Moje wyroby - andrzeja k

[Maxell]

:D

[andrzej k]

Przepisik poproszę

 

 

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2399-watrobianka-o-grubej-granulacji-andrzejak/    

 

 

 

Salcesonik to mu do doopy wyszedł.Sam się pewnie zdziwił, że taką fuszerę odwalił.

 

 

 

 Krzysiu  , Jeżeli wkleiłem najgorszą fotkę to nie do doopy tylko  do jedzenia . :D    Nie dopilnowałem przy wiązaniu pęcherza i w kolejnej fazie nie nakłuwałem coby powietrze uszło .  Zapewniam że smak jak zawsze ........... salcesonik  jadalny . :D

 

 

Gorąco pozdrawiam

[Gonzo]

 

 

Zapewniam że smak jak zawsze

 

Taaaaaaaaaaaaa, te Twoje zapewnienia.Samk to chyba tylko został w tych grubych kawałach wątroby.Resztę Ci dopowiem na Zawiszy 

 

Pozdrawiam 

[andrzej k]

 

 

Samk to chyba tylko został w tych grubych kawałach wątroby

 

 

Krzysiu , wątrobę oszczędzam ................      nie daję do salcesonu aczkolwiek do kaszanki tak   ale jestem ugodowy i do przyjaciół to i do kaszanki nie dodaję

 

 

 Pozdr

 

 

Resztę Ci dopowiem na Zawiszy

 

 

 Oby tylko był czas :frantics:

[Kamil_1]

Andrzejku, chyba dla całego pułku robiłeś wyroby

 

Serki miodzio, aż chce się spróbować Kiełbaska wygląda równie rewelacyjnie   a salcesonik? - podobno i mistrzom zdarzają się niespodzianki

Wszystko super

 

Pozdrawiam

[filemonek]

Piękna robota, naprawdę dla wojska chyba zrobiłeś.

[andrzej k]

:D

[Einshell]

 

 

Salcesonik to mu do doopy wyszedł.

  Aaaa ... bo był ostatnio u dentysty ... robił mu 6-tke... i kazał jeść drugą stroną... :D   ;) Andrzejku  SUPER WYROBY !!!       

[paweljack]

Parę fotek z moich ostatnich poczynań .

Wszystko smakowicie wygląda. Trochę lebereczki Ci zostanie na grzybozlot?  

[andrzej k]

 

 

Trochę lebereczki Ci zostanie na grzybozlot?

 

 

Tak , przywiozę   salcesoniku  czarnego też . :D 

 

 Pozdrawiam

 

 

Andrzejku SUPER WYROBY !!!

 

 

 Pozdrowionka ślę

[andrzej k]

Witam

 

 Po 16 -tu dniach peklowania dzisiaj dymienie

 

 

 

 

 

 Pozdrawiam

 

 

 

[andrzej k]

 

 

Andrzej super wyroby

 

 

 Coś na Zawiszy spróbujemy ...............  chyba

 

 Pozdrawiam

[tusiaczek]

Kurcze, nie pamiętam już co ale coś obiecywałeś na Zawiszę.... ale se przypomnę  

Krotoszyńska?

[andrzej k]

 

 

Krotoszyńska?

 

 

Tak  :D  . Jak obiecywałem to będzie .   

 

 

 Pozdrawiam 

[tusiaczek]

Ja wiem AndrzejKu że u ciebie słowo droższe pieniędzy...    Bardziej ciekaw byłem czy ja pamiętam co to miało być... skleroza postępuje 

[andrzej k]

 

 

Bardziej ciekaw byłem czy ja pamiętam co to miało być... skleroza postępuje

 

Sławku , tydzień temu Ciebie obserwowałem   nie jest jeszcze  tak źle , idzie z Tobą wytrzymać .  :)

 

 

Pozdrawiam i do Zawiszy :D

[dyzio]

 

 

Po 16 -tu dniach peklowania dzisiaj dymienie

Czyli jak przepis z 16-tki, to 16 dni peklowania?  Teraz wszystko jasne!

Podobają mi się i też będę tak robił.

[eli55]

andrzej wszystko piekne wyglada :clap: :clap:

[Gość ArkoGdynia]

 

 

Coś na Zawiszy spróbujemy ...............  chyba

 

No właśnie.... trzeba będzie się również przygotować i małe co nieco przygotować....  co by "na śniadanko" było   

Wiązanie ...zawodowe... czyżbyś już węzły żeglarskie trenował 

 

Z Dymnym pozdrowieniem... 

[andrzej k]

Czyli jak przepis z 16-tki, to 16 dni peklowania?

 

 

 

Nie posiłkuję się 16-tką .

 

 

Podobają mi się i też będę tak robił.

 

 

 Owiele smaczniejsze niż peklowanie kilku-dniowe .

 

 

andrzej wszystko piekne wyglada

 

 

:D

 

A tak wyglądają po nocnym dojrzewaniu w wędzarni

 

 

 

 

 

 Pozdrawiam

[dyzio]

 

 

Nie posiłkuję się 16-tką .

Wiem. Ty masz receptury POBIEDZISKIE!!!

     

[arkadiusz]

16 dni peklowania?  Teraz wszystko jasne! Podobają mi się i też będę tak robił.

 

Zanim tak zrobisz to sobie poczytaj i wyciągnij wnioski.

 

" Wskutek dyfuzji zachodzącej podczas peklowania mięso traci część cennych substancji odżywczych - białek i fosforanów. Dane WNIIMP uzyskane podczas doświadczeń nad peklowaniem szynek wykazują zależność strat substancji białkowych nie tylko od wielkości kawałków mięsa, ale i od czasu trwania peklowania. Straty maksymalne substancji białkowych przy długotrwałym peklowaniu stanowiły 3,5% całej zawartości białek w mięsie szynek peklowanych. 

Badania nad ustaleniem strat przy peklowaniu wołowiny (G.W. Babin, 1946) wykazały zależność tych strat od sposobu peklowania, jego czasu trwania, od stopnia utuczenia mięsa podanego peklowaniu i od mocy solanki: "

Edytowane 11 Września 2015 przez arkadiusz

[dyzio]

Czyli 16 dni peklowania, to troche za dużo?

[Wirus]

Trzeba jednak  zwrócić uwagę, że te   "sensacyjne wiadomości o stratach"  miały znaczenie w kryzysowych czasach  gdy  mięso (i nie tylko)  było "rarytasem"  i  nie  gościło za często na  stołach przeciętnego  konsumenta - w obecnych  czasach gdy w większości  spożywamy dużo więcej  niż  wynikałoby to z zapotrzebowania  naszych organizmów nie ma to większego znaczenia - a już przy  preferencjach związanych z naszym hobby   - żadnego.

[arkadiusz]

Trzeba jednak  zwrócić uwagę, że te   "sensacyjne wiadomości o stratach"

 

Tu nie chodzi o straty wagowe tylko straty ważnych składników w końcowym wyrobie.

 

 

 

Czyli 16 dni peklowania, to troche za dużo?

 

 

Czy za mało, czy za dużo to pojęcie względne bo badań w tym zakresie na naszej stronie nikt nie robił.We wszystkim moim zdaniem należy zachować umiar.Ani za krótko, ani za długo.Najlepszy jest tzw. złoty środek, który na naszej stronie wyraża się 8-10- cio  dniowym peklowaniem w solance.

Edytowane 11 Września 2015 przez arkadiusz