (naście ) lat temu to ludzie umierali i nie wiadomo było na co... ot po prostu "czas mu było"..... teraz często wiadomo dlaczego

 

alkohol w umiarze zneutralizuje za to inne szkodliwe czynniki przy tym grillowaniu :lol:

Nawet gotowe mięsa w marynacie, mają w składzie sól peklującą, więc wydaje mi się że nie jest to aż tak szkodliwe,

no kolega teraz poleciał z fantazją :rolleyes: - weź sobie paczkę takiego mięsiwa, poczytaj skład i zastanów się jaki interes ma producent w tym że sprzedaje ten produkt często za mniejsza kwotę niż czyste mięso :rolleyes:

[Artur Dor]

Grillowane niezdrowe; Picie destylatów szkodliwe; Jedzenie tłustego szkodliwe; Jedzenie mięsa szkodliwe; Nie jedzenie mięsa szkodliwe; Pieczywo białe niezdrowe; Palenie niezdrowe; Solenie niezdrowe

TO co jest zdrowe - Z umiarem wszystko zdrowe albo choćby przyjemne - jak by tak przeanalizować wszystkie za i przeciw to zostaje hibernacja a odżywianie się tylko czystą energią kosmiczną.

To ja wolę nasze wędzone, grillowane, smażone, peklowane, zalewane, solone i jakie by to jeszcze nie było byle było i smakowało

[arkadiuszcz]

Palenie niezdrowe; Solenie niezdrowe

Pieprzenie też nie zdrowe?

Oczywiście pytam o przyprawę :grin:

TO co jest zdrowe - Z umiarem wszystko zdrowe albo choćby przyjemne - jak by tak przeanalizować wszystkie za i przeciw to zostaje hibernacja a odżywianie się tylko czystą energią kosmiczną.

No właśnie o to mi chodziło że wszystko jest nie zdrowe, więc jakby człowiek miał sobie odmawiać peklowanej kiełbaski z grila to pozostała by nam już tylko marchewka i jabłko(i to oczywiście tylko z własnego ogródka, bo reszta to nawozy, opryski itd, popijane wodą ze studni, bo gazowana i kranówka też nie zdrowa.

arkadiuszcz napisał/a:

Nawet gotowe mięsa w marynacie, mają w składzie sól peklującą, więc wydaje mi się że nie jest to aż tak szkodliwe,

no kolega teraz poleciał z fantazją :rolleyes: - weź sobie paczkę takiego mięsiwa, poczytaj skład i zastanów się jaki interes ma producent w tym że sprzedaje ten produkt często za mniejsza kwotę niż czyste mięso :rolleyes:

No właśnie czytałem kiedyś skład karkówki sprzedawanej po 19,99zł za kg, więc wcale nie taka tania, i w składzie było tylko 85% mięsa w mięsie, i była też sól peklująca, co mnie właśnie zdziwiło.

[Einshell]

i w składzie było tylko 85% mięsa w mięsie, i była też sól peklująca, co mnie właśnie zdziwiło.

W sumie ... nic dziwnego... :rolleyes: bo to również substancja konserwująca...(dla dłuższego przechowywania :wink: ) , a pieron wie ile ''to'' już leżało wcześniej na sklepie... :shock: zanim pokroili w plastry i posypali kupą aromatycznych przypraw... :tongue: Dlatego nie ma , jak sobie samemu -kupić świeże i zamarynować I wiesz co jesz :grin:

[arkadiuszcz]

Dlatego nie ma , jak sobie samemu -kupić świeże i zamarynować I wiesz co jesz :grin:

Też jestem tego zdania, niestety nieraz zdarzają się sytuacje awaryjne, i trzeba kupić gotowca.

[Maad]

fajnie się przekomarzacie na temat zdrowia :wink:

normalnie kupa śmiechu z tych wszystkich zdrowotnych zabobonów, co można, co nie można .... :grin:

 

.... jednego tylko nie bierzecie pod uwagę - obecnej kondycji ZUS-u i NFZ-u oraz perspektyw na przyszłość dla tych instytucji :grin: :grin: :grin:

 

 

zdrówka wszystkim życzę :grin: