Moj pierwszy wyrób podsuszany

[jacekdino]

Chciałem się pochwalić moją pierwszą produkcją tego typu.

Nie mam pojęcie czy gdzieś jest przepis na forum czy go nie ma. Ja korzystałem z przepisu który kiedyś znalazłem gdzieś w internecie.

W każdym razie dumy jestem okrutnie , że wyrób się udał, że nic się nie popsuło i smakuje jak dla mnie wybornie. Po lekturze forum wprowadzę modyfikacje następnym razem, ale to już jak wrócę na dłużej do domu po wyjazdach wakacyjnych.

 

ps..Przepis w/g którego wykonałem to co widać powyżej.

Schab b/k oczyszczony oczywiście

- obtoczony w cukrze i na 16 godzin powędrował do lodówki

- następnie umyty, osuszony, obtoczony w soli gruboziarnistej i na 24 godziny do lodówki

- umyty z soli, osuszony, natarty wyciśniętym czosnkiem (ja dałem 4 ząbki), posypany delikatnie papryką ostrą i majerankiem ...i na 24 godziny do lodówki.

- następnie wziąłem dwie podkolanówki (nówka pewex "antygwałty classic" .) schab został zapakowany, osznurowany i zawisł sobie w kuchni na 5 dni na karniszu . przy uchylonym cały czas oknie.

 

Schabu miałem około kilograma a resztę specyfików zapodałem na oko.

Pozdrawiam.

[roger]

Nie mam pojęcie czy gdzieś jest przepis na forum czy go nie ma

Tu masz kolego bardzooooooo obszerne kompendium wiedzy na ten temat ....

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=718

 

PS

Ładna polędwiczka :clap:

[jacekdino]

@roger

wątek oczywiście mam odczytany cały z góry na dół i we wszystkich innych kierunkach.) i po jego lekturze właśnie .. kolejna produkcja ciutek inna będzie. .

Póki co weryfikuję moją, jak się okazuje jeszcze niewielką wiedzę w tym temacie... no.. ale jak to mawiają starożytni Indianie ...nie od razu Rzym zbudowano...

[karolszymczak]

jacekdino, jak na pierwszy wyrób to Ci powiem że wygląd rewelacja :clap:

[myth]

Robiłem kiedyś coś podobnego z tym, że u mnie polędwica leżała około tygodnia w lodówce ... Na 1 kg mięska dawałem 3,5 łyżki stołowej soli, 1,5 - 2 łyżkek cukru, 2 łyżki grubo mielonego pieprzu, główka czosnku. Wszystko razem mieszane, utarte. Tym mix'em natarty był schab, do worka foliowego, szczelnie zamkniętego i na tydzień do lodówki na najniższą półkę... efekt był rewelacyjny!!! I teraz właśnie patrze, że gdybym wtedy powiesił do podsuszenia, to efekt byłby jeszcze lepszy ... A Twoja polędwiczka... - rewelacja, powodzenia w dalszym eksperymentowaniu

[arkadiusz]

Na 1 kg mięska dawałem 3,5 łyżki stołowej soli, 1,5 - 2 łyżkek cukru, 2 łyżki grubo mielonego

Nie to żebym był upierdliwy ,ale na tym forum podawaj raczej ilość przypraw w gramach bo łyżka łyżce nierówna. :smile:2 łyżki pieprzu na 1 kg mięsa to :shock: .

[Wirus]

2 łyżki pieprzu na 1 kg mięsa to :shock: .

Najpierw dokładnie :rolleyes: przeczytaj jak ten pieprz jest użyty, a potem ...... :shock: .

[arkadiusz]

Najpierw dokładnie przeczytaj jak ten pieprz jest użyty, a potem

Przeczytałem dokładnie i uważam dalej ,że itd.................... to dużo za dużo nawet jeśli idzie o nacieranie mięsa.

[Wirus]

To znaczy ile za dużo :question: ...... ........ przecież napisałeś, że nie wiesz ile to jest ......

2 łyżki pieprzu

[Marek z Bielska]

do worka foliowego

i nie otwierasz go przez tydzień,ani nie mieszasz...troche niebezpieczne,jeżeli robisz na samej soli

[arkadiusz]

przecież napisałeś, że nie wiesz ile to jest

Czytaj uważnie.Napisałem za dużo.Tobie może to odpowiadać.Dla mnie :shock:

[DZIADEK]

Podając ilość przypraw i soli na łyżki , łyżeczki . Należy pisać czy ma być szczubata ,płaska , mała , duża itd. Moim zdaniem dawkujący też powinien podawać kaliber takiej łyżki czy łyżeczki , a więc podawać- wysokość ,szerokość , długość . głębokość , pojemność itd. Po tygodniu przeliczeń być może odgadniemy ile wreszcie tego dodać . Pozdrawiam

[myth]

Co do wielkości łyżek stołowych jest zapewne rozbieżność, jednak uważam, że każdy potrafi wyczuć granicę ... Ja podałem łyżki, gdyż taki to przepis znalazłem na necie ... robiłem ten schabik już kilka razy i takie proporcje jak najbardziej mi odpowiadają. Co do otwierania i mieszania ... hmmm. z samej ciekawości otwieram codziennie woreczek i sprawdzam ja się mięch "fredzi" a jednocześnie mieszam(chciał-nie chciał) . Używam soli "gruboziarnistej" ... z tego co wyczytałem i zaobserwowałem, to cukier ma jednocześnie wpływ na (kolor-przezroczystość) schabu, to oczywiście na smak. W pierwotnej wersji były to ("...TRZY ŁYŻKI STOŁOWE..."), dla mnie odrobinę za dużo, za bardzo słodkawy posmak ... Po czasie oczekiwania woda jest już bardzo dobrze usunięta z mięska ... wygląd , smak po prostu rewelka... czas pobytu można skrócić do 6 dni... :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

[roger]

Żeby prościej było przeliczać to zawsze mi mówiono że jak piszemy łyżka czy łyżeczka to zawsze jest to jej wersja "płaska" i nie ubita tylko "ścięta" lub wyrównana nożem.

Faktem jest że miary objętościowe są na tyle nieprecyzyjne że ciężko o powtarzalność ale trafiaja się i takie przepisy ....... ale do rzeczy :

 

Łyżka soli drobnoziarnistej to około 18g ale peklosoli już tylko 15g

Łyżka czarnego mielonego pieprzu to około 7g

Łyżka cukru to około 12g

[myth]

No i proszę bardzo ... krótko, zwięźle i na temat, bez zbędnej polemiki

[Małgoś]

Niby kuchnia to nie apteka..ale.... :rolleyes:

 

Wyciągnęłam z szuflad 4 rodzaje łyżek stołowych i zważyłam sól ,która była nabrana każdą z nich ( płaska łyżka ,nie czubata)

 

 

 

Oto pomiary :

 

Od lewej : 24 g ,12 g ,14 g ,12 g

 

Zostawiam do przemyślenia sposób" łyżkowy" .. :rolleyes:

 

-------

[juniors1]

Małgoś przecież jest jak byk napisane w pierwszym poście z tego tematu że JACEKDINO obtoczył polędwicę w cukrze co mnie zaskoczyło bo tak nie robię i nigdzie o takiej metodzie na forum nie przeczytałem.

[arkadiusz]

że JACEKDINO obtoczył polędwicę w cukrze

Ano jest tylko on korzystał z przepisu z netu a nie z naszej strony gdzie cukru się nie stosuje.

[roger]

Wyciągnęłam z szuflad 4 rodzaje łyżek stołowych

Nie żebym się Małgosiu czepiał ale na zdjęciu jest jedna i to nietypowa łyżka stołowa i 3 łyżeczki .... :grin:

 

PS

Każdy kto coś tam robił ....coś sprawdzał i ważył wie że miary objętościowe są do bani (hahaha to też objętość ) ...... ale jakieś odniesienie przyjąć można bo często gęsto początkujący nie mają wagi gramowej ... ale mają zapał i chęci .... więc nie gaśmy ich na "dzień dobry" ...

 

Za ciotką Wikipedią:

 

Łyżka stołowa

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

 

Łyżka stołowa – jeden z przyborów ręcznych wchodzących w skład sztucców, element zastawy stołowej w postaci niewielkiej eliptycznej lub jajowatej miseczki o wymiarach pozwalających na zmieszczenie się w ustach, osadzonej na wygiętym trzonku; najstarszy ze sztućców, znany od czasów prehistorycznych, a ponad wszelką wątpliwość udowodniono jego stosowanie już ok. 1490 r. p.n.e.

 

Łyżka początkowo wykonywana z drewna (warzecha), później z metalu, ostatnio także z tworzyw sztucznych. Dawniej bywała zdobiona lub opatrywana napisami, współcześnie wykonywana w najprostszej ergonomicznej formie. Łyżki i inne elementy zastawy stołowej na okrętach, w klubach oficerskich itp. posiadały bite znaki przynależności i są zbierane przez kolekcjonerów.

 

W kuchni "łyżka stołowa" jest również jedną ze zwyczajowych jednostek objętości oraz, pośrednio, także jednostek masy, a także miarką do ich odmierzania. Jest jedną z jednostek używanych w przepisach kulinarnych, ale także w innych recepturach stosowanych w gospodarstwie domowym. W przypadku produktów sypkich stosowane są m.in. takie określenia, jak: "płaska łyżka stołowa" lub "z czubem". Podobnie w domowej aptece jest jednostką do odmierzania lekarstw.

 

1 płaska łyżka stołowa = ok. 15 mililitrów (cm³) = ok. 10 g mąki

 

Dokładne wagi łyżki różnych produktów znajdziesz na stronie: jednostki miar stosowane w gospodarstwie domowym.

 

Przykłady jednostek i orientacyjne wartości:

 

* szklanka ≈ 0,20 – 0,25 litra = 200 – 250 cm³

* łyżka stołowa ≈ 10 – 15 cm³

* łyżeczka ≈ 5 cm³

* szczypta ≈ 1/4 – 1/2 grama

* kropla ≈ 1/20 – 1/10 cm³

* wiadro ≈ 10 – 12 litrów

* worek ≈ 25, 50 kilogramów

* pęczek

* kobiałka (łubianka) ≈ 2 - 2,5 kg

* metr (waga) = 100 kg

 

Przeliczniki wagowe:

produkt płaska łyżeczka płaska łyżka stołowa szklanka

bulion 0,5 dag 1,5 dag 25 dag

bułka tarta 0,3 dag 0,9 dag 15 dag

cukier kryształ 0,5 dag 1,5 dag 25 dag

cukier puder 0,3 dag 0,9 dag 15 dag

groch, fasola – – 20 dag

kakao 0,2 dag 0,6 dag 10 dag

kasza gryczana 0,7 dag 2,0 dag 33 dag

kasza jęczmienna 0,34 dag 1,1 dag 18 dag

kasza manna 0,5 dag 1,5 dag 25 dag

majonez 0,4 dag 1,2 dag 20 dag

masło, margaryna 0,5 dag 1,5 dag 24 dag

mąka pszenna 0,3 dag 0,9 dag 15 dag

mąka ziemniaczana 0,3 dag 0,9 dag 15 dag

miód 0,7 dag 2,1 dag 35 dag

mleko 0,5 dag 1,5 dag 25 dag

mleko w proszku 0,25 dag 0,75 dag 12 dag

oliwa 0,4 dag 1,2 dag 20 dag

płatki owsiane 0,2 dag 0,55 dag 9 dag

proszek do pieczenia 0,3 dag 0,9 dag 15 dag

przecier pomidorowy 0,5 dag 1,5 dag 25 dag

ryż 0,5 dag 1,5 dag 26 dag

smalec 0,45 dag 1,4 dag 22 dag

śmietana 0,4 dag 1,4 dag 23 dag

woda 0,5 dag 1,5 dag 25 dag

żelatyna 0,4 dag 1,2 dag 20 dag

[Małgoś]

początkujący nie mają wagi gramowej ... ale mają zapał i chęci .... więc nie gaśmy ich na "dzień dobry" ...

Nikt nie gasi "Nowych".. :rolleyes:

Roger... chcemy nauczyć,że wykonanie wędliny to nie opowieści typu"weź dwie garści ..itp" tylko po to są podawane normy ,aby każdemu wyszedł produkt taki sam (albo prawie taki sam)

 

Poza tym jak zabierałam się za robienie domowych wędlin to pierwszym zakupem była właśnie waga . :grin:

[DZIADEK]

Nie chciałem nikogo urazić , pisząc tekst o mierzeniu przypraw i mieszanki peklujacej łyżkami

szklankami. Po prostu nie tędy droga do sukcesów i nie ta strona internetowa . Poważne receptury gwarantujące powtarzalność to gramy, dekagramy kilogramy i litry . Łyżki , szklanki, jajka maja inny cel zastosowania. Przybliżone zawartości ich gramatury mogą być zawodne. W związku z tym należało by założyć oddzielny temat dla osób mierzących w ten sposób i przedstawiające takie receptury . Zauważalne jest że na naszej stronie mierzymy i ważymy wg przyjętych norm .Pozdrawiam

[karolszymczak]

DZIADEK, Skoro tradycyjny wyrób domowy to nie gramy litry tylko Kwarta,Kojce Grzywny Łuty i Funty.

[DZIADEK]

Skoro tradycyjny wyrób domowy to nie gramy litry tylko Kwarta,Kojce Grzywny Łuty i Funty.

Nie chcę wchodzić w dyskusję . A czy kolega umie to przeliczyć na obecną gramaturę. Pozdrawiam

[karolszymczak]

Tak umiem! ale nie chciałem napisać nic nie grzecznego tak tylko chodziło mi o tradycyjne nazewnictwo.

[jacekdino]

...

Mmmmm.. jaka fajna dyskusja a ja tylko się pochwalić chciałem..)..

 

Jeśli chodzi o miary i wagi czy też objętości.. to to co mogłem to podałem .. miałem kilogram schabu..) i z tego co policzyć jeszcze można 4 ząbki czosnku. Reszta cóż.. nasypałem cukru ( a już przeczytałem że cukru nie ma w przepisach na forum - ja go nie czuję kompletnie, chociaż nie wiem jeszcze czy to o smak chodzi czy jest jeszcze jakieś drugie dno) ....na deskę i obtoczyłem jak w najzwyklejszej panierce, to samo zrobiłem następnego dnia z solą gruboziarnistą.

 

chcemy nauczyć,że wykonanie wędliny to nie opowieści typu"weź dwie garści ..itp" tylko po to są podawane normy ,aby każdemu wyszedł produkt taki sam (albo prawie taki sam)

Małgoś ja robiłem tak jak miałem napisane w przepisie i to wszystko, a tam niestety o żadnych gramach nie ma mowy.. ... więc oko za "miarę" robiło...)

 

ale jakieś odniesienie przyjąć można bo często gęsto początkujący nie mają wagi gramowej ...

roger jestem w posiadaniu urządzenia takowego z dokładnością do pół grama więc jest ok..

 

A ja kupiłem prześwietlarkę do jajek, by jajko użyte do sporządzania solanki, miało odpowiednio wykształconą komorę powietrzną, położoną we właściwym miejscu, chodzi o to, by stężenia solanki sporządzonej tą metodą w temp.20 stopni - było właściwe. :lol:

.. aaahahahaha.... gdybym chciał być super-hiper precyzyjny to posiadam w domu refraktometr, więc hihi.. już ten ważny zakup (podświetlarka) sobie daruję.. . hahah.. )

 

......a tak w sumie to chodzi przecież o to żeby poza tym, że wyrób ma NAM smakować, to żeby przy tym się świetnie bawić.. i ja tak do tego podchodzę... czego każdemu życzę