tomaj77 Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #51 Opublikowano 18 Maja 2012 Zbóju Madeju, ta foto relacja jest mega fajna już teraz śmiem stwierdzić ,że nie jednej "duszy" pomoże A skoro Pobiedziska ta kaszanka to smak musi być doskonały Jeśli trzymałeś się prawidła przekazu :grin: Ja owa Pobiedziską miałem zaszczyt próbować i :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #52 Opublikowano 18 Maja 2012 Zbóju.. Jeśli to ta sama recepta na kaszankę, którą przywiózł na nasz zlot AndrzejK, to jedynym błędem jest że za mało jej zrobiłeś.. !! .. (Nie poleży za długo..) :grin: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 18 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #53 Opublikowano 18 Maja 2012 nie ogarniam o co kaman. Pewno, że nie ogarniasz bo z pośpiechu niedokładnie napisałem :lol: Jak dostałem na PW przepis to chyba źle czytałem, coś mi się ubzdurało, że Andrzej mi napisał przepis na 5-cio kilogramową porcję. Przeważnie jak robię z czyjegoś przepisu to one, te przepisy są pisane na 5 lub 10 kg. Jak przyszło do dreptania przy tej kaszance, się okazało, że nieźle się "machnąłem" na wadze :lol: woda do kaszy, krew, cebula tego jakoś nie policzyłem i po zmieszaniu wszystkiego wyszło tyle ile wyszło Jeśli trzymałeś się prawidła przekazu :grin:No właśnie co do prawidła to: pieprzu jak na pierwyj raz dałem 3g/kg farszu, a nie 3.5g, i brakło mi majeranku, miało być 14g na całość, a było 10g, ale to niewielkie różnice Jeśli to ta sama recepta na kaszankęTa sama Nie poleży za długo..) :grin:Niestety, z pewnych względów poleży długo, ale w zamrażarce, 3/4 idzie do zamrożenia Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #54 Opublikowano 18 Maja 2012 Wątroba sparzona , reszta "ugotowana" prawie do miękkości . Po co parzyłeś wątrobę?.Niepotrzebnie bo ona sparzy się w trakcie parzenia kaszanki (dwukrotne parzenie powoduje jej wiórowatość) i dlaczego gotowałeś prawie do miękkości a nie do miękkości.Po drugie 3 kg skórek na tą ilość surowca to moim zdaniem zdecydowanie za dużo. Obie kasze razem zalałem gotującym się rosołem Nie wiem skąd brałeś przepis ,ale kasze gotuje się oddzielnie i w różnej ilości rosołu na kg kaszy i w różnym czasie.Bardzo dobra kaszanka wychodzi z 16-stki.Mnie Twój przepis niestety nie przypadł do gustu a szczególnie ta ilość skór. :sad: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 18 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #55 Opublikowano 18 Maja 2012 arkadiusz, taki dostałem przepis i wg tego zrobiłem, poza tym wcześniej ją jadłem na zlocie. Jest bardzo dobra.Twój przepisNie jest mój.przepis niestety nie przypadł do gustuTo nic, mi przypadł. [ Dodano: Pią 18 Maj, 2012 19:32 ]Aha, na zlocie kaszankę wg tego przepisu jadło ponad 30 osób. Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #56 Opublikowano 18 Maja 2012 To zastosuj skład surowcowy z 16- stki i wtedy pogadamy.Będziesz miał porównanie.Ja mam. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 18 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #57 Opublikowano 18 Maja 2012 To zastosuj skład surowcowy z 16- stkiAreczku, pewnie i na to kiedyś przyjdzie czas Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
świadziu Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #58 Opublikowano 18 Maja 2012 To nic, mi przypadł. I to najważniejsze Gratuluję wyrobu !! Osobiście bardzo lubię kiszkę ale nie wiedziałem że z takich surowców się ją robi :blush: Cytuj wędkarstwo, grzyby i wędzeniehttp://www.grzegorzswiadek.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #59 Opublikowano 18 Maja 2012 Mi osobiście w Andrzejowej kaszance podobało się to, że przy jedzeniu można było wyczuć nie tylko wspaniały dobór przypraw, ale też nie przemielone nerki i wątrobę. ( napewno z "sercem" w kostkę krojone).. :clap: Żymloki i Krupnioki, są powiedzmy, miazgą, a w Pobiedziskiej Kaszance, można właśnie wyczuć, co jest zmielone a co pokrojone.. :wink: Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostek61 Opublikowano 18 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #60 Opublikowano 18 Maja 2012 arkadiusz, taki dostałem przepis i wg tego zrobiłem, poza tym wcześniej ją jadłem na zlocie. Jest bardzo dobra.Wysłany: Dzisiaj 19:10 Mi osobiście w Andrzejowej kaszance podobało się to, że przy jedzeniu można było wyczuć nie tylko wspaniały dobór przypraw, ale też nie przemielone nerki i wątrobę. ( napewno z "sercem" w kostkę krojone)..I to by było tyle na temat tej kaszanki :thumbsup: Cytuj Nie róbcie więcej dymu niż potrzeba https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=8729&start=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 19 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #61 Opublikowano 19 Maja 2012 Zjadłem dziś "trochę" na obiad w pracy "Kaszanki Pobiedziskiej" bez jakichkolwiek dodatków, podsmażyłem ją lekko i na zimno też plasterek zjadłem :thumbsup: :thumbsup: . Ja będę robił kolejną porcję nic nie zmieniam w przepisie Koledze co mnie zmieniał w pracy dałem dwie kaszaneczki, plaster zjadł na zimno i stwierdził, że jest "fajnie pikantna" Polecam wyrób, dla mnie wcale nie jest za dużo skórek Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 19 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #62 Opublikowano 19 Maja 2012 Polecam wyrób, dla mnie wcale nie jest za dużo skórek Widocznie mamy inne smaki.Ja wolę kaszankę z przewagą mięsa nad skórami a nie odwrotnie :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 19 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #63 Opublikowano 19 Maja 2012 Widocznie mamy inne smakiPrzypuszczam, że chyba raczej na pewno I tak jak wczoraj pisałem, kiedyś przyjdzie czas na kaszankę z 16-ki lub innego przepisu Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 19 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij #64 Opublikowano 19 Maja 2012 Polecam wyrób Zbójaszku , cieszę się że smakowało . Teraz możesz eksperymentować do woli . Najważniejsze że zdobyłeś się na wykonanie pierwszej kaszanki i za to biję :clap: :clap: :clap: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 19 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #65 Opublikowano 19 Maja 2012 Najważniejsze że zdobyłeś się na wykonanie pierwszej kaszanki i za to biję :clap: :brawo: :clap:Do kaszanki to się zbierałem już kilka razy, ale wystarczyło na zlocie jej pojeść i już wiedziałem, że będzie dreptanie :D Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 10 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #66 Opublikowano 10 Lipca 2012 "Kaszanka Pobiedziska" 9.95 kg wyszło :grin: Spiżarniane dostudzanie Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 10 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #67 Opublikowano 10 Lipca 2012 Mnie co prawda skład surowcowy nie bardzo leży, ale może spróbuj trochę podwędzić :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 10 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #68 Opublikowano 10 Lipca 2012 Mnie co prawda skład surowcowy nie bardzo leżyWiem, już kiedyś to pisałeś :lol: ale może spróbuj trochę podwędzić :grin:Na razie brak czasu na wędzenie, w tym tyg. czas tylko na serki, ale jak nie zapomnę to możliwe, że następną razą kilka sztuk na próbę podwędzę Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 11 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij #69 Opublikowano 11 Lipca 2012 "Kaszanka Pobiedziska" 9.95 kg wyszło nie no, Zbóju... kiedy ja zrobię takie pychoty .... Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 11 Lipca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #70 Opublikowano 11 Lipca 2012 kiedy ja zrobię takie pychoty ....Nie marnuj czasu i bierz się do dreptania :P jak czasu brak to jednego dnia ugotuj towar, na noc do lodówki i na drugi dzień mielisz, nadziewasz i parzysz Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 3 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #71 Opublikowano 3 Listopada 2012 Miałem robić "Kaszankę Pobiedziską" receptura zastępcza, ale głowy nie mogłem dostać i zrobiłem taką domową z tego co miałem. Towar po obróbce cieplnej i wystygnięciu: płuca wp - 0.7 kg podgardle wp - 1.05 kg skórki wp - 1.15 kg(miałem 1.5 kg,ale trochę prosto z gara spożyłem i trochę na zapas zostawiłem) wątroba wp - 0.6 kg(parzona 10min) mięsa z kości karkowych i golonki - 1.35 kg krew - 0.5L(zaczyna się powoli kończyć zapas) cebula - 0.3 kg(smażona na tłuszczu z gotowania mięs, zdaje się, że jest to tłuszcz kotłowy, chyba :rolleyes: ) kasza jęczmienna - 0.8 kg kasza gryczana - 0.52 kg przyprawy na kg: pieprz cz. świeżo kręcony - 2.5 g pieprz ziołowy - 0.5 g majeranek - 2 g sól - 17 g Pozostały proces produkcji wg oryginału z Pobiedzisk Kaszanka wyszła dla mnie za chuda, mój szwagier twierdzi, ze bardzo dobra, no w smaku jest oki ale ta "chudość"... Następną razą dam pieprzu cz. 3g/kg, ziołowego 0.8g/kg, soli 18g/kg. możliwe, że cebuli dam jedną więcej. Jak ktoś lubi chudsze kaszanki to polecam, mnie jednak smakowała "Pobiedziska"-receptura zastępcza, znaczy się oryginał z dodatkiem płuc wp i pieprz cz. 3g/kg zamiast 3.5g/kg Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 9 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #72 Opublikowano 9 Listopada 2012 Wątrobianka Pobiedziska-receptrura zastępcza cebula obrana - 0.53 kg wątroba po sparzeniu - 0.45 kg mięsko z kości karkowych po sparzeniu - 0.93 kg podgardle wp po sparzeniu - 2.58 kg bułki trzy suche - o.27 kg rosól z parzenia 0 jakieś 0.8L chyba sól - 18g/kg pieprz czarny świeżo kręcony - 2.5g/kg majeranek - 1.5g/kg Mielenie, obróbka termiczna, studzenie tak jak w oryginale napisane https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=71910#71910 Nie byłbym Zbój jakbym nie zakombinował :D Trochę farszu nadziałem w grube jelito wp, nadziałem bardzo luźno, ułożyłem na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę i do nagrzanego do 160st.C piekarnika. Nie wiedziałem w jakiej temp. piec coby jelita nie rozerwało i zacząłem od 160 po jakiś 15 min. dałem na 130 i tak piekłem jakieś 10 min. i podwyższyłem temp do 150st.C i piekłem jakieś 20-25 min :rolleyes: nastawiłem piekarnik na grill i podgrilowałem jakieś 3 minutki. Próba pieczenia wyszła udana, ze względu na to, że była pieczona to wyszła bardziej słona od parzonej( wyższa temp. obróbki termicznej), ważne, że nie pękła :grin: Być może po Niedzieli zrobię ze dwa kg pieczonej, soli dam chyba 14g/kg reszta przypraw bez zmian Wątrobianki próbowała moja mama, ja jutro w pracy posmakuję Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tier Opublikowano 9 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #73 Opublikowano 9 Listopada 2012 Pieczona wygląda bardzo ładnie i apetycznie, kolorek idealny. :grin: :thumbsup: :thumbsup: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bibimh Opublikowano 9 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #74 Opublikowano 9 Listopada 2012 Witam ,pysznie wyglada i napewno swietnie smakuje ,tesknie za taka watrobianka pamietam moj dziadek robil taka bylo w niej duzo podgardla jak dobrze pamietam,niestety ja zadowolic sie musze pasztetami drobiowymi i kroliczymy z braku swinek w Tunezji wszystkie moje wyroby sa na bazie drobiu,krolikow z wlasnej hodowli,baranow ,kozek,wolowiny i wielbladziego miesa ktore podobne jest do wolowiny tylko bardziej delikatne , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 9 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #75 Opublikowano 9 Listopada 2012 zrobiłem taką domową z tego co miałem. Nie byłbym Zbój jakbym nie zakombinował :D Zbójaszku , szukanie smaków to jest to . :clap: :clap: :grin: Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.