andrzej k Opublikowano 13 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #51 Opublikowano 13 Listopada 2012 Co polecacie zrobić na pierwszy raz, żeby za bardzo czegoś nie schrzanić ? : Może być kawałek boczku , albo jak jadasz drób to mogą być wędzone nogi kurczaka . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-249495 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 13 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #52 Opublikowano 13 Listopada 2012 Z golonka Zrób z golonką .Niech Gonzo nie miesza Ci w głowie.Na wyroby z drobiu lub z jego dodatkiem masz jeszcze czas.Takie jest moje zdanie. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-249499 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 13 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #53 Opublikowano 13 Listopada 2012 Zrób z golonką .Niech Gonzo nie miesza Ci w głowie Zrób z wołowiną.Niech Arkadiusz nie miesza Ci w głowie.Na początek zrób jak jest w oryginale. Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-249510 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 13 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #54 Opublikowano 13 Listopada 2012 Zrób z golonką .Niech Gonzo nie miesza Ci w głowie Zrób z wołowiną.Niech Arkadiusz nie miesza Ci w głowie.Na początek zrób jak jest w oryginale. Pozdrawiam :wink: Gatita Gonzo ma racje, rob na poczatek zawsze z oryginalnego przepisu, kiedy nabierzesz wprawe mozesz zmieniac.Kiedy robisz oryginalna recepoture wiesz jaki smak ma miec dany wyrob, a pozniej zmieniaj do swojego maku. Pozdrawiam, Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-249518 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe60 Opublikowano 13 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #55 Opublikowano 13 Listopada 2012 Skoro w sobotę będzie dym to odpuść sobie tym razem białą i zrób normalną wędzoną i parzoną. Czasu niewiele na zapeklowanie wędzonek, chyba że już coś przygotowałaś?, ale spokojnie możesz uwędzić boczek (koniecznie!), żeberka. Gdybyś jutro zakupiła schab b/k to i polędwicę za 2 dni można zapeklować z nastrzykiem. Zdarzało się że awaryjnie (2 dni w zalewie z nastrzykiem) peklowałem małe szynki, baleron i wychodziły super. Możesz zrobić więc wszytko i wierzę że będzie dobrze. Nie myśl o tym, że to pierwszy raz, Pilnuj osuszania, temperatury i patrz na kolor, ale musisz uzbroić się w cierpliwość, wybarwiać nie zacznie się od razu, spokojnie zadymiaj. Potem obróbka w parzeniu. Nie ma prawa się nie udać!W razie jakichkolwiek problemów czy wątpliwości pisz na forum, będziesz miała wsparcie online! Cytuj Świat jest niebezpiecznym miejscem nie z powodu tych, którzy czynią zło, ale z powodu tych, którzy na to patrzą i nie czynią nic.Albert Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-249519 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 13 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #56 Opublikowano 13 Listopada 2012 Na początek zrób jak jest w oryginale.Moim skromnym zdaniem smak kiełbasy z wołowiną jest lepszy niż z samej wieprzowiny. Ten przepis ze strony głównej jest b. dobry. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-249525 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 13 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #57 Opublikowano 13 Listopada 2012 Zdarzało się że awaryjnie (2 dni w zalewie z nastrzykiem) peklowałem małe szynki, baleron i wychodziły super. To jakieś ekspresowe peklowanie.Nie polecam.To nie zakład produkcyjny.Proponuję kurczaka wędzonego wg.Dziadka http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/wedzonki-drobiowe/899-weekendowy-kurczak-aromatyczny-dziadka-czesc-i Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-249529 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gatita Opublikowano 14 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #58 Opublikowano 14 Listopada 2012 No dobrze... ile osób tyle opinii :grin: To w takim razie mam takie przemyślenia: będzie kurczak i zwykła kiełbasa, jeśli uda mi się zdobyć śmigiełko :lol: Szynka z jelenia rozmrożona, więc zapekluję ją i zostawię do następnego. Cytuj Blog kulinarny: Kulinarne przygody Gatity Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-249632 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #59 Opublikowano 14 Listopada 2012 No dobrze... ile osób tyle opinii :grin: :grin: :grin: :grin: się śmieję z samego siebie, pamiętam moje początki i mętlik w głowie, też było ile osób tyle opinii, ale te opinie duuuużo pomogły, najważniejsza cierpliwość Powodzenia w dalszych wyrobach :grin: :grin: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-249645 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gatita Opublikowano 14 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #60 Opublikowano 14 Listopada 2012 Zbóju, ulżyło mi... bo właśnie jestem świeżo po lekurze wątku o peklowaniu na mokro... :rolleyes: i juz nic nie wiem i napisałam, że zapekluję "po mojemu" :grin: Tak, cierpliwość z pewnością i selektywne czytanie :grin: Cytuj Blog kulinarny: Kulinarne przygody Gatity Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-249675 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 14 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #61 Opublikowano 14 Listopada 2012 że zapekluję "po mojemu" A jak to jest po Twojemu można wiedzieć? :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-249728 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gatita Opublikowano 15 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #62 Opublikowano 15 Listopada 2012 Żartowałam oczywiście :grin:, po dłuższym czytaniu różnych wątków, bo niektóre rady są lekko rozbieżne. Na razie nie mam doświadczenia, więc słucham uwag "starszych", ale żem z natury przekorna (jak to baba- powiedziałby mój mąż) :tongue: , to na pewno za jakiś czas będę troszkę kombinować po swojemu, na ile się da oczywiście :wink:. Szynkę z jelenia zapeklowałam wg tabeli dziadka. Moczy się od wczoraj.Moczy się też kurczak wg przepisu dziadka. Jeszcze jedno: zamroziłam surową białą kiełbasę. Chciałabym ją uwędzić w sobotę. Kiedy mam ją rozmrozić... dziś, jutro ? Cytuj Blog kulinarny: Kulinarne przygody Gatity Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250101 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 15 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #63 Opublikowano 15 Listopada 2012 Rozmrażaj w lodówce.Kiełbasa powinna rozmrozić się przez 12h [ Dodano: Czw 15 Lis, 2012 21:26 ]to na pewno za jakiś czas będę troszkę kombinować po swojemu, na ile się da oczywiścieJa na razie bym na Twoim miejscu nie kombinował :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250116 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gatita Opublikowano 16 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #64 Opublikowano 16 Listopada 2012 Dobra, to już wiem co z kiełbaską. Arkadiuszu, toć przeca napisałam, że na razie nie będę :wink: Strasznie jestem ciekawa co nam z tego wędzenia wyjdzie. Nie omieszkam się podzielić z Wami moimi wrażeniami :smile: Cytuj Blog kulinarny: Kulinarne przygody Gatity Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250190 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gatita Opublikowano 18 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #65 Opublikowano 18 Listopada 2012 20 kg kapusty ugniecione i od wczoraj się kisi. Młodsze dziecko miało dużo radochy :smile: http://img28.imageshack.us/img28/2016/dsc06696e.jpg Zobaczymy czy z kapustą się nam uda, bo... z wędzeniem nie wyszło Wędziliśmy ok 5 godzin.Wędzonki wyszły b. ciemne, skórka lekko gorzka, bo jej zdjęciu kiełbasa w smaku ok.Okazało się, że termometr, który kupiliśmy "do wędzarni" nadaje sie tylko do sprawdzania temperatury w mięsie. Jego zakres zaczyna się od 60 stopni, więc wędziliśmy trochę na oko, co na pierwszy raz nie jest dobre...Drewno kupiliśmy jako olchę, ale nie wiem czy to nie był dąb. :devil: Nasz błąd: myślę, że za wysoka temperatura, nie mamy jeszcze doświadczenia i jak mąż dokładał to skakała, potem ją obniżaliśmy, etc. Nie wiem czy termometr nie za nisko ? http://img801.imageshack.us/img801/9664/dsc06700m.jpg Poza tym, moim zdaniem za dużo drewna dokładał na raz.Zapach wędzonki jest wg. mnie zbyt intensywny...Oto nieszczęsna kiełbasa biała uwędzona na murzyna... http://img201.imageshack.us/img201/4725/dsc06707d.jpg [ Dodano: Nie 18 Lis, 2012 13:29 ]20 kg kapusty ugniecione i od wczoraj się kisi. Młodsze dziecko miało dużo radochy :smile: http://img28.imageshack.us/img28/2016/dsc06696e.jpg Zobaczymy czy z kapustą się nam uda, bo... z wędzeniem nie wyszło Wędziliśmy ok 5 godzin.Wędzonki wyszły b. ciemne, skórka lekko gorzka, bo jej zdjęciu kiełbasa w smaku ok.Okazało się, że termometr, który kupiliśmy "do wędzarni" nadaje sie tylko do sprawdzania temperatury w mięsie. Jego zakres zaczyna się od 60 stopni, więc wędziliśmy trochę na oko, co na pierwszy raz nie jest dobre...Drewno kupiliśmy jako olchę, ale nie wiem czy to nie był dąb. :devil: Nasz błąd: myślę, że za wysoka temperatura, nie mamy jeszcze doświadczenia i jak mąż dokładał to skakała, potem ją obniżaliśmy, etc. Nie wiem czy termometr nie za nisko ? http://img801.imageshack.us/img801/9664/dsc06700m.jpg Poza tym, moim zdaniem za dużo drewna dokładał na raz.Zapach wędzonki jest wg. mnie zbyt intensywny...Oto nieszczęsna kiełbasa biała uwędzona na murzyna... http://img201.imageshack.us/img201/4725/dsc06707d.jpg Cytuj Blog kulinarny: Kulinarne przygody Gatity Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250644 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 18 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #66 Opublikowano 18 Listopada 2012 Oto nieszczęsna kiełbasa biała uwędzona na murzyna... Od czegoś trzeba zacząć, ma parę drobnych wad,ale jest dobrze wyrobiona. Intensywność zapachu z czasem zmaleje, a na temat jak to zrobić (wędzenie) może za chwilę rozgorzeć dyskusja, od siebie dodam, że na sprzęcie jaki widzę na focie, da się to zrobić bezproblemowo. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250658 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 18 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #67 Opublikowano 18 Listopada 2012 uwędzona na murzyna... :rolleyes: :rolleyes: dawno nie widziałem takiego koloru oj dawno, ze trzy lata już minęły :grin: :grin: Ale nic to gatita, się nie martw tylko ćwicz wędzenie tak jak ćwiczył ten co przed Tobą wędził kiedyś na takie kolory :D [ Dodano: Nie 18 Lis, 2012 14:43 ]może za chwilę rozgorzeć dyskusjaMam nadzieję, że nie rozgorzeje, jeszcze nam dziewczynę zestresują Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250659 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 18 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #68 Opublikowano 18 Listopada 2012 Oto nieszczęsna kiełbasa biała uwędzona na murzyna... O taka jak moja zanim tu trafiłem :grin: Sprzęt jest ok.Trzeba trochę potrenować i będzie dobrze. :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250660 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 18 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #69 Opublikowano 18 Listopada 2012 O taka jak moja zanim tu trafiłem :grin:Oooo :rolleyes: :rolleyes: to ci ciekawostka, Arek wędził po mojemu, znaczy się po staremu jak ja :rolleyes: :rolleyes: fju jfu :grin: :grin: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250664 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gatita Opublikowano 18 Listopada 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #70 Opublikowano 18 Listopada 2012 Nie stresujcie mnie za bardzo, bo się zamknę w sobie i co wtedy ? :grin: Każda uwaga mile widziana, podpowiedzcie gdzie na Wasze oko tkwi problem ?Temperatura, drewno czy ki czort ? :smile: Cytuj Blog kulinarny: Kulinarne przygody Gatity Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250665 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 18 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #71 Opublikowano 18 Listopada 2012 gdzie na Wasze oko tkwi problem ? :rolleyes: :rolleyes: za mało lub wcale nie osuszane w wędzarni :grin: Gęsty gorący dym Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250666 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 18 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #72 Opublikowano 18 Listopada 2012 Arek wędził po mojemu, znaczy się po staremu jak ja Wiele razy pisałem , że tylko mój pies wiedział ile kiełbasy zmarnowałem :grin: .Widać nie doczytałeś :grin:. Każda uwaga mile widziana, podpowiedzcie gdzie na Wasze oko tkwi problem Przyczyn może być kilka.Mokre drewno, za wysoka temperatura wędzenia, brak ruchu powietrza w wędzarni, źle osuszone przed wędzeniem.W Twoim przypadku z praktyki :wink: stawiam na za wysoką temperaturę wędzenia. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250669 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 18 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #73 Opublikowano 18 Listopada 2012 Na przekroju widać wyraźnie suchy pierścień pod osłonką, za sucho, za gorąco, brak stabilności temperatury i być może za szczelnie. Czy sprawdzałaś w pierwszej godzinie wędzenia czy kiełbaski nie są wilgotne? Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250670 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gens Opublikowano 18 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #74 Opublikowano 18 Listopada 2012 na moje1. termometr mógł Cie robić w balona, rozważ zakup elektronicznego. ten z ikei to wydatek 26 pln (jak nie masz ikei w pobliżu zostaje alegro, zawsze jakieś pomysły są)2. co do drewna-na pewno nie jest wina tego że mogli Ci dać dąb a miała być olcha.ostatnie 2 wędzenia wędziłem dębem, i jest ok (ojciec stolarz, robił komuś schody i odpadków trochę dostał) dodam jeszcze takie z mojego doświadczenia-kupiłem taki termometr do pieca co2, zamontowałem w drzwiczkach wędzarni, niby pokazywał 40 stopni...jakoś mu nie wierzyłem i kupiłem ten z ikei elektroniczny. ikea pokazuje 90, ten od co2 35-40..a właściwie to ten od co2 pokazuje co chce Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250675 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati31 Opublikowano 18 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij #75 Opublikowano 18 Listopada 2012 gens, muszę poprzeć wypowiedz kolegi termometr zamontowany w twojej wędzarni nie wskazuje dobrej temperatury sam osobiście się o tym przekonałem I kopiłem sobie elektroniczny z IKEA różnica temperatury pomiędzy nimi jest spora nie do wiary :grin: pierwsze koty za ploty tez za pierwszym razem zrobiłem kabanosy na murzyna :blush: :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7425-kulinarne-przygody-gatity/page/3/#findComment-250688 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.